Przy okazji wizyty w Łodzi nie sposób się nie oprzeć małemu keszowaniu.
No tutaj poszło wyjątkowo szybko i prosto.
Bardzo sympatyczny pojemnik :)
Dodam, że na szczęście w galeriach już po świętach :P
TFTC

Skrzynka została zarchiwizowana.

Drugie podejście i jest. Wcześniej widziałem to miejsce, ale po co tam wkładać rękę, ? Więc trzeba było przyjechać drugi raz.

Dzięki za podpowiedzi i kesza. Geokrecika nie widziałem.

Dziękuję wszystkim osobom które wyraziły chęć pomocy, 

 

Record of type [Note] deleted by user Andre0373 on 2020-02-04.

ostatni w szybkiej wyprawie po świąteczne kesze. dzięki!

Ja tu schodzę na dół za namowa Plebka a ten wyciąga kesza. Także śmiesznie było ale pozytywnie.

Wpis za pomocą c:geo
Pozdrawiam Bogas

Record of type [Note] deleted by user Andre0373 on 2020-02-04.

Rowerowe czyszczenie świątecznych keszy z Bogasem ????
Dzięki!

Taaak, magia świąt. Od 2 listopada merry christmas i anioły stojące za rogiem.... Dziękuję.

gdybym był złośliwy to bym poczekał aż Chochlik ,, tam " wejdzieale że lubie chłopa to oszczędziłem mu tego

dzieki za kesza

Śląska ekipa w natarciu. Zaliczono w towarzystwie Ateny, Norbiego, Mangusa i Chochlika. Dzięki za chwilę radości z keszem ;)

Kesz znaleziony w wesołej śląskiej ekipie. Dzięki :)

Hehe ..... Chochlik już opracowywał strategię zejścia a tu niespodziewanie Norbi spokojnie skrzyneczkę wyciąga. Dziękuję:)

Zamiast od razu ruszyć głową to stanąłem w miejscu i myślę jak dostać się do skrzynki. Jasne spodnie i buty "kościółowe" nie ułatwiały zadania. Lektura wpisów, chwila rozglądania się za skrzynką i jest. Dziękuję.

Temat kesza świetny a i refleksja nasuwa się konkretna- fajny pomysł. Dzieki za kesza.

O! I mamy certyfikaty!Pokaźna skrzyneczka:) 

Skrzyneczka znaleziona w składzie Hr.Jan Usz, karwdo i Andzia podczas najazdu na Łódź . Dziękujemy i pozdrawiamy

Zanim zdążyłem się zastanowić Karol już trzymał kesza. Dzięki.

Całkiem szybka skrzynka. Znowu instynktem wykazała się młodzież. Pewnie ja miotałbym się cały czas dookoła tego odpływu ale młode oko dostrzegło pewien szczegół:). Co prawda nie obyło się bez awantury, że nie dosięga i to w gruncie rzeczy nie on ostatecznie znalazł (bo nie on wyjął) i tłumaczenia odnośnie tego, że przecież jesteśmy ekipą średnio do niego trafiały;).

Keszyk bardzo sympatyczny. Bogaty. W stu procentach świąteczny.

Co do magii świąt to... ja też czuję ją coraz mniej. A właściwie nie czuję jej wcale... Wszystko gdzieś tam zniknęło. Ulotniło się. Cala ta radość, uśmiech. Jest co prawda radość z faktu, że to taka mobilizacja do spotkania z całą Rodziną ale tej magii nie czuję już totalnie. Pozostaje robić tylko dobrą minę i starać się, aby jak najdłużej ta radość, uśmiech i właśnie magiczność towarzyszyła małemu Morrisonkowi:). I tego pozostaje mi się póki co trzymać;).

Dzięki!

Kesz znaleziony w ekipie D.Y.Ch.A. w trakcie całodziennego keszowania w Łodzi. Dzięki.

Wyprawa z ekipą D.Y.Ch.A. Team (dawidnd, ygrek, choooch, Ania_be) na łódzką ścieżkę świąteczną wraz z przyległościami.

