Sytuacja jest kuriozalna :D

Dziś na wycieczce rowerowej postanowiłem pojeździć po swoich keszach. Kordy nie są złe! Wskazują one dokładnie to miejsce gdzie powinien być kesz. Zabawny pozostaje fakt, że po drugiej stronie drogi został umieszczony kesz z serwisu GC, który w systemie został zarchiwizowany i służy jako mój :D

Złapane podczas spaceru, początkowo szukaliśmy w złym miejscu , ale ostatecznie znalezione

Skopane nieco koordynaty, ale znaleziona. 

Kordy kopnięte, polecam skupić się na całym moście, a nie na jednej stronie

Znaleziono. Koordy troszkę kopnięte ale nie jest daleko. Plus za mocny magnez.

Potęgę Rzeki Jasień znam całkiem dobrze - nieraz obserwowałem jak wzbiera po ulewach i z bieda strumyczka przemienia się w MEGA POTOK 9! W sumie to kiedyś nawet całkiem z bliska, jak ze znajomkami uznaliśmy, że najlepiej będzie wypić wino pod jednym z mostów, bo tam przecież nie zmokniemy. A jednak zmoknęliśmy, gdy poziom zaczął się gwałtownie podnosić, a my w popłochu spier... ;)

Dzięki!

Widziałem parę razy tą rzeczkę w akcji. Jeżeli chodzi o rury gazowe to standartowo leżą na głębokości ok 1,2m. W wyjątkowych sytuacjach (rzeki,tory kolejowe) mogą się znajdować nawet na głębokości 10m, ale to są bardzo rzadkie przypadki.
Dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca

Bezproblemowo. Pozdrawiam.

Faktycznie niepozorna rzeczka, wyglądająca bardziej na kanał. No ale skoro po deszczach potrafi zrobić tyle zamieszania to coś musi być na rzeczy. Jeśli faktycznie tak jest, to miasto powinno umocnić brzegi rzeki i ewentualnie ją pogłębić bo stanowi to prawdziwy problem dla okolicznych mieszkańców. Z keszem poszło sprawnie, później chwilka na podziwianie pięknych gąsienic motyli na listkach pobliskiego drzewa. Dzięki za keszyk.

Znaleziona po chwili szukania :) 

Kesz na miejscu, bywałem tu nie raz śmigając na desce ;D

Mam taki warsztat samochodowy w okolicy, gdzie przy okazji przeglądów, napraw czy serwisów oddaję auto. I śmigam sobie stamtąd do domu z buta. Wychodzi mi to około 6 km ale to ogólnie fajny spacer w okolicy zielonego Lublinka, sympatycznej okolicy Rokicia czy osiedla Bajkowego. No po prostu jest miło:). A, że skrzynka była praktycznie po trasie to odbiłem te kilkaset metrów i zgarnąłem kesza.

Znaleziony pierwszym macnięciem. Standardowo bez wpisu bo zapanowała jakaś dziwna mania, że nie ma nigdzie nawet rysika:/. Foto oczywiście mam.

Jasień jest mi znany i zwiedzony wzdłuż i wszerz. Keszowo odwiedzony i kanałowo też:).

Co do tej lokalizacji, to pamiętam jak w domu zaraz obok mostku mieszkał słynny łódzki "Haiku Psychol". To ten od słynnych treści typu "jako w niebie tak na ziemi Bóg odejdzie przyjdą kruki" czy innych jak "kiedy woda spłynie dołem tak z wojskami przyjdzie Jezus". I takie tam mądrości, które pewnie każdy z Łodziaków widział nie raz i nie dwa napisane na ulicach charakterystyczną czcionką. Znamienne jest to, że dom w którym mieszkał, a który teraz jest odnowiony i bialutki, to przypominał chatę z jakiegoś Blair Witch Project. Zaniedbany i zapisany od góry do dołu tymi jego psycholskimi myślami. Robiło to mega przerażające wrażenie.

Za kesz dzięki:)!

Przy okazji Cito i poiventowego keszowania. TFTC

Znaleziony.

Dziękuję za założenie tego kesza i  jego serwisowanie.

Ale się tutaj pozmieniało.

Keszyk znaleziony, dziękuję.

I po co ja przechodziłem za barierkę? ;P Dzięki za kesza! 

