Wpisy do logu Tour de Pologne 2x 0x 0x
2019-05-26 12:29 Molly1 (iwmali) (3221) - Znaleziona
Quiz rozwiązywany na raty, ale w końcu pykło, potem w teren i zaczął się horror. Byliśmy w trzech potencjalnych miejscach, bo najpierw Garmin nie wczytał modyfikowanych kordów, potem wpisałam je z czeskim błędem...błąd około 500 metrów i w końcu krążyliśmy jak sępy w tę i z powrotem, bo nie wiedzieliśmy jak dojść do kesza. Po drodze, pokrzywy i chaszcze, ale w końcu udało się. Logbook pierwsza klasa, certyfikaty też, miejscówka super, mroczna i tajemnicza. Dzięki za kesza pełnego emocji, zielony order przypinam właścicielowi.
2019-05-22 14:18 Koniu_KKKK (162) - Znaleziona
22 maja 2019 14:18. FTF Nowy kesz Janusza pojawil sie wieczorem i wiedzialem ze musze zabrac sie za rozwiazywanie zagadki. Kesze jjj zawsze charakteryzuja sie jakoscia a zagadki dodatkowo niebanalnym pomyslem. Szybko wzialem sie za rozszyfrowywanie trasy i wiedzialem czego szukac. Po pierwszej czesci przyszedl czas na czesc druga i juz na poczatku wpadlem na to o co chodzi. Mialem co prawda 2 braki w znalezieniach ale nie rpzeszkodzilo mi to w rozszyforwaniu zagadki i wpisaniu kordow finalu. Czeker zapalil sie na zielono wiec juz wiedzialem gdzie jest kesz. Zastanawialem sie czy jechac do celu ale bylo juz ciemno i chetnych brak. Myslalem czy jechac rano ale odpuscilem - wolalem sie wyspac. Po poludniu padl ftf. Mi w sumie juz nie zalezalo ale mialem tak ciezki dzien w pracy ze dla relaksu pomyslalem ze warto pojechac po skrytke. Znow zaspalemNo ale w ciagu dnia zajalem sie sprzetaniem i na drzemce PJ dostalem pozwol;enie na mala wyprawe. Trasa przebiegla sprawnie. Zaparkowalem kilkaset metrow od finalu. Wypytalem wczesniej Michao Team o sposob dojscia do celu. Sprawnie dotarlem pod punkt zero ale tam znow nieco problemow. Przemek potwierdzil moje przypuszczenia i po chwili kesz byl w moich rekach. Jak zawsze zawartosc kesza pierwsza klasa. Certyfikaty, logbook okolicznosciowy - bomba. Wpisalem sie do kesza i powoli wrocilem do auta. Potem juz tylko powrot do domu i mozna cieszyc sie z kolejnego znelzienia. Dziekuje autorowi za interesujace ukrycie. Do zobaczenia na szlaku!