Znaleziona, skrytka bardzo na widoku.

Tftc, znalezione ze stratiformis. Kesz w stanie bezlistnym widoczny z daleka, ale nie było pomysłu gdzie przemieścić to zoatał na miejscu.

Dziękuję, cache znaleziony

DZISIAJ:
Wraz z kosmodrumsem i Myfelionem pojechaliśmy na małą wyprawę, początkowo na Krzyki, końcowo na Tarnogaj. W połowie drogi moi kompani pojechali na burgery i zostałem sam. Nie poddałem się jednak i kontynuowałem podróż samemu. Jak widać wyszedł z tego całkiem niezły rezultat żółtych buziek.

TUTAJ:
Znaleziono BARDZO fajnego kesza

TFTC

TFTC with xblazko

Dzięki za kesza

Dobry kesz

Przy okazji spaceru  Promenadą Krzycką, kolejna skrzynka skrzynka do Korony Wrocławskich Wzgórz.

Styczeń to bez dwóch zdań bardzo dobry czas na podjęcie tego kesza.

Dzięki.

Samotny strażnik skrywa skarb. Thx!

Zarośla nieco zniechęcają, ale w końcu znalezione :)

Znaleziona, dziękuję.

27 August 2023 10:59

Tymon i Bartek byli tu

Ptaszki świergocą, keszyk znaleziony.

Skrzyneczka podjęta w poniedziałkowe popołudnie. Akurat na wieczór nie miałam innych planów i po obiedzie mogłam wyruszyć na pobliskie skrzynki, jeszcze nie podjęte. Za kierunek obrałam Promenadę Krzycką z GC, którą właśnie dokończyłam + wzgórze, które wisiało od dawna, ale jakoś nie było okazji by na kordach się zjawić. Na szczęście w końcu się udało i poszło ekspresem zdobycie uśmiechniętej minki na mapieDzięki za skrzyneczkę i zachętę do spaceru :)

Pomalutku dziubana ścieżka z Korony wzgórz pomalutku się kompletuje moimi wpisami. Dziś znalazł się czas na podejście numer trzy do tejże skrzyneczki. Tym razem pojemnik był na miejscu, więc z sukcesem powróciłam ze spaceru do auta. Dziękuję!

Zielone znalezione z Rexio ;)

O, tu mnie jeszcze nie było, a myślałam, że znam wszystkie wzgórza we WrocławiuDzięki za pokazanie miejsca :)

Kesz jest widoczny aż do przesady - oby nie zaginął znowu. A górka interesująca i dla mnie nowa, nigdy wcześniej na niej nie byłem. Dzięki za danie powodu do poznania nowego rejonu!

⌚23:37 Jak zawsze zaległy log:

Rowerkiem po pracy znów odwiedziłem te okolice.
Po reaktywacji kesz wydawał się łatwiejszy i fakt to chyba najprostrzy z tej geo ścieżki.
Hmmm może jednak odwiedzę jeszcze kika wzgórz...
5 groszy wrzucałem - wszędzie wcisnę swoje 5 groszy ;-)

małpanie dzięki wielkie za kesza ❗

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Udalo sie zdobyc kolejny szczyt do korony, nawet obylo sie bez tlenudzieki za kesza!

Banderzwierze wyniuchało w 3 sekundy. Dzięki za reaktywancję.

Dziękuję za reaktywację. TFTC.

Obecna przy reaktywacji

reaktywacja w innym miejscu. czytaj opis

Spróbujemy ponownie.

Kesza nie było ale już jest. Kikutek stał się pniaczkiem przy ścieżce 

Można zwalać winę na upał
Na nieprzystrzyżony pagórek
Ale fakt jest taki
Że został nie znaleziony   keszunek?
Może gdy to wszystko się skończy
A lasek zostanie zadbany
To keszyk znowu będzie przez nas szukany

Very pleasant walk after work. I have been here once or twice long time ago but I can barely remember this hill. Unexpectedly, I came across plenty of dogwalkers at the top. Three(!) of them had chit-chat at GZ, so in the meantime, I went to grab another cache. Many thanks for setting.

Super skrytka dziękujemy ????

Znaleziona z Weroniką. Tu udało nam się po kesza podjechać autem i to dosłownie. Nasza pierwsza góra ze ścieżki zdobyta w ten sposób. Na szczycie mieliśmy problem z wytypowaniem odpowiednich brzózek bo pora roku odmieniła zdjęcie ze spoilera. Do końca nie wiem o które to drzewa chodziło bo dość szybko znaleźliśmy kikutek i to za pierwszym razem. Szczyt dość zadbany może widoki nie takie malownicze lecz fajnie pospacerować nie potykając się o śmieci i butelki. 

#1192

Większość skrzynkę serii zdobyta, tylko paru brakuje do końca. I coś nie mogę się za nie zabrać. Dzisiaj postanowiłem, że w końcu wartałoby to zamknąć. Na pierwszy ogień idzie Wzgórze przy Ziębickiej. Zadanie z rodzaju tych, które niekoniecznie warto robić po ciemku, ale co począć. Przy odpowiedniej ilości lumenów (nie mylić z Lumenek) poszło bez większego problemu, cel świecił się w ciemności ze sporej odległości. Reszta już była czystą formalnością.

Mieszkam na sąsiednim osiedlu i nigdy nie byłem na tym wzgórzu. Dzisiaj w końcu to się zmieniło. Myślałem, że będę tu sam jednak na "szczycie" było kilka inny osób. Jedna nawet wjechała tam samochodem chociaż nie mam pojęcia jak. Namierzenie pojemnika poszło zaskakująco gładko. Dzięki za pokazania tego miejsca. Pozdrawiam.

Coś tu dzisiaj pobłądziłem

Wzgórze płaskie jak lotnisko. Ciężko wskazać gdzie się znajduje jego szczyt. Nie mniej fajny widok (pomiędzy drzewami) i nawet dość czysto. Dziękuję za kesza.

STF

Tutaj poszło całkiem spoko,

chociaż komar wleciał w oko.

No i zdjęcia analiza

Bo ta brzoza inna, Dzizas.

W końcu kiedy ujęcie dobre,

i na tyłku mokre spodnie.

Wtem przychodzi objawienie

gdzie kesz dostał swe schronienie.

No i mamy Cie gagatku

w tym brzozowym małym stadku.

Pozycja druga osiągnięta,

można wracać, droga kręta.

 

Na wzgórzu już kiedyś byłem, ale pamiętam je inaczej. Dużo się zmieniło. Same działki wyglądają teraz lepiej. Samą Ziębicką również pamiętam inaczej. Ile to już lat...? Dzięki.

#3032

FTF

Skrzyneczka rzut beretem od roboty to trza założyć ciuchy biegowe i polecieć.

Przyznam, że górki nie znałem. Na podbiegi ciut za krótkaale otoczenie jak na wsi - te domki, ogrodki działkowe. Klimat niewrocławski, niewielkomiejski.

Polecam na spacer.