Wpisy do logu Malborskie Krzyżaki #21 50x 0x 0x
2024-10-17 08:20 unieski (14071) - Znaleziona
Podziwiając pobliski zakład, naprawdę robi wrażenie. Kesz znaleziony z Zyfiką
2024-10-17 08:20 Zyfika (14118) - Znaleziona
Spacerkiem po Malborku z UnieskimDziękuję za kesza.
2024-07-24 17:09 unkas (17522) - Znaleziona
Dzięki za kesza.
2024-07-24 08:25 Tris (17397) - Znaleziona
Dzięki za kesza. Rowerowo z Unkasem na wakacjach.
2024-03-17 12:10 suras (2954) - Znaleziona
2024-03-17 12:09 koshack (4829) - Znaleziona
koshack i Maleństwo plus Suras
2023-11-11 19:02 Psikiszek (19645) - Znaleziona
Kesz ok, wyimek wciąż czeka na remont.
2023-08-09 12:25 gosia1725 (1244) - Znaleziona
2023-05-03 14:08 Whatever (16622) - Znaleziona
Hulajnogowo po Malborku z Tisią. Dzięki za kesza.
2023-05-03 07:41 Tisia (16193) - Znaleziona
Hulajkowy objazd Malborka z Whateverem ????
Dziękuję za kesza i pozdrawiam ????
2023-05-01 14:40 jacawin (3172) - Znaleziona
Dziękuję za skrzynkę.
2023-05-01 14:35 wolgaFC (3149) - Znaleziona
Z jacawin dzięki.
2023-01-22 12:46 palinq (13056) - Znaleziona
2023-01-22 12:46 gagu (12601) - Znaleziona
2022-08-11 19:02 Bartek111 (11082) - Znaleziona
Tutaj to ja śpię :)))
2022-05-08 11:36 patikoo (682) - Znaleziona
2021-12-31 14:06 alafrancik (38) - Znaleziona
Świąteczne keszowanie z dziadkiem, ciocią i wujkiem. Dziadek mieszka tyle lat w Malborku a nie wiedział gdzie to.TFTC.
2021-12-31 14:06 Błękitna Team (7038) - Znaleziona
Dawno zaplanowana, ale wielokrotnie odkładana i przekładana wyprawa do Malborka. Po drodze kilka skrzyneczek, serwis krzyżaków, a nawet trafiły się ftfy. Rodzinne zdobywanie. Ten rok skończył się naprawdę fajnie. Dziękujemy za "skarby". Szybko i sprawnie.
2021-10-03 11:50 irekz (4824) - Znaleziona
Druga wycieczka szlakiem "Malborskich Krzyżaków" z wspierającą mnie drugą połową . Miała się odbyć w czerwcu, ale nie wyszło. Ostatnia skrzynka ze ścieżki. Wyimek nie do znalezienia na SW. Dziękujemy za pretekst do lepszego poznania Malborka i doskonalą zabawę.
2021-09-30 16:53 Tosiu (796) - Znaleziona
2021-09-30 10:05 Kainka123 (721) - Znaleziona
2021-09-05 15:00 hobbbysta (26357) - Znaleziona
Skrzyneczka znaleziona bez problemu. Dzięki
2021-07-31 20:34 xaksonx (1549) - Znaleziona
TFTC, w towarzystwie Redzi23 i żuczek.
2021-07-13 18:28 ForgottenSilesia (8890) - Znaleziona
2021-07-13 18:24 Chochlik. (9845) - Znaleziona
2021-06-30 23:08 Hr. Jan Usz (26524) - Znaleziona
Wyimek nie oczywisty, ale były trudniejsze. Dzięki.
2021-06-16 11:16 misiowa (5478) - Znaleziona
2021-06-16 06:34 Ciachol (10866) - Znaleziona
2021-06-13 12:00 GFS (27861) - Znaleziona
Oczywiście tutaj nigdy nie byłem.
Dziękuję.za nie łatwego krzyżaka.
2020-12-31 13:33 ada_mroczna (1802) - Znaleziona
2020-12-31 13:33 fafner (1998) - Znaleziona
Na koniec roku kończymy geościeżkę. Razem z ada_mroczna
2020-12-06 19:11 sadzia (164) - Znaleziona
Tftc:)
2020-10-29 10:00 areckis (9966) - Znaleziona
OP973A, OP973B, OP973C to trzy najlepsze kesze w serwisie. Dlaczego? Bo to jego trzy pierwsze i pewnie trzy ostatnie. Chociaż... Nie wykluczone, że tak jak zaskoczył z tymi trzema, to jeszcze nas tak kiedyś zaskoczy z innymi. A że byłem przy zakładaniu i widziałem ten pot na czole.. to zielone się należy. ;)
Dzięki!
