27 September 2023 16:08
Reaktywacja

Odwiedzona po 6 latach ponownie. Niestety tym razem nie znalazłem. Czyżby została przeniesiona do innej jamy? Jest zakopana czy na wierzchu? Dajcie jakieś wskazówki jak znajdziecie, najlepiej zdjęcie.

Fajna skrytka.

Znaleziona na rodzinnym spacerze. Dziękuję.
2 stycznia 2020
batisiuC

Na południowym stoku zmarzlina zaczęła odpuszczać na tym słońcu....zrobiła się błotna ślizgawa. Gleba zaliczona kilka razy. Ale kesz jest, i wpis do logbooka też. Dzięki za przygodę.

W końcu udało się dotrzeć i w ten koniec Krakowa. Skrzynka staruszek, na pewno nie jest ukryta w miejscu z pierwotnego spojlera. Polecam szukać nieco wyżej. W sumie podatna na wymywanie, ale może nie spadnie na sam sam dół. Podejście od góry daje radę. Tak dużo haszczy nawet nie było. Dzięki za przyprowadzenie w to miejsce.

Udalo sie dzieki fotce. Łopatka nie byla potrzebna (i dobrze bo jej nie mialem)

Po nieudanej próbie z lata w końcu udało się podjąć skrzynkę. Nie było już takiego gąszczu jak latem ale skarpa bardzo fajnaJest i ma się dobrze po zimie...

Pomnik imponujący. Droga od skrzynki masakra. Dzięki.

Dzięki za kesz.

Kesz na niezłej pochylni. Widzieliśmy jednego zajączka. Dzięki.

Skrzyneczka sprawnie zlokalizowana. Lisa nie zastałem. Pozdrawiam.

Fajna skrzynka. Miejscami jeździliśmy po błocie jak po lodzie. Dzięki.

Wspólnie z Dciwin i z psiakiem:-)In Geokret

Miejsce wytypowane bez problemu, przegrzebane wszystko i niestety nic.
Wrócę tu jeszcze z lepszą saperką, ale na dzień dzisiejszy DNF

W 2011 szukaliśmy jej bez rezultatu, dziś udało się ją znaleźć. Leżała praktycznie na wierzchu. 

Niedobre krzaki... nawet już założyciele jojczą?

Skrzynka z 2007 roku a tu nie ma nawet 30 znalezień? Nieźle.

Nam udało się nawet sprawnie.

Dzięki.

Otwierając zdjęcie spoilerowe nocą można się trochę zlęknąćNiedobre krzaki nadal były niedobre. Dzięki

 

Nocna błotna wspinaczka... oj kosztowało to troszkę siły :)

Dzięki :)

Wspinaczka utrudniona przez krzaki, które skutecznie broniły dostępu na górę. Miejsce ukrycia namierzone bardzo sprawnie. TFTC. W asyście Volframa.

Znaleziona razem z atena.pl poczas krakowskiego, nocnego keszowania.

Pozdrawiam i dziękuję znakomicie - Sebastian

Mocno - nocny wypad do Krakowa z Sebastianem. W drodze na finał KRT. Trochę pozjeżdżałam po skarpie zanim namierzyliśmy właściwe drzewo. Pierwszy raz widziałam pole pokrzyw ponad dwumetrowych. Dziękuję

Znaleziona jako kierfamily

Już miałem się poddać, stwierdziłem nie idę dalej,

odwracam się i .... jest.

Łopatka nie potrzebna :)

Wujek google prowadził od dołu pod górkę... akurat padało więc po chwili byłem cały brudny i przemoczony. Po znalezieniu kesza zacząłem iść w stronę pomnika, ale mokre wysokie trawy mi to uniemożliwiły. Miejsce urokliwe  TFTC!

40 m wspinania sie na czworaka przez chaszcze, grrrr. po pokonaniu górki było jeszcze gorzej - las pokrzyw ;)

TFTC

Masakra jakaś z tym keszem. Szliśmy od dołu- nie polecam tej drogi. Chaszcze, krzaki, pokrzywy, robale.. 40 metrów szliśmy chyba ze 20 minut.. po to, żeby zobaczyć.. lisią noręyyyyy..

TFTC.

Keszyk znaleziony razem z Hernem, obyło się bez kopania ;)

Znaleziona o 19:10 z Sową. Sama skrzynka właściwie bez problemu, za to już później poznałem dogłębniej inną lisia norę wywijając małego orła. Dzięki za kesza.

