Znaleziona z Weroniką Adamem i Izą.

Skrzynka megafajna. Zastanawiałem się przez chwilę co ja wogule znalazłem.  Na logbboku brak opisu czy to skrzynka z OP czy GC. Pierwsze wpisy z 1.05.2019r. Więc jak by przed publikacją tej skrzynki. W tym miejscu nie ma skrzynki z GC. Nie mam konta premim na GC bo może to być ta skrzynka dla dych lepszych keszerów? Z wpisów poprzednich znalazców widziałem jakieś reaktywację pod kamieniami i inny sposób ukrycia? W środku pieczątka. 

Sposób ukrycia skrzynki jak i ciekawe miejsce zasługują na rekomendacje. 

#2748

 

Znaleziona podczas sylwestrowego keszowa ja Dzięki za skrzyneczkę
Youstyn@

W trakcie noworocznego wypadu z żonką.  Dzięki za kesza.

Znaleziona, dzięki :)

Fajny kesz dzięki!

Z rodzinką na wyjeździe. Dzięki za kesza!

Podczas rodzinnego spaceru. Super keszyk. Dzięki:)

#8035

Ale tu jest wejście na rympał. O zesz - jak w Górach Suchych ;)

Dzięki za pokazanie nieznanego wczesniej Zajecznika - trzeba kiedyś ten Run Track przetestować. 

• Wskazówki trochę mylące, ale mam nadzieję, że trochę pomożemy szukającym w przyszłości. Chwilę nam zajęło zanim ktoś zaczął szukać ponad gruntem :)

Żem się naszukała, a to nic skomplikowanego nie było. Ładna górka. TFTC!

Tym razem spoiler to mi w ogóle nie pomógł, zdałam się na intuicję i skrzynka od razu się znalazła. Podoba mi się, że ta tych wszystkich szczytach są kamienie z nawą, jakieś miejsce postoju, ogólnie przyjemny spacer mixerm ścieżek. 

Piąteczek na keszach w Świeradowie, dzięki!

Zajęcznik, zajęcznik, no i po zajęczniku. Trafiony, znaleziony. Polecam, prawie bez większego wysiłku, dzięki za kesza.

Fajny pomysł po dłuższym czasie znaleziony

Trudno,ale znaleziony

Przyjemny spacer zacieniona ścieżka. Wsam raz na upalny dzień. serdeczne dzięki za kesza.

Bardzo fajne miejsce, bardzo fajny spacer. Skrzynka na z mile zaskoczyła bo spodziewaliśmy się czegoś wciśniętego Byle gdzie byle jak a tu taka ładna niespodzianka. Polecamy spacer na zajęcznik.

TFTC :)

Keszyk znaleziony podczas weekendu majowego wraz z Lumen i naszymi dzieciakami. Świetna miejscówa ten Świeradów, wypoczęliśmy porządnie i pozwiedzaliśmy co się tylko dało! Dziękuję bardzo!

Po przetestowaniu większości singletracków w terenie zawitaliśmy rodzinnie, rowerowo, na szczycie. Gdyby tylko było nieco bliżej do domu, z chęcią bym tu wracała, nawet co weekend. Bardzo mi się podobało. Dziękuję!

Zajęcznik zdobyty, a na dokładkę czekał na górze całkiem sporych rozmiarów kesz wypchany kilkoma kretami.

Dzięki za skrzynkę.

Spacerkiem po kesza. R00t7 opisal co i jak

Chwile się zeszło bo w zimowej scenerii inaczej to wyglada. Znalazłem mikrusa w którym był serwisowany logbook. Raczej wyżej niż niżej. Tego dużego o którym mowa nie widziałem. Foto w załączniku.

Dzięki  za  kesza. 

Bardzo mi się spodobała ta skrytkaDużo fantówDziękuje za skrytkę i pokazanie miejsca :)

Znalezione.

Większej reaktywacji nie znalazłem, za to oryginał owszem. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca.

@Walon: dziękuję za doglądnięcie skrzyneczki. To większe pudełko to najprawdopodobniej większa reaktywacja, rzeczywiście niezalogowana - ktoś kiedyś się mnie pytał telefonicznie, czy można zostawić, bo mniejszego oryginału raczej brak, więc żyłem w przeświadczeniu, że kesz jest jeden i właśnie ten, co potwierdzały wpisy "znaleziono reaktywację". Tymczasem, jak to w przyrodzie bywa, mogło się zdarzyć, że pojemniki są teraz dwa... Jeśli komuś uda się odnaleźć oba, proszę je po prostu połączyć i już - ja na Zajęczniku pojawię się zapewne późnym latem, wtedy sam sprawdzę, co tam słychać na współrzędnych. Pozdrawiam.

