Ale świetna skrzynkaWszystkie trzy etapy oryginalne, super pomyślane i wykonaneMiło się takie skrzynki znajduje, chociaż wymagają większego niż zwykle zaangażowania i poświęcenia nieco czasu. Na poprzednim spacerze znaleźliśmy dwa pierwsze etapy, ale na trzeci już było za ciemno, dzisiaj w ramach spaceru z Nuką i Horusem znaleziony w końcu trzeci. SuperFaktycznie, nieco sprawności jest niezbędne, ale chyba jeszcze ze mną nie tak źle, bo jakoś dałem radę :)

Po południowych biegach na orientację w Lasku na kole postanowiłem wstąpić w Szare Szeregi i poddać się różnym próbom. Ze wszystkich wyszedłem pomyślnie i na końcu mogłem złożyć podpis w księdze pamiątkowej.

Dzięki za bardzo fajnego kesza. W środku siedzą trzy geokrety.

z michaelem50
Nie taki prosty ten multak. Na 1. i 2. etapie chwilę nam się zeszło. Dobrze, że przyszliśmy w nocy, w dzień 1. etap to trochę przypał. Finał poszedł już zupełnie gładko.

Drugi multak na dziś na wyprawie z Michem4000. No, 5 minut to się nam nie zeszło. Najwięcej czasu kosztowało nas zastanowienie się, z której strony patrzeć przez JudaszaOstatecznie jednak wszystko się wyjaśniło i po małej wędrówce mogliśmy cieszyć się kolejnym przyjemnym keszem. Dzięki!

 bardzo fajna skrytka i ciekawe zagadki

Cóż ja mam tu powiedzieć aby nie spoilerować? Niec nie powiem. Nie oczywiscie powiem "wiecej takich keszy". Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam

Skrzynka zebrała świetne oceny, więc popracowo postanowiłem zobaczyć ją na własne oczy. Pierwszy etap - ok, fajnie, ale to drugi etap mnie rozwaliłTakiego pomysłu jeszcze nie widziałem, gdy już zorientowałem się w czym rzecz, to naprawdę szeroki uśmiech rozjaśnił mi ten pochmurny dzieńFinał podjęty szybko i to bez wspomagania, więc mogę uznać test za zaliczony.

Oczywiście pobrałem certa, bo ja to taki certuś jestemOdznaczuś zresztą też (a właściwie mój plecak), więc z żalem na miejscu doczytałem o odznakach dla pierwszych znalazców - cóż, następnym razem będę szybszy :)

Znakomity keszo, etap drugi odznaczam dodatkowo zielonym. Polecam i dziękuję serdecznie.

Wracam z rekomendacyjną gwiazdką. Raz jeszcze dzięki.

Klimat podejmowania ttfa (jak się okazało) był raczej jak w Detroit w Neuroshimie niż jak na wojnie, ale co tam. Grunt że skrzynka fajna i zdobywanie też. Test sprawności bym oblał, ale na szczęście autor nie patrzył wiec można było "ściągać". Tyle co pobiliśmy chyba rekord w szybkości zdobywania, bo komary dziś po%$^$%^ i to zdrowo... Mimo że kolejna taka skrzynka  tym lesie to i tak leci zielone. Thx for cache

PS Wpisów w dzienniku sporo, dla mnie cert nr 3 został, a tu bez ftfa. Wasza sprawa tylko logujcie potem tak by nie było pretensji.

Cezex, co robisz? Gram. To oć na kesza. No i poszliśmy. Co prawda towarzyszyło nam mnóstwo niechcianych, podejrzanie ruchliwych i podglądających nam towarzyszy, ale kesza nie spaliliśmy, bo komary raczej nie keszują. Zabawa przednia, etapy BOSKIE. Słowem - gwiazdka :)  dzięki.

Skrzynka pojawiła się w porze gdy wszelkie moce przerobowe na dzień bieżący zostały już zużyte na walkę z upałem.

Zaatakowałem więc następnego dnia rano, około 6 rano. Co robią ludzie o tej godzinie w niedziele, poza szukaniem skrzynek oczywiście -jada na bazarek na Kole lub na Olimpię. Wypchanymi po brzegi autobusami. To ja jednak wolę skrzynki :-)

Pierwszy etap zajął chwilę bo przekombinowałem i szukałem tam, gdzie było by ekstremalnie trudno ckolwiek odczytać a etap wisiał i się śmiał.

Drugi etap, a raczej narzędzie doń, dostrzegłem z daleka, mimo zacnego maskowania. i tu kolejny zonk -lokalizacja celu niby oczywista ale cel pusty. Okazało się po chwili, iż w drugą stronę działa dużo lepiej.  Obliczenia tym razem zajęły chwilę i wyjątkowo (jak na mnie) doprowadziły do finału.

Finał z grubsza pokrywał się z moimi przewidywaniami choć miło zaskoczył konceptem otwierania.

Wielkie dzięki za  ciekawie skonstruowaną skrzynkę połączoną z miłym spacerem.

Gwiazdka na razie niestety na kredyt.

Kesz znalezionyale to byla wyprawa! Każdy etap nam się bardzo podobał (chociaż przy pierwszym autor musiał nam pomagać). 

Polecam!