Dzięki dobry człowieku za takiego kesza ciekawego. Zgarnięty został w trakcie trasy na Opawę. Przystanek w Krzanowicach na kesza, liczyłem na zgarnięcie lokalnego magnesu ale tak średnio. Polecam spacerek na rynek, kameralny i odnowiony.

No i wielki finał, godny tej rozległej ścieżki. Bardzo ciekawa okolica ukrycia, ale i sam kesz ukryty niebanalnie. Zielone jak nic.

No i ostatnia rekomendacja. Dzięki za możliwość pozbycia się gwiazdek :D  Ukrycie jak zwykle rewelacja.

Tftc! XVI Ogólnopolski Zlot OC - dzień 2 - rowerowo na Szlaku Husarii - wielki come back po 2 latach;) Cudowny przejazd ukwieconymi polami z Raciborza do Krzanowic - zatem dla mnie raczej inizio niż finito. Niedziela w samo południe to idealny czas na podjęcie tego kesza ;D Intuicja nie zawiodła, kesz genialny jak to u Autora. 

ale patent ... pomysł kesza zasługuje na zieloną gwiazdkę ...

No ładnie chciał się schować. Niedzielny wypad na husarską ścieżkę. Lekki zjazd z trasy i odwiedzamy ta okolicę wraz z Chochlikiem, Forgotten Silesia, Wróblem i mugolka123
Połączone siły śląsko-sławięcickie.  Dziękujemy

Jak niedziela to tylko na skrzynki, na skrzynki...Wspólna keszodziela raz z Mziolko.

Zdobywanie ścieżki zaczęliśmy od tej skrzyneczki. 

Nie będę nic pisał, niech ocena i rekomendacja mówią same za siebie. Po prostu WOW!!!!!

Dzięki i pozdrawiam z opolskiego

Niedzielny wypad na kesze z Yurrasem. Lekka zima nas nie zraziła. Za cel postawiliśmy sobie okolice Raciborza. Nie ma jak to zaczynać ścieżkę od końca, ale tak nam wypadło i na początek takie WOW! Super kesz!. Dzięki i pozdrawiam.

Musieliśmy tutaj przyjechać drugi raz, bo za pierwszym razem trafiliśmy na mszę. Kesz ma kozackie maskowanie. Co tu dużo gadać - gwiazdka się należy. Dzięki!

oczywiście po co normalnie próbować zdobyć kesza, jak można gdzieś przez jakieś ruiny i oczywiście wymiana zdań z właścicielem, który pojawia się z nikąd. Keszyk namierzony, kościół obejrzany - zostawiam po sobie zielone za pomył. Dzięki

Super ukrycie, udało się niepostrzeżenie podjąć skrzynkędzięki 

A to od końca sobie dzisiaj zaczniemy :) 

Akurat trafiliśmy na moment wysypywania się ludzi z kościoła, ale na szczęście w niczym nam nie przeszkodzili :) 

Super keszyk, dzięki! :D 

Przyjemna keszyna, dorwany zaraz po sumie :P

Znaleziona ale patent elegancki pozdrawiam

Kozacka skrytka! Polecam 

Trafione w dzień odpustu, udało się cichaczem. 

Genialne wykonanie. Więcej nie będę spoilerował :D

Kurde 28 w kolejności to co mam napisać? Wszystko już opisane. Gwiazda się należy.Pozdrawiam

Pierwsze, co mi przyszło na myśl, że to będzie TAM. Ale zamiast zajrzeć TAM, zaczęłam macać wszystko inne i niczego nie znalazłam. Z odsieczą ruszył mąż, zajrzał TAM i od razu się wpisywaliśmy. Dlaczego nie zrobiłam tego, o czym myślałam od samego początku? Ehhh, nawet ja nie znam odpowiedzi. Maskowanie jak zwykle pierwsza klasa. Dziękujemy.

Dzisiejszą przygodę z husarią, rozpoczelismy, jak zwyczaj każe, od uczestnictwa w mszy, co prawda dopiero od połowy, ale ciągnęła się ta połowa, bo ścieżka czekała, TFTC :) 

Oczywiście trafiliśmy na msze. Wierni obsiedli okolice kesza, więc jedynym wyjściem było przyłączyć się do nich.

Warto byłoI wieczna tajemnica: jak Ojciec-Założyciel wymyśla te patenty???

Dziękuję

Po kilkunastu keszach autora, nie wiem co pisać..... Piekne, cudowne, to za mało,dzięki :)

Kolejny dzień na szlaku husarii tym razem od końca; na miejscu jak podniosłem to od razu wiedziałem że to toświetnie wykonane.

Rewelacja to mało powiedziane, ale to już norma, dzięki.

Nie było aż tak źle. Tylko chcieliśmy to za szybko ogarnąć żeby czasem kesza nie zdradzić.

Dopiero jak sobie przypomniałem, że miała być przecież znakomita no i normalna to od razu zrozumiałem, że właśnie mieliśmy go w ręce .

