Z siedmiu keszy umieszczonych przy Głazach Krasnoludków, to był trzeci i ostatni jaki udało nam się znaleźć. Szybko i bezproblemowo. :)

Trochę szukania, ale jak się okazało, nie na tych m. n.p.m. Potem już szybko. Pozdrawiam.

I to już ostatnia ze skrzynek na tym znakomitym, pięknym, chociaż dla nas trudnym, szlaku.

Dziękujemy bardzo. :-)

Razem z marass1111. Dziękuję. 

Znaleźliśmy stary pojemnik z keszem i ostatnim wpisem RoDaJJów. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

I już prawie przestaje padać. Keszyk namierzony po paru głębszych chwilach poszukiwań. Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

Po konsultacji z jednym z poprzednich znalazców zostawiłem nowy pojemnik w miejscu spoilerowym.

Dziękujemy, za kesza i pokazanie tego miejsca.

Ostatni kesz znalazł się z marszu. Tu miłe zaskoczenie, bo zamiast mikro była mała. Dziękujemy za zabawę.

Ostatnia ze skrzyneczek znaleziona dość sprawnie. Całe miejsce bardzo ciekawe, super że pojawiły się w okolicy nowe kesze, zwłaszcza że takie, które można w miarę szybko odszukać nie babrając się przy okazji w błocie i chaszczach. Jeszcze raz dzięki!

Super okolica - warto było tu przyjechać. Głazy robią mega wrażenie, można sobie pochodzić i na dole i na górze, ich ogrom i ciekawe kształty zaskakują. Skrzynki udało się znaleźć, wszystkie się podobały, dzięki za pokazanie miejsca i możliwość poszukiwań.

Mimo niepogody (eh ten siąpiący deszcz) warto było zagospodarować trochę czasu by pooglądać te niezwykłe formacje skalne. Super miejsce! Kesze znalezione całkiem sprawnie, raz na górze, raz na dole, ale ile było frajdy! Dzięki bardzo. ;-)

Ostatni do kolekcji poddał się szybko,dzięki :)

Nie było problemów z podjęciem, dziekuję

Chwila rozkminiania i w końcu jest. Dzięki.

Ostatni keszyk na dzisiaj. Poszło sprawnie. Dziękuję za pokazanie miejsca.

Ostatni na dziś, całość baaaaardzo podobała się. Super miejsce.

Skrzynka złapana podczas wypadu w okolice Wałbrzycha. Były skałki, były góry, nawet sztolnia się trafiła. Nie ma to jak spędzić  dzień na świeżym powietrzu :)

Dzięki za kesza.

Razem z Alą na świątecznym keszowaniu:) I ostatni na trasie, szkoda, że już koniec. Łatwo i przyjemnie Dzięki!

Zawracamy bo trzeba jeszcze na drugą stronę rezerwatu się wybrać :) 

I ostatni kesz tej krótkiej serii. Tutaj też poszło bez problemów.

Udało mi się wskoczyć na odpowiedni poziom, więc kesz długo się przed nami nie ukrywał. Głazy ciągną się jeszcze trochę dalej - ale my zawracamy do czwóreczki, bo czeka nas jeszcze jedno poszukiwanie!

Lu miała tu nosa. Ja uparłem się na nieco inną miejscówkę. No to wracamy do 4-ki, która skrzętnie się przed nami ukryła. Dzięki.

Biegiem po lesie, czyli jak zgarnąć ścieżkę w niecałe pół godziny. :)

Dzięki!

Kesz podjęty TFTC
Rodzinne keszowanie w rezerwacie "Głazy Krasnoludów"

To już ostatni keszyk z tej fantastycznej ścieżki.
Dzięki za keszyki i urozmaicenie rewelacyjnej wycieczki po tym przepięknym rezerwacie.

Pozdrowienia dla autora.

Dzięki za kesza i miejsce warte poznania. Pozdrawiam.