Po zakupach w miejscowym sklepie sieci Groszek (polecam prażynki za 2,70) chwilę posiedziałem przed sklepem, bo mieli stolik i ławki jak nieraz to bywa na wsiach. Dalej przejechałem obok placówki oświatowej, remizy, pięknie przystrzyżonego żywopłotu i za szosą docieram po kolejny pojemnik. Ten sposób ukrycia jest ostatnio dosyć popularny, to i od razu się do niego dobrałem. Niesamowite ile ziemi było w środku! także szerokie korytarze. Ciekawe co za stworek się tu dostał, może ślimak? Nic nie ucierpiało i po wyrzuceniu części zawartości jadę dalej jak się okaże fatalna drogą polną.

dzięki, bardzo ładne widoczki. 

Środek calutki wyprlniony ziemią. Logbook w stanie przegnicia, strunowka pogryziona przez mrowki. Zostawiam kartkę w dodatkowym pojemniku. Maskowanie świetne, stan doskonały.

Od nr 142 to chyba najtrudniejszy kawałek szlaku. Niby jest polna dróżka, ale w zaniku, ale zielsko wyżej kolan, strasznie ciężko jechało się ten kilometr rowerem. Tyle dobrego że sucho. Sam kesz szczelnie wypełniony piaskiem, jakoś dostały się tam mrówki choć zupełnie nie wiem którędy.

Tftc! XVI Ogólnopolski Zlot OC - dzień 2 - rowerowo na Szlaku Husarii - jak tak sobie patrzę na drogę do #142 to opatrzność nade mną czuwała, że skrzynkę podjęłam wczoraj z drugiej strony;)

Jak niedziela to tylko na skrzynki, na skrzynki...Wspólna keszodziela raz z Mziolko.

Kolejny na szlaku kesz. Przez kukurydzę nie musieliśmy iść, ale tylko dlatego, że już zima prawie :)

Dzięki i pozdrawiam z opolskiego

Niedzielny wypad na kesze z Yurrasem. Lekka zima nas nie zraziła. Za cel postawiliśmy sobie okolice Raciborza. Kolejna całkiem sprawnie ogarnięta.  Dzięki i pozdrawiam.

Lekko się zdzwiliśmy widząc jaką drogę trzeba pokonać do kesza Znaleziony z Zyfiką

Hmmm... w kukurydzy jeszcze nie miałam okazji łazićZawsze to jakieś nowe doświadczenieKesz znaleziony z Unieskim dziękuję.

tu się poczułem jak dziecko kukurydzy , rolnik obsadził nimi cały obiekt dookoła , dobrze że człowiek szczupły to przeszedł pomiedzy szpalerami  ni jednej sztuki nie łamiąc :) 

 dzieki za fajne maskowanie 

Zaległy wpis z wyjazdu na Husarię z Mangusem;)

W szczerym polu biały krzyź...e  nie słup. Dzieki.

Szybki kesz szybki wpis i trzeba uciekać bo silny wiatr przenosił glebę wz pola e wszystkie otwory ciała :D

Udało się zdobyć bez problemudzięki

Szybciusieńko :) 

Dzięki!

Chwila podskoków w gnojówce i mamy goTFTC

Elegancki pomysł na kesza jestem zadowolony z pomysłowości autora. 

Fajny pomysł. Dzięki 

Tknęło mnie to ale nie dotknęło.Dzięki

Podobna już dziś była, więc podjęta bezproblemowoTFTC.

Holka szybko znalazla, ale za to ja, znam sie na elektrycznośći, TFTC :)

Kross postanowił szukać gdzie indziej, więc chwilę musiałam na niego poczekać :)

Dzisiaj sporo "elektrycznych" keszy na ścieżce.

Dziękuję

Poszło sprawnie,dzieki :)

Kolejny dzień na szlaku husarii tym razem od końca; element elektryczny rzuca się w oczy więc szybko poszło

Poszło szybko i sprawnie,dzięki.

Przejazd do kesza "ukraińską" drogą, sama skrzynka wykonana profesjonalnie, a nie tylko pudełko na słupie. Oceniam znakomicie i dziękuję.

Fajnie zainstalowana . Na tym odcinku szlaku po raz trzeci pochodzę do tematu energii elektrycznej . Nie wiem czy by może nie odnowić uprawnień SEP owskich ;)

Fajne maskowanie tylko w słabym miejscu... Dzięki.

Bardzo fajny kesz, dzięki :)

Fajny keszyk. Dzięki.

Pola wokoło, a szlak mocno zarośnięty, często niestety tak bywa na tym pięknym czerwonym szlaku Husarii.

Dziękuję za skrzyneczkę.

W szczerym polu nastąpiło miłe spotkanie z keszerami z moich stron. Dzięki!

Podjechaliśmy i  zaparkowaliśmy pod najbliższym budynkiem. A tu widzimy, że ktoś podjechał pod samego kesza i rączo biegnie go zdobyć:) więc ruszyliśmy się przywitać:) miłe spotkanie z astillą:) maskowanie oczywiście umiliło podejmowanie:) 

Tak, było...
Patrzymy, a tu ktoś podjechał... chwila, po co tam parkować, to na pewno keszerzy, obserwujemy...

Bingo, to nasi :P

Dzięki za kesz.

Sprawnie i szybko.
Dzięki.

Tutaj musiałem odpuścić, bo zaraz obok ludzie na polu.

Dzięki za kesza.

Kesz dla nas oczywisty, a postronni raczej tykać nie będąMaskowanie znane, więc poszło sprawnie! I to tyle na dziśCiąg dalszy nastąpiDzięki za dotychczasowe skrzyneczki :) 

Mam troche mieszane uczucia jesli chodzi o tego kesza.. Z jednej strony fajna robota, z drugiej.. tam wszystko jest bezpieczne? :D

I znów samotna wycieczka po kesza. Elektryka prąd nie tyka:)