Wpisy do logu Marian i kury
11x
1x
5x
2023-11-13 17:02
SYSTEM
(
0)
- Komentarz
2021-05-23 04:30
SYSTEM
(
0)
- Skrzynka została zarchiwizowana
2020-11-16 12:15
Werrona
(
2042)
- Skrzynka będzie czasowo niedostępna
2020-10-24 08:40
stasiekm
(
2103)
- Nieznaleziona
Po spotkaniu z Papą Smerfem postanowiłem odwiedzić kilka innych marianowych lokacji i poznać dzieła jego :).
Tu nie było mi dane bo domek zamknięta na 4 spusty a i zabudowania gospodarcze w większości też.
2020-04-20 16:59
choooch
(
911)
- Znaleziona
Dzięki za kesza.
2020-04-20 16:59
ygrek
(
4579)
- Znaleziona
Popołudniowa wyprawa z choooch tropem Marianowych miejscówek - w planie było pięć keszy, wpisaliśmy sie do sześciu logbooków, a szukaliśmy siedmiu. Poza Marianami były tez inne kesze, a jakże :)
Marian nr 3 - przeczesywanie grzbietów w poszukiwaniu tego właściwego poszło sprawnie i już po chwili podpisywaliśmy logbook - dla nas już nie starczyło miejsca w jajku. Chlip! Chlip!
Dzięki.
2020-03-11 16:45
GFS
(
29061)
- Znaleziona
Kurnik spoko, ale dom hodowcy kurek - Mariana, gdyby nie bałagan który pozostawił to byłby super. Widać tutaj brak kobiety.
Szkoda trochę, że Marian pozbył się wszystkich kurek i sam znowu umknął przed nami, bo liczyłem przynajmniej na kawę. Pozostało więc tylko pozostawić swój ślad na półce z literaturą i po cichutku ewakuować z tego miejsca.
Dziękuję.
2020-03-08 12:07
Hr. Jan Usz
(
28304)
- Znaleziona
Świetne. O dziwo poprzednicy nie zabrali swoich certów. A certy wyśmienite. Dostarczyły mi nie mniej radości jak pozostała część domostwa. Wielkie dzięki.
2019-08-31 11:57
ronja
(
18040)
- Znaleziona
Hello,
Marian miał trochę tych przygód w życiu, między innymi z kurami. Widać, że chciał chłop spróbować, zakupił trochę tego i owego, wiedzę zdobył (a nawet rozszerzył), a tu kicha, nie pykło. Nic dziwnego, że ptaki szybko wybywały z gospodarstwa. A mogły siedzieć cicho ... Pzdr, Wojtek
2019-06-09 12:00
lec
(
1099)
- Znaleziona
Znaleziono podczas upalno-kąpielowej psio wędrówki. Były wątpliwości czy uda się wejść bezproblemowo, atmosferka była przez to nieco napięta... a jaśmin pachniał tak, że tchu brakowało. Poszło bardzo szybciutko ale wolałem mimo wszystko nie zwiedzać tego miejsca zbyt długo. W sumie to niezłe jajca wyszły ;)
2019-06-02 20:35
Hekinu
(
716)
- Znaleziona
Szukaliśmy z Kwaśne Żelki miejsca na keszowanie. Patrzę na mapę i jakaś jedna skrzynka mi wisi. "- Co to jest? - Marian i kury - Ja tego nie mam? Jak to?" Także ten...
Żadnych paranoi nie miałem! Jak same Żelki powiedziały "pani albo stała przed bramą albo przechadzała się". Cały czas pilnowała wejść! Mówię wam, ona ma coś wspólnego z Marianem i tym domem i zależy jej żeby nikt się nie dowiedział o co chodzi!!
