Przymierzałem się do tej skrzynki już na wiosnę, ale w okolicy zuchy lub harcerze sobie rozbili namiot i nie ryzykowałem podejmowania skrzynki. Sama skrzynka -- jak każda tej Autorki -- doskonała, początkowo nie wiedziałem, gdzie jest schowany logbook, a bałem się używać rozwiązań wymagających siły. 

Logbook był pełny i lekko wilgotny (ale nie jakoś wyraźnie): dodałem serwisowy, który umieściłem (wraz z pochłaniaczem wilgoci i woreczkiem) na dnie zewnętrznego pojemnika (tam też jest dodany przez któregoś z poprzedników/poprzedniczek, geokret). Zatem można się tam wpisywać. 

Jakimś cudem omijałem tego kesza, a to błąd. Jak zwykle u tej autorki dopracowany do perfekcji, za co leci zielone.
Wraz z telefonemalarmowym podczas spontanicznego keszowania w Gdyni.

Loogbook pełny podsyłam djęcie jako potwierdzenie TFTC

Afbeeldingen in deze log:

Logbook

Żółty Szlak, Szlak Żółty - z cyklu znane i lubiane.

Sama skrzyneczka, można powiedzieć w klimacie świąt ;-).

Taka pisanka nieco w innym kształcie, co niektórym ze świątecznym

stołem może się skojarzyć...ha, ha, ha...

Dziękuje.

Najazd na trójmiejskie 12dni, przy okazji wpadły i inne keszyki
dziękuję

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Bardzo ładny kesz i ładna okolicaTFTC!

Wracając ze świątecznych skrzynek, a że było po drodze to postanowiliśmy coś jeszcze skosić ;)

z rogatkiem, Gustlikiem i Mańkiem, dzięki

Z rogatkiem, Konradinem i Mańkiem, dzięki

Z Rogatkiem i młodocianymi. Dzięki. Fajnie, że nie taki mały pojemnik. Preludium przygotowania kesza musiało być przyjemne :D

z moimi chłopakami, dzięki

WOW!!! kesz to dzieło sztuki! Dziękuję :)

Dziękujemy za super skrytkę. Małoletni Filipek wrócił z uśmiechem i motywacją do dalszego keszowania :) 

Wysuszona wraca do gry.

Zabrana do osuszenia.

Dzięki za kesza! Niestety doszło do lekkiej dezintegracji skrzynki (z zewnątrz), chyba z powodu obecności cieczy w worku... Nie miałam jak tego osuszyć.

Ależ wykonanie! ;) Dziękujemy za skrzynkę.

Sporo pracy włożonej - szacun. Dziękuję.

tradycyjne niedzielne keszowanie z Koshackiem.

koshack i Suras

Dużo pracy, szacun

Bardzo ciekawe maskowanie! Dziękuję!

W Garminie nie było, to trza zalogować, bo potem się zapomni. Dzięki.

Śliczny ten kesz aż chce się szukać dalej. Dzięki za skrzynkę.

Przeserwisowana i po liftingu. 

Zabrana na lifting.

Znaleziona błyskawicznie, bardzo ciekawy keszyk!Dzięki!

Na początku źle zinterpretowałem pierwszą wskazówkę i poszedłem żółtym szlakiem do skraju lasu, co zaowocowało tym, że oczywiście niczego nie mogłem znaleźć. Po wybraniu właściwej drogi poszło już jak po sznurku, rzeczywiście wskazówki są precyzyjne. Bezpośrednie maskowanie pojemnika odpada, jak już wcześniej zasygnalizowano, co gorsza od wilgoci zaczął się również rozpadać sam logbook - pierwsza strona ledwo się trzyma. Wpisałem się do niego z największą ostrożnością.

Dzięki za kesza :)

Skrzynka znaleziona podczas "Marszu na orientację" w tej okolicy. Precyzyjne wskazówki szybko doprowadziły na miejsce. Piękna, misternie i pracochłonnie zdobiona skrzynka. Pierwszy raz taką widziałem. Bardzo Dziękuję.

Niestety, chyba warunki atmosferyczne zrobiły swoje. Zdobienie miejscami odpada od "skrzynki". Nie wiem jak wyglądała pierwotnie, ale chyba brakuje nakrętki. Może to zmniejszyć odporność na wilgoć.

TFTC :)

TFTC 

Kesz szybko namierzony podczas spaceru po ukochanych od dzieciństwa Łąkach Gołębiewskich i okolicyFantastyczny pojemnik, no nie sposób nie dać tu gwiazdki! A z samym Jeziorem Kackim (a raczej jego pozostałością) mam związane bardzo miłe wspomnienia z dzieciństwa, bo często tu bywałem... fajnie, że teraz jest to użytek ekologiczny, miejsce zdecydowanie na to zasługuje :)

Szybko, spacerowo. TFTC 

Tftc

Tftc! Środowe rowerowanie - Wielki Kack odkryłam niegdyś dzięki keszom esema. Ja również lubię tę urokliwa okolicę, rozdartą brutalnie przez budowę obwodnicy. Kesz namierzony bez problemów.

Pomysłowe i ładne, podobało się ;)

Piekna keszynka,dzieki :)

Zakładając zajechaliśmy naszą Nivą pod samo miejsce, ale nie o tym chciałem pisać. Pamiętam jak w latach 90 pierwszy raz wychodziłem z lasu, idąc żółtym szlakiem, przekraczając tory, to tak jak by wyjść na nieznane tereny. Wtedy Wielki Kack otworzył się dla mnie. Ale dopiero LadyMoon odgarnęła z przed oczu kotarę i poprowadziła w miejsca nieznane. Nowy świat, nowe tereny, to jak prawie lądowanie na księżycu ;-) 

Pozostaje tylko powiedzieć: dziękuję :-) 

Asysta przy zakładaniu

Jak zobaczyłem kesza, to liczyłem na coś więcej. Niestety po to więcej musiałem iść do sklepu, TFTC.

Już dawno wiedziałem że głowa Lady kryje niesamowite pomysły. W tym wypadku również się z Rauszem nie zawiedliśmy. A kto z nami nie keszuje tego piorun trzaśnie. TFTC

Zgodnie z zapowiedzią w opisie na brak różnorodności nie można narzekać :)

Świetny kesz, wielkie dzięki!

STF

Piękne wykonanie. 

Dzięki 

Kolejna miła niespodzianka o poranku - fajną mam drogę do pracy, nieprawdaż? Co kilka dni nowy kesz od LadyMoon... ;)

Dziękuję!