Wpisy do logu Jaz taktyczny na Noteci 6 16x 0x 9x
2023-08-05 14:40 Asek19 (3108) - Znaleziona
W wyjątkowo sprzyjających okolicznościach, kesz podjęty gładko i bez większego ryzyka. Dziękuję!
2023-08-05 14:40 atomix (1910) - Znaleziona
Wyjątkowo udało się. Wokół obiektu sucho (choć czuć pod stopami, że to teren bagnisty). Wewnątrz poziom wody niski i dało się suchą nogą dotrzeć do schowka omijając głębokie pułapki. Dzięki.
2023-08-05 14:40 Antosiu (3473) - Znaleziona
To trzeba mieć farta, zdobyty suchą stopąW przypadku zalania obiekt bardzo NIEBEZPIECZNY!!! Dziękuję i pozdrawiam.
2022-05-05 07:46 WRÓBEL. (5075) - Znaleziona
Uzupełnianie wpisów po rocznej przerwie wspominając event MRU z jednoczesnym grzebaniem palcem po mapie w poszukiwaniu tych świetnych miejsc w których byłem a jeszcze nie zalogowałem :). Tą skrzynkę chyba większość poszukiwaczy uważa za ulubioną . Ja też . Tym bardziej ,że udało się ją podjąc praktycznie z marszu i bez sprzętowo . Oj była moc ᕙ( ͡◉ ͜ ʖ ͡◉)ᕗ
2022-05-02 16:09 jaromx1 (2483) - Znaleziona
2022-01-30 10:08 Chrząszcze2 (11671) - Komentarz
2022-01-29 18:16 Chrząszcze2 (11671) - Znaleziona
Po wizycie na Dzikim Zachodzie, trzeba odpocząć, wykąpać się i pogimnastykować.
Grupa specjalna GFS-Hr.-jazwdo-cze2 melduje gotowość i radość z wykonywania prac serwisowo-okresowych w obiektach.
Wiśnia na torcie!
Finał!
Tu potrzeba było wdrożenia rozwiązań skrajnych i odpowiednich zasobów sprzętowych i ludzkich:
- hr. Janusz logistyka, wydanie instrukcji,
- Karwdo wydanie sprzętu ochronnego, wsparcie psychologiczne, instrukcje wyjściowe( pier...l to wracaj! )
- GFS, analiza danych, pełny monitoring z zapisem wideo, wsparcie psychologiczne
- ch2 - oświetlenie, uzupełnienie dokumentacji.
Dziękujemy. Spocznij.
2022-01-29 16:45 Hr. Jan Usz (24293) - Znaleziona
Fiu, fiu... Mega klocuszek. Mega zabawa. Trza było chłopaków poustawiać. Zawsze powtarzam jak jest dobry plan i taktyka to i odpowiednich wykonawców się znajdzie. Wybrałem najlepszych z najlepszych. Czyli czyja zasługa?
Dzięki.
2022-01-29 16:45 GFS (26358) - Znaleziona
Każdy miał jakiś swój wkład w zdobywanie tej skrzynki. W każdym razie z duszą na ramieniu, dzielnie przy użyciu sprzętu i sprawności niektórych członków naszej ekipy, wykonaliśmy to zadanie.
W pięknych okolicznościach przyrody i przy pochłanianym przez bagno jazie.
Dziękuję.
2022-01-29 16:30 karwdo (12268) - Znaleziona
Oj zabawa była przednia:)
- wodery
- Opeki
- filmiki
- foteczki
No i przede wszystkim kapitalny obiekt...w zasadzie "zatopiony"!
Gwiazdeczka jak się patrzy;)
2020-10-02 12:28 Pawel brasia (7989) - Komentarz
Byłem blisko, ale ze względu na brak obuwia odpuściłem.
2020-08-28 23:29 freney (9932) - Znaleziona
Tu z duszą na ramieniu podchodziłem do tego kesza po przeczytaniu wszystkich logów, zwłaszcza tych najstarszych.
Zastanawiałem się tylko czy w woderach, czy dopłynąć żabką. Żabka mi się nie uśmiechała, woderów nie miałem, na szczęście jak się na miejscu okazało dało radę wybrać wariant pośredni ;)
Dzięki za kesza.
2020-08-17 18:09 misiowa (4508) - Znaleziona
Asysta przy zakładaniu.
