Dzięki! Mech niech będzie podpowiedzią.

Skrzynka złapana podczas wyjazdu na Wielkopolskę, dzięki :)

Znaleziona na wyprawie do Poznania i okolic z Aki, Jeździec i Phoebe

Znaleziona podczas eksploracji Wielkopolski z Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem. 

TFTC

Skrzynke zastaliśmy otwartą i zamoczoną.poprawilismy co trzeba, jednak przydałby się jej serwis.ciekawa okolica

Dzięki za skrzynkę. 

Fajna skrzynka, jednak nie było łatwo. Mech niech będzie podpowiedzią :)

Dzięki za skrzynkę.

Dzień dobry przygodo!????

Złapana podczas szybkiego rekonesansu terenu. Dzięki. Pzdr. 

Znaleziono razem z Remol19 TFTC

Dzięki za zaproszenie w te rejony, bardzo lubię takie klimaty. Skrzynka chwilę się broniła w tych ciemnościach finalnie kątem oka dostrzegam co trzebaMaskowanie rewelacyjne, szacun za wykonanie i włożona pracę. Pozdrawiam. 

Super Keszpozdrówki

W ramach małej wyprawy bunkrowo-źródełkowej z Armisem i Zagłobą13.

Tutaj Armis udowodnił, że najłatwiej znaleźć keszyka nie szukając go, tylko gadając przez telefonTutaj to przy pewnych niesprzyjających okolicznościach można się naszukać tego keszyka.bardzo fajna robota a i pojemnik w miarę zachował szczelność. DPSiaków nie niepokoiliśmy ;)

TFTC!

Dzień dobry:)

W takich miejscach nie mam co liczyć na GPS, więc metoda "na dzika" jedynie wchodzi w grę. Maskowanie bardzo robi robotę, do tego jakiś bombowiec przelatywał mi nad głową, a może to HazelEyes?Tak czy inaczej, dziękuję i pozdrawiam.

Pierwsza dzisiejszego dnia. Dobrze że liście nie przykamuflowały bo było by trudno, a może to uprzejmy poprzednik odgrnął liście.

Po przedarciu się ścieżką wśród zbóż, pokonaniu pokrzyw i w ciągłym towarzystwie dywizjonu małych krwiopijców udało się podjąć skrzyneczkę. Dzięki za nią i pokazanie miejsca.

Znaleziono

Lekko się wahając ruszyliśmy wzdłuż ogrodzenia DPS, przedarliśmy się przez kolczaste krzaczki i dalej było już bezproblemowo. Dzięki :)

jest
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Sprytnie

Na początek poszukiwań - dłuższa chwila na rozpoznanie rejonu ukrycia kesza. Na szczęście, z pozytywnym finałem:-). Dziękuję, pozdrawiam.

Chwilka zeszła na poszukiwaniach. Ciekawe, czy tam gdzie ją odnaleźliśmy, to była pierwotna lokalizacja skrzynki. Dziękuję i pozdrawiam.

Szybko trafiona, ładne maskowanie TFTC :)

Wiosenna pogoda w lutym zachęciła do podjęcia serii. Przyroda jeszcze śpi, więc dostęp do skrzynek ułatwiony, żadnych komarów. Słowem: nic tylko keszowac.

Rozpoczęcie ścieżki z nadziejami na jej ukończenie, pomimo mocno zimowej aury. Tutaj trochę się naszukaliśmy pod warstwą śniegu. Ale udało się! Jest gadzina! Dziękujemy.

Piękne ogrodzenie przez ośrodkiem. Zima w znalezieniu kesza nie pomaga, ale o dziwo poszło bardzo sprawnie. Jeszcze przez chwilę szukaliśmy wejścia do ukrytych budowli. Dzięki.

Skrzynki zdobywane za drugim podejściem, tym razem dodatkowo w towarzystwie shashlyka, bardzo klimatyczne,ciekawe miejsce, gorąco polecamy!

Bardzo przyjemny początek serii. Wybraliśmy dobry dzień i dobrą porę roku na te skrzynki, bo latem tu pewnie trudniej się przedrzeć. TFTC

Drugi z kolei dziś, bardzo fajne maskowanie!

Dziękuje!

Dziękuję

Ależ podarlam nogi :). Dziękujemy za kesza ????

W sumie liczyłem na to, że dotrę tu jakoś wcześniej, no ale nie wyszło;) Ruszyłem w trasę z następującymi założeniami: keszuję max do 20, chyba, że szybciej bateria w telefonie padnie (a nie zabrałem powerbanka), albo ja padnę od nadmiaru wszelkiego latającego tałatajstwa;) GPS szczęśliwie współpracował całkiem znośnie, więc w miarę sprawnie po terenie się przemieszczałem.Skrzynka powitalna namierzona bezspojlerowo, bo nie zauważyłem, że jest fotka:p Dzięki za kesza

Bardzo przyjemny początek dzisiejszego dniaPierwsza skrzynka naszego 2,5 latka - ogromna radość ze znalezienia. Dziękujemy!

Zaległe logowania. Skrzynka złapana przy okazji wypadu do Poznania na kilka projektów. Dziękuję. 

Dziś DPS nie brzmi dobrze, ale po cichutku, pomalutku...

Ostrożnie obok terenu DPS do pierwszego kesza.

Dziękuję za skrzynkę na tym terenie.

To ostatnia ze skrzynek rozliczeniowych, aż żałuję, że po bożemu tu nie zaczęłam, bardzo ciekawe rozwiązanie i zachęta na cały projekt! Dzoęki!

