Udało się!  =)

Mały wypad na keszowanie z dziewczynami. Skwarny, ciężki dzień ale nie ma opcji - trzeba maszerować. Ładne kesze, fajny sosnowy las więc nie ma co płakać. Keszyk na miejscu. Dzięki 

Kolejna wspólna wyprawa z Inikarą i Batonem. Znaleziony. Dzięki!

Dzięki za keszyka

Znaleziona podczas wycieczki rowerowej.TFTC 

Tftc

Albo poprzednicy tak się postarali, albo to natura taki kamuflaż zastosowała. Już przez chwilę myślałem, że kesza wsiorbało. Na szczęście był, tylko troszeczkę mokry. Dzięki.

Chwilę trzeba było poszukać. Dziękuję za skrzynkę.

Rowerowe oranie po Punkcie G z Zueirą.

Wyslałem wodę. Chwila suszenia i jedziemy dalej.

Jest

To 2gi etap polowania na kesze w punkcie G - tym razem rowerkiem. Szybki keszyk na kordach.

Znaleziona w towarzystwie franciszkowych_kwiatków - pierwsze podejście. TFTC!

Podczas pierwszego wypadu na projekt w doborowym towarzystwie! TFTC!

TFTC

Razem z Matadoorem podczas odkrywania punktu G. TFTC

Jest razem z Jloo35

I następna cyk...

Wzorowo – Błękitna wyprawa na poszukiwanie Punktu G. Tu nas okukała pierwsza kukułeczka. Dziękujemy za pokazanie miejsca i pierwsz (y / o) majowy spacerek.

Plan był taki, żeby tą serię wreszcie trochę nadgryźć. Rezultat całkiem zadawalający, bo zebrałam 24 skrzyneczki i policzyłam oba bonusy. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, za tydzień dokończę. Leśne keszowanie lubię, a tu było wyjątkowo przyjemnie, bo las ładny i żadnych DNFów. Początkowo było bardzo lajtowo, potem zaczęły się mniej wygodne drogi, no i trochę ciągnięcia roweru na azymut. Ale tak właśnie miało być.
Wielkie dzięki dla wszystkich twórców i odtwórców za całą serię, a zwłaszcza tą jej część, którą zebrałam dzisiaj :)

Skrzyneczka znaleziona w gronie świetnych ludzi. Towarzyszyła nam świetna pogoda i dobry humor. Dzięki

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Wesoła wyprawa na legendę OC. Dopisała pogoda, kompania, pora jeszcze idealna bo niezakrzaczone, pająków mało. Czysta przyjemność. Dzięki wielkie

Przyjazna pogoda, jeszcze przyjazna przyroda i w miarę przyjazne towarzystwo. Czego chcieć więcej. Dzięki.

sobotni wypad na najstarszą geościezkę sprawił mi wielka frajdę jako że uwielbiam leśne szlaki , fajnie że została wyremontowana , zasługuje na to , idealne kordy + spojlery pozwalały z łatwością odszukiwać kolejne pudełka , jednym słowem warto było , pięknie dziękuję

Wpisy będą raczej monotonne, bo i o lesie nie ma co za bardzo pisać, przygód niewiele, ale spacer bardzo sympatyczny - w logu ścieżki zawrę najcenniejsze informacje. Dzięki.

Niedzielne zdobywanie punktu G razem z Anią_be. Dzięki za kesza. 

Wypad keszerski w towarzystwie elmodemonico na legendarny punkt G. TFTC!

Jesienne tropienie łosia i owianego legendami punktu G wraz z elmo91! Pierwsza skrzynka na trasie i chyba najbardziej problematyczna. Trochę pobłądziliśmy, ale po kilku minutach udało się namierzyć. Dzięki za kesza!

Kolejna część nadrabiania wpisów. Geościeżka zrobiona w dwa dni razem z Victor+. Skrzynka na miejscu. Ze znalezieniem nie było problemu. Taki aktywny wypoczynek lubimy, oby więcej takich projektów.

Kultowy projekt zrealizowany w całości razem z bartekt1702. Wybraliśmy się na sierpniowy weekend żeby cofnąć się do początków geocachingu. Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że najzwyklejsze skrzynki tradycyjne też są potrzebne. Nie ma nic lepszego jak wybrać się na właśnie taki projekt po wakacjach spędzonych w mieście. Tym bardziej, że nie byliśmy nastawieni na szalone podbijanie statystyk lecz na odpoczynek. Stąd też tempo podejmowania i przemieszczania się pomiędzy skrzynkami nie było zawrotne.

Dołączamy do elitarnego grona zdobywców geokeszerskiej twierdzy ;-). Dzięki!

wypad na puntkt G
z zajebistą ekipą
hubuswar, Dorcią i Józefem

znaleziona z Dorotą, Ceeez, Józef

Poranne czyszczenie okolicy  z keszy i jagód wraz z moku.stg.

Urlopowe keszowanie wraz z kurierem. Dzięki za kesza :)

Trzeci dzień wojaży po lesie, odkrywając najstarszą z geościeżek.
Dzięki za przygodę!

Trzeci dzień wojaży po lesie, odkrywając najstarszą z geościeżek.
Dzięki za przygodę!

Wspólnie z murzynek78. Tftc

Przedsylwestrowe zdobywanie punktu G w towarzystwie keram58, Fotoimpresje i lolek86. Dzięki za skrzynkę :)

Mega keszowanie w przedostatni dzień 2017 roku. Mega bo w doborowym towarzystwie:

Fotoimpresje, Keram58 & Iwonia1999.

Serdeczne dzięki za super atmosferę oraz założycielowi za liczne przygody podczas zdobywania, a szczególnie te niezapomniane "kąpiele" błotno - bagienne

Ostatni dla mnie dzień keszowy tego roku zakończył się atakiem na Pkt G

Już początek z przygodami a potem było ich jeszcze więcej.

Nie wiem jak reszta Ekipy ale ja byłem z nich zadowolony.

Ekipa w Składzie Keram58 lolek86 Iwonia1999 i ja. Jako jedyny bez cyferki. 

Dzięki za to zimowe taplanie się w wodzie :) 

Już trzeba było zejść z wygodnej drogi, ale las bardzo przyjemny, więc dojście nie było trudne. Dziękuję.

Poszukiwania punktu G z GFSem. Dzięki za kesza!

Znaleziona z pw i kluską. Tropiliśmy i skrzynki i grzyby. Super spacer, dzięki!

 

Nie spodziewałem się, ze się tu kiedyś wybiorę, ale p_nowik znalazł dobry moment i ikoniczne G zostało zdobyte, przy drobnych stratach własnych.  Dziękuję za włożony wkład pracy i przepraszam za brak indywidualnych logów dla każdej skrzynki. W sumie to ścieżka mogła by być mega multakiem ale straciła by sens graficzny na mapie. Dziękuję także za 9 godzinny spacer i kilka niecodziennych spotkań ze zwierzątkami dużymi i małymi.

Punkt G od dawna kusił, ale brakowało czynnika mobilizacyjnego. Niedawny serwis geościeżki okazał się wystarczającą zachęta do zrealizowania dawno założonego planu. Wspólna wyprawa ze stasiekm. W drodze do kesza zaczęło się niepokojąco chmurzyć. Szczęśliwe tym razem deszcz wstrzymał się az wróciliśmy do auta. Dzięki!

Dzięki za kesza

Ostatni kesz w tej części projektu, do którego dało się wygodnie dojść. Ostatni kesz, w którym nie było komarów. Nawet co niektórzy zachwycali się tym brakiem. Trzeba nam było nie chwaliś dnia przed zachodem słońca, bo za chwilę...

Wspólna wyprawa na punkt G z Jaśkiem i Gobą. Był las, zwierzyna , dobra pogoda i dużo keszy czyli to co w geocachingu lubię najbardziej. Nieistotne że większość keszy jest takich samych i ukryte są w podobny sposób. Liczy się czas spędzony na łonie natury w wesołym towarzystwie. Pieszo zrobiliśmy ponad dwadzieścia kilometrów. Nogi bolały przez kilka kolejnych dni. Dziękuję za reaktywację projektu i świetną przygodę! 

Powolnym spacerkiem przy pięknej pogodzie, w uroczym miejscu zdobywając pierwszą geościeżkę w Polsce,fajnie :),razem z Bambą, dzięki :)

Znajdź sosnę w lesie sosnowym...ot i zagadka, ale kordy ok i ta jedyna została odnaleziona, dzięki

Następny przyjemny i bezproblemowy kesz. Szybki wpis, spisanie literek, godziny i w drogę. Dzięki.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

 

Nowy pojemnik z logbookiem został umieszczony starym miejscu.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Na traila 'Punkt G' wybrałem się przy okazji robienia trasy TrInO w Łochowie, w zasadzie nie czytając jego opisu. Nie wymusiłem całego, tylko jakąś 1/3. Po pierwsze ze względu na dość paskudną pogodę, po drugie samą zawartość. Nie jest to typowy power trail, keszy trzeba długo szukać, nie są wzdłuż jakiejś ścieżki z logicznym przebiegiem (może kiedyś były). To coś w tym momencie dla koneserów. Niestety, tak jak stare auta mają tylko tą zaletę, że są stare, a poza tym są głośne, smrodzą, jeżdżą wolno i często się psują, tak i ta seria pokazuje świetnie, jak bardzo raczkował geocaching jeszcze kilka lat temu w Polsce i jak bardzo był oderwany od standardów zachodnich. Nieszczelne pojemniki, zawinięte w kilka brudnych worków, ukryte byle gdzie, zasypane byle czym. Po takiej serii można docenić nawet osławione petlingi na gałęzi, bo są po pierwsze szczelne, po drugie nie usyfione ziemia. Ale nie byłoby sprawiedliwym oceniać te skrzynki z dzisiejszej perspektywy. I tak robi wrażenie, że tak długo przetrwały. Las jest poza tym bardzo ładny i zachęcający do spacerów, ale niekoniecznie podczas mżawki, bo po 2-ch godzinach buty mi doszczętnie już przemiękły.
Dzięki za spacer i punkciki do statystyk!

Znalezione

Znaleziona.Keszyk w miejscu opisu. Oczywiście lekki ... wiadomo. Te rękawiczki jednorazowe już zaczynają nas wkurzać. Ale obciach !

Szanowny poprzedniku, dlaczego zostawiasz masowo przy kolejnych keszach jednorazowe rękawiczki? Tutaj była wetknięta "sprytnie" pod korę. Keszerzy nie śmiecą! Sprzątnęliśmy. 

Dzięki wielkie, za kolejny punkt G i miły leśny spacer!

Zdobyta podczas niedzielnej wyprawy razem z Jędrkiem. Pozdrawiamy

Znaleziona z Akimg, Crl_ost i Siwym.

Znaleziona z Gackkiem, Crl_ostem i Siwym podczas podboju punktu G.

Znaleziona z Akimg, Gacekk i Siwym.

Czego to człowiek nie zrobi, żeby nie siedzieć z teściową w domu... Także zapakowałem rower na dach, żona z małym u mamy a ja ze szwagrem fruuuu do lasu!! I żeby nie teściowa to po dwóch skrzynkach wróciłbym do domu - wszystkie kesze na dzisiejszej trasie to totalna beznadzieja. Wszedzie wilgoć, dawno nie serwisowane, do tego kilku brakuje... Zdobycie całej serii polecam tylko temu komu naprawdę bardzo się nudzi i nie ma lepszej alternatywy... Jedyny plus jest taki że wszystkie których szukaliśmy udało się znależć. Pozdrawiam!

26 zaliczony.

Z Mototrampkiem

Z Bazylkiem podczas keszowyprawy na punkt G.

My już cali mokrzy, na dodatek się ściemnia...

Keszujemy z anoriell już jakiś czas, wiec powoli kończą się nam się skrzynki w okolicy i zaczynamy wyprawy po dalsze projekty. Tym razem padło na legendarny projekt Punkt G.

Wiele o nim słyszałem dobrego i wiedziałem czego się spodziewać - długi marsz, krzaki, podmokłe tereny, pokrzywy, połamane drzewa, jeżyny, wały przeciwpożarowe etc. i gdzieś w nich poukrywane mikrusy :)

Niestety na miejscu okazało się, że kilku skrzynek po prostu nie ma (pomimo zgłoszeń wcześniejszych keszerów), w kolejnych kilku jest bardzo mokro i logbooki niemal rozłażą się w rękach, a w jeszcze innych niespecjalnie wiele zostało z pierwotnego maskowania/mocowania. W skrócie projekt wymaga pilnego przeglądu i konserwacji lub chociaż zmiany statusu skrzynek, które zaginęły na "tymczasowo niedostępna".

---

W tym miejscu "okolice dużej sosny" brzmią mniej więcej jak mówienie "jakaś ulica w mieście". Tak czy inaczej znów metodą porównywania zdjęcia z rzeczywistością udało się odnaleźć tę właściwą sosnę!

TFTC!

Przyszedł czas na odnalezienie legendarnego Punktu G. 

Wybraliśmy się razem z Ryjkiem+. Hasłem przewodnim naszej wyprawy mogłoby być: Drogi są dla mięczaków (długie spodnie też) ;)

Po całym dniu przedzierania się przez niesamowite zarośla, bagna i chmary wściekłych mrówek z jednej strony czułam jakaś satysfakcję, ale z drugiej ogromny zawód. 

Wiedziałam, że skrzyneczki są mikro małe, a ich maskowanie ogranicza się do wetknięcia worka w ziemię, ale fakt że część pudełek legendarnego projektu jest połamana, logbooki przypominają raczej papierową pulpę niż wartościową pamiątkę, a części skrzynek w ogóle nie ma po prostu mnie wkurzał i smucił...

---

 

Skrzynka znaleziona 

Znaleziona z jababajaga podczas majóweczki.

Lubelski Korpus Ekspedycyjny w składzie jak niżej .dzięki za kesz.

Lubelski Korpus Ekspedycyjny w składzie LiM Team, Andrzejj i Piżmak na szlaku. W ramach zaliczania "Punktu G" . Dzieki za kesza.

Ps: ogólnie to cały projekt wymaga serwsu. natychmiastowego. W keszach mokro, niektóre literki pozmieniane i pozamazywane: 6x spotkaliśmy literkę R. Niektóre kesze poginęły....

Lubelski Korpus Ekspedycyjny znowu na tropie ;)

Znaleziona w doborowym towarzystwie podczas "Poszukiwania mitycznego punktu G". Dziękuję

Dobra szkrzyneczka na szlaku. 

Znaleziona z Arekaj'em podczas sobotniego zdobywania punktu G  out harpuś

Znaleziona w czasie wyprawy - Puntk G

Szukanie mikrusów w lesie. Tyle można napisać o "punkcie G". Gdyby nie to, że kłuje w oczy jako skupisko keszy to nie jest to jakieś super :/

Z Suzaną i Hadim podczas "połówkowego" zaliczania G

z Pickiem i Hadim

Kesz nr 3. Zostawiłem kreta.

łatwa i przyjemna - piękna okolica!

Ta okolica chyba najłatwiejsza.

TFTC

Znaleziona w doborowym towarzystwie podczas Wyszków Forest.  TFTC !

zdobyta podczas Wyszków Forestdzięki!

Znaleziona w doborowym towarzystwie. Kolejna o której nie pamiętam ni hu hu.

zdobyta podczas Wyszków Forestdzięki!

a to juz dwudziesta dzisiaj? dzięki tak mocnej ekipie nie ma rzeczy niemożliwych dziekuję

Znaleziona podczas Wyszków Forest.

Znaleziona w doborowym składzie: Ewa, Zbyszaty, Nickiel, Mieszko, MiszkaWu, Psikiszek i my