2020-09-29 17:52 Eugeniusz (179) - Znaleziona
Kolejny krzyżak znaleziony współ ie z Dorota
2020-09-13 11:21 Serengeti (27708) - Znaleziona
Asysta przy zakładaniu,dzięki :)
2020-09-13 10:53 bamba (29608) - Znaleziona
Dzięki, przy zakładaniu
2020-09-13 07:48 Badzia Gadzia - (BG) (13034) - Znaleziona
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! - ozwała się księżna, stając w pośrodku świetlicy.
- Na wieki wieków, amen! - odpowiedzieli obecni, bijąc zarazem niskie pokłony.
- A gdzie gospodarz?
Niemiec, usłyszawszy wezwanie, wysunął się naprzód i przyklęknął obyczajem niemieckim.
- Zatrzymamy się tu dla wypoczynku i posiłku - rzekła pani. - Żywo się jeno zakrzątnij, bośmy głodni.
Mieszczanie już byli odeszli, teraz zaś dwaj miejscowi szlachcice. a wraz z nimi Maćko z Bogdańca i młody Zbyszko, skłonili się powtórnie i zamierzali opuścić świetlicę, nie chcąc dworowi przeszkadzać.
Lecz księżna zatrzymała ich.
- Szlachtą jesteście: nie przeszkodzicie! Zróbcie znajomość z dworzany. Skądże Bóg prowadzi?
Oni wówczas zaczęli wymieniać swoje imiona, herby, zawołania i wsie, z których się pisali. Dopieroż pani, usłyszawszy od Maćka, skąd wraca, klasnęła w dłonie i rzekła:
- Otóż się przygodziło! Prawcie nam o Wilnie, o moim bracie i o siestrze. Zali zjedzie tu się książę Witold na połóg królowej i na krzciny?
- Chciałby, ale nie wie, czy będzie mógł; dlatego kolebę srebrną przez księży i bojarzynów naprzód w darze królowej przysłał. Przy której kolebce i myśmy z bratańcem przyjechali, strzegąc jej w drodze.
- To kolebka tu jest? Chciałabym obaczyć. Cała srebrna?
- Cała srebrna, ale jej tu nie ma. Powieźli ją do Krakowa,
- A cóż wy w Tyńcu robicie?
- My tu nawrócili do klasztornego prokuratora, naszego krewnego, by pod opiekę zacnych zakonników oddać, co nam wojna przysporzyła i co książę podarował.
- To Bóg poszczęścił. Godneż łupy? Ale powiadajcie, czemu to brat niepewien, czy przyjedzie?
- Bo wyprawę na Tatarów gotuje.
- Wiem ci ja to: jeno mnie trapi, że królowa nie prorokowała szczęśliwego końca tej wyprawie, a co ona prorokuje, to się zawsze ziści.
Maćko uśmiechnął się.
- Ej. świątobliwa nasza pani, nijak przeczyć, ale z księciem Witoldem siła naszego rycerstwa pójdzie, chłopów dobrych, przeciw którym nikomu niesporo.
- A wy to nie pójdziecie?
- Bom z kolebką przy innych wysłań i przez pięć roków nie zdejmowałem z siebie blach - odrzekł Maćko, pokazując na bruzdy powyciskane na łosiowym kubraku od pancerza - ale niech jeno wypocznę - pójdę - a choćbym sam nie szedł, to tego oto bratanka, Zbyszka, panu Spytkowi z Melsztyna oddam, pod którego wodzą wszyscy nasi rycerze pójdą.
Księżna Danuta spojrzała na dorodną postać Zbyszka, lecz dalszą rozmowę przerwało przybycie zakonnika z klasztoru, który powitawszy księżnę, począł jej pokornie wymawiać, że nie przysłała gońca z oznajmieniem o swoim przybyciu i że nie zatrzymała się w klasztorze, ale w zwyczajnej gospodzie, niegodnej jej majestatu. Nie brak przecie w klasztorze domów i gmachów, w których nawet pospolity człowiek znajdzie gościnę, a cóż dopiero majestat, zwłaszcza zaś małżonki księcia, od którego przodków i pokrewnych tylu dobrodziejstw opactwo doświadczyło.
Lecz księżna odpowiedziała wesoło:
- My jeno tu nogi wstąpili rozprostować, a na ranek trzeba nam do Krakowa. Wyspaliśmy się w dzień i jedziemy nocą dla chłodu, a że to już kury piały, nie chciałam pobożnych zakonników budzić, zwłaszcza z taką kompanią, która więcej o śpiewaniu i pląsach niżeli o odpocznieniu myśli.