Miejsce świetne a i swoją przygodę z tym keszem przeżyłem także dziękuję bardzo :D
2019-06-02 20:35
Kwaśne Żelki
(
627)
- Znaleziona
Wejść tam nie było łatwo, bo Hekinu miał już małą paranoje po porannej wizycie a pani albo stała przed bramą albo przechadzała się wzdłuż działki z Marianem. W końcu cofnęliśmy się do samochodu i pojechaliśmy od drugiej strony. Jakby ktoś pytał, to nie polecam krótkich spodenek do tych pokrzyw. W domu już poszło szybko, ale pełno tam gratów. Dzięki za skrzynkę
2019-06-02 16:25
mjnck
(
49)
- Znaleziona
Dzięki za skrzynkę!
2019-06-02 16:22
Nefr
(
188)
- Znaleziona
Podjęta bez najmniejszego problemu. Fantastyczne miejsce :D
2019-06-02 15:27
lec
(
1099)
- Komentarz
kiedyś zwiedzałem tę posesję i nie miałem problemów, wchodziłem wtedy przez bramę.
2019-06-02 14:09
Werrona
(
2042)
- Komentarz
Wejście bramą na podworko (tak z 50m dalej, nie jesteś wtedy na oku sasiadow) i znikasz. Pole to zły trop.
Okulary spawalnicze z pomarańczowym uchem? Jesli tak to moje. Zrobię jakiegoś kesza pod domem to mi przywiwziesz :)
Publikacja w nocy, bo wtedy mam czas :)
2019-06-02 13:31
Hekinu
(
716)
- Komentarz
Coś mówiłem że lowcą FTFów nie jestem ale na tego akurat liczyłem. Od początku. Okrutne życie zmusiło mnie żeby wstać w niedziele o nieludzkiej godzinie. Ten dzień okropnie się zaczął. Niewypałem się i jeszcze picie zalalo mi cały plecak. Stwierdziłem że poprawie sobie humor FTFem Marianowym. O 7.15 byłem na miejscu. Z podwórka naprzeciwko zaczęły na mnie szczekać psy. Ledwo postawiłem nogę na polu i słyszę "halo, po co tam!". Odwracam się i widzę zdenerwowaną starszą panią. Nosz kurna kobieto czemu nie śpisz? "spokojnie proszę Pani, na siku tylko chciałem," coś zaczęła krzyczeć że wynocha i że po policję dzwoni. Miejscówki nie chciałem spalić więc zawinąłem się szybciej niż przyszedłem. Ja nie wiem. Tam chyba trzeba w nocy przyjść albo od strony lasu. Kobiety.. I wcale mi się humor nie poprawiłNo cóż, teraz wiem że ftfa bym nie miał. Gratuluję znalazły!
A Werrona nie ma co robić i o 12 w nocy skrzynki publikuje? Przy okazji, nie zgubiłaś może w Baranowie okularów przeciwsłonecznych?
2019-06-02 10:13
Werrona
(
2042)
- Komentarz
Daroo88 - gratuluję Ftfa a przede ws, ystkim pory podjęcia!
PS. Gdybyś zabrał certyfikat, to wiedziałbyś że nie dziura w suficie a.... Coś innego ci pisane.. Swoją drogą współczuję znalazce STF, bo jak mu się spełni... ????
2019-06-02 06:30
daroo88
(
2239)
- Znaleziona
FTF godzina 6:30 (tylko zapomniałem o cercie)
Właśnie wycinam otwór w suficie........
Wahałem się czy jechać z rana po tego kesza, bo:
- o 5:30 już 11 osób odwiedzających stronę (pewnie połowa z nich to łowcy FTFów, czyli marne szanse dla mnie)
- blisko Żyrardowa (czytaj: silnej grupy keszerskiej - nie mam żadnych szans na znalezienie jako pierwszy)
Przekonało mnie jedno zdanie w opisie. Mianowicie o hodowaniu zwierzątka w domu.
Jak moja córcia była mała i chciała jakieś zwierzątko w domu to spytałem się czy nie chciałaby może żyrafy. Stałaby ona na dole w salonie a w suficie wyciąłbym dziurę, tak żeby szyja i głowa była w pokoju dzieci. Do tej pory obietnicy nie spełniłem. Może więc z pomocą Matki Mariana dałoby się coś załatwić.
Właśnie wycinam otwór w suficie.
Dzięki.