[12DŚBN] 5/12 - kordy dobre, keszyk też dobry. Dzięki.

Z Teamem D.Y.Ch.A. Dzięki.

Sukces z grupą gościnną :)

Ja w tym roku znów zostałem przymuszony, żeby oglądać tego małego sadystę. Na szczęście jakoś tak się złożyło, że w połowie filmu coś nam przerwało... uffff.

TFTC!

Autobus za 10 minut - mysle, zdążę. Z tego pośpiechu noga mi się osunęła na mokrych liściach, złapałem drzewo w asekuracji i sunąłem już na dupę. Lepsze to niz sturlać sie do wody. Najgorsze, że nie byłem ubrany jak na kesze tylko w codzienne ciuchy. Teraz tylko ta podróż uświnionym w zbiorkomie...

Zabrałem mobilniaka Wokalista.

A tam snacku, nie marudźZa to jeśli chodzi o black friday, to jestem po wrażeniem jak pseudomarketingowcy w Polsce wypaczyli tę imprezę. O ile w Stanach jest to faktycznie znakomita okazja na kupienie czegoś tanio, co potrafi wyzwalać w ludziach interesujące instynkty i co zostało pięknie obśmiane swego czasu w South Parku, to w Polsce stało się to kolejnym synonim słowa "promocja", które obecnie znaczy tyle, co nic. Nieodmiennie bawi mnie kolejna reklama z jakąś dziunią ubraną na żółto albo bohaterami komiksów z młodości, którzy wychwalają jak to właśnie jest tanio u nich w sklepie i na przykład dają coś, co kosztuje dokładnie tyle, ile kosztuje albo nieznacznie drożej. No komedia ;)

A jeśli chodzi o skrzynkę, to podczas podejmowania skierowałem w stronę Autora kilka ciepłych słów i oczywiście jak się później okazało, kompletnie niesłusznie, bo to ja jestem gamoń, co szukać nie umie, a nie on - co ukrywać ;)

Dzięki!

Zaległy wpis, skrzynka złapana razem z Izeq i Ciastkiem. 

Święta bez Kevina to nie święta :P

Chociaż w tym roku już leciał 3 krotnie (majówka, we wrześniu i teraz).

Ja jakoś magię świąt przestałem czuć kilka-kilkanaście lat temu. Nie wiem czy z tego się wyrasta czy po prostu mi się przejadło.

Znaleziona razem z Astro podczas spaceru z Ciastkiem.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu, nie będę marudził ani narzekał.Dzięki

Bardzo przyjemny keszyk :)

Dziękuje !

Zostawiłem keszowóz przy Fali, sądząc, że się bliżej nie da, a tu pod samą miejscówką parking. No cóż, spacer też był przyjemny. Kesza nie zdążyłem poszukać, bo z ciemności wyłonił się Jeanpaul i dostarczył mi go do rąk własnych. Fajny tematyczny pojemniczek wypchany po brzegi. Miły akcent na zakończenie przygody z tegorocznymi 12DŚBN. Jeszcze JAśkowy finał i event. Dzięki

Kolejna bardzo świąteczna skrzynka, wypełniona po brzegi świątecznymi gadżetami. Magia świąt działa, wszystkim udziela się świąteczny nastrój, każdy przyozdabia swój dom świątecznymi akcentami i każdy z niecierpliwością czeka na tą symboliczną pierwszą gwiazdkę. Natomiast inną sprawą jest sposób spędzania tego świątecznego czasu. Jedni z Kevinem przy telewizorze, inni wyjeżdżają aby uniknąć świątecznych przygotowań, a najczęściej chyba spędzamy ten czas przyjmując najbliższą rodzinę lub odwiedzając mamę, tatę, czy siostrę.

Dzięki za kesza! Rekomendacja obowiązkowa :)

Bardzo fajny pojemnikSkrzyneczka szybko znaleziona ale trochę przez przypadek, najpierw sądziłam, że miejsce ukrycia jest trochę innedzięki wielkie!