Gdy jednak zakonnik nalegał ciągle, dodała:
- Nie. Tu już ostaniem. Dobrze czas na słuchaniu świeckich pieśni zejdzie, ale na jutrznię do kościoła przyjdziemy, aby dzień z Bogiem zacząć.
- Będzie msza za pomyślność miłościwego księcia i miłościwej księżnej - rzekł zakonnik.
- Książę mój małżonek dopiero za cztery albo pięć dni zjedzie.
- Pan Bóg potrafi i z daleka szczęście zdarzyć, a tymczasem niech nam, ubogim, wolno będzie choć wina z klasztoru przynieść.
- Radzi odwdzięczym - rzekła księżna.
Gdy zaś zakonnik wyszedł, poczęła wołać:
- Hej, Danusia! Danusia! wyleź no na ławkę i uwesel nam serce tą samą pieśnią, którą w Zatorze śpiewałaś.
Usłyszawszy to, dworzanie prędko postawili na środku izby ławkę. Rybałci siedli po jej brzegach, między nimi zaś stanęła owa młódka, która niosła za księżną nabijaną miedzianymi ćwieczkami lutnię. Na głowie miała wianeczek, włosy puszczone po ramionach, suknię niebieską i czerwone trzewiczki z długimi końcami. Stojąc na ławce, wydawała się małym dzieckiem, ale zarazem przecudnym jakby jakowaś figurka z kościoła albo z jasełeczek. Widocznie też nie pierwszy raz przychodziło jej tak stać i śpiewać księżnie, bo nie znać było po niej najmniejszego pomieszania.
- Dalej, Danusia! dalej! - wołały panny dworskie. Ona zaś wzięła przed się lutnię, podniosła do góry głowę jak ptak, który chce śpiewać, i przymknąwszy oczęta, poczęła srebrnym głosikiem:
Gdybym ci ja miała
Skrzydłeczka jak gąska,
Poleciałaby ja
Za Jaśkiem do Śląska!
Rybałci zawtórowali jej zaraz, jeden na gęślikach, drugi na dużej lutni; księżna, która miłowała nad wszystko świeckie pieśni, poczęła kiwać głową na obie strony, a dzieweczka śpiewała dalej głosem cieniuchnym, dziecinnym i świeżym jak śpiewanie ptaków w lesie na wiosnę:
Usiadłaby ci ja
Na ślqskowskim plocie:
"Przypatrz się, Jasiulku,
Ubogiej sierocie ".
Asysta przy zakładaniu;)
2020-08-09 11:35 NivilS (8817) - Znaleziona
2020-07-25 15:48 moku.stg (5776) - Znaleziona
2020-07-25 15:48 misiek_siersciuch (m_si) (11442) - Znaleziona
2020-07-25 15:47 kurier (7683) - Znaleziona
2020-07-22 15:33 Kika (15113) - Znaleziona
Tftc! Rowerowa szarża na Malbork - na SV nie udało mi się go wypatrzyć ale miałam swoje typy, całkiem słuszne jak się okazało;)
2020-07-12 21:30 marcin_Rio (2883) - Znaleziona
Wieczorne nadrabianie krzyżackich zaległości z cegłą, elmodemonico i redzi23 Dzięki za kesza!!!
2020-07-12 21:29 elmodemonico (3416) - Znaleziona
2020-07-12 21:29 Cegła (748) - Znaleziona
Wieczór wyborczy trwa, atmosfera w państwie napięta a tymczasem tajemnicza ekspedycja wyrusza na misję pt. "Malborskie Krzyżaki"... Razem z elmodemonico, marcin_Rio i Redzi23. Dzięki! \m/
2020-07-12 21:29 Redzi23 (1886) - Znaleziona
Złapany podczas nalotu na Malborskie Krzyżaki razem z elmodemonico, marcin_Rio i cegłą. Dzięki za kesza!!!
2020-06-27 12:30 keram58 (14772) - Znaleziona
Bardzo ciekawy artefakt. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza
2020-06-27 12:15 iwonia1999 (13999) - Znaleziona
Ach co to był za wyjazd, pełen niespodzianek, krzyżaków i śmiechu. Dziękuję i proszę o jeszcze :)
2020-06-13 12:22 rogatek (4863) - Znaleziona
Z Mańkiem i maluchami, dzięki
2020-06-13 12:21 Maniek (5056) - Znaleziona
FTFik z Rogatkiem i młodocianymi. Dzięki.
2020-06-02 13:56 Centrum Obsługi Geocachera - Komentarz Centrum Obsługi Geocachera