Skrzynka została zarchiwizowana.

Zdobyta podczas "Majówki z MRU".

Wszyscy szukali a ja trafiłem. Bang!

 

Pozdrawiam, kefir.

Kilka razy podchodziłam, zniechęcałam, zachęcałam- słowem: nie na mą niecierpliwość jest ten kesz! Dzięki!

Skrzyneczka spotkana na majówkowym MRU.
Było co robić......jak zawsze u autora.
Piękny certyfikat w nagrodę wpada!

Dziękujemy

Dzięki za kesza.

Podjęta w majówkę MRU 2022 to mało powiedziane. Daję himta uwaga - piąty rząd od dołu, czwarty z prawej krzyżujący się z siódmym od góry i n-tym od prawej. Dziękuję:)

O matko! Tfu! Masko!

Podejmując tego kesza ma się dużo czasu na przemyślenia. No dobra - ja miałam dużo czasu, niekoniecznie wszyscy musieli iść w moje ślady. Przypomniał mi się egzamin na studia i kosmiczne zadania z kombinatoryki. Tu mieliśmy żywy przykład czegoś podobnego:

Lumen podejmuje kesza miśka, jakie jest prawdopodobieństwo, że znajdzie logbook przed uhuhu, jeśli kurier zagaduje uhuhu z lewej strony, dwa logbooki spadły pod maskę, za plecami dobywa się zapach spalonego bigosu a rredan już zapomniał, że dawno jest w logbook wpisany?

Dzięki za kesza i piękny fioletowy certyfikat!

Ho, ho, szatański pomysł, ale zabawa i tak była przednia, zwłaszcza że Założyciel wyjątkowo dał zielone światło na konfigurację grupową. Żal, że brakło czasu na dziesiątki innych wyzwań, ale nie ma co narzekać, tylko się cieszyć, że choć jedno odhaczone, a reszta to... następnym razem :))) Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

Jakoś tak się broniłem przed tym keszem,a widziałem go nie raz na różnych spotkaniach. No bo jak zobaczyłem te fiolki to już mi ręce opadały. Popatrzyłem jak inni szukają i zawsze ,może następnym razem. Późno już było ,kibice przy ognisku,a co mi tam... Zacząłem otwieranie fiolek... to nie tu,może następny,itp itd... O dziwo długo nie trwało i trafiłem. Mam i ja. Dzięki.

Skrzynka złapana na zlocie w Skwierzynie. Trochę szukania było. Koniec końców okazało się, że to czego szukaliśmy było już w przeszukanej części - ehh :). Dzięki za ciekawą, choć nie szybką skrzynkę i za oryginalny certyfikat.

Przegląd auta wykonany. Dziękuję za kesza.

Rowerowy, majówkowy wypad na MRU i event z nim związany.

Na Pomorzu to się lubią nad keszerami pastwić...

Poszło nadzwyczaj szybko.

Fajnie, że udało się załapać na zdobywanie.

Na MRU. Cezex szybko znalazł, gdy tylko Autor poszedł. Dziękujemy za skrzynkę.

dziękuję

Nakręcone Podczas eventu w Ciachollandii ( MRU Skwierzyna ). Dziękuję ogromnie. Elegancki Certyfikat.  Pozdrawiam

No można było się trochę naszukać... ale z pomocą koleżanek udało się wszystko znaleźć co trzeba. 

Dzięki!

Ależ dałeś zadanie… 

Chwile się pomęczyliśmy, prześwietny pomysł, kesz z historią.
Maskowanie ekstra, dziękuję! 
Skrzynka podjęta w towarzystwie Redzi23 i Lenin14.

Skrzyneczka złapana podczas trwania eventu ,,Majówka z Międzyrzeckim Rejonem Umocnionym", i keszersko urbexowej przygody z MRU, skrzynkę już widziałem na swoim pierwszym evencie w Kwidzynie, na swoim pierwszym evencie i nawet nie wiedziałem o co chodzi jeszcze w tej zabawie, ale w końcu złapałem i ją. Dzięki za kesza!!!

Skrzynka podjęta w czasie niesamowitego eventu: Majówki z Międzyrzeckim Rejonem Umocnionym. Uwaga! Okropny pożeracz czasu z potencjałem na przysporzyciela frustracji! Po podjęciu, a może i już w trakcie podejmowania może się okazać konieczne spożycie preparatów poprawiających nastrój ;P. TFTC!

Zaliczona

Dzięki za kesza

Skrzynka do złapania w trakcie eventu: Majówka z Międzyrzeckim Rejonem Umocnionym

Szukajcie stosika: OpenGard

Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

Napiszę tylko tyle, że przez chwile w trakcie zdobywania "maski" chciałem odpuścić. Ale nie los chciał inaczej - i dobrze bo warto. Super skrzyneczka. Dzięki

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia! (Zgłoszenie #10505)

Uzbrojona w cierpliwość ,nastawiona bojowo przystąpiłam do działania Chciałabym mieć takiego farta w Totka :) 

No tutaj to wyczyn pierwsza klasa - niech strzega sie Ci, co nie maja ani krztyny cierpliwosci. Dziękuję za pomysl na fajna zabawę.