Za drugim podejściem. Tym razem w dzień, bez problemu. TFTC

Bez większych problemów ;)) trochę stromo :p

Podjęta nocą. Znaleziona :)

Super kryjowkaCiezko bylo wieczorem ale dalismy rade ;)

Skrzynka fajna ale trudno ten obelisk znalezc bo pokrzywy.

Bardzo fajna skrzynka  najpierw pokrzywy a potem szukalismy tego drzewa... zaczelismy kopac pod niektorymi a potem znalazłem

Bardzo fajna skrzynkanajpierw pokrzywy a potem szukalismy tego drzewa... zaczelismy kopac pod niektorymi ale romanantoni znalazł widoczna skrzynke. THX!

Dojście do kesza ułatwili nam poprzedni znalazcy, którzy to znaleźli go w ten sam dzień tylko, że wcześniej i zrobili nam ładną ścieżkę przez haszcze Skrzyneczka znaleziona w korzeniach drzewa skitrana głęboko. Niemniej jednak założenie autorki było inne więc sugerując się tym co najważniejsze (czyli opisem) kesza zakopaliśmy +/- 10 cm w miejscu ze spojlera, w korzeniach (nie jest głęboko, spokojnie nawet rękami się go odkopie/odsypie ).

TFTC!

Znalezioan za 2gim albo 3cim podejsciem - dopiero po informacji poprzednika, że jednak nie trzeba kopac, tylko daleko siegac :).

Kolejni znalazcy najwyrazniej ja zakopali, wiec po dłuższej przerwie, jak tylko znikną ślady, może być hadcorowo z szukaniem - anyway have fun ;P

 

 

Skrzynkę było bardzo łatwo znaleść, choć możliwe ze to fart. Znaleźliśmy ją przy pierwszym drzewie do którego podeszliśmy ^^

Znaleziona, nie było jakoś specjalnie trudno.
Dla tych, którym nie udało się znaleźć: Była nie tyle zakopana, co głęboko włożona w jamę pod drzewem. Trzeba mieć długie ręce.

Nie znalazłemNiestety nie miałem ze sobą zdjęcia ze spoilera, ale jak teraz na nie patrzę, to nie kopałem chyba przy tym drzewie. W ogóle nie widziałem aż tak grubego drzewa tam (ono ma grubo ponad 2m obwodu??).

Bardzo ciekawe miejsce. Znalazlem bez wiekszego problemu, dokladnie tam gdzie wskazuje GPS, choć łopatka troche mnie zmyliła.

Niestety trzeba miec długie spodnie i sprytnie obejść polane pełną pokrzyw. Ale nad brzegiem skarpy wiedzie wydeptana sciezka niemalze do samej skrzynki.

 

Moje pierwsze podejscie też było zakończone niepowodzeniem. Trudna skrzynka. Zapewniam, że lisek choć dobrze ukrył, to jednak nie na tyle aby się do niej nie dostać. 

Nie wiem o co chodzi z ta skrzynka, ale skoro wiekszosc jej nie znajduje to zdecydowanie jest cos beee.

Obszukany teren 20m2 od punktu zero (wspolrzedne) i żadne drzewo nie pasuje w 100% do tego kawalka spojaka, ktory faktycznie ma jakas wartosc.

Wykopki prowadzone na szeroą skale niestety bez efektu - co prawda jedno z drzew jest swieżo zawalone i moze to bylo własnie to, gdzie została umieszczona skrzynka ale nie wiem.

Potwierdzenie, że skrzynka istnieje + drobna podpowiedź lokalizacji mile widziana.

Zdecydowanie nie szybka skrzynka. Znaleziona za 2 razem. Lepiej wybrać się tam latem, ponieważ teraz można zaliczyć kąpiel błotną.

 

Shigi&hrVlado

Sprytna była, bestia! Ale za drugim podeściem daliśmy jej z Shigim radę

Poniżej Lisiej jamy była kiedyś lisia ferma, taki zbieg okoliczności.

Jak głęboko jest ta skrzynka? Ja i hrVlado jednogłośnie wskazaliśmy drzewo, które jest na dwóch zdjęciach. Kopałem tam dwa razy i nic. Wróciliśmy brudni i zgrzani, ale zadowoleni.Jeszcze tam wrócimy.

Ponieśliśmy z Shigim druzgocącą porażkęAle wrócimy...