Pierwsza sprawdzona miejscówka, to była ta właściwa...tylko , że nie zakumaliśmy. Po sprawdzeniu wszystkiego innego wokół w akcie desperacji Mirek jeszcze raz wrócił do początku i szok. Bardzo nam się ten pomysł spodobał :-). Dzięki.

W niedziele po takiego kesza martwiłem się że się nie uda... Maskowanie bardzo ciekawe i staranie wykonane. Wspólne keszowanie z świeżo upieczonym keszerem StawikkDzięki

Pozdrawiam.

Ciekawy kościół. Bardzo pomysłowa skrzynka. Dzięki

Pierwszy kesz dzisiejszego dnia i odrazu taki! Znalazłem go w 5 minut a odkładałem 30 bo zgubiłem cześć mocująca maskowanie ... na szczęście znaleziona i kesz w całości !:)

Sam kościół i jego otoczenie robią niesamowite wrażenie. Keszyk dorównuje poziomem miejscu. Dzięki.

Wszystko takie piękne, kościół, skrzynka.

Cudownie się zaczyna, dziękuję.

To była moja pierwsza myśl, nawet miałam ją w ręce. Ale stwierdziłam, że to niemożliwe i wzięłam się za obmacywanie zniczy. Po krótkiej konsultacji z założycielem powróciłam do pierwotnego pomysłu i oczywiście padłam z wrażenia na twarzKesze Norbinorka trzymają poziomDzięki za super zabawę!

Pech chciał, że akurat na początek mszy trafiliśmy :P
Pierwsze zetknięcie z keszem okazało się trafne, ale dopiero  kafii postanowiła lepiej się przyjrzeć maskowaniu i je rozkminić :D

Na początku trafiliśmy na mszę i w związku z tym gapiów, więc pojechaliśmy dalej i wróciliśmy za godzinę. Była więc i okazja zobaczyć kościół od środka. Co do kesza: za pierwszym razem zajrzałam i stwierdziłam, że tam nic nie ma. Ale coś mnie tchnęło, żeby wejść na wyższym poziom poszukiwań i patrzeć na to, co widzisz z większa podejrzliwością:) genialne!:)

Zaczynamy od gwiazdki, to co będzie potem? Dzięki piękne. Bardzo się podobało.

Za to miejsce należą się ze dwie gwiazdki.
Pierwsza za kościół, druga za maskowanie kesza.
TFTC

Znalazł się powód, aby w pełnym składzie znowu ruszyć na kesze. Pierwsza skrzynka z  projektu i już wiemy, że będzie super. 

Kościół robi wrażenie Kesz znaleziony z Zyfiką, kozackie maskowanie

Śladem Husarii z UnieskimKościół bardzo okazały, a kesz jak to u Norbinorka zaskakującyDziękuję za kolejnego z serii.

Cicho wszędzie, głucho wszędzie... Tutejsze wioski jak wymarłe, nikt nie spaceruje, żadnego ruchu (tak myślałam do czasu). Lokalny "Rynek" w remoncie, kościół zamknięty. Dziś stąd zaczynam husarski szlak - od końca, ale właściwie nie ma to znaczenia.
Kesz, jak to norbinorek nas przyzwyczaił, super wpasowany w otoczenie, z ładnymi certyfikatami (zabrałam TTFa, STF niezabrany, został w keszu) i "na bogato". Ciekawe, czy ksiądz proboszcz wie, jakie atrakcje ma przy kościele ;-) 
Dzięki za super początek przygody ze szlakiem!

No to zaczynamy.. :D 

Robote skonczylem troche wczesniej wiec moglem sobie zrobic skrzynkowy dzien dziecka.. a ze solidna ekipa zrobila keszerom z okolicy swieto, to rozpoczalem przygode :)

W kolejnych skrzynkach nie spodziewalem sie certow, bo byly po 2-3 wpisy.. a tu prosze, trafilo sie pare STFow :)

Idac po tego kesza zaczalem troche biadolic pod nosem bo akurat o 16 zaczynala sie jakas msza i byl zmasowany atak ubranych na czarno mugoli. Zblizylem sie do kordow i w sumie z usmiechem wypatrzylem miejscowke - atak! A tu co? Pusto :O No to kolejny atak i w sumie niesmiale wow"Angrelina" skoczyla bo niby miejsce wybrane bardzo dobrze, czuc profeske w zakladaniu kesza (miejsce, bo samo wykonanie to juz konkretna robota) to jednak trzeba chwile na miejscu popracowac albo "zataszczyc solidnego kesza" w miejsce bardziej ustronne. Akurat ja mialem mimo wszystko luz, wiec zabralem pudelko za murek i tam siedzac sobie na spokojnie sie wpisalem. Przy odkladaniu tez cisnienie troche wyzsze, przydalaby sie druga osoba stojaca na czatach, no ale dzisiaj wyjatkowo sam :) 

Zielone leci za naprawde dopieszczonego kesza. Dziekuje i pozdrawiam! :)

Jak mawia stare przysłowie: nieważne jak się kończy, ważne jak się zaczyna....albo na odwrót;)

Gustowny początek husarskiej zabawy

Zaczynamy przygodę z shp. Szybko na początek. Dzięki