Podjęta przy okazji eventu "Startuje Rowerowe Gorzowskie" :)
No tak, cierpliwość cnotą jest. A tutaj jest nieodzowna. Były różne kombinacje, pomysły, w końcu trzeba było odhaczać po kolei.
Będąc tak w 80% sprawdzania, w końcu się udałoMiło było się dowiedzieć, że poprzedniczka trafiła za 2 razem i tylko prosto przełożyła - dzięki elf19586 :)
Certyfikat wynagrodził trudy w pełni.
TFTC

Co bym nie napisał o tym keszu , to wszystko mało, po prostu trzeba to samemu przeżyć. Kesza naprawdę odjazdowy, zielona gwiazdka należy się i basta, dzięki za kesza i miłe spotkanie.

Trochę przeglądania jest. Ale można sobie spokojnie rozmawiać i szukać, i szukać, i szukać ćwicząc cierpliwość... Dzięki za skrzynkę. Superzasty certyfikat, taki dla miłośników motoryzacji :-)

Przy tym kesza zeszło trochę czasu. Obowiązkowo zielona.

Trzeba mieć cierpliwość do tego kesza, obowiązkowo zielona.

Znaleziona na sierpniowym urlopie, gdzieś w Polsce na przypadkowym spotkaniu. Gdybym nie zobaczył na głównej, pewnie dalej wisiałaby jako niezalogowana. Na dowód mam zdjęcia ;). Skrzynka rewelacyjna, zresztą jak większość ownów właściciela. Dzieki. 

Gratulacje !!! :)

Gratuluję serdecznie!!! Cieszę się, że dostałeś order i że mogę przeczytać o tym na stronie, bo zapomniałem na potęgę o tej okoliczności. Spotkanie było tyle miłe, co niespodziewane. I żebym ja zapomniał ścieżkowego kesza zalogować to już naprawdę źle ze mną...

Witaj misiek_siersciuch (m_si)!

Miło nam poinformować, iż Twoja skrzynka została wybrana skrzynką tygodnia.

SERDECZNIE GRATULUJEMY!
Zespół Opencaching

Coś mi umknęło. Przy ostatnim evencie pomiędzy Bialogardem a Koszalinem. Maska znana i można powiedzieć lubianaKeszyna z serii "Ty chory p... " co dodaje jej sporo:P

Poszukiwania igły w stogu siana - tak mniej więcej wygląda to zadanie...

Dzięki za możliwość zdobycia kesza i pomysłowy certyfikat!

Co za geniusz jeździ z otwartą maską przy 110 km/h, żeby później stworzyć TO. Mówił, trudne będzie, że czasu potrzeba, że się umęczę, a tutaj takie rozczarowanie. Wystarczy dobra muza i właściwy pojemnik sam się do człowieka uśmiecha. Polecam muzyczkę z Mission Impossible i pójdzie szybciutko. A tak serio. Trzeba mieć lekko zwichrowaną maskę (albo to co pod nią), żeby tak ludzi męczyćTFTC :)

No tego co juz całkiem pos.r...Misiek podszedł, mówi o masce aja myslałam, ze bpogrzebie trochę w jego aucie aż znajde pojemnik w końcu prosto mialo być..w sumei trudny ten kesz nie ejst..ale jak mozna przy nim zmarnąc i stracić cierplwość..to na pewno..Mi jakoś się udało w miarę szybko choć  wciemnościach w maire syzbko znaleziony. Mam wrażenie, ze teraz więkość ownów sa skierowane na wkuranie innych..coś się to społeczeństwo wredziolske zrobiło :p

Kolejna z serii @&#%@& podjęta! Już wiem skąd Mangusek czerpał swoje pomysły. W tej jednak wersji skrzynka mniej wq... bębenki. Da się ją podejmować o każdej porze dnia i nocy bez posądzania o zakłócenie ciszy nocnej.. tylko śniadanie czasem może wystygnąć;) Nie wiem ile ependorfek przeszłam, ale było ich dużooo. Dobrze że szanowny OZ umilał czas rozmową o tym co można znaleźć na straganach z pamiątkami pod Jasną Górą! Dzięki!

PS a to na masce to się panie wyklepie! https://www.youtube.com/watch?v=VXjiP17nQpE

Pomysłowa sceneria ;P pozwala się wyciszyć na zlocie:D Dzięki za certyfikat !!! moje wewnętrzne dziecko się bardzo z tego ucieszyło.

Tftc! OpenKwidzyn 2019 - ognicho - nie będę oryginalna .... Ty chory (^&*%*% ;)))) Ja nie wiem skąd u Was tyle sadyzmu, Maska poddała się dopiero na 16 punktów od końca. A akcja z Maską była epicka - będę ją długo wspominać, gdy przy 100 km/h starałam się coś nawigować "trochę w prawo/trochę w lewo" wisząc za oknem;D No i ZBIr wygląda z nią jak prawdziwy zbir. 

Maska opadła, yyy znaczy szczękajak to zobaczyłem, dzięki !!!

