Przyjemny spacerek. Ale się tu pozmieniało. Czy ten asfalt przez środek lasu był potrzebny no nie wiem...

Przez zieleninę o tej porze roku dotarcie nie takie łatwe. Do tego słupek częściowo złamany, więc nie widać z dala.

ZnalezionyW keszu woda, logbook lekko wilgotny. Warto zrobic serwis, bo miejsce fajne. Uwaga od wiosny do jesieni. Z tych krzakow mozna wyjsc z kleszczem

Do tego buszu ruszył Marcel, ja wolałam popilnować rowerówPo chwili Marcel oznajmij, że ma kesza.

Dzięki :)

Ale zrobiła się w tym miejscu puszcza. Vataryna pilnowała rowerów, a ja przedzierałem się przez krzaki.

Keszyk znaleziony bez problemu, jednak słupek jako punkt orientacyjny leży powalony.

Dzięki za kesza :)

Drugi w tym roku, szybko i sprawnie. Dziękujemy.

Szlakiem husarii ciąg dalszy. Dzięki.

Suche gałęzie dzikich róż skutecznie broniły drogi do kesza. Lekko pokonani wygraliśmyDzięki :)

Znaleziona bez problemów. Trochę błota po drodze do celu.

Frani&Iwo&Magda 

Jak dla mnie to skrzynka do podjęcia tylko o takiej porze roku. W lato nawet nie próbowałam się tam przeciskać.

Znaleziona. TFTC

Trochę się trzeba było pokręcić żeby znaleźć element ze spoileraDzięki!

Miały być kesze bez chaszczy i komarówTrochę się naknełem zanim doszedłem do keszaPrzed ostatnie podejście do ścieżki którą zaczęliśmy od końca. Kolejny wypad z Mhonarem. Dzięki 

Po takiej dawce pokrzyw reumatyzm nie straszny. Kesz zaliczony. TFTC

Podejmowanie kesza przez Belke rozwalilo systemSzkoda ze tego nie nagralem mimo ze sie staralem juz po fakcieKtos musial stac na czatach na drodze zeby drugi mogl podejmowac w spokoju..Wiec ja grzalem sie w sloncu na drodze a Belkaa walczyl. Widok na pole bitwy to zielona sciana i poruszajace sie na wysokosci 2-3 metrow krzaczory i inne habzie w kierunku w ktorym przebijal sie Belkaa, zza tej sciany dalo sie slyszac piekna, czysta polszczyzne, w stylu.. ja @#$%^&*( ale krzaki, @#$%^ co to jest? Widze go #$%^@ , ile tu pokrzyw! I inne takie..Dziekuje :P

Istna dżungla... Kesz znaleziony z Zyfiką

Śladem Husarii z UnieskimNajwiększym wyzwaniem było przebrnąć przez te chaszczory z pierwszego planu, potem już sprawnieDziękuję za kesza.

Z rowerem przez pokrzywy i krzaczory i sukces. TFTC.

Kiedyś sie nie udało, a dziś sukces, TFTC :)

Powrót do kesza pod zakończeniu całej ścieżki. Tym razem bez problemuI pomyśleć, że za pierwszym razem stałam tuż obok, ale sama sobie powiedziałam, że tu nie może być :D

Dziękuję

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Chaszcze,chaszcze ,chaszcze i keszyk ,dzięki :)

Chaszcze nie utrudniły wykonania zadania,dzięki.

Wieczorne kończenie początku SzHP od końca do startu. Paaanie za jakie grzechy każesz ciś w krzoki i to w deszczu. Nie szło kajś bliżej ścieżynki ??? :-). Dzięki wielkie za kesza i mokre galoty.

W drodze na Wiedeń i tutaj nam było dane się zatrzymać. Dzięki za kesza.

Kręte ścieżki prowadzą do kesza. Krzaczory nie zachęcają jednak na spacer na azymut.

Dziękuję.

Dzięki za kesza.

Coś mi się tak kojarzy że pod leśniczówką obok też był kiedyś kesz.
Dzięki.

Dzięki za kesz.

Kolejny dzień na szlaku husarii; tutaj sporo przedzierania przez krzaczory ale cel osiągnięty :)

Ostatnia na dziś z szlaku. Po deszczu docierając do celu można poczuć się jak część okolicznych zarośli. Ekstra koncepcja, w środku czeka jeszcze kilka odznak dla następnych.

S (6y): znalazłem butelkę zwrotną

T (4y): były duże krzaki

Już szósty kesz- trzeba myśleć o przerwie na posiłek, heheh ;) 

Dzięki za keszyka :) 

Kolejny husarski kesz w wesołej ekipie. Dzięki! 

spojler pomaga bo nieźle natura sobie pofolgowała , dzięki pięknie

Tftc! Rowerowa Husaria Śląsko-Pomorska na szlaku Będzin - Tarnowskie Góry - chaszcze okrutne, a ja na krótko;) Na szczęście Norbi ulitował się nad nami wszystkimi i mogliśmy podziwiać jak się te chaszcze to z lewa to z prawa ruszają. Ale wytargał co trzeba;P

PIerwsze nasze spotkanie ze Szlakiem Husarii. W większym towarzystwie w składzie: Nann, Tisiovery, Kika, Norbi ( który siępod koniec musiał odłączyć) i początkowo biedna, kontuzjowana Anka221. Świetnie się szukało tych keszynek jeżdząc na rowerze. Polecam. Dziękuję bardzo za kesza.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Wspólne husarskie rowerowanie z Tisią, Nannette, Anką221, Kiką, Rubinem i Norbinorkiem.
Przyjemnie się śmigało, pogoda lux, kesze fajne, no i nawet okolica bardzo widokowa :)
Dzięki za kesza i pozdrawiam.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

„Drive in-ny” większość to „drive in-my” tak twierdził autor :p ta jasne wchodzisz człowiecze po

pas w chaszcze ^^ ale i tak keszynka fajna dzięki :)

Nawet ze spoilerem poległem na chwilę, bo poprzednia ekipa przyłożyła się do maskowania :)

Dzicz okrutna, raczej nigdy nie powinna zginąć w tym miejscu.

Dzięki

Niezła dzicz. Dzięki

Przepraszam mój błąd - zapomniałem o zdjęciach - za dużo na głowie. 

Mam nadzieję, że to tylko walnięte koordy a nie żarcik założyciela :)  Okolica zdeptana jakby od tygodnia wycieczki szkolne tu czegoś szukały. 

Głupio nie znaleźć, takiej skrzynki, która dopiero co, się, pokazała, więc kiedyś jeszcze tu wrócimy. 

Teren dookoła niezle ubity przez poprzedników ale tez nieznalezienie :(

Nie udało się :(

Nie znalazłem koło słupka chodziłem.