no niestety nie znalazłem

⌚12:04 Wyjątkowo nie zaległy log:

Z Lu zaplanowane dziś keszowanie, więc mimo chłodu rano ruszyliśmy w teren.
Tego dnia pojawiły się nowości, więc zaczęliśmy od Magnolii. Galeria zamknięta, ale warto było zjawić sie rano w okolicy [:D]
Przez tory, koło tytułowego boiska, koło stojaków na rowery (DDR tam jednak nie ma) przez mostek i wał - taką drogę sobie wybraliśmy. Z adrenalinką ale dotarliśmy na miejsce. Jak to jest już w logach zostało samo maskowanie, więc Lumen postanowiła zostawić reaktywację.

Dzięki wielkie za kesza ❗

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Skrzyneczka zdobyta na sobotnim keszopełzaniu z xludem. Dziś obraliśmy sobie za cel Psie Pole. Psów nie było, pola do popisu aż nadto. Szok i niedowierzanie, że we Wrocławiu mamy taki obiekt. Nigdy nie byłam w tej części miasta. Tym weselej się spacerowało. Przeczytaliśmy przed wyjściem z auta logi poprzedników, więc coś tam wygrzebałam z kartonkesza żeby ewentualnie podrzucić w teren. Udało nam się znaleźć oryginalne maskowanie a replika Lu pasowała do środka jak ulał. Ciekawy park kieszonkowy powstał niedaleko, xludowi bardzo spodobał się leżaczek ^^ Dzięki za kesza i czekam na kolejne!

Ostało się tylko maskowanie.

Sobotni spacer w okolicach Pawłowic i Zakrzowa. Miejsce znalezione, maskowanie również, ale skrzynki brak. Serwis?

Dziękuję

Nie miałem pojęcia że we Wrocławiu jest takie boisko. Z chęcią wybiorę się na meczyk. Muszę poszukać kiedy obywają się tu rozgrywki. Szkoda tylko że nie ma trybun jak na stadionach w USiA. 

#1381

Znaleziona przy drugim podejściu. Za pierwszym razem szukałem po złej stronie rzeki. Dzięki za kesza. 

Zasugerowałem się opisem i zacząłem ze złej strony rzeczki. Trzeba jednak dokładniej patrzyć na mapę, dobrze, że mostek był niedaleko. Samo maskowanie znalezione szybko, większy problem był z wydobyciem kesza. Drewno nasiąkło wodą i pojemnik się zaklinował. Nie mniej pod chwili walki w końcu wyszedł.

Samo maskowanie przyjemne, oby obawy poprzednika się nie spełniły i służyło jak najdłużej.

FTF

Byłem ciekaw tego boiska, ale niestety żadna gra się tu nie odbywała. Popodziwiałem jedynie zza płotu pustą murawę. Miejsce wydaje się odludne, a jednak mnóstwo tu śladów bytowania imprezowiczów. Trochę obawiam się o maskowanie kesza, które może stać się łupem ludzi lubiących siedzieć przy ognisku. Miejmy jednak nadzieję, że nie. Niedaleko całkiem przyjemna alejka wśród drzew. Jako, że to debiut to na zachętę dam reko. No i czekam na kolejne skrzynki. Dzięki.

Obrazki do tego wpisu:

aleja wśród drzew