Ostatnia litero cyfra do finału zatem pozostało zająć się obliczeniami. Szabla ze swoją mocną dwójką z matematyki od razu zgłosił się na skrybę. Norbi pochwalił się oceną z matematyki na maturze więc to on zajął się liczeniem, tak bardzo, że popłakałam się ze śmiechu. Jednak po chwili udało się ustalić kordy finału. Razem z Noorbim i Szablą. Dziękujemy. 

Targając rower po krzaczorach, wraz z Blondi i Szablą, dzięki za pokazanie nieznanych dotąd fortyfikacji!

Poszło szybko i sprawnie. Razem z Blondi i Noorbim. Dzięki. Zabrałem kreta. :p 

teren jednostki przywitał nas górką na którą weszłyśmy trzy razy , obejrzawszy dokładnie betonowy słup i inne tam takie, spojrzałyśmy na spojler i zajęliśmy się ładniusim maskowaniem kesz powitalny 28 dywizjonu rakietowego był pierwszym da naszego nowego psa i debiutem dla Lenki wielkie dzięki

Gdy tylko przedarliśmy się przez zasieki z młodych akacji mogliśmy rozpocząć akcję "Dywizjon".

Początek łatwy i przyjemny, lecz co będzie dalej?

Dziękujemy za znakomitą skrzynkę. :-)

Wymieniliśmy GK Projekt PL na GK Zręczność.

Rozpoczęcie wędrówki po bunkrach i już się morda cieszy :). Tylko skąd tyle luda przede mną?

Kiedy dostałem powiadomienie o nowych skrzynkach i to jeszcze zabunkrowanych od razu wiedziałem gdzie będę keszował w niedzielny poranek. Na wspólną wyprawę udało się umówić z całą AA-TEAM. Wspólne przeszukiwanie bunkrów i okolic szło nam bardzo sprawnie. Co trzy pary oczu plus keszopies to nie jedna. Świetny spacer w doborowym towarzystwie. Jest ostatnia liczba do finału. Bardzo dziękujemy za okazję do spaceru. Pozdrawiamy autorów.

To ostatni skrzyneczka przed finałem .... Superzaczyna się chmurzyć więc szybko wpis i po finał!!!

Info o skrzynkach dotarło do nas w trakcie planowania soboty i bardzo chciało te plany modyfikować ale ostatecznie uznaliśmy, że bardziej nam będzie się składać bunkrowanie w tym miejscu nazajutrz, kiedy i tak w mieliśmy zawitać w nieodległą okolicę, a przy okazji będzie możliwa mała socjalizacja. Z zachowaniem wiadomych zasad oczywiście.

Już w niedzielę, w drodze na dogodne miejsce parkingowe skonstatowaliśmy, że przecież znamy tę lokalizację i to już w powojskowym zagospodarowaniu. Obiekt w świetle ostatnich doniesień medialnych raczej nietrakcyjny rekreacyjnie by się zdawał. I można się zastanawiać, czy zupełnym przypadkiem GŚ układa się na mapie w kształt przypominający - po stosownych zmianach finałowych kordów - ten, no... niech będzie, że hànzì oznaczający „dziesięć”, a wypowiadany zupełnie podobnie do „ukrywać” albo „żołnierz” (zwłaszcza, dla ucha niewprawionego w wyłapywanie tonów). Prawda, że spójnie z okolicą? Tyle, że łudząco podobny symbol w naszym kręgu kulturowym obarczony jest zupełnie innymi konotacjami. W roku metalowego szczura z wiosną śmierci złowieszcze znaki można zobaczyć wszędzie, a przy okazji wpędzić się w niezłą psychozę (strachu) albo przynajmniej paranoję.

Takie to pomysły się rodziły w czasie wędrówki wzdłuż płotu strefy A ale nie do kesza lecz godzinkę późnej, po podjęciu jego i wszystkich jego kolegów.  Z samym znalezieniem problemów nie było i bez sięgania po spoiler.

TFTC!

Publikacja serii zbiegła się z czasem, gdy oddalaliśmy się od nich w poszukiwaniu niezamaskowanych ostępów leśnych. Jeszcze w trakcie podróży odezwały się telefony i w ten sposób pojawiliśmy się tu przy pierwszej sposobności. Początek, na zachętę, bezproblemowy. Wyjątkowo wyraziste zdjęcie spoilerowe nie było potrzebne. Znaleziona razem z A&R, dziękujemy.

Dzięki za kesza.

Deszczowe popoludnie spędzone na zdobywaniu bunkrow, poszlo sprawnie, dzieki :)

No to zaczynamy, pierwsze koty za płoty, dziekuję

A że my od d...strony, to raczej goodbyeAle zachęta smaczna, ładna takaDzięki.

Skorzystaliśmy z Buniaczkiem z zaproszenia i ruszyliśmy na podbój bazy rakietowej skoro świt, tzn, jakoś przed południem :P

Welcome welcome, a my tu prawie Good bye już mamy.. kordy policzone, szybkim krokiem do finału

Ostatnie miejsce na podium nasze! dzięki

No to zaczynamy zwiedzanie Dywizjonu. Po dotarciu na kordy okazało się, że dobrze obstawiliśmy pierwszego znalazcęSTF. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Nowy dzień, nowe kesze - nawet stosunkowo blisko. Zastanawialiśmy się, kto już tam pogonił? Zgodnie z przewidywaniami w pierwszym keszu odnaleźliśmy wpis komarokota. Czyli STF-y zostaną dla nasTeren już znany, kiedyś robiliśmy tu rekonesans. Lecimy dalej, może złapiemy keszera? Pzdr, Wojtek

Na rozgrzewkę pierwsza skrzynka z serii, z pomocą młodego keszera maskującego. TFTC.