Skrzynka została zarchiwizowana.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Kominów nie ma, więc nie jest dobrze.

Skrzynka nie istnieje, miejsce zrównano z ziemią.

Znaleziono przy zakładaniu - 03 sierpnia 2009.

Można śmiało rzec, że asekurowałam poczynania Sebastiana :). W ciągu 6 lat mojej zabawy na OC wiele się zmieniło. Kiedyś nie do pomyślenia było zalogowanie kesza przy którego zakładaniu się było... 

pozdrawiam, Tatiana 

Pierwszy raz przegrałem losowanie... a to pech...

Jakoś na zdjęciach wydawało się wyżej :)

Dzięki :)

No proszę, jechałem z wyobraźnią, że czeka nas wspinaczka ponad drzewa a tu w sumie miła niespodzianka i całkiem sympatyczna skrzyneczka. Dzięki

 

Dzisiaj + 15 st. C... w środku stycznia, więc o żadnej czapie nie było mowy.

Skrzynka z serii: szybko i przyjemnie.  Kret jedzie dalej.

Dzięki.

byłem dzisiaj na górze ale czapa śnieżna. nawet nie widać gdzie otwór więc odpuściliśmy. wrócę jak stopnieje śnieg :) 

Można byłoby rzec - obecny przy zakładaniu (aktualnej wersji) ;). TFTC!

Jak już się przemogłem i wlazłem na ten komin, to sie okazało, że ktoś przy wyciąganiu kesza rozdarł worek, który teraz smętnie wisi na końcu linki, a kesz sobie pewnie leży na dnie komina. Chciałem go wyciągnąć od dołu, ale nie ma szans - jest za dużo sadzy. Trzeba by mieć 3m gracę, żeby najpierw wyczyścić komin, to może by sie udało kesza wyjąć.
W sumie każdemu mogło się zdarzyć, szkoda tylko, że ten ktoś nie miał odwagi się przyznać. 

Zaluje ze dopiero teraz zdecydowałem się na podjęcie tej skrzynki. Ale lepiej późno niż wcale. Pszczoły już się uaktywnily ale skrzynke da się podjąć. TFTC <br/>----------------------------------------------<br/>Logged from my android phone using columbus

Igor,

Przede wszystkim gratuluję wykonania zadania   ale to nic w porównaniu z podziwem nad takim jak Twoje podejściem do Opencachingu, przeprowadzeniem serwisu skrzynki. Jestem pod wrażeniem Twojego tak wspaniałego podejścia do zabawy 

Jako bonusik do kesza przy okazji jakiegoś spotkania otrzymasz unikatowy przedmiot geokeszerski. Order Zielonej Gwiazdy Tobie się należy. 

Dobro zawsze zwycięża!

Jeszcze raz dziękuję - Sebek

Przy okazji wykonałem serwis skrzynki. Wymieniłem pojemnik oraz worek, dołożyłem nowy suchy logbook (stary również pozostał w osobnej strunówce). Skrzynka czeka na odważnych :)

Ponowna wizyta przy kominach, tym razem bez pszczół i bez problemów. Dziękuję za dwukrotnie mocne doznania! Order się należy ;)

in: naklejki OC ; out: smycz  TFTC!

To miał być kolejny kesz podczas wycieczki rowerowej w okolicach Mierzęcic ale niestety... Komin wytypowałem źle więc trzeba było wspinać się drugi raz. W każdym razie skrzynka jest na miejscu;) Ale w otworze komina gniazdo zrobiły sobie...pszczoły! Które wesoło unoszą się nad keszem. Wolałem nie ryzykować rozdrażnienia roju, zaczekam sobie aż pscółki:) się wyniosą. Następni znalazcy niech będą ostrożni albo podejmują póżnym popołudniem bądź wieczorkiem. I w ten oto sposób trudność skrzynki się podniosła! Pozdrawiam.

A nam się udało, niestety pojemnik do wymiany bo pęknięty i logbook mokry

bez wymiany

Przybyłem, zobaczyłem i tyle z mojej strony. Dla mnie chyba za trudno. 

Moja druga połowa miała to szczęście, ze mogła się przyglądać, a to ja musiałem się wdrapywać na komin, na szczeście na ten właściwy za pierwszym razem. Jednak zapomniałem fantów, zatem bez wymiany, a loogbook przemoczony i tez przez to bez wpisu. 

pzdr

Sandra i Paweł

 

jak sie dobrze przypatrzycie bedziecie wiedzieli od razu na ktory komin wejsc.

ja sciaglem kesza, armando zakeszowal spowrotem.

 

Przydala by sie wymiana logbooka poniewaz poprzednik chyba zapomnial wlozyc ksiazeczki do woreczka i jest "troche" zamoknieta.

 

UWAGA!! pszczoly mnie zaatakowaly na wlasciwym kominie.

 

in: polowa mojego nicku czyli polowa breloczka z fischbona

 

Niestety nie ten komin za pierwszym razem. Pozostawiłem po sobie antyradiowską smycz.

