Już kilka podejść i nie wiem, chyba nie ma. Nawet nie wiem czego szukać, a kordy wskazują środek ulicy.

Znaleziona po chwili dzięki :) 

Skrzynka w terenie. Kordy i sposób ukrycia bez zmian. 

Skrzynka będzie czasowo niedostępna do czasu reaktywacji.

Poniedziałek rozpoczęty keszowo ale to już koniec tego dobrego. Dzięki 

17-18.07.2021 w Pabianicach. Znaleziono THX.

Nie wiem jak wyglądał oryginalny dom Dory, ale ten co teraz stoi jest bardzo ładny :)

Pierwszy pabianicki kesz w kolekcji. 

Myślałem o innym miejscu ukrycia, ale Malgosiab wypatrzyła maskowanie kesza już z daleka.

Podjęta rowerowo podczas powrotu z miejskiego rajdu :)

Skrytka szukana 2021-05-09 około godziny 08:15.

Trochę spóźniona keszerska majówka, spowodowana pewnymi problemami z autem. Ale nie ma tego złego... W poprzedni weekend pogoda była taka sobie, a teraz czysta rozkosz! Ciepło jak w lecie, ale lepiej niż w lecie, bo komarów jeszcze nie ma, a pokrzywy nawet do kolan nie dorastają. [:)]

Niedzielę spędziliśmy w okolicach Pabianic i Łasku. Na początek kesze miejskie, nim ludzie się pobudzą i zrobi się ruch. Potem rowerowa przejażdżka po Lesie Karolewskim. W końcu nasz główny cel, czyli wielkanocne jajo. Tu rezultat poniżej oczekiwań, mimo że z poprzedniej wizyty już wiedziałem, że to nie są łatwe kesze. Odpuściliśmy w połowie serii i na osłodę dokończyliśmy hydrobiologię.
Na sam koniec dnia podjechaliśmy jeszcze po FTF-a, po którego jakoś od dwóch dni nikt się nie kwapił...

TFTC!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Zrobiliśmy sobie z tatą taką czteroipółdniową (nie wiem, czy się to pisze razem, czy osobno...) majówkę. Wyjechaliśmy w piątek po obiedzie i od razu wzięliśmy się za keszowanie. Naszym celem była Łódź, ale pierwszego dnia nie dojechaliśmy poszliśmy spać pod Opocznem.Drugiego dnia też w zasadzie nie byliśmy w Łodzi, ale już prawie. Najpierw zajęliśmy się czyszczeniem Spały i prawie mi się to udało, tylko jeden dnf się przytrafił. Przy okazji piłem w Spale (wodę, oczywiście), teraz zostaje mi już tylko spanie w Pile. Potem zabraliśmy się za ŁOTR-a, Nera i inne kesze przy granicy Łodzi, czyli prawie osiągnęliśmy cel.
Trzeciego dnia nieco się od celu oddaliliśmy - takie są dziwne prawa geocachingu. Większość czasu spędziliśmy w okolicy Pabianic, zjadaliśmy jakieś strusie jajo (połowę tylko nam się udało), następnie poświęciliśmy się nauce i zgłębialiśmy tajniki hydrobiologii. Ale w Łodzi znowu nie popływaliśmy...

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Podejście numer dwa..za pierwszym razem było zbyt ciemno żeby to znaleźć. Udało się z patmisiakiemMaskowanie świetne, dzięki za kesza ✌️!

Dobrzy ukryta ! Wyzwanie dla początkującego

Tu paradoksalnie większa odchyłka kordów bardziej by nam pomogła, bo nie uwzględniliśmy w poszukiwaniach jednego obiektu. Wyszło słabo, potrzebna była pomoc. A keszyk jak zwykle ciekawy, dzięki.

Przy tej skrzynce raczej nie popisaliśmy się z Wojtkiem. Lekko przestrzelone kordy i już takie problemy. Wstyd! Dzięki za kesza!

Bardzo intuicyjnie. I fajnie, bo w mojej okolicy. W środku nawet mały geokret był! Szacun! Krecik poszedł do innej skrzynki w ościennym miasteczku.

Poranny/popołudniowy xD spacer dla rozruchu i spalenia, chociaż podsypki z ciasta. Myślałam, że znam Pabianice(historię) ale jednak ciągle jestem zaskakiwana ????

Ostatnia skrzynka pabianicka, na jakiś czas. Powiem, że było mi przy niej bardzo smutno. Czemu? Ostatni rok jeździłem w te rejony do Dziadka. Przy okazji zbierałem co tylko było w okolicy. Poznałem bardzo dobrze Pabianice. Fajnie było.

Ta skrzynka była ostatnia, która mi wisiała (z takich łatwo dostępnych). Jakoś nie podjeżdżałem, nie miałem okazji, ale przecież będzie czas. No to niestety czasu już nie będzie. Złapałem ją w drodze do szpitala na Jana Pawła, odbierać dokumenty.... niestety COVID. Straszna choroba, śmiertelna :(

Tak więc tą skrzynką (świetną) żegnam się z Pabianicami.

Poszło sprawnie.Dzięki

Przy zakładaniu 

Znaleziona, ruszamy dalej.

Na pewno miała ciekawe życie. Szybka skrzynka, wcisnęłam GK.

Krótka, nocna wizyta w Pabsach, dzięki za kesza!

No nie no, ten już tu byl..
STF.
Ciekawa historia proszę państwa. Skrzyneczka nie jest dokładnie na kordach ale bardzo blisko. Patent jak najbardziej znany. Dzięki za zabawę.

Obrazki do tego wpisu:

Eq