Wpisy do logu Mostek nad Sokołdą 1x 0x 0x
2022-02-03 04:30 SYSTEM (0) - Skrzynka została zarchiwizowana
2021-07-30 07:16 wzorowy (3886) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Wczoraj mostek spłonął. Było to podpalenie.
2020-10-06 18:08 MiszkaWu (3241) - Znaleziona
W nocy wiało, grzmiało, błyskało, padały różne rodzaje deszczu. Przez chwilę myślałem, że ruscy zaczęli czego amyrykańce skończyć nie dadzą rady i zasnąłem. Rano alarm ataku powietrznego, czyli to nie był sen. Gonitwa myśli, nareszcie koniec świata rozpoczęty, czekam kiedy miasto wyparuje... A to tylko ćwiczenia, ech i wirus świrus taki nie za mocny. No to jadę do lasu, gdyż o tej porze roku jesień rozkosznie rozgaszcza się w zakamarkach puszczy, słonko chojnie ociepla ostatnie motyle, białe stada chmur niczym redyk schodzący w doliny. O madko z córko jak tu pięknie, jak cicho, jak dobrze smakuje drugie śniadanie na próchnijącym moście, a rzeka leniwie toczy swe krystaliczne wody. Taki maluch, iż łatwo przeoczyć, ale za ftf może być nawet taki tyci mikrus, komponuje się z malutkim drzewkiem, dzielnym, jakby wbrew wszystkiemu tu żyjącym - po prostu, u siebie.
Nie mam niczego, nie znam nikogo, nic nie muszę... Baterie naładowane, pora wracać.