Skrzynka została zarchiwizowana.

Nieznaleziona na wyprawie do Poznania i okolic z Aki, Jeździec i Phoebe

Się skubana albo skryła albo znikła...

Nieznaleziona podczas eksploracji Wielkopolski z Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem. 

Bardzo dużo pokrzyw nie udało się niestety znaleźć

Miejsce totalnie zarośnięte pokrzywami. Mimo długich poszukiwań, atakowani przez komary, roślinność, a na końcu burzę, musieliśmy się poddać. Wrócimy.

Dzięki za skrzyneczkę. I pomyśleć że ponad 32 lata temu to miejsce tętniło życiem. Niby niedawno ale jak się człowiek obejrzy to...

Znaleziono razem z Remol19 TFTC

Mazek szybko namierza skrzynkę finałową. Marzec zaczynamy właśnie tutaj, wracamy aby dokończyć rozpoczętą  w zeszłym tygodniu ścieżkę ( niestety czas ograniczony ) Dzięki za pokazanie tego miejsca jak i opis, oraz skrzynkę. Eksploracja w ciemnościach nowych terenów na delegacji w tych okolicach. Pozdrawiam.

Byłem z Remol19 Mazek TFTC

Byłem i sprawdziłem, finał na swoim miejscu, ale ktoś sobie przywłaszczył metalowy pojemnik wojskowy od finału... Wielka szkoda, bo był fajny...

W ramach małej wyprawy bunkrowo-źródełkowej z Armisem i Zagłobą13.

Super projekcik! Na opuszczone jednostki wojskowe to nie trzeba mnie długo namawiać. W sumie z jednostek obrony przeciwlotniczej wokół Poznania pozostanie mi tylko Biedrusko i Złotkowo do zwiedzenia (Chomęcice niestety już świętej pamięci). Tutaj również zdecydowanie warto było wpaść! Każda z jednostek ma jakiś swój unikatowy urok i rzeczy odróżniające od reszty. Wybraliśmy się w porę już prawie zimową, a wciąż było multum komarów w środku. ;o Za to oprócz nich i sarenki to my żeśmy żywej duszy nie widzieli na terenie. Bardzo przyjemny i zupełnie bezstresowy projekcik. Super spacerek po chęchach zwieńczony fajnym obiektem na sam koniec. Dołożyłem smyczkę, bo pustawo w keszyku.Wielkie dzięki za pokazanie miejscówki i zachęcenie do jej zwiedzenia. gdyby nie keszyki, to bym pewnie za szybko tu nie trafił.

TFTC!

Uff, finał zdobyty, dojście na szage naturalnie, niczym kombajn przez pole i z wrażenia nie wiem gdzie jestem, którędy do autaHop hop, niech mi ktoś pomoże! Dziękuję za świętą zabawę.

Jadąć w teren zastanawiałem się dlaczego ten obiekt, nie dostał swpjego kesza.

Podejmując finał, okzało się że ten jeden nieokeszowany elelment, znalazł się w geościeżce.

Znaleziono, super ścieżka :)

• Świetny spacer, ciekawe miejsce i zacny finał. Troszkę się tu naszukaliśmy, chyba się spodziewaliśmy czegoś skromniejszegoA tu taka miła niespodziankaJeszcze raz wiekie dzięki :)

udało się za drugim podejściem. dzięki za fajną zabawę
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Powrót po niespełna roku, ostatnio za ostro strzelali w okolicy. Dziś cisza, spokój i komfortowe warunki do obcowanie z świetnym pojemnikiem. Gwiazdeczka za finał jak i cały projekt, dzięki za pokazanie okolicy.

Świetny finał, na którego zdobycie trzeba było dłuższą chwilę poczekać, a potem podejmować kesza szybko i bez zwłoki. I tak się to odbyło:-). Bardzo dziękuję, skrzynka zrobiła wrażenie!:-)

Właśnie mieliśmy obliczać współrzędne finału, a tu w pobliżu odgłosy ostrego strzelania, a to niefart :-(  Współrzędne obliczone, a tutaj nadal strzelają w okolicy wyznaczonego finału. Pozostało zrobić "popas" i trochę się poopalać. Po około 40 minutach ucichło i można było wybrać się po znakomity finał w tematycznym maskowaniu. Za całość projektu zasłużone zieloneDziękuję i pozdrawiam.

Fajnie było przyjechać tu drugi raz, otoczenie,klimat i pomysł bardzo nam się podobają za co leci zielone ???? dzięki!