2020-08-13 11:02 TourGor (60) - Komentarz
2020-07-11 21:05 Serengeti (27708) - Znaleziona
Oczywiście jesteśmy geniuszami w docieraniu do celu. Zamiast wydreptaną ścieżką, uszyliśmy przez trzcinowiska po szyję, a potem niespodzianka, piekny obiekt przed nami. Wody dużo nie było, ale patrzenie w dół budzilo lekką grozę. Mimo trudnych okoliczności, keszyk podjęty sprawnie,dzięki. Za całokształt i wrażenie gwiazda.
2020-07-11 19:45 bamba (29501) - Znaleziona
Zaczęliśmy od tego najtrudniejszego, wodery się przydały gdyż wody było powyżej kolan a w miejscach w których nie chciałem wylądować to pewnie i z 2 metry było. Ostrożne stąpanie po murku dało sukces w postaci kesza, fajna sprawa z lekkim dreszczykiem ;)
2020-06-19 15:17 Natik (3716) - Znaleziona
TFTC
Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite
2020-06-19 15:17 Aki. (13475) - Znaleziona
Znaleziona podczas pierwszego wyjazdu w zachodniopomorskie z Marlej, Gackkiem i Natikiem.
Bez kaloszy ani rusz... No chyba że ktoś lubi mokro. Ale biorąc pod uwagę komentarze przedmówców - mieliśmy farta.
2020-06-19 15:17 Gacekk (11668) - Znaleziona
Znaleziona na wprawie do Szczecina i okolic z Aki., Marlej, Natik.
Na szczęście wody było tyle, że się ledwo przez kaloszki, pod kolanem, przelewała.
2020-03-01 11:50 bodziu79 (3933) - Komentarz
Na pewno tu wrócimy ;-)
2020-03-01 11:50 ladybird78 (3937) - Komentarz
Wody było po uszy :-D Miejsce z dreszczykiem... ;-)
2019-10-20 14:30 wojtkow+Ilonka (508) - Komentarz
Jak przedmówcy doszliśmy do wniosku, że bez umiejętności latania bądź kajaka nurkującego do kesza będzie można tylko dotrzeć w okresie suszy. Ale jeszcze się nie poddajemy - czekamy aż globalne ocieplenie da nam szansę.
2019-10-05 14:53 RoDaJJ (10781) - Komentarz
Przed wybraniem się po tę skrzynkę zachęcamy do odwiedzin tych "suchych" schronów mechanizmu, aby zorientować się w czym leży problem. Kesz jest i jeszcze trochę poczeka na wpis. Założyciel określił poziom trudności, a od tego czasu poziom wody wzrósł. Wiemy co i jak i jeszcze tu wrócimy w stosownym czasie.
2019-10-05 14:53 Bar i Lepsza Połówka (6425) - Komentarz
Z tym zadaniem, pomimo wielu "podchodów" nie udało się uporać. Nie logujemy DNF-a, bo wiemy, gdzie jest skrzynka, ale dotarcie do niej, pomimo całej odwagi Ro i Rre było zbyt ryzykowne. Poziom wody zbyt wysoki, a to co pod nią... szkoda słów. Lepsza Połówka wie co pisze, bo była, zaglądała i widziała...
2019-10-05 14:49 rredan (7355) - Komentarz
Po przekroczeniu linii nieistniejących torów na rozkład wzięliśmy naszym zdaniem najtrudniejszą skrzynkę projektu, a na pewno jego prawobrzeżnej części. Dotarcie do kesza poszło znacznie łatwiej niż się spodziewaliśmy, przy odrobienie zręczności dałoby radę dojść do miejsca, w którym się znaleźliśmy suchą stopą. No, prawie do kesza, tak na półtora metra od rury. Dalej była zalana wodą zapadnia, na której przekroczenieco prawda znaleźliśmy sposób, a między nią, a keszem niezachęcająca, bardzo mokra i bardzo głęboka otchłań. Odpuściliśmy. Po wyjściu z obiektu nawiązaliśmy jeszcze połączenie z Ojcem Założycielem i podpytaliśmy o technikę użytą podczas zakładania. Znana, choć tu nas nie przekonała w obawie o utratę kesza. Innej, bardziej bezpośredniej nie zaryzykowaliśmy. Jeszcze tu wrócimy!