Kesz znaleziony, jednak nie pod kamieniem. Pozdrowienia dla poznańskiej ekipy spotkanej w okolicy kesza. Dzięki . Zapomnieliśmy ołówka, załączam zdjęcie logbooka. 

Kesz znaleziony. Dzięki

Znaleziono reaktywację.  Pozdrowienia z Poznania.

To były czasy, kiedy przy keszu spotykało się człowieka. Dziś nastąpił powrót do przeszłości. Pozdrowienia :)

16 kwietnia 2022 19:05 znalezienie
4 maja 2022 13:24 wpis

Byłem przejazdem to zajrzałem.
• Oryginalny logbook (kawałek historii) w agonii, ale nie było warunków do suszenia: bezsłoneczność i zbliżała się noc z mrozem. W osobnej strunówce, został wciśnięty na koniec kesza i poczeka na lato, i na keszera-dobromira, który go wyciągnie. Nowy logbook w osobnej strunówce - nie łączyć logbooków!
UWAGA: nie było żadnej reaktywacji tylko dołączony nowy LB
• A kesz - jest tam, gdzie był od początku. Zawsze był i jest mikro; teraz już nic więcej się w nim nie zmieści.
• Co do kamienia i skrytki pod nim - sporo kamieni w pobliżu poprzewracanych. Skąd to się wzięło? Na spoilerze widać, kto kamień zabrał, a w podpowiedzi - potwierdzenie, zarazem uzasadnie dla nazwy kesza. Zatem: "nie pod kamieniem".

Co do kesza od kretów...
Regularnie odnajdywany na przemian z oryginałem i sieje zamieszanie. Może to:
• tajny kesz dla GC-owców z premią
• zarchiwizowany kesz GC widoczny wyłącznie dla... jw.
• piracka reaktywacja kogoś od nas - bo nie odnotowana w logu.

Może ktoś, kto odnajdzie kesza z kretami, poda wskazówki i/lub spoiler i się coś wyjaśni. Ja nie szukałem, bo obok rozłożył się dorodny świerk podwójnie złamany i złożony w pół -> kilkadzesiąt m² nie do sprawdzenia. I jeszcze ktoś w logu podał, że znalazł kesza daleko od kordów - z moich doświadczeń to od 2 do 150 m, a mroźna noc się zbliżała.

"Zarchiwizowałem" krety - może będzie jakaś reakcja. Dziwne, ale jeszcze na stronie OC się nie przekreśliły.

Ta skrzyneczka pęka w szwach od dobrobytuJaka radość jak widzisz swój drewniaczek w skrzyneczce :) 

Dziękuję za skrzyneczkę :)

Dlugi weekend w Swieradow - pierwszy ze sciezki na dobry poczatek

Weekendowy wypad w okolice Świeradowa. Dzięki za kesza

Nie wiem, co tam się zadziało - oryginalny kesz nie był zbyt wielki, ale ktoś z poprzedników robił serwis i tkwiłem w przekonaniu, że pojemnik się powiększył... Tym bardziej, że w tym drugim systemie na mapie nie ma skrzynki na Zajęczniku... Sprawdzę wszystko przy okazji najbliższej wizyty, a jeśli coś tam się dubluje, to po prostu zmienię miejsce ukrycia. Dziękuję bardzo za informacje, pozdrawiam.

Po raz kolejny nie wiem jaką skrzynkę znaleźliśmy. Niby jest na współrzędnych ale na pewno nie pod kamieniem. Niby są wpisy naszego serwisu ale brak wpisu telefonualarmowego. Na pewno nie zmieściłyby się tam również fanty ani geokrety. Ale skrzynka zaliczona. Zwiedzamy dolnośląskie. Zaliczono z Chochlikiem. Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

Kesz znaleziony po bardzo długim szukaniu. Zasugerowałem się tym kamolkiem z opisu, a trzeba było szukać zupełnie gdzie indziej. Z logów wynika że kesze są dwa. Znaleźliśmy jeden, wydaje mi się że właściwy. Ale jak tam miały by się zmieścić geokrety - tego nie wiem, skoro ledwo zmieścił się logbook owinięty husteczką higieniczną. Kesz znaleziony razem z ForgottenSilesia.
Dzięki :)

Fajna skrzynka. Dawno nie widziałem tak bogato wypchanej fantami skrzynki. Nie tego się spodziewałem. Podobało się! Dzięki!

Stwierdzono tylko 1 skrzynkę te prowincjonalną xd

Niestety kesz nie namierzony, ale warto było iść.

Logbook mokry, ale udało mi się wpisać. Przełożyłem jego strony chusteczką, powinna trochę go osuszyć. Można powtórzyć terapię, to wyschnie. Mimo spoilera poszukiwania zajęły trochę czasu. Dziękuję za skrzyneczkę i dobrą zabawę.