Determinacja ojca syna dziadka godna podziwu. Podobnie jak w pobliskiej jednostce wojskowej skrzynka zaliczana przez nas na dwa razy, tym razem odpowiednio wyposażeni wróciliśmy po sukces. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Znaleziona z synem dziadka i etna&mars. Super keszyk, dość nie bezpieczny bo o mało co nie dostał bym spadającym odłamkiem. Dziękuję i pozdrawiam Bracia Team

Znaleziona!! (dzięki dziadkowi)

Razem z etna&mars i braćmi.

Gwiazdeczka za miejsce i sposób ukrycia

Dziękuję i pozdrawiam

Piotrek

Gratuluję zdobycia kominów! Cieszę się, że dobrze się bawiliście z niewielką dawką adrenaliny. Dziękuję za wysokie noty i gwiazdki.

Dzięki Waszym opiniom, skupię się na extreme geocaching. Mam parę fajnych miejscówek i pomysłów na ich okeszowanie.

Adam - dla Ciebie, to bym musiał okeszować komin EC Zabrze, maszt radiowy w Kosztowach, tudzież Wieżę Eiffla, a i tak byś to zrobił na luzie z petem w ustach 

Z trzema razami chodzi o to, że można to zrobić za jednym podejściem, jeżeli rozpocznie się od właściwego komina i uda się dokonać u góry wpisu w logbooku. Za dwoma podejściami, jeżeli zacznie się od właściwego, zabierze logbook na dół w celu dokonania wpisu i ponowny myk w górę w celu odłożenia go do kesza. Trzema podejściami może się zakończyć rozpoczęcie zabawy od wybrania niewłaściwego komina.

 

Pozdrawiam serdecznie - Seba

Podjęta podczas spotkania z Lepiko i Nannette ;);)

Nie zrozumieliśmy tylko o co chodzi z tymi trzema razami - nam udało się za pierwszym:)

Dzięki, Limak

hhmm ja też nie wiem o co chodzi z 3 razami. My tylko raz. I teraz tak - o ile z dołu to nie robi wrażenia - tak siedząc na kominowym pikniku zgodnie z Lepikiem ustaliliśmy trzęsawke dłoni. Ale zrobiłam to i  jestem z siebie dumna. Gwiazduchna za niecodzienne doznania.

Znaleziona wspólnie z Lepikami i Limakiem.

TFTC Nannette xD

Weszłem jednym kominem i zeszłem drugim i za cholere niewyszlo mi 3.Po wspieciu sie ze specjalistycznym sprzetem (petem).Swiat z gory jest piekniejszy wspolnie z Nannette podziwialismy widoki tylko kurde petow nikt niewziol i niestety po wpisie trzeba bylo szybko zchodzic.Dodatkowym utrudnieniem sa latajace amerykanskie bojowe HORNETY ,uwaga bo lataja nisko i blisko(moga kogos zestrzelic).Najwyzsze noty i oczywiscie reko za doznania jakie doznalismy u gory,jak kogos niebendzie ruszala taka adrenalinka to proponuje sobie przeskoczyc z 1 na 2 .

Znaleziona wspolnie z Nannette i Limakiem

no trade

dzieki i pozdro LEPIKO TEAM

Przy naszym szczęściu oczywiście 3 wejścia. Świetny pomysł na skrzynke.

No trade.

Zostałem wywołany

No cóż po przeczytaniu logów stwierdziłem że muszę spróbować i ja. Podjazd pod kominy i spojrzenie w górę hmm...

A potem stało się jasne, że nie jest tak źle jak się zapowiadało. No może nie całkiem łatwo ale dało się w pojedynkę przeżyć

FTF zdobyty

I tak znów sie okazało że GeocachingNavySeals górą !!!

Gwiazda i MAX za wrażenia

P.S.

znaleziona 30.04.2010 Udało się zaliczyć jednokrotnym podejściem

W drodze do jednostki wojskowej odwiedziłem kesza. Powiem tylko, że FTF już został zdjęty ;-)

Pozdrawiam - Seba

Damy rade

Sebastian powiedział"Wchodz na komin będziesz mial FTF'a ".

Wlazłem, no i .... Bazyl.

Tej skrzynce należy się gwiazdka.

Dziękuje Piotr

zgadza sie lepiko pewnie bez asekuracji wlezie i jeszcze z petem ...

Dziś chyba ktoś dobierał się do tej skrzynki, bo parkowała tam zielona terenówka na zdaje się mysłowickich rejestracjach.<br /> Ja nawet nie podejmowałem się wchodzenia, bo nie mam sprzętu.<br /> Liczyłem za to że z pasażerami terenówki uda mi się spotkać w pozostałych 2 skrzynkach nieopodal.

Podwyższam poziom trudności terenu na maksymalny. Do drabinki, potrzebne są karabinki o większym prześwicie. Standardowego nie da się wpiąć.

Pozdrawiam - Seba

No cóż, jedną ręką to sobie można d... wytrzeć. Trzeba będzie wrócić z uprzężą i ekspresem..

Kaskader niepotrzebny, wystarczy Lepiko

Jak to słyszałem kiedyś od kolegi Sebastiana - nie wszystkie kesze da się znaleźć, lub jakoś tak
Jak zobaczyłem zadanie to podziękowałem. Niestety sprzętu do asekuracji nie mam, za to mam lęk wysokości... Może kiedyś uda się wpisu dokonać, ale to jak przyjadę z jakimś kaskaderem :)

Pozdrawiamy
Art_noise i Renia