Szubko namierzona. Fajna para oby przetrwała jak najdłużej :)

Anomalia przyrodnicza rzeczywiście wprawia w zadumienie. Jak do tego doszło? Przy okazji w koszu znalazło się kilka grzybów wcześniej skrytych pod paprociami. Dzięki!

Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Trochę szukania było, ale udało się. 

Znaleziono

A ja dziś sam jak palec. Bez mojej Gołąbeczki. Są też plusy. Nie muszę patrzeć na wstrętnego babsztyla co został w domu.

Jest już za późno.

Dzięki.

Ubawiła mnie nazwa strażnika,  dzięki. 

Kesz podjęty TFTC

Jak tu nie kochać opencaching, w tym miesiącu to już druga taka "anomalia". W Świeradowie trafiłem na OP8Q23, tam zrośnięte są dwa różne gatunki i oba to żywe pomniki przyrody, jak będziecie w okolicy to też warto zobaczyć. Tutaj aż do śmierci złączeni, spieszcie się aby zobaczyć, tak rzadkie zjawisko, natura już upomniała się o swoje...  Grzybek też wywarł na mnie niebywałe wrażenie, jak zobaczyłem trzonek=). Kesz jak najbardziej zasługuje na rekomendację, której niestety jeszcze się nie dorobiłem. Dziękuję za pokazanie ciekawego okazu, pozdrawiam.

Rzecz rzadko spotykana; warto było zawitać w to miejsce i przypatrzeć się zjawisku... Skrzyneczka dość sprawnie odszukana. Dziękuję, pozdrawiam!:-)

Interesujący przypadek! Skrzynka chwilę się ukrywała, ale daliśmy radęDziękuję i pozdrawiam.

Dziwo niesamowite, pierwszy raz coś takiego widzę. Dzięki.

Znaleziono

Niecodzienne zjawisko, widać dobra pożywka dla dzięciołów. Dziękuję, pozdrawiam.

Anomalia fantastyczna, pierwszy raz widzę coś takiego. Ale biorąc pod uwagę stan tych drzew - żadnemu nie wyszło to na dobre.

Jej jaki niesamowity drzewny portal w pobliżu, jakby do innego świata nie odmówiłem sobie i przeszedłem przez niego, niby nic się nie zmieniło, ale przeszedłem jeszcze raz co by nie kusić losu że jednak to inny wymiar

Dzisiaj postanowiłem wybrać się na serię keszy upamiętniających Edwarda Stachurę. Miejscowość, w której zostały ukryte skrzynki jest mi już znana, bo kiedyś przejeżdżałem tędy. Dzisiaj zajechałem tu od strony Krążkowa. Zaczęło się od zwykłej skrzynki, w dodatku mikrusa, a później to już było tylko coraz lepiej. Całość podjęta w ok. 2,5 godziny. Każdy kesz ukryty w inny sposób, w dodatku niektóre mają bardzo fajne maskowania. Ja podejmując skrzynki bawiłem się wyśmienicie, udało mi się zdobyć wszystkie z nich z czego jest zadowolonym. Podsumowując, bardzo fajna seria z ciekawymi keszami, na pewno godna upamiętnienia Edwarda Stachury. Polecam każdemu tu przyjechać, bo warto! Dziękuję założycielowi za trud włożony w przygotowanie keszy i pozdrawiam serdecznie.

Tak mnie zastanawia, skąd autor kesza wiedział, że akurat w tym miejscu jest taki cud natury... Niemniej ogromne dzięki za pokazanie mi tego miejsca, bo bardzo rzadko się zdarza takie widowisko. Twardzioszek odnaleziony szybciutko, pojemnik słusznych rozmiarów.

Podobno nigdy nie jest za późno. Twardzioszek odnaleziony. Ileż takich gatunków kryje las????

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę.

Anomalia cudna. I  chyba ma większe szanse niż niejeden człowiek. Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca.

Dzięki za keszola. Pozdrower!

Uparliśmy się na jedno miejsce poszukiwań za wzgledu na obiekt i kordy, które tam rzucały. W końcu obszar poszukiwań się powiększył i twardzioszelk wpadł w moje ręce,dzięki . 

Bardzo mi się podobało, dziękuję

Nic tylko westchnąć u-H!!!!

Podjęta podczas rowerowej przejażdżki z kris89. Dzięki!

Uzupełnienie zaległych wpisów. Poszło sprawnie. Dziękuję.

Wizyta serwisowa. Wszystko w porządku, także z keszem. Powodzenia.

Może nie zawsze i nie każdemu na dobre wychodzi być razem...

Niezwykłe zjawisko, zaiste, ale smutny koniec.

Dziękujemy za jego pokazanie, a także za dobrze ukrytą skrzynkę. :-)

Piękne. Za pokazanie tego cudeńka daję zielone. Dziękuję.

Grzyb super, a w pobliżu jeszcze taka sosna, że u H u  H u

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Ze względu na wprowadzony zakaz wstępu do lasu (zagrożenie ASF) zawieszam skrzynkę do czasu zniesienia zakazu.

#3111

Dla nas nie było za późno, więc spokojnie pooglądaliśmy okaz natury i podjęliśmy pobliskiego kesza. 

Nie znam się aż tak na grzybach, ale ewidentnie ten jest niejadalny. Bardzo ładny keszyk. Dziękuję.

Z Nannette i Rubinem. Pod keszem zamieszkał ślimak, nie wystawił rogów, tylko uciekł, nie wiem czemu.

bardzoi ciekawy okaz, zarówno przyrodniczo - sparowany, jak i ten grzybek niejadalny. Wesker pewnie zęba ukruszył skoro tak uparcie stwierdził, że niejadalnyA nasza Meghan była tego dnia strasznie szybka skoro ślimak Jej uciekłZnaleziona wraz z Żonką i Meghan (MPH) na wypadzie do Głogowa i okolic. Dzięki za kesza.

cudny jesienny weekend w moje ulubionej okolicydzięki za kesza;) znaleziona z meghan i rubinem w deszczowo błotne popołudnie

Podjęto.
Epickie i szokujące zjawisko przyrody =-O
Dzięki Wielkie za pokazanie niecodziennego obiektu przyrody B-)

Natura potrafi zaskoczyc

Dzięki za kesza.

Szybki drive-in. Dzięki. 6 października 2019

Ło kurna, ale nam tu zeszło. Był chwilowy odwrót do keszowozów na przeczekanie burzy, a potem po telefonie do przyjaciela gdy już wiedzieliśmy czego szukać, to jak się na miejscu okazało poprzedni znalazcy przymaskowali obiekt dodatkowo mchem i ściółką leśną i gdyby nie pomoc na łączach to kurna tego kesza bym odpuścił.

Ojjjj ... masa czasu tu pękła.. na dodatek pogoda przedłużyła poszukiwania, ale jest ten spryciula w naszych mackach. Dzięki

Wespół z xludem i Oponą, uzbrojeni we współczesne smartfonowe siekiery, ruszyliśmy dziś w nostalgiczną podróż śladami Janka Pradery.

Po ochach i achach nad dendroniespodzianką nastąpiła walka ze znalezieniem kesza. Walka zacięta, bo (jak się później okazało) ktoś go porządnie domaskował mchem. Kręciliśmy więc coraz to większe orbitki wokół drzew (czy może drzewa jednego.... podwójnie stabilnego?) jak gęsi wokół latarni, spoglądając niepewnie w niebo i nasłuchując zbliżającej się do nas burzoulewy. Jest już za późno? Nie jest za późno? W pewnym momencie ktoś krzyknął - biegiem do auta! W ostatniej chwili zdążyliśmy dolecieć do ścieżki i trzasnąć drzwiami przed nawałnico-gradobiciem. Porywczy chłopcy nie chcieli czekać do końca ulewy i szukać kesza choćby pod parasolem ale Lumenka im się wystrachała przed burzą i grzecznie poczekali aż jej serducho się uspokoi. Gdyby wiedzieli w którą stronę na Czerniawę to by mi cały litr bimbru przywieźli - by mi ten niepokój przeszedł. Po kilku minutach ruszyliśmy z powrotem na miejsce nie po to by wypatrzyć kesza ale go wymacać. Freeney w macaniu okazał się perfekcyjnyDziękuję za kesza, przygodę i podniesienie ciśnienia :D

Niesamowita aberracja przyrodnicza, chyba pierwszy raz coś takiego widzę...genialna miejscówka, tak samo jak i kesz. ;-)

Niesamowite połączenie drzew naprowadziło na kesza, takiego czegoś jeszcze nie widziałem. Kesz się długo nie poddał, wszak to był chyba jeden tak duży na cały okoliczny las ;-) 

Zaległe logowanie. Zdobyta razem z marass1111. Dziękuję.

Rewelacyjna miejscówka... Obiekt H i maskowanie kesza. Ale szacun za znalezienie takiej ciekawostki. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Jesteśmy pełni podziwu dla zaangażowania założyciela w dotarcie do tej ciekawostki przyrodniczej. Wszelkim poszukiwaczom sugerujemy szybkie przybycie w okolice, bo dni niezwykłej pary są już policzone. Znakomita skrzynka znaleziona w ramach pożegnania września i przejścia na keszowanie jesienią, dziękujemy za ściągnięcie nas tu keszem.

Rzeczywiście, piękna ta, a raczej te sosny. Niestety, wygląda na to, że dobrał się do nich przypłaszczek granatek, a skoro widać, to już z sosnami i przypłaszczkami jest tak, że dzieje się tak w ostatnich z ostatnich chwilach tych pierwszych. Innymi słowy, dla nich zdecydowanie jest za późno. Niemniej dzięki wielkie za pokazanie. Przedeventowo, w ramach akcji „ekipa RAR napadowywuje Stachurę”. Znakomita, TFTC!

Znaleziona w większej ekipie, dzięki za kesza!

Ostatni w tym fyrtlu, powrót marszobiegiem do auta na dalsze kesze z serii, bo czasu coraz mniej.

Dla nas nie było jeszcze za późno i załapaliśmy się na STF-aRazem z Szabla, Pati666 i Noorbim. Dziękujemy. 

Skrzyneczka nie miała prawa się długo przed nami opierać. Razem z Blondo, Pati666 i Noorbim. Dziękujemy za kolejny etap Siekierezady. STF! Dobrze się maskuje ;) 

FTF wspólnie z Pawello. Wow, cudo przyrodnicze, to trzeba zobaczyćDzięki. 

FTF. Zacny dendroobiekt i świetnie wkomponowany kesz. Razem z dawidemnd.