Piękne wszystkie budynki pałacowe, mega smakowicie dają jeść, przyjemny basenik w środku. Spacer parkiem to miłe zakończenie cudownego jogowego weekendu w tym klimatycznym miejscu, dzięki za kesza.

Reaktywacja za zgodą właściciela. Tak jak w podpowiedzi, na haczyku co by nie spadła.

Fajne miejsce na skrytkę. Jednak mimo porządnego przeszukania, wkładania kija i ręki w różne zakamarki, nie udało się mi znaleźć kesza.

:(

koshack i Maleństwo

Miejsce przeszukane ale skrzynki brak

Razem z marass1111. Dziękuję. 

Pałac fantastyczny, jeden z nielicznych, który mnie ujął swoją architekturą i otoczeniem. Kesz leżał na brzegu, drzewo ktoś wyczyścił w środku. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Piękny pałac. Skrzyneczka na miejscu.  Dzięki 

 #2170
Rudawy Janowickie oraz bliższa i dalsza okolica 2022
Dzięki za kesz, pozdrawiam  

Rezem z małpanie w przerwie wycieczki rowerowej. Udało się wdepnąć w pokrzywy

Dziękujemy!

Bez wpisu do logbuka, bo długopis został w aucie. Jakby co to mamy zdjecie.

 Po obiadku u rodzinki krótki spacerek z młodzieżą po parkach pałacowych w Wojanowie i Łomnicy. Skrzynki na miejscu, dziękujemy i pozdrawiamy.

Kesz został na miejscu, raczej nie wypadnie

Pałacyk jak z bajki, lubię tutaj wracać. Młoda odebrana z wakacji, musiała mi potowarzyszyć w drodze po skrzyneczkę. Dziękuję bardzo.

Chyba najpiękniejszy obiekt z pośród dzisiaj odwiedzanych. Budowla taka okazała, że aż przyciąga wzrok. Teren wokół pałacu również bardzo zadbany. W środku nie widziałem możliwości zwiedzania, to chyba bardziej budynek-hotel z możliwością organizacji imprez okolicznościowych. Ale co nieco pozwiedzałem. Naprawdę coś pięknego. Akurat zjechali się jacyś motocykliści w pobliżu więc jeszcze chwilę mi zeszło na podziwianie pięknych dwukołowych rumaków. Skrzynka bardzo na widoku, oczywiście z właściwej strony. Zostawiłem tak jak znalazłem bo w dole mogłaby ją zabrać woda. Dzięki za pokazanie tego pięknego miejsca i za skrzyneczkę.

Obrazki do tego wpisu:

drzewo jak zobaczyło pałac to je wręcz zamurowało ;)

w środku

pałac z innej strony

Jak rok temu szukałem ukrycie dla skrzynki to też wybrałem to miejsce. Pięknie tu o każdej porze roku i jak najbardziej polecam. Dzięki za keszyka i pozdrowionka.

Bardzo dziękuję ;)

^Znaleziona.

^Dzięki 

Dzięki.Nie byłem pierwszy,pierwszy był A wallon.

9 października 2019; wpis 13.10.2019
Nie raz byłem w okolicy, ale na teren należący do pałacu nie wchodziłem. Teraz, zdopingowany FTF-em, naruszyłem jego granice i... Tu nikogo nic nie obchodzi, kto pałęta się po parku; jak nie będziesz miał z sobą plecaka, będziesz jednym z wielu, którzy to miejsce nawiedzają.
Patent na ukrycie to niezła kombinacja alpejska, jednak jakaś przypadkowa lawina i keszu może rzeką spłynąć - na wszelki wypadek trochę go zamotałem. Dobrze, jak następny keszer miałby z sobą kawałek sznurka lub drutu - tak na wszelki wypadek.
Dotarcie do kesza trochę trwało; plątanina ścieżek że GPS nie nadążał. Potem się okazało, że tu trawniki nie są dla zakazów deptania - można sobie chodzić w dowolnym kierunku, jak w parku Greenwich. I atmosfera jakaś inna - spokój, porządek, trawa przycięta jak pod sznurek, wycieczka podążająca statecznie za przewodnikiem - niemiecka jak wynika z przemów przewodnika. Tak, Niemców tu więcej (procentowo) niż Niemczech, bo nie ma imigrantów. A kultura zachowania to istny wersal - trochę dworuję? Ale w tym kierunku podążają gospodarze i goście pałacowych parków.
A samo miejsce ukrycia kesza - brak słów, no może tylko miejsca na ognisko brak. REKOMENDACJA.
TFTC

Sorki na nieco spóźniony wpis; złota polska jesień zamieszała, że więcej łaziłem po lasach niż pilnowałem wpisów.