Dziękuję za skrzyneczkę reaktywacja na miejscu faktycznie jakieś prace tutaj trwają cały czas rozjeżdżone to

Reaktywacja namierzona. Słońce powoli się chowa, a my kończymy przygodę z cerkwiami.

Mała wycieczka na Podlasie. Znaleziony. Dzięki!

Niby kolejna niebieska ale coś w niej urzeka może pora w jaką ją odwiedzamy, niebieski na różowym tle nieba prezentuje się doskonale. Wojaże po krańcach nieznanych w towarzystwie Chrzaszcza

Słońce już zachodzi więc to chyba ostatnio cerkiew dzisiejszego dnia.
Pięknie się prezentuje w pomarańczowym świetle ten błękit.

Podróż na cudne północno-wschodnie krańce Polski w towarzystwie słabakini. Cisza i piękno.

Tym razem poszło sprawnie. W promieniach letniego słońca. Dzięki za reaktywację.

Biorąca udział w evencie Batona 123, lubelska ekipa w składzie grafen, HailstormB1, NivilS, wzbogaciła swoją wiedzę krajoznawczą rgionu, odwiedzając skrzyneczki na trasach wydarzenia. Organizatoram, serdecznie dziekujemy za zorganizowanie ciekawego wydarzenia .Pozdrawiamy.

Po obiedzie, z nowymi siłami odwiedzamy kolejną dzisiaj cerkiew. Ta ścieżka jest rewelacyjna.

Trzeci dzień eventowej wyprawy na Podlasie. Rozszerzamy działalność i żeby jeszcze bardziej "Rozruszać Wschód vol.4" ruszamy ku przygodzie, dalej na północ, szlakiem podlaskiej cerkwi i innych ciekawostek. Bardzo dziękuję Założycielom za pokazanie okolicy i wszystkie kesze

Lubelska ekspedycja na Podlasie. Znaleziono szybko i sprawnie.
Tftc

Piękna cerkiew. Dzięki za kesza =)
Zostawiliśmy reaktywację przy pozostałościach brzozy =)

Faktycznie krzaki wyciete. Kesza nie bylo. Zrobilismy reaktywacje między pozostaloscia po krzaku a murkiem.

Krzaki i mniejsze drzewa zostały niedawno wycięte. Spojlerowe miejsce prawie nie do poznania, poszukiwania nic nie dały

Lekko nie było, to zdecydowanie nie jest brzoza ;)
Zdjęcie pomaga :)
Tftc

Chwila błądzenie ale jest.

Weekend na Podlasiu Nadbuzanskim i trochę dalejdzieki za wycieczke szlakiem cerkwi.

Śladami cerkwii - temat dopiero napoczęty ale już wiemy że wrócimy tu szybciej niż później

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Urlopowe szwendanie się po Podlasiu szlakiem cerkwi i innych ciekawostek. Oj było szukania. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam 

Powrót na piękne i spokojnego Podlasie. Z dala od ludzi i zgiełku,  za to z niesamowitą przyrodą i keszykami. Ślicznie dziękuję za skrzynkę i ciekawostkę :)
Kordy ciut przestrzelone, sławojka pomogła.

Razem z piter3004,

Tftc

Podczas weekendowego wypadu,

Tftc 

Samotna rowerowa włóczęga po Podlasiu w poszukiwaniu ciszy i spokoju. Region, w którym życie toczy się wolniej od dawna był w kręgu moich celów wyprawowych. Trasa keszowa bardzo spontaniczna oparta o cerkwie, bocianie gniazda i otwarte okiennice. 3 noce na dziko, 1 w hamaku, a 2 na glebie. Kilometrów na siodełku nawet nie liczyłem, bo nie celem było nabijanie dystansu, a jazda przed siebie i obcowanie z Podlasiem. 

Dzięki!

Szybko na keszowaniu z enem2

Wpis podczas zakładania :)

Znaleziona z Gackkiem podczas pierwszej w tym roku wycieczki na wschód. 

Znaleziona z Akim na wyprawie na wschód podlaskiego.

Znaleziony. Kordy trochę zmyliły, ale spoiler pomógł. Tftc

Niedzielne popołudnie sprzyja szukaniu skrytek :)

Ps. Wg mnie to nie jest brzoza...

Piękne miejsce na mapie PodlasiaDzięki za kesza!

Moje pierwsze odkrycie.
Złapałam bakcyla.

Zaczęliśmy nie od tej brzozy co trzeba. Dobrze że Miszka zauważył na spoilerze drewnianą budę. Oprócz cerkwi w Ploskach jest i inna atrakcja w postaci bloku z zamieszkanym tylko jednym mieszkaniem. Do tego patrol drogówki na jakiejś podrzędnej drodze, kosmitów bym się szybciej  spodziewał tam zobaczyć.

Cerkiewnych eksploracji część kolejna.  Całe Płoski ciekawe ale blok to blok nad bloki. Niech się rogowski, sokołowski czy inny jazbud schowa ze swym miernym budownictwem.

Aż wstyd, że ledwo założone, a ja już geoslepota. Obmacalam krzaku, brzozę, kamienie i pnie, ale nic keszopodobnego nie znalazłam. Nie upieram się że go nie ma. Po prostu ja nie znalazłam. Niemniej jednak... Cerkiewka urzekająca i gdyby nie kesz... Dziękuję za miejsce

Ploski znałam tylko z wyjazdów z rodzicami nad rzekę. We wsi nigdy nie byłam. Nie było okazji zobaczyć cerkwi. Świątynia i jej otoczenie po prostu mnie urzekły. Swoją prostotą, zadbaną okolicą. Nie ma tu bogactwa. Jest za to pobielony płot i brama, jak to na wsiach. Cerkiew odmalowana, niebieski kolor w słoneczny dzień urzeka jeszcze bardziej. W środku starsi, rozmodleni ludzie. Jeżeli ktoś jest wierzący to tutaj poczuje obecność tych sił. Dziękuję Ci bardzo i daję zielone bo zapamiętam to miejsce.

STF Zdążyłem jeszcze przed deszczem. Dzięki :) 

Dziękuję za skrzynkę. Wchodząc na teren cmentarza minąłem się oko w oko z tutejszym baciuszką, który po krótkim "dzięń dobry" nie interesował się moim przeznaczeniem przebywania w tym miejscu o tak wczesnej porze.