Dzięki!

Ok

Skrzynka złapana podczas wyjazdu na Wielkopolskę, dzięki :)

Znaleziona na wyprawie do Poznania i okolic z Aki, Jeździec i Phoebe

Znaleziona podczas eksploracji Wielkopolski z Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem. 

TFTC

Masakra. Adrenalina byłaDzięki!

Znaleziona!

Dzięki za kesza. Przy okazji udało się uratować padalca który nie mial jak wyjść ze schronu. I na słonko go

Ciekawe obiekt. Dzięki. Pzdr. 

Znajdujemy tego właściwego. Miejsce w dobrym stanie. Klimatycznie. Dzięki za zaprowadzenie nas tutaj. TFTC !

Znaleziono razem z Remol19 TFTC

W ramach małej wyprawy bunkrowo-źródełkowej z Armisem i Zagłobą13.

Kolejny schronik dla wysokich inaczej.Tu ławeczka trochę gorzej się zachowała. Znalezisko podwójne - bo zarówno właściwy keszyk, jak i reaktywacja na miejscu. ;)

TFTC!

Dzięki za kesza i pokazanie miejsca. Przy okazji delegacji

Szukałem jakiegoś żołnierza żeby wejście do szukanego schronu pokazał, ale no nie było. Królicza nora jednak po paru minutach namierzonaDziękuję, pozdrawiam.

Bunkier do którego potrzebna latarka to dobry bunkier. Jeden z większych z odwiedzonych dzisiaj.

Bunkier nr 1 odwiedzony, skrzyneczka podjęta, dzięki.

I na tym koniec na dziś. Nie mamy sumienia dłużej narażać na owady niekeszujących towarzyszy, tym bardziej, że okazało się iż kierowca jest uczulony na pyłki zbóż. Wrócimy tu .

Znaleziono

No dobra - odpalamy czołówki - to chyba tam - nagle zrobiło się dość ciasnoTFTC :)

Super skrytka

Precyzyjne ukrycie:-). Dziękuję za skrzynkę, pozdrawiam!

A tutaj daliśmy się nieźle podpuścićDziękuję i pozdrawiam.

Ciemno i na głowy uważac jak ktoś wysoki

Bez latarki się nie obyło. Wyjście przez "komin" jak na żołnierzy przystało.

Szybka akcja wydobywcza. Wejście jednym wejściem, wyjście drugim. Co prawda krótko, ale treściwie. Dzięki.

Pierwszy bunkier. I już gęby się cieszą na eksploracjęA tu za bardzo nie było czego zwiedzaćWesker wystrzelił po kesza jak po swojego i chwilę później mogliśmy się wpisać.

Skrzynki zdobywane za drugim podejściem, tym razem dodatkowo w towarzystwie shashlyka, bardzo klimatyczne,ciekawe miejsce, gorąco polecamy!

Z lekką dozą niepewności zaczęliśmy przygodę z tymi bunkrami ale okazało się, że wnętrza są zaskakująco czyste i pozbawione efektów zapachowych, które nieraz towarzyszą takim miejscom. Bardzo ciekawa miejscówka. Dzięki!

Od bunkra numer jeden wycieczkę zaczęliśmy - szybko, sprawnie, wyjście z obiektu drogą alternatywną:)

Dziękuję

Skrzyneczka sprawnie namierzona, z moim wzrostem do czołgów by na pewno nie brali, ale jak się okazuje tu też by było kiepsko, bo przecież to wyjście ewakuacyjne niezbyt duże jest:p No ale wcisnąłem się, co tam;) Dzięki za skrzynkę!

Pierwszy bunkier, przyjemna mikro skrzyneczka w której jest logbook. Po tym bunkrze myślałam, że kolejne będą podobne, a okazało się, że będzie jeszcze lepiej... Dziękujemy!

Zaległe logowania. Skrzynka złapana przy okazji wypadu do Poznania na kilka projektów. Podjęcie raczej bez problemowe. Dziękuję.

Fajna schowajka. Sprytne. Dzięki.

Zwiedzanie pierwszego schronu. Całkiem sympatycznie, czysto.

Dziękuję za pokazanie tego miejsca.

Dopiero po zobaczeniu wyróżniającego się pojemnika odczytałam, że kesza coś wcięło. W serwisowy logbook wpisałam literocyfrę. Dzięki!

Do czasu naprawy skrzynki umieszczam brakującą literocyfrę -

A 21

reaktywacja w miejscu pierwotnym. 

Razem z Noorbim i Szablą. Dziękujemy. 

Targając rower po krzaczorach, wraz z Blondi i Szablą, dzięki za pokazanie nieznanych dotąd fortyfikacji! Zdobyta reaktywacyjnie.

Miejsce ukrycia zlokalizowane dość sprawnie jak się okazało z tym, że po keszu nie było śladu. Skonsultowaliśmy miejsce ukrycia z jednym ze znalazców, który potwierdził nasze przypuszczenia. Zatem zrobiliśmy reaktywację w tym samym miejscu. Razem z Blondi i Noorbim. Dzięki. 

taki przyjemny dreszczyk czy to adrenalina?- dobrze , że zawsze jest jakieś wyjście ewakuacyjne :)- bunkier zrobił wrażenie na mojej córeczce dość mocne, więc siadająca bateria, piesek, i nastrój poligonu i późna pora zmusiła nas do defensywy ,ale wrócę tu z posiłkami na pewno bo świetnie się zapowiada dzięki

Zanim trafiliśmy do pierwszego bunkra trochę nam się ścieżki poplątały. W ogóle dość skomplikowane trasy robiliśmy, bo namierzacz robił nam psikusy.

A potem jeszcze nie od razu znalazło się to, co znaleźć się chciało, ale koniec końców sukces.

Dziękujemy. :-)

Trochę się tutaj zakręciłem, bo ledwo szedłem to wyszłem (bo było blisko), ale spojler pomógł.

Kiedy dostałem powiadomienie o nowych skrzynkach i to jeszcze zabunkrowanych od razu wiedziałem gdzie będę keszował w niedzielny poranek. Na wspólną wyprawę udało się umówić z całą AA-TEAM. Wspólne przeszukiwanie bunkrów i okolic szło nam bardzo sprawnie. Co trzy pary oczu plus keszopies to nie jedna. Świetny spacer w doborowym towarzystwie. Szybko i sprawnie. Bardzo dziękujemy za okazję do spaceru. Pozdrawiamy autorów.

Ponieważ wszyscy jesteśmy stęsknieni spacerów i towarzystwa a rząd troszkę poluzował obostrzenia to dzisiaj, na przekór C O V I D - 19, postanowiliśmy wskoczyć w maseczki i razem z Thorgal1977 pokeszować po bunkrach. Chłopacy byli zachwycenija z psem też się dobrze bawiłamDziękujemy za ścieżkę, spacer i świetną zabawę...do zobaczenia gdzieś na keszerskim szlaku.

Tu się okazało, że latarki grzecznie czekają w plecaku, a plecak niewinnie spoczywa w domu. Okazało się, że nie było potrzeby wyciągania ciężkich dział, a Marcin nie tylko znalazł szybko kesza ale i opuścił lokal alternatywną drogą. Dziękujemy.

O! Można użyć latarki! Jednej z tych, co bezproduktywnie walają się w ten czas bez wychodzenia z domu po szufladach. Chyba, że przy okazjach takich, jak na obrazku. Tutaj latarka okazała się armatą skierowaną we wróbla, bo kesz ujawnił się bez doświetlania. Niezrażeni, ruszyliśmy po dalsze skrzynki ufając, że jeszcze będzie na GŚ z taszczonych latarek większy pożytek. TFTC!

Dzięki za kesza.

Deszczowe popoludnie spędzone na zdobywaniu bunkrow,spojler mówi wszystko ,a nawet pokazuje ;)

Sprawnie poszło, dziekuję.

Tak właśnie, upragniony dyszcz, ale spieszym się, co by za bardzo nie zmoknąć :p co za keszerzy ;)

Skorzystaliśmy z Buniaczkiem z zaproszenia i ruszyliśmy na podbój bazy rakietowej skoro świt, tzn, jakoś przed południem :P

Szybka skrzynka, niestety zaczęło popadywać..

Ostatnie miejsce na podium nasze! dzięki

Lubimy takie klimaty. Kolejny STF na trasie. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Szybki przerzut do następnego kesza i kolejny STF :)  Teren bardzo przyjazny, pogoda dopisuje, kleszczy jeszcze nie nałapaliśmyPzdr, Wojtek

Bunkier zwiedzony, TFTC !