Final zdobyty za drugim podejściem. Nie obylo sie bez przeszkód - Bunkier nr 3 okazal sie dla nas wyjatkowo pechowyDzieki uprzejmosci Założycielki udalo sie jednak zakończyć ścieżkę, ktora sprawiła nam duzo przyjemnosci. Za calosc trasy, super maskowanie finalu i eleganckie certy - zielone! Dzieki!

Po trudnych bojach odnaleziona. Świetna trasa i klimatyczne skrzynki. Dzięki za włożony trud i pozdrawiamy serdecznie

I finał! Tematyczna skrzynka, fajne certy. Oby więcej takich ścieżek. Gratulacje.

Finał wyniuchany dość szybko. Ładna skrzyneczka, taka tematycznaDziękuję za certa. Obiekt ciekawy i trudny do określenia funkcji jaką pełnił. Fajnie było pohasać po lesie o tej porze roku.

Spodziewałem się finału w innym miejscu, ale to jest równie dobre i intrygujące. Do każdego obiektu ze ścieżki były wydeptane ślady w śniegu, a do tego nie. Ze znalezieniem problemu nie było. Dużo czasu poświęciliśmy na rozkminkę co tutaj się znajdowało? Pomysłów było wiele, pewnie któryś by to potwierdził. Dzięki za fajną zabawę.

Świetny projekt, dzięki któremu mogłem bliżej się przyjrzeć założeniom obrony przeciwlotniczej PRL. Szkoda, że jedna ze skrzynek zniknęła, na szczęście lokalizację finału uzyskałem inną metodą.

Projekt rekomenduję, dzięki 

Gdyby nie moje gapiostwo skończyłbym nawet przed zakładanym czasem, ale przy 2 skrzynkach nie spisałem literocyferek... Na szczęście życzliwi pomogli, więc na finał również mogłem się udać. Skrzyneczka finałowa tematyczna, z przyjemnością zostawiam zieloneDzięki za skrzynkę!

Znakomite zakończenie zabawy. Skrzynka bombowa, świetnie osadzona w klimacie. Jak już ogarnęliśmy jak poprawnie wyświetlić policzone współrzędne w nawigacji (godzinę szukaliśmy gdzie indziej) to poszło z górki. Ukłon w stronę autora skrzynek. Ten dzień, świetna zabawa, wprowadzenie w skrzynek 2,5 latka - to wszystko dzięki Tobie - i to jeszcze z jaką klasą! 

Zaległe logowania. Finał zrobił na mnie mega wrażenie. Wynagradza cały ten czas i trud szwędania się po lesie i odganiania z siebie kleszczy. Wszystkie skrzyneczki zaliczone, cyfry zdobyte, kordy policzone, reszta to formalność.  Skrzynka złapana przy okazji wypadu do Poznania na kilka projektów. Dziękuję. 

Świetne. Na początku pomyślałem, że są tu bardziej reprezentacyjne miejsca na ukrycie finału, ale potem jednak doszedłem do wniosku, że ta lokalizacja ma zalety i daje dużo większe szanse długiego przetrwania kesza. A ten zacny. Dzięki. Mam nadzieję, że zostanie skrzynką tygodnia.

Finał wyliczony i pomimo niezbyt udanej pogody docieramy i do niego.

Przyjemna skrzynka finałowa, na ciekawym terenie.

Dziękuję za doprowadzenie do tego miejsca.

Szybkie wyliczenia i szybka przebieżka na miejsce a tam łał i fajerwerki! Dzięki za miły powrót w lubiane strony!

Kordy finału mamy co prawda obliczone, jednak nie było nam dane fizycznie go podjąć. Jakieś 50 metrów od finału nagle usłyszeliśmy strzały, które co chwila się powtarzały. Zatem, by nie ryzykować odpuściliśmy i wróciliśmy do keszowozu. Może przy jakiejś okazji następnym razem się uda. 

Fajne miejsce na finał. Nam kordy pokazały nieco inne, niż to właściwe i już zaczęliśmy się martwić, że może skrzynka zginęła, ale na szczęście wszystko się wyjaśniło.

Maskowanie kesza świetne, miejsce ukrycia rzeczywiście "złośliwe", czy może zniechęcające. ;-)

Dziękujemy za tę znakomitość, rekomendujemy poszukiwania. :-)

Wrzuciliśmy GK Abstrakcja.

