Nam też się nie udało, nie bardzo mamy pomysł gdzie w ogóle szukać.

Nie daliśmy rady.

Skrytka złapana z LuckyDragonPl, FrozenLynx, Peyoo, DzikiJakub. Pojemnik jak najbardziej jest i ma się dobrze. Mąż uratował sytuację, bo nie należy dostawanie szukać masztu :P 

Keszyk złapany w lekko większym gronie niż zazwyczaj. Po zakończeniu spotkania postanowiliśmy ze znajomymi podejść na kordy i przy okazji pokazać kumplowi geocaching. Myślę, że złapał bakcyla. Dzięki za keszyka i zachętę do spaceru

Skrytka zdobyta po świetnym wieczornym spotkaniu razem z klima_89, LuckyDragonPL, Peyoo i DzikiJakub. Dziękuję za skrytkę i pokazanie miejsca

Po wspaniałym sobotnim spotkaniu postanowiliśmy udać się jeszcze na krótki spacer i podjąć tą skrzyneczkę. Na szczęście o tej porze nie było za wiele osób, więc mogliśmy chwilę powęszyć. W efekcie padło stwierdzenie od męża klima_89: "zimno mi, więc co? Mam za Was znaleźć?" Kolega nie jest keszerem, tylko chodzi na skrzynki z żonką :)  Dzięki za skrzyneczkę i zabawę

Mural już trochę wyblakł, a miejsce ze spoilera też się zmieniło...

Obrazki do tego wpisu:

Miejsce ze spoilera obecnie wygląda tak

Witam wszystkich bardzo serdecznie

Przepraszam najmocniej ale ze względu na  stan zdrowia  muszę na chwilę odłożyć wszelkie sprawy związane z naszą pasją. 

Zawieszone skrytki wrócą kiedy już w pełni będę czuł się na siłach

czyli marzec/kwiecień 2021

Bardzo przepraszam i pozdrawiam

FiloMx

Skrzynka znaleziona na fundamencie, za kawałkiem gruzu, odłożona tam, gdzie wskazywało maskowanie (jak zwykle pomysłowe)

Dziękuję za historię muralu, wydawało mi się, iż powstał przed 2007.

Jakieś dwa lata temu przechodząc tą ulicą zwróciłem uwagę na mur w podwórzu. Tak myślałem, że to mur getta, jednak pewności nie miałem. Tablica również słabo widoczna, a i wejścia sensownego nie widziałem tam. Dodatkowo mural, który widziałem ale bez szczegółów. Sznurków ani umundurowania nie dostrzegłem. Spoiler niestety za wiele mi nie pomógł, za to intuicja keszerska już takTrochę remont chodnika przeszkadzał. Dzięki za wyjaśnienie i skrzynkę.

Podobnie, jak Wania, stwierdzam, że mural mocno wyblakł, kiedyś bardziej zwracał uwagę. Wielkie dzięki za kesza opisującego ten malunek. Mijając go, wiele razy zastanawiałem się, o co w nim chodzi. Teraz, dzięki opisowi, już wiem.

Sam kesz schowany w dość sprytnym miejscu, dopiero uważna lektura logów i opisu dała mi wskazówki, jak i gdzie szukać. Obecnie pojemniczek jest zdecydowanie bliżej ziemi i jego magnetyczne właściwości już chyba raczej nie są wykorzystywane. Ale wtapia się ładnie.
Dzięki!

Zaskoczył mnie kiepski stan muralu - pamiętam, że kilka lat temu był w o wiele lepszej "formie". Wrażenie robi za to widoczny w podwórku mur getta.

Skrzynka leżała na wierzchu, schowałam i trochę zamaskowałam.

Znaleziony bez problemu. Fajnie, starannie wykonany keszyk. Jeden z najbardziej mi. Znanych murali warszawskich. Uważajcie na druty od ogrodzenia nad keszem, ja o mało co się o nie porozcinałem na japie. 

Mural znany od dawna, bardzo fajny, to w ogóle był chyba jeden z pierwszych w Warszawie. Skrzynka za drugim razem, dzięki błyskawicznemu uzupełnieniu autora odnośnie podpowiedzi znaleziona już łatwo, poprzednio się uparłem na inne miejsce, tam gdzie jest skrzynka GC.

Nawet szybko znalazłem.Dzięki

Niedzielne spacerowanie z pandaciuk. TFTC.

Spaecerkiem po okolicy z KasiaJawo TFTC

Pięknie umieszczona skrzynka w samym sercu W-wy. Akurat jak my ją podejmowaliśmy to padał solidny deszcz, ale wydaje mi się że nawet przy ładnej pogodzie i mugolach wokół można ją wyjąć i być jako tako niezauważonym.

Razem z martuś

(zaległe logowanie skrzynek)

dziękuję za skrzynkę

Niespodziewany wolny dzień w pracy trzeba było jakoś w miarę sensownie zagospodarować więc wybrałem się po kilka skrzynek.

Kesz wypadł z miejsca ukrycia i leżał na ziemi. Problemem nie są magnesy które trzymają dobrze ale rdza, która nie utrzymała kesza. Oczyściłem magnesy z resztek rdzy i umieściłem opakowanie we właściwym dla niego miejscu. Wydaje się że złapały solidnie.

dzięki. 

Kolejna skrzynka Autora, który nie tylko pokazuje murale, ale też umieszcza je w kontekście literackim. Dziękuję.

Ile keszy już tu było to sam już nie pamiętamMural powstał g dy w Warszawie nie było to jeszcze modne. Znalazła Zueira, ja stałem na czatach. Rowerowo. Thx for cache.

Ten malunek widziałem wiele razy już wcześniej. Dziękuję za okazję do kolejnych odwiedzin tego miejsca i kesza. Pozdrawiam

Tuż obok jest kesz GC, musiałam przenieść swojego kesza z 63 dni, bo ginął. Mam nadzieję, że ten ten przetrwa dłużej. Malunek na ścianie (gdy powstawał pojęcie mural chyba jeszcze nie istniało) do dziś robi na mnie wrażenie.  Dziękuję.

Fajny komentarz do murala. Dzięki za kesza.

Krótki spacer po pracy po okolicznych "nowościach". Dzięki. 

Bardzo mocny wiersz - dobrze go sobie przypomnieć od czasu do czasu, żeby nie dać się zwariować. Boję się, że kesz w obecnej lokalizacji jest narażony na zaginięcie, ale życzę mu jak najlepiej. Dzięki za przygotowanie skrytki.