TFTC aleja debowa, dębów aleja

Znaleziona z Marlej, Crl_ostem i Ethlanem podczas wiosennej przejażdżki po urokliwej Opolszczyźnie. 

Tutaj * za żmudne poszukiwania i tym samym spędzenie większej ilości czasu w pięknym miejscu.

Rowerowa sobota po Opolszczyźnie. Garść OC- piryny ( leku na nudę i samotność). Zobaczymy gdzie pedały poniosą,i ile luftu starczy?

Dziękujemy

Znaleziona podczas wieczornej wyprawy rowerowejfajne deby

Znalezione za drugim podejściem. Kiedyś byłem tu z mmatip na ostatni rzut wieczornych poszukiwań w okolicy. Lataliśmy po lesie z latarkami bez efektu. Dziś będąc w pracy w okolicy, pomyślałem, że podjadę znów spróbować. Rześki poranek, sarny dwukrotnie przecięły mi drogę w drodze na pobliskie pola. Cisza, śpiew ptaków, no cudownie. Zaszedłem dość głęboko w las, wypatrując po drodze kesza. Bez rezultatu. Już wracałem, przykucnąłem zrobić zdjęcie i cudem dostrzegłem kesza leżącego pod gałęzią. Odwieszony intuicyjnie, lecz bez maskowania już jakie miał pierwotnie. Dzięki za kesza! Teraz do auta po termos z herbatą :)

Nawet zgrabnie poszło z tą dziuplą 

W sumie poszlo sprawniej niż byśmy pomyśleli

kawałek trzeba było się przejść i uważnie patrzeć - dzięki za skrzynkę(-:

Po przeczytaniu że zrozumieniem co mamy zrobić lekka konsternacja.. Kilka spacerów, obserwacja kozła sarny i w końcu trzy charakterystyczne obiekty że spojlerów się objawiły. I wtedy już było łatwodzięki :-)

Dłuższy spacerek zaowocował znalezieniem tego dębu. Dzieki

dziękuje za keszaznaleziony z rubinkiem

Poszło błyskawicznie, po przejechaniu 777 razy, Alei Dębów, Holka wypatrzyła dziuplę, potem poszło już szybko, TFTC:)

Łatwo nie było, ale kto powiedział, że wszystkie kesze mają być szybkie?

Dziękuję

Trochę się trzeba było naszukać tej dziupli. A później do już jak po sznurku. TFTC :)

Przyjemny spacer. Już myślałem że przeoczyliśmy, ale nie. Dzięki.

Hrabia dzielnie przez błoto podjechał pod sama skrzynkę, żeby było blisko :)

Nie było blisko :(

Dziękuję, fajny keszyk.

Kinga uparła się, że to nie ta aleja. Uparty byłem;)

My to podziwialismy tutaj stado saren...
Dzieki

Podejście drugie dziś w towarzystwie;) Karol się uparł na szczęście na dobrą aleje. Ostatecznie nie obyło się bez konsultacji telefonicznej z kolegą z KK. Udało się zrozumieć jego tłumaczeniei kesz padł w nasze ręce. dziękuje za to miejsce

A ja tu jednak zarekomenduje, tlumacze i objasniam dlaczego :)

Zajechalem w poblize kordow (w tym domu ktos mieszka? :O ) , zaparkowalem i zaczalem czytac o co tu chodzi. Kordy w losowym punkcie? Szukac debu pomiedzy debami? Chyba kogos pokeszowalo! Przeciez tu trzeba szybko, wpis i dalej, statystyka, kolekcjonowanie kolejnych keszy (kontrowersja i ironia off) ! No wlasnie nie. I tu nam pieknie RaMaTo utarl noska. Przejdz sie, popodziwiaj drzewa, zatrzymaj sie na chwile, splun albo pokontempluj itd. Gdzie tak gonisz? Przeciez po to tu przyjechales zeby sie na chwile zatrzymacIdac do kesza wlasnie sobie to uswiadomilem, mimo, ze w poblizu keszowozu wypatrzylem od razu drzewo z dziupla - spoiler jednak skutecznie mnie zniechecil do szukania w tym miejscu. Odbylem sobie przyjemny spacer dalej ale w pewnym momencie, bedac juz praktycznie obok wlasciwego drzewa, stwierdzilem, ze jesli go tam nie bedzie to wracam - bylNastepnie keszyk szybko wpadl, dziekuje za ta skrzyneczke.

Mimo że zakaz wstępu do lasu bo ścianka drzew będąc już tam musiałem go mieć. Trochę spacerku od drogi ale w końcu jest drzewo no i kesz  też. Dzięki 

Gdy jaromx1 był zajęty szukaniem/podziwianiem debów koło punktu z mapy ja postanowiłem przejść się troche dalej jak w opisie i po czasie zobaczyłem dziuple,byłem zdzwiony że tak daleko od punktu, no ale w końcu na mapie był zaznaczony losowy punkt na śćieżce,aż musiałem dzwonić po Jarka żeby przyszedł ;D

Podjęta z WojMicha. Myślałem że będzie szybsza no lecz chwilę trwało to oglądanie dębów od podanych kordów. Thx za kesza. 

Wycinka lasu do 20 12 2020. Może by zawiesić chociażby wirtualnie?

Chwila rozkminy o co chodzi, później Tisia złapała wiatr w żagle i jakoś poszło . Dzięki za kesza i pozdrawiam.

Nawet sprawnie poszło a bałam się, że będzie gorzej :)

Dzięki za kesza :) 

trochę balismy się czy dobrze interpretujemy zadanie i jak daleko mamy szukać ale finalnie natrafilismy na kesza , podziękował 

przy okazji znalazłem materiał na kolejnego kesza :)

Wczoraj z wookaszkiem poddaliśmy się tutaj, szukaliśmy z poł godziny, ale przy latarkach szukanie dziupli nie jest łatwe, dziś wróciłem tu z żoną i dziećmi na spacer, no i kesz jest, ale i w dzień trochę sie nachodziliśmydzięki wielkie.

Ojej.

Mieliśmy przyjechać na tę ścieżkę po śniadaniu. Przyjechaliśmy po obiedzie. 

Zadanie : " znajdź drzewo w lesie' jest dla mnie koszmarem... Chodzimy tam i spowrotem, potem w lewo i w prawo, czytamy podpowiedzi, szukamy do tyłu, przodu , skręcamy w lewo, kopiemy, szukamy...

W końcu żonka 'po nitce do kłębka' odnalazła...

Dzięki za kesza!

Siódmy kesz jest znaleziony i jestem 3 A myślałem że już nie ma certyfikatów w pozostałychdzięki. Ciekawy pomysł! Zainsirowałeś mnie do zalożenia u siebie takiej geosciezkiGratulacje

Co ja się to nachodził ale przynajmniej kani nazbierałemTrochę przesadzone bo daleko od kordów ale da się odszukać. Dzięki 

Dębów tutaj pod dostatkiem, a szukana dziupla oczywiście nie tak łatwa do namierzenia. Na szczęście pniak widoczny z daleka, więc poszło bez komplikacji. Dzięki.

Powoli zbliżamy się do końca. Szkoda. Dzięki piękne.