No i zakończenie, niestety, bo całkiem miło było. Dziękuję za ciekawy spacer :)  Wrzuciłem Geokreta, jednak żadnego nie znalazłem :(

Jak to miło, że założyciele poświęcili czas na okeszowanie bazy. Nie interesowaliśmy się tym dywizjonem wcześniej i z przyjemnością odwiedziliśmy zdziczały teren. Tematyczny pojemnik stanowił słuszne ukoronowanie serii. Dziękujemy i rekomendujemy tworzenie i poszukiwania takich serii.

Aż za szybko ten finał, poganiałoby się jeszcze po lasach i bunkrach ale z drugiej strony trzeba było przejść już do kolejnych zaplanowanych na tę niedzielę aktywności.  Keszf fajnie schowany, troszeczkę złośliwie zamaskowany, tematyczny - słowem - znakomity. TFTC!

Kiedy dostałem powiadomienie o nowych skrzynkach i to jeszcze zabunkrowanych od razu wiedziałem gdzie będę keszował w niedzielny poranek. Na wspólną wyprawę udało się umówić z całą AA-TEAM. Wspólne przeszukiwanie bunkrów i okolic szło nam bardzo sprawnie. Co trzy pary oczu plus keszopies to nie jedna. Świetny spacer w doborowym towarzystwie. Finał oczywiście nas nie rozczarował. Tematyczna, duża i zasobna skrzynka czekała na swoich znalazców. Bardzo dziękujemy za całą ścieżkę, pokazanie kolejnego świetnego miejsca i za okazję do spaceru. Pozdrawiamy autorów.

Finał jak na finał przystało bardzo zacny. Wojskowe maskowanie i skrzyneczka. W środku bogato wyposażona więc powymienialiśmy fanty. Zamaskowane bo kolejna ekipa depcze nam po piętachDziękujemy za ścieżkę, spacer i świetną zabawę...do zobaczenia gdzieś na keszerskim szlaku. Oczywiście leci zielone... Brawo autor!!!

Skrzynka tematyczna i słusznych rozmiarów. Dzięki za kesza.

Zacne podsumowanie całego projektu, skrzyneczka tematyczna i zasłużona rekomendacja,dzieki :)

Finał jak to finał, gwiazdkowy ;)

Ależ to była miła niespodzianka i spacerek w tych dziwnych czasach. Trochę wspomnień odżyło, kolejne odkryte miejsce na mapie i chęci keszerskie powróciły. Same plusy, nic tylko ogwiazdkować za całośćDziękuje i pozdrawiam :)

Skorzystaliśmy z Buniaczkiem z zaproszenia i ruszyliśmy na podbój bazy rakietowej skoro świt, tzn, jakoś przed południem :P

Dwie dobre informacje: kordy dobrze policzone i wilkowóz w zasięgu wzroku :D

Kesz w ciekawym opakowaniu, ładnie zamyka ścieżkę, za projekcik ode mnie zielone..

Ostatnie miejsce na podium nasze! dzięki za certa

Pozdrawiam

Przyjemny i zupełnie spontaniczny wypad na 28 Dywizjon Rakietowy - warto byłoKesz finałowy pierwsza klasa. Dzięki, pozdr.

Hello,

I koniec wyprawy. Świetny pomysł na odskocznię w tych ciężkich czasach. Szukało się bardzo przyjemnie. Kesze pozwalają obejrzeć pozostałości strefy B. Strefa A to teraz gorący temat - zamknięta w obawie przed koronawirusem, oby była bezpieczna dla jej pensjonariuszy. Trafił nam się STF, ukryty w bardzo tematycznym maskowaniu. Jesteśmy zadowoleni, warto było wyskoczyć z domu. Pzdr, Wojtek

Cała seria skrzynek przygotowana profesjonalnie, teren rewelacyjny, a skrzynka finałowa to prawdziwa bomba :)

Ale najlepsze jest to, że w leżącym obok DPSie bywałem dziesiątki razy i NIGDY nie przyszło mi na myśl, że tuż za płotem są takie skarby! Powiem więcej, wiele razy zwiedzałem okoliczne tereny i lasy, ale akurat tu nie dotarłem. Dzisiejsze powiadomienie o nowościach w okolicy było dla mnie jak grom z jasnego nieba. I wymagało błyskawicznej reakcji, nic poza FTFem nie wchodziło w grę !

Dodam tylko, że oprócz dwójki podejrzanych osobników keszerów spotkaliśmy też jelenia. Kiedyś jadąc drogą do DPSu jeleni i saren przebiegło mi przed samochodem kilkadziesiąt. Inny razem trafiłem na stado muflonów (prawdziwe jak z obrazka, sprowadzone wiele lat temu w te rejony). 

Leci zielone, dzięki za zabawę !