Hehe, no maska to mi opadłaAle udało się! Dzięki!

Nie było aż tak źle... Zresztą Twój own dla mnie nie był najbardziej wkurzającyZresztą jak i dla CiebiePozdrawiam

Maskę "przywdzialiśmy" na evencie OpenKwidzyn 2019 obitującym w nietuzinkowe, wybitne kesze. Trochę czasu potrwa, zanim wrócimy, by przyozdobić nasz log zieleniną (efekt wyprawy do Wrocławia). Brak słów, by opisać odczucia towarzyszące podejmowaniu keszyka. Tymczasem zostawiamy błękitne reko i serdecznie dziękujemy za przemiłe spotkanie.

 

 

Keszyk zdobywany prawie w ciemnościach, tylko w świetle latarki. poszło sprawnie, za 23 razem :)

lekcja cierpliwości zaliczona :)

W trakcie zdobywania przemknęły przez moją głowę myśli, żeby ocenić to jako poniżej przeciętnej....na ale jak już znalazłem 30 przed końcem to już mi te myśli minęły, dzięki.

Kiedyś w laboratorium mikrobiologicznym byłem królem eppendorfek. Teraz spotkałem cesarza :)

Own zaliczony podczas eventu DrogaNaRok vol.2
Polecam
18 sierpnia 2019 9:56
974

Okazało się że miałam dużo szczęścia albo obrałam dobrą taktykę :Pb poszło dosyć szybkopodczas eventu  DNR. Dziękuję za świetnego kesza :)

No ... ciekaweDzS :)

EventowoŁatwo nie było, ale się udałoTFTC :)

Znaleziona razem z jozkam.

Hello,

O tej masce troszkę już było słychać na mieście :)  Przygoda z gatunku "nie chcę mieć takiej", dobrze że bez grubszych konsekwencji. A dzisiaj przyszło stanąć przed wyzwaniem i mu podołać. Od czego zacząć? Wydawało się, że od przyduszenia Miśka do gleby i wyszarpnięcia logbooka, jednak nie na tym polegało zadanie. Nawet nie wiem, czy by się dało zaliczyć "bruteforcem"? No nic, trzeba było systematycznie. Zadanie ćwiczy cierpliwość i dokładność, czyli cechy pożądane przy rozwiązywaniu wielu keszowych zagadek. Udało się je zrealizować, ale drugi raz nie będę podchodził ;)  Czekają jeszcze kolejne owny do zrobienia. Może się okazać, że ten był najłatwiejszy :)  Pzdr, Wojtek

Nie, no i jeszcze zadanie było do rozwiązania...

Ale taki certyfikat wynagradza każde zadanie do rozwiązania!

Bardzo dziękuję za keszyka!
Znaleziony na podbiałogardzkim evencie…

Jakoś "nie przepadam" za ownami.
Ale w eventowej atmosferze to zadanie (wyjątkowo wredne!) rozwiązywało się bardzo przyjemnie ;)
Certyfikat - pierwsza klasa! :)

Najtrudniejszy own dla osoby, która nienawidzi powtarzających się czynności. Jako, że do finału miałem dalej niż bliżej, to pod koniec o mało nie wyrwałem wszystkich włosów z głowy. Nawet bursztynowe lekarstwo przestało działać i otrzeźwiałem. O rany, przysłowiowa droga przez mękę, to przy tym keszu jak bycie noszonym na rękach. :)

M_si, kiedy wreszcie zrobisz jakiegoś normalnego owna, typu: przybij piątkę m_si i wpisz się do logbooka? ;)

Dzięki za kesza i... jednak dałem radę. :) 

Kesz zaliczony w świetle czołówki podczas pogawędki z Autorem.

Opcje zdobycia były dwie: mrówcza - systematyczna albo chaotyczna - na wariata. Ponieważ ziemniaki już dopiekały się w ognisku, wybrałem tę drugą i - o dziwo - dość szybko się udało.  

Jak zwykle byłem pod wrażeniem ogromu pracy włożonej w stworzenie kesza. 

I drugie "jak zwykle" - świetne certyfikaty :)

TFTC!

TTF! Ojca chrzestnego tego kesza nie mogło zabraknąć na podium. Pomysł rzeczywiście narodził się w Kwidzynie i ku mojemu zaskoczeniu natychmiast został zrealizowany. Kolejna rzecz to samo wykonanie: pomysłowe, wymagające czasu. Kesza polecam po dobrym piwku lub innej używce miękkiej... Jako fan ciętej riposty chciałem coś jeszcze dodać od siebie, ale długopisu zabrakło. Podsumowując: szach mat chory... Dzięki za kesza! 

STF

Oooooooooo rzesz Ty  CHORY @@##@!$%?!!! :):):):):)

Ciekawy pomysł, czas poświęcony na jego przygotowanie to jednak pikuś ile trzeba poświęcić czasu, cierpliwości i trunku na uspokojenie :):):):) podczas jego zdobywania :):):)

Cert jak zwykle podobały się Kropeczkom.

Dzięki 

Punkt startowy kesza