Log entries Obelisk z 1933 roku
8x
0x
0x
2023-04-10 14:54
kidler999
(
119)
- Found it
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps
2022-08-14 18:46
Korfos
(174)
- Found it
2022-02-14 11:22
Tasman
(94)
- Found it
Ciekawe miejsce, fajne maskowanie, dzięki za kesza.
2021-04-21 09:38
bogwoj
(1977)
- Found it
Ładnie przymaskowane. Interesujące miejsce. Piękna pogoda, mało błota.
2021-04-17 12:59
Zabard 2
(984)
- Maintenance performed
Kesza brak serwis w nowym miejscu.
2020-09-21 00:09
mkwach
(284)
- Found it
2020-03-01 13:25
Wesker
(12168)
- Found it
Mi również dotarcie sprawiało mały kłopot. Pomijam fakt, że droga wg Google znacznie różniła się od tego co w realu. Czasami droga szła równolegle kilka metrów obok. Wycinką i zakazami w ogóle się nie przejmowałem bo to wyglądało tak jakby cały las mieli zaraz wycinać. Swoją drogą miejscami tak to wygląda. Ambon napotkanych w samym lesie więcej chyba niż dzików i saren, za chwilę nie będą mieli na co polować. Kiedy udało się dotrzeć do kamienia to chwilkę musiałem lokalizować kesza. Okazało się, że natura ładnie go zamaskowała. O samym kamieniu znalazłem w necie następującą informację:
"Napis został wyryty na cześć bliżej nieokreślonego wypadku. Tłumacząc z języka niemieckiego "Absturz" to runięcie na ziemię, rozbicie się. Mógł więc tutaj ktoś zginąć spadając z drzewa, ale również można przypuszczać, że miała tu miejsce katastrofa lotnicza. Jest to bardzo prawdopodobne, gdyż okolica ta znajduje się tylko kilkanaście kilometrów od funkcjonującego przed i w czasie wojny niemieckiego lotniska w Marcinkowicach. W okolicach tego obelisku znajdują się ponadto inne obiekty o militarnym przeznaczeniu, co skłaniałoby do uznania sugestii, że w 1933 roku wydarzył się tutaj wypadek lotniczy."
Teoria, że kamień dotyczy wypadku lotniczego wydaje mi się najbardziej prawdopodobna.
Dzięki za pokazanie miejsca i keszyk.
2020-02-15 15:30
kawcia
(462)
- Found it
Co do stanu dróg to zgadzam się z poprzednikiem. Dało się jednak iść nawet z niedużymi dziećmi. Stan drogi znad Smortawy (tej równoległej - nie tej przy której jest kesz) wydawał mi się spowodowany czymś więcej niż tylko wycinką. Remoncik?
Trochę mało informacji o tym co się tu stało, ale obelisk ciekawy. Sama skrytka na poziomie i w dobrym stanie.
Miałem jeszcze iść po Bełtnik ale ograniczenia czasowe + stan dróg (biorąc pod uwagę, że wybrałem się z dziećmi) sprawiły, że zawróciłem. Może wrócę niedługo na rumaku?
Dzięki za kesza!
2020-01-26 21:15
atris
(5353)
- Found it
FTF.
Dotarcie tutaj było już bardziej mozolne. Zgodnie z tablicą ostrzegawczą którą znalazłem na drzewie, na jesień skończyli tutaj wycinkę. Drogi leśne były kompletnie rozjechane przez ciężki sprzęt, ciężko się po nich chodziło. Nie polecam prób zdobywania na rowerze.