Ale dostałem keszerskiego zaćmienia przy tym keszu. Co prawda kordy rzucały mnie idealnie do przepustu pod chodnikiem albo nawet pod parkingiem. Nie mniej sam jestem sobą rozczarowany, jak bardzo mi tu nie poszło.

 

Co do tematu skrzynki - to jest chyba tak, że każdy sam sobie kreuje wokół siebie tą świąteczną atmosferę. Ja na przykład telewizji nie włączam już w ogóle (no chyba, że czasem na jakiś sport), więc nie przeszkadza mi to, że po raz kolejny leci najdurniejsza komedia świąteczna. Zakupy też jakoś robimy przez Internet, więc mogę ponarzekać co najwyżej na kolejki przy paczkomatach, ale od kiedy można je otwierać aplikacją to i nawet na to nie mogę narzekać. Karpie zabijamy tak samo jak i kurczaki, świnie i krowy, i chociaż mam z tym pewien problem moralny to nie usunę się z naturalnego łańcucha pokarmowego. No a choinki to ja akurat lubię żywe i nie przekona mnie nikt, że sztuczna choinka jest bardziej ekologiczna od żywej, nie mówiąc już o masie plastikowych ozdób, które potem lądują na śmietnikach. Zmierzam do tego, że można zwracać w ten czas uwagę na pierdoły ale można też skupić się na tym co naprawdę ważne: na rodzinie, przyjaciołach, sąsiadach i wszystkich ludziach, których łączy wtedy ta jedna rzecz - tradycja Bożego Narodzenia.

 

A więc możemy sobie ponarzekać, ja z przyjemnością ponarzekałem na narzekanie. Ale w gruncie rzeczy dzięki tej skrzynce zauważyłem, że ominęła mnie jedna bardzo fajna, świąteczna rzecz. Nigdy jeszcze nie widziałem tego czerwonego sweterka z reniferem. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś...

Podążając na kordy o mały włos nie wpadłem do stawu. Po chwili opamiętania i przyjrzenia się okolicy, wytypowalem prawidłowe ukrycie skrzynki. Wielkie dzięki za bogatą skrzynkę :) 

Zacząłem ze złej strony i miałem ochotę przetestować drogę na skróty przez prawie wysuszony staw - opamiętałem się przy drugim kroku :D 

Co do motywu skrzynki to zdecydowanie popieram autora. To wszystko poszło w nie tą stronę co trzeba, dlatego ja prezenty kupuję już w listopadzie ;) 

Dzięki.

Mam podobne przemyślenia, ale to też trochę na szczęście zależy od nas czy idziemy z tym nurtem czy nie.

Keszyk nie był taki znowu oczywisty, ale pomogły ślady poprzednikówDziwne anomalie mi się pojawiły w tym miejscu z GPSem. Co chwilę pokazywał mi, że jestem w okolicach torówMagia?

DZK!

TTF. Fajna skrzyneczka, znaleziona w przerwie białego opadu z nieba. Podmieniony jeden fant.

W poszukiwaniach, dużo daje znajomość wcześniejszych keszów Autora. :-)

Nie jestem w ogóle religijna, więc ja tego wszystkiego w ogóle nie rozumiem. Nie przeszkadza mi to jednak brać udziału w zabawie, którą jest 12DŚBN. Skrzynka złapałam w drodze z Kuraka (Kuraku?) na Karolew, więc było prawie po drodze. Dzięki za ładną skrzynkę zacnego rozmiaru. Zostawiłam GK.

FTF

Zajebiaszcza skrzynka zdobyta podczas ekstremalnego spaceru z keszopsem :)

FTF 

Tym razem udało się dobrze trafić,więc mimo świateł sukces - keszopies wywachala skrzynkę :)

Co do opisu to zgadzam się z autorem - warto pamietac, że cały ten przedświąteczny czas powinien być przyjemny,a nie nerwowy.

Dzięki za ładna tematyczna skrzyneczke, dorzucilismy kilka zabawkowych mini-drobiazgow  :)