Tutaj DNF

Kilka miejsc przeszukanych bez efektu. Nawet nie wiem gdzie to sensownie reaktywowac. 

Niestety okolica się zmieniła. Połowa płotu i narożnika została wymieniona. Zostawiłem mikro reaktywację magnetyczną zgodnie z podpowiedzią. Pozdrawiam

Ciężko poznać jaką pierwotnie rolę pełnił ten głaz, teraz to "ot, kamień" ledwo wystający z ziemi.

Kesza namierzyłem szybko, tylko z podjęciem miałem problem. Widziałem go, ale ujadające dwa psy nie pozwoliły po niego sięgnąć, bez ryzyka zostania udziabanym. Musiałem poczekać dłuższą chwilę aż się znudziły i odsunęły od miejsca ukrycia.

Mimo ruchliwej ulicy skrzynka szybko znaleziona. Choć nie wiadomo dlaczego, chce się szukać w innym miejscu. Dziękuję i pozdrawiam.

Zgrabnie zamaskowana skrzyneczka; nie kazała się długo szukać. Dziękuję, pozdrawiam:-).

Kesza udało się całkiem sprawnie znaleźć. Dzięki.

Ruch mały, sędzia śpi, można działać. Dziękuję, pozdrawiam.

Wizyta kontrolna geościeżki razem z marass1111.

Wizyta kontrolna geościeżki razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

TFtC. Za drugim podejściem się udało, troche się nam chował skubaniec????

Szybki drive-in. Tftc. 11 stycznia 2021

Po logach myślę, że nie byłem pierwszym, który dał się zrobić w konia. Dobrze, że opis kesza wskazuje stół bo dla mnie to czyjaś deska surfingowa w ziemiDzięki.

Dzięki za kesza.

Jeszcze siódma nie wybiła, zaspane koguty płukały jeszcze dzioby a sowy po krzakach się rozpychałyŚwiadkiem byłam - potwierdzamWystarczyło przeczytać uhuhu listing kesza i grzecznie poszedł do kąta. Stół? Z początku zupełnie nie miałam zielonego pojęcia gdzie on jest, póki zdjęcia nie zobaczyłam, a w późniejszej trasie - opisu z tablicy w lesie. Dziękuję za kesza! No to zaczynamy zabawę na pszczółkach :)

Kwiat wrocławskiego geocachingu oraz głogowska amatorszczyzna meldują gotowość do upalnej akcji "Pszczółka". Co prawda spóźniliśmy się o jeden dzień (8 sierpnia był Światowy Dzień Pszczół), ale nic to. Już na dobry początek dałem się porobić, wpuścić w krzaczory, ale Kwiat czuwał i pokazał, jak to się powinno robić. Początkowo myślałem, że to ściema z tym stołem, ale potem na trasie jedna z tablic powiedziała, że wcale nie. Fajnie ukryte i zamaskowane, dziękuję bardzo. 

Keszyk znaleziony

Video-relacja (bez spojlerów) dostępna: Tutaj

Dzięki za keszola. Pozdrower!

Bezproblemowo podjęta,dzieki :)

Sprawnie odnaleziona, dzięki

Rzeczywiście nie łatwo tu o podjęcie bez świadków. To na tyle na dziś ze Wzgórz Pszczółkowskich, wschodnia część poczeka na kolejną przejażdżkę!. Dzięki!

stanęliśmy przy stole sędziowskim - czarnym eleganckim płaskim nieco i wbitym w ulicę acz czuło się jeszcze trochę majestatu znawca tematu Ro wiedział najlepiej który narożnik wielkie dzięki

I takie ciekawostki powodują, że przyjemnie szuka się keszy, nawet jeśli za płotem jest ujadający pies i mnóstwo mugoli we wsi. Ale od czego A&D - najlepsze keszerki  maskujące ? Dziękujemy.

Kesz podjęty TFTC

Jedenasty keszyk z tej serii.

Ciekawa historia, dziękuję za pokazanie tego miejsca.

Pozdrawiam autora

Hello,

Co robić po intensywnej sobocie? Skorzystaliśmy z zaproszenia na Wzgórza Pszczółkowskie, gdzie ponoć nikt nie chodzi. Rzeczywiście, na trasie spotkaliśmy jednego rowerzystę. Trochę szkoda, bo leśnicy przygotowali dobre materiały edukacyjne na trasie, a i las jest uroczy. Z drugiej strony dobrze - mieliśmy to wszystko dla siebie :)  Stół padł jako pierwszy. Chyba dobrze, że obecnie jego instytucja nie jest kultywowana. Wyroki mieli jakieś takie zbyt proste i jednocześnie ostateczne ;)  Pzdr, Wojtek

Tftc

Nic nie zapowiadało nas dzisiaj w tych okolicach, a jednak... Znakomity kesz! Znaleziony wspólnie z ladybird78 i diwad! TFTC

Gorąca, nikomu w głowie nie było spacerowanie po wsi... Poszło sprawnie!TFTC

STF Poszło bez problemu, gorzej było z parkowaniem.

{FTF}
Patrzę sobie rano na najbliższe kesze i powiedziałem sobie, że dzisiaj wybiorę się po kesza do Krzepielowa. Patrzę zaś w południe na najbliższe, a tu 12 nowych keszy właśnie w okolicach Krzepielowa! W tej chwili wiedziałem już, że do Krzepielowa dziś nie dojadę, a skupię się na tych skrzyneczkach. Około 16 byłem przy pierwszej z nich. Cała seria skrzynek suuper. Uwielbiam takie kesze - z dala od cywilizacji, w malowniczych terenach i to w dodatku jeszcze takie, które są świetnie przygotowane i każdy z nich ma inne maskowanie. Widać, że seria musiała kosztować trochę czasu założycieli. Wszystko przygotowane idealnie, nawet w dwóch skrzynkach certyfikaty się pojawiły. Ogólnie na Pszczółkowskich Wzgórzach byłem raz, szukając innej skrzynki, ale nie zwiedziłem ich dość dokładnie. Dzisiaj miałem okazję zobaczyć najciekawsze miejsca na tym terenie, właśnie dzięki tym super skrzynkom. Dodatkowo Wzgórza Pszczółkowskie interesują mnie pod względem trasy MTB, na której są rozgrywane coroczne zawody. Kiedyś muszę ją w końcu całą objechać. Nie udało się znaleźć tylko jednej skrzynki z 12, tej w Krzydłowiczkach, ale z pewnością tu wrócę. Super, że ktoś postanowił tu założyć kesze, bo naprawdę warto się tu wybrać. Podsumowując, całość oceniam bardzo pozytywnie, mi się bardzo podobało i z pewnością polecam każdemu się tu wybrać i zwiedzić piękne Wzgórza Pszczółkowskie. Dziękuję serdecznie! :)

I ostatni keszyk na dzisiaj. Jak wszystkie poszedł szybciutko i jak wszystkie oczywiście miał fajne maskowanie. Zastanawia mnie tylko, czy jak mieszkańcy domu zauważą, to czy go zostawią, czy wyrzucą. Oto jest pytaniePrzez Stare Strącze już przejeżdżałem nie raz, ale nigdy nie zauważyłem stołu, a jak zauważyłem, to pomyślałam, że to zwykły kamień.

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki: Użytkownik -> Użytkownik