Pomimo kopania w różnych miejscach w okół i pod lisią norą nie znalazłem skrzynki. Jeśłi gdzieś jest zakopana to lepiej byłoby ją umieścić w samej lisiej norze.

Udało się, czasem warto byc upartymporada u bardziej doświadczonego kolegi, no i poszło od kopa . Skrzyneczka byłą nieduża ale  po Aikidowym serwisie jest większa i teraz jej już nikt nie przeoczy, siedzi sobie pod "popdłogą" lisiej nory i czeka na następnych znalazców. Zajączków nie widzieliśmy, wogóle do pomnika z miejsca ukrycia teraz dotrzeć ciężko, wszystko zakrzaczone podaję wspórzędne obelisku, sadząc po śladach bywa tam imprezowo :

N50 00.084 E20 02.131

dzięiki za wspólne poszukiwania i motywację, no i dziękujemy mary za pokazanie miejsca

Tym razem nadzieja i sukces jedno ma imię - ZNALEZIONA !!! Razem z Marabutkami po dojściu znanymi już ścieżkami , odnaleziona w minutkę. A za pierwszym razem była tak blisko, że niedowiary.

Miejsce nietypowe - dzicz :-)))))))

Skrzyneczka zawilgocona, logbook ledwo zipie. Dokonaliśmy remontu. Wymieniliśmy pudełko na nowe, większe. Wyposażyliśmy w  nowy logbook, ołówek, woreczki strunowe.

IN: Scoby Doo

OUT: GK Kretozaurus - 111

Bardzo dziękuję za miłe towarzystwo marabutków oraz przygodę, tym cenniejszą, że skarb tak długo skrywał się przed ludźmi.

TFTC.

Kesz naprawiony przez marabut i Aikido. Odwieszam.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

po tego kesza poszli z nami Aikido i nadzieja...  wróciliśmy tylko z Aikido. Dodam że szukaliśmy długo i cierpliwie, nasza kujka ma 30 cm, keszyna jest albo bardzo głęboko albo diabli wiedzą gdzie

Z Marabutkami na przełaj, przez rowy i bagna, tory i chaszcze bez obaw i strachu z pewnością szybkiej zdobyczy dotarłem na miejsce. Było kłucie i dłubanie aż się zgrzałem. Długo, długo i nic. Albo się rozłożyło, albo siedzi rzeczywiście głęboko. Wrócę z potężniejszym sprzętem  

Nazwijmy to rozpoznaniem terenu.

Ponownie szukaliśmy skrzynki. Przekopaliśmy wszystkie korzenie drzewa, spenetrowaliśmy wszystkie jamy. Spotkaliśmy  innych poszukiwaczy którzy razem z nami spenetrowali ten teren (pozdrawiamy). Niestety skrzynki nie udało się znaleźć. Czyżby wielkie korzenie drzewa pochłoneły skrzyneczkę?

Sugeruje raczej uzywanie kłujki niż łopatki, cierpliwosc i wyzbycie szablonowego myslenia wskazanekesz na pewno nadal tam jest, bo nikt postronny w takie chaszcze nie wlazi z wlasnej woli ;-)

Pozdr.

Niestety pomimo intensywnych poszukiwań nie znaleźliśmy skrzynki. Jest drzewo, jest korzeń, skrzynki nie ma. Potwierdzcie czy na pewno w tym miejscu została zakopana.

aaaa jest! i pomnik i lisia nora i kesz!

czekała na mnie ponad 2 latai doczekała sie! ślady kopania są wydaje sie świeższe niz 2 lata, czyzby ktos jedna szukał w miedzy czasie? chaszcze maksymalne, jezyny okupuja sie chociaz owockami, ale za to pokrzywy łechtaja po brodzie.... od strony pomnika podejscie najgorsze.... najprosciej wdrapać sie na skroty z niby-parkingu... ocena maksymalna za wysilek jaki mnie to kosztowalo i satysfakcje :-)... Dzieki Mary za skryzneczke (gdziekolwiek jesteś ;-))

Dziekuje bardzo za rekomendacje- to dla mnie zaszczyt

Znaleziona!

Wkońcu po godzinie poszukiwań i przekopaniu paru drzew udało nam się odnaleźć skrzynke. Co do pomnika to już poszło gładko. Pozdrowienia dla właścicielki za dobre miejsce ukrycia cacha.<br /> <br /> <br /> Magda, Adis, Matys, Kuzyn, GeoCrak Team.