Znaleziona wieczorkiem przy cichym szumie rzeczki ;D

Dziś był to tylko leniwy strumyk. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Rzeczka dzisiaj niczym leniwy ciek wodny, spokojna, płytka. Az się nie chce wierzyć, że może poczynić takie szkody. Keszyk na miejscu, wszystko OK. Pzdr, Wojtek

Po ostatnich opadach poziom wody jest znaczny, a wizualizacja sytuacji z 1997 robi piorunujące wrażenie! TFTC

I proszę jak można zgrabnie o infrastrukturze!
Pamiętam jak kiedyś kończąc imprezę, po której miał nastąpić studencki wyjazd nad rzekę Jasień, zastanawiałem się gdzież to ten malowniczy ciek biegnie. A byłem w jego zlewisku, jak się  okazało... Teraz już znam hydrologię Łodzi ciut lepiej. Dzięki!

Rowerowo. Skrzyneczka na miejscu. Dziękuję za kesza.

Siedziałem tam z kwadrans, zdaję sobie sprawę, że pewnie szukałem w złym miejscu, bo miałem nie schodzić POD wiadukt wedle podpowiedzi, ale dla zasady notuję, że nie znalazłem, chociaż podejrzewam, że jedno miejsce jest oczywiste, a tam nie zajrzałem...

 

Będę w Łodzi kiedyś tam, to jeszcze raz spróbuję!

TFTC

Ha... Jeszcze taki bonusik się trafił. Dzięki.

Keszyk szybki i prosty, ale informacji - ciekawostek w opisie sporo.

Dziękuję.

Znalezione. Kordy chyba przestrzelone?

Znaleziona z Fibi, Akim i GacemDzięki!

Znaleziona w doborowym towarzystwieDzięki za kesza!

Znaleziona podczas weekendu w Łodzi i okolicach w doborowym towarzystwie (Aki. Jeździec, Marlej, Phoebe).

Znaleziona jesienną porą z Marlej, Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem.

Sympatyczna keszyna i zabawna inicjatywa. Ale całej GS to raczej nie zaliczę :D

Dzięki.

Dzięki za kesza. Mieszkańcy wchodzą do swoich domów oknami na tej ulicy. Chyba po imprezie...

Lubie takie urbanistyczne ciekawostki a Eleran dziuple.
I dlatego keszyk szybo w łapie

Dzięki za wszystkie ciekawostki urbanistyczne i dzięki za kesza!

Szybko i sprawnie,dzięki :)

Poszło sprawnie,dzięki.

Dzk

Znaleziona razem z Astro, dzięki za skrzynkę

Wkładam rękę na pewniaka, a tam mnie przywitała mocna pajęczynka... Na szczęście po strzepnięciu udało się wyjąć kesza :)

Byłem i znalazłem dzięki!

Logged with GeoCaches iOS application, 0.98 km. from cache

Po ponad 2 miesiącach bez keszowania, odnalezienie nawet takiego mikrusika sprawiło mi dużo radości. Dzięki

Ja tu za tym 3)

 

Dzięki.

Dziękuję

Tftc

ŁAŁ niezła historia. Również dzięki za pokazanie pająkowego eldorado. Zdravim. 

Oby więcej takich ciekawostek. Dzięki!

Znaleziona w towarzystwie Victora+. Dzięki.

Jest ciekawostka! Dzięki!

Ciekawostka jest.Dzięki

Mnie to tylko żal, że te nasze rzeczki są takie wybetonowane. Dzięki za kesza z okazji 29.02!

Ostatni dzisiejszego wypadu z Kao. Złapany na keszera czyli strzał i trafienie.
No bo gdzie można ukryć skrzynkę ;)

Wpis za pomocą c:geo
Pozdrawiam Bogas

To żeś dowalił z tym wariatem urbanistycznym. Szósty semestr słuchania o przewodach, ładzie przestrzennym, mpzp, studium, strategiach rozwoju..... sprawia, że zamiast być wariatem urbanistycznym jestem zalany nienawiścią do gospodarki przestrzennej. Żeby nie wprowadzać złej energii do logu to mam taką anegdotkę z początków mojej edukacji i zdobywania elementarnej wiedzy. Jak pewnie wiecie każdy rodzaj przewodu jest oznaczony na mapie do celów projektowych innym kolorem oraz posiada inne oznaczenie żeby można było szybko go zlokalizować i określić jego przebieg w terenie. No, a że tych kabli trochę jest to trzeba było zapamiętać szybko kolor każdego. Więc wodociągowy jest niebieski jak woda, to proste do zapamiętania. Telekomunikacyjny jest pomarańczowy jak logo operatora Orange, też dało się zapamiętać. Najbardziej za to utkwił wszystkim przewód kanalizacyjny, który jest brązowy jak... ;-).

Dzięki ;-) 

Godzinkę wcześniej a Agenci byli by pierwsi . Ale drugi wpis tez cieszy - dzięki za o tym strumyczku, który potrafi nieźle narozrabiać. 

Miejsce znane, szybko i sprawnie. Ftf dzięki!