Dziś dokonany wpis znaleziona wcześniej podczas serwisu wykonywanego przez Pucek-Team-P.A.D :)

W zasadzie całkiem niedawno dopiero zauważyłem serię keszy dookoła Kotliny Turoszowskiej, ale od razu zapałałem chęcią, aby tam pojechać i zobaczyć co i jak . W okolicach Bogatyni byłem do tej pory bodajże raz jeden jedyny więc tym bardziej ciekawy dla mnie byłby to wypad. Pierwszy zaplanowany termin na wyjazd do "worka" mi nie wypalił, ale dziś już się udało. Szkoda, że Amelka nie mogła mi teraz towarzyszyć, ale jeszcze zostało sporo nieznalezionych skrytek na ponowną wizytę, więc następnym razem wspólnie sobie pozwiedzamy te rejony. Pogoda dziś była świetna i bardzo fajnie przemierzało mi się trasę tego traila, którą jednakowoż pokonywałem keszowozem. Kesze w większości były na miejscu (ale jednak zaliczyłem trzy czy cztery dnf-y ), niektóre w bardzo dobrym stanie, a niektóre dość już sfatygowane. Podane współrzędne zazwyczaj były bardzo dokładne a kesze przygotowane różnorodnie, nieraz z ciekawymi maskowaniami, wię nie było monotonnie. Muszę dodadać, że podobały mi się fajnie wyszukane miejca ukrycia. Generalnie mnie się podobało i jestem bardzo zadowolony z dzisiejszej geowycieczki. Przy okazji udało się zdobyć także kilka keszy spoza tej serii, ale to było naprawdę tylko parę sztuk. Dziękuję za przygotowanie tego całego traila i za mnóstwo fajnej zabawy .

Odwiedzamy Kotline Turoszowską, pieszo i keszowozem, podziwiamy ziemię bogatyńską, dzięki :)

Kotlina Turoszowska zdobywana w różny sposób, większość przejazdem ale również odcinki piesze gdyż rowerki zostały na Pomorzu ;))

Keszyk na miejscu, dziękuję.

Razem z Izunią i Wujem Michałem Dzięki za keszyka:)

Pokrzywy !!!!

Wymieniony pojemnik z notesem.

Hello,

Kordy znowu się postarały i nie było potrzeby kręcenia się w kółko :)  Pzdr, Wojtek

Jest to ostatnia skrzynka, którą znalazłem podczas pobytu w tej okolicy. Jestem pod wrażeniem dokładności wyznaczenia współrzędnych znalezionych skrzynek i za to symboliczna rekomendacja tej skrzynki. Dziękuję za wielki wkład pracy, abyśmy mogli cieszyć się ze znalezionych keszy. Nie wiem czy będę jeszcze w tej okolicy, ale szukanie tych skrzynek było czystą przyjemnością. Dziękuję.

Poznajemy ciekawostki Kotliny Turoszowskiej. Koleny kesz na szlaku. Zastanawiam się czy nie naruszyłem jakiś zakazów wjeżdżając tu samochodem. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam

Połączenie odkrywania piękna ziemi bogatyńskiej z keszowaniem, czegóż chcieć więcej. Dzięki za skrzynkę i pokazanie miejsca,

Dzięki tej ścieżce poznajemy piękno ziemi bogatyńskiej. Dla nas to nowe rejony a na keszach FTFy i STFy. Nie licząc przyjaciół z GC. Pięknie dziękujemy.

Spora hałda. Czuję się jak na Śląsku.

Dziękuję.

Pieszo dookoła Kotliny Turoszowskiej I-13/14//13

Trochę tu rzucało GPSem, ale to normalne jak na las. Zastanawiają tu konstrukcje irygacyjne - pewnie odwodnienie haldy to sprawa jej być albo nie być - być może mogłaby się rozlecieć.

TFTC