Wpisy do logu ## MM - Łódzka ośmiornica 15x 1x 1x 2x Galeria Pokazuj usunięcia
2020-04-04 04:30 SYSTEM (0) - Skrzynka została zarchiwizowana
2019-12-02 12:48 Ama (4) - Znaleziona
Pierwszy kesz z pomocą An Na. ^^
Dzięki za kesza! :3
2019-10-04 18:03 An Na (2251) - Komentarz
Bylam dzis na miejscu. Skrzynka byla :)
2019-10-04 08:51 An Na (2251) - Znaleziona
2019-09-30 08:54 Astro (3882) - Znaleziona
Zaległy wpis. Skrzynka znaleziona razem z Izeq. DZK
2019-09-29 05:57 JAsiek. (4525) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
2019-09-29 00:04 izeq (5099) - Znaleziona
2019-09-15 08:23 Maleska (10257) - Znaleziona
Zaloguje, bo zapomnę. Byłam przy zakładaniu. Bardzo fajny mural !
2019-09-14 09:15 daroo88 (2239) - Nieznaleziona
Niestety.
Jeśli kesz był przyczepiony na jakiejś lince/sznurku to ....... znalazłem tylko linkę.
Dzięki za pokazanie kolejnego murala.
2019-09-08 12:10 Wojtek. (3158) - Znaleziona
Nie przepadam za keszami skrytymi pod oknami domów, ale na szczęście poszło sprawnie. Przemoczony logbook zabrałem ze sobą, bo nie zmieściłby się razem z dołożoną suchą karteczką. Dzięki za kesza!
2019-09-08 12:10 Jeanpaul (2715) - Znaleziona
Mural bardzo kolorowy, tak jak lubię. Logbook tak przemoczony, że nie da się wpisać. Włożyłem nowy, suchy. Dzięki za kesza!
2019-09-06 18:58 Olo74_Lilalu (4860) - Znaleziona
2019-09-02 21:11 hobbbysta (23921) - Znaleziona
Nie było przygód, poszło sprawnie.Dzięki
2019-09-01 16:27 Kajtekcimek (8) - Znaleziona
2019-09-01 16:27 Oluska87 (8) - Znaleziona
2019-09-01 16:26 Pr0m1l89 (112) - Znaleziona
2019-09-01 16:26 MyCha94 (101) - Znaleziona
2019-08-30 15:40 Yakub (1710) - Znaleziona
Przypał tam jak nie wiem. Mam nadzieję, że się udało. Ktoś na drugim piętrze siedział, na szczęście na pierwszym ktoś rozłożył parasol, który chronił obszar działania.
Mural.... widywałem lepsze.
2019-08-29 18:16 poop (3282) - Znaleziona
Oj tutaj mi długo zeszło. Najpierw sobie ktoś stał na balkonie na dymku centralnie nad miejscem ukrycia. Jak już skończył, to szybkie podjęcie i odejście pod daszek, żeby się wpisać. Wtem na rogu bloku, w okolicy muralu pojawiła staruszka. Obleciała mnie wzrokiem, jakbym miał zaraz coś złego zrobić. No ale co, czekam. Ona stoi i jakby na kogoś czekała. Trwamy w takim impasie, ona co jakiś czas spojrzy na mnie, ale wygląda jakby na kogoś czekała. Czasami ja spojrzę na nią czy już sobie poszła.
5 minut... 10 minut... 15 minut... wciąż stoi. Aż w końcu ktoś podjechał i z nim weszła do klatki, komentując po cichu (oczywiście tak, że też usłyszałem), że "bała się podejść i wejść, bo tam jakiś chłopak stoi". No cóż... aż tak strasznie wyglądam?
Więc rada na przyszłość, jak próbujecie podjąć lub odłożyć kesza, a w okolicy kręci się staruszka, to być może ona się Was boi :-P
FTF. Pojemnik zabawny, namierzony od razu. :)