Kesz podjęty TFTC

Dięki za wypasionego keszyka na szczycie Zajęcznika;)

OUT geokret "siersciuchowy kret #105"

Pozdrawiam

 

 

Na Zajęczniku bardzo miło i ciekawie, rzuciliśmy się również na kesza, ale trochę nam zajęło jego odnalezienie. Logbook mocno przemoknięty, wymieniliśmy mu strunówkę, nie wiem ile pociągnie. Dziękuję za skrzyneczkę:)

Ale kesz! Mega pojemnik w takiej lokalizacji, dołożyłem trochę kretów, dzięki!

TFTC☺XXvQW
Logbook wilgotny, ale dało się wpisać ????

Wieczorny spacer zaowocował zdobyciem skrzyneczki. Potrzebowaliśmy co prawda chwili na odnalezienie właściwego miejsca ale koniec końców keszyk znaleziony. Dziekujemy

Zestaw odnaleziony, ale plecaka już nie byłoSama skrzynka jest, ale czy to była ta? Dopiero teraz po przeczytaniu logów dowiaduję się, że były dwie. Sam Zajęcznik taki sobie. Tylko wiata turystyczna i to jeszcze pod antenami. Widoków stąd nie ma żadnych na okolicę. Ciekawe wydają się za to trasy rowerowe dla zwolenników wyczynowej jazdy. Dzięki za keszyk.

Co za czort mnie podkusił aby w taki upał turlać się na Zajęcznik? Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza.

Jak cudownie jest być bez tłumu ludzi. Uwielbiam takie miejsca. Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

Rodzinny spacerek na Zajęcznik, faktycznie ładnie tutaj. Szczególnie spodobała nam się ścieżka dydaktyczna, doskonale bawiliśmy się wszyscy razem. Kesze znalezione obydwa bez problemu. Przy naszym przydała się pęseta do wyjęcia logbooka. Dziękujemy.

Trzeba bardzo uważać bo można się wpisać do płatnego światowego keszyka. Ten prowincjonalny na swoim miejscu. Dzięki za keszyka i pozdrowionka

Ostatni dzień w Świeradowie. Pogoda nas nie rozpieszcza a podobno w całym kraju upały ????
Ostatnia wycieczka na Zajęcznik. Tutaj też udało nam się coś złapać. Dziękujemy autorowi za okazję do spaceru.

Dzięki za pokazanie fajnego i ciekawego miejsca na noworoczny spacer.

Danke fürs zeigen,legen und pflegen!! 8. Oktober 2019

Góreczka niewielka, ale ładna. Piękne ścieżki prowadzą w kierunku szczytu, ładna altana.

Przyjemny keszyk. Dziękuję za doprowadzenie do tego miejsca.

Poniżej zdjęcie rzadkiego w Polsce grzybka, którego wypatrzył Janusz.

Jednak się udało. Bardzo miły spacer. Dzięki.

Ale super wijata w stylu norweskim.Niby nowa a dach już porośnięty mchem.Dzięki

Fajna góra. Idealna na początek przygody z górami. Polecam parkować przy cmentarzu (dojazd drogą gruntową a potem asfaltem). Keszyk znaleziony szybko. Był bardzo straszny i groźny ale udało się podjąć.

Znaleziona podczas podejścia na szczyt. Jakiś robal po niej chodził akurat

Keszyk znaleziony z córką podczas wizyty niedzielnej. Niestety nie mieliśmy nic do pisania. Trochę się naszukaliśmy, ale córka nie dawała za wygraną. Ciekawy kesz????

Zdobyta rowerowo podczas przejazdu Single trackiem. Świetne trasy, fajne góry. Tutaj nowiuteńka wiata turystyczna. Kesz fajny. Podobało się! Ocena znakomita!

13 września 2019 12:16
Zagapiłem się z uzupełnieniem wpisu. Nie zajęczę nawet jakbym to miał zjeść, oczywiście zgrillowane.
A jednak, zajęczałem przy wyciąganiu logbooka - twarda z niego sztuka.
A największe zaskoczenie?! Widok dwóch matek z dziećmi na wózkach kiedy sam wczołgałem się na Zajęcznik szlakiem turystycznym, oczywiście przypadkiem od najbardziej stromej strony. Dzieciaki, jeszcze za małe do rozwiązywania zadań z tablicy ścieżki edukacyjnej, kręciły kostkami jak buddyści młynkami modlitewnymi. Pierwsza myśl: gdzie ojcowie i jak z dzieciakami matki zjadą na dół? Okazało się, że na Zajęcznik prowadzi wygodna ścieżka, a tatusiowie pewnie szaleli na single trackach rowerowych. To drugie zaskoczenie ze Świeradowa - lokalni samorządowcy zorganizowali centrum leśnych szlaków rowerowych "single tracków". Ach, gdyby jeszcze postawiono wieżę widokową zamiast masztu telefonii komórkowe.
TFTC