Dziękujemy za poszukiwania tej skrzynki.
Czas koronkowej ścieżki minął, ale jest jeszcze czas na Las Pluszas i nie tylko.
Zapraszamy !

Dla odmiany Filet jak najbardziej na miejscu w bardzo dobrym stanie. Delikatnie odmaskowaliśmy, aby nie było za trudno.

Spędziłem z 40 minut, zdążyłem przyrządzić kawę wypić, a kesz się nie ujawnił.

Wspólne keszobranie z Borki2000. Już chyba świecka tradycja tu nastała, że poprzednicy przykładają się do chowania, bo im również tak schowali;) Samodzielnie niestety nic nam nie wyszło, więc posiłkowaliśmy się telefonicznym kołem ratunkowym. Wystarczyło słowo klucz by już skrzynka nie robiła nas w konia (czy tam raczej krowę), bo jak się okazało podpowiedź potrafi być nieraz gorsza od braku podpowiedzi :p

Dzięki za skrzynkę

Tutaj już zadziałało chyba zmęczenie materiału. Obmacaliśmy chyba wszystko co można było obmacaćZeszliśmy naprawdę pokaźny kawałek terenu, trochę zrzucając problemy na niedokładność GPS, trochę na niezrozumienie podpowiedzi. Dopiero telefon do przyjaciela wykonany przez Ślimaki39 pomógł i obiekt został namierzony, co również wyjaśniło sens podpowiedziDzięki za kesza.

Tu nam chwila zeszła. Poprzednicy (zbyt) dobrze zamaskowali :). TFTC!

Wielkie dzięki za  skrzyneczkę.Poprzednicy niezbyt się postarali w ukryciu kesza, więc szybko poszło.

Zaległy wpis. Skrzynka złapana podczas wypadu do Poznania na projekty. Dziękuję.

Tutaj przyszło nam spędzić dłuższą chwilę, wydawało się nawet, że poszukiwania zakończą się porażką; na szczęście dobra passa Antosiu trwała....-). "Konkretny" pomysł na kesza - dziękuję, pozdrawiam:-).

Trochę nas tu zakręciłoPrawie stąpaliśmy po skrzyneczce, ale nie chciało się sprawdzić, bo to nie tutaj, a jednak tutaj, Dziękuję i pozdrawiam.

Tu minie trochę wyfiletowało za daleko. Dzięki!

Niedzielny poranek spędzony na koronkowej pętelce,dziękiposzło sprawnie.

Razem z Szablą. Dziękujemy.

GPS nieco nam tutaj zaszalał ale po chwili się udało odszukać kesza. Nie wiem czy tak był pierwotnie ukryty ale może się w takiej formie długo w tym miejscu nie utrzymać. Razem z Blondi. Dzięki. 

Dzięki za kesza.

Krótsza lub dłuższa chwila i keszyk w łapkach, dziękuję

W dobrych nastrojach, po spontanicznym ataku na 28 dywizjon rakietowy, wracamy na pandemiczny spacer po koronkowej pętliPodziękowania za tematyczną ścieżkę.

Hello,

Filet to raczej rybny. Tutaj w zupełnie innym znaczeniu. Chwila szukania, bo poprzednik dobrze domaskował. Pzdr, Wojtek

Rozumiem, że skrzynki przed obcymi powinno coś strzec, na przykład pies, ale widać założyciele kesza mają bardziej nowatorskie pomysłyDzięki.

Szybko i sprawnie, zostawiliśmy ja sobie na deser drugiego podejścia.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona wspólnie z luksta, jansta i Hugonem-psem. TFTC!

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona wraz z luksta i miksta. TFTC!

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Jak się idzie w trzech i do tego jeszcze z psem to idzie szybko. Tak wiec teraz było. Dziękujemy. 

Znakomita ta koronka, chociaż filety znam ale raczej jakby nie bardzo podobne. I kolejna świetna skrzynka. Pogoda idealna na keszowanie a radość z zabawy jeszcze większa, w dobie kwarantanny. Dziękujemy za świetną zabawę. Brawo Rodzice Założyciele, cała seria to koronkowa robota. 

Zamknięcie lasów i ograniczenie możliwości przemieszczania się mocno wpłynęły na moje weekendowe nawyki. Musiałem zrezygnować z niedzielnych, keszowych poranków więc kiedy już ograniczenia trochę poluzowano oczywiście ruszyłem w trasę.  Dziś przyszła wreszcie pora na Złotniki. Tutejsze pola długo na mnie czekały ale gdy w okolicy pojawiły się koronki nie było już na co czekać. Poranna pora sprzyja ponieważ nie ma w ogóle mugoli. Bardzo sympatyczna seria bardzo adekwatna do obecnej sytuacji. A skrzyneczki jak przystało na autorów rewelacyjne. Znalazłem ssaka po chwili przeczesywania ale jakoś nie był ubrany w koronki. Dzięki dla autorów za skrzynkę.

Prędzej byśmy się tam ryby spodziewali, ale na bezrybiu i krowa mleko daje.

Zaoszczędzony na poszukiwaniach czas spożytkowaliśmy posilając się smakołykami, żeby do mety dojść w jakiej-takiej formie. ;-)

Dziękujemy za sympatyczną skrzyneczkę. :-)

Skręt w zazagajnikową dróżkę gdzie chyba tylko keszerzy docierają, na kordach strażnik na miejscu, TFTC!

I przyszło zmęczenie - musiałem wspomóc się radą poprzednika.

Dzięki za kesza!

Kolejna szybko namierzona skrzynka bo kordy w punkt. Razem z zuza007 w ramach pozakazowego spaceru. Dzięki. Pzdr. 

oj filet mnie zaskoczył o ile filet może zaskoczyćkoronka firankowa przecież - filety zamiast firanek? człowiek całe życie może zostać zadziwionym- i to w lesie tym co inni tworzą i wymyślają i jeszcze krowa na dodatek i to gdzie?- w wielkim szałasie- pyłki kwitnących drzew i krzewów na tym terenie działają jak psychodelikiwielkie dzięki za wiosenne zapętlenie :)

Ha, ha, filet z wołowinyRozbawiło nas to zestawienie.

FTF. Przy pierwszej próbie zeszło tutaj z ponad 30 minut dokładnego oglądania lasu gałązka po gałązce - i nic, i nic. Trzeba było iść dalej. Dopiero potem w towarzystwie loży dokładnych pomiarów wyszła mała rozbieżność cyferek, i po poprawkach udało się w końcu namierzyć tego fileta. I radzę głodnym tu nie iść, bo w tym lasku myśli się tylko o filetach ;-) 

FTF. Oj coś mi się zdaje, że podczas zakładania tego kesza ktoś musiał być bardzo głodny. ;-)
Pierwotne poszukiwania fileta trwały dłużej niż czas jego przyrządzania, jak się później okazało, adres dowozu został źle zapisany. ;-)
Po wprowadzeniu poprawki, skrzynka została szybko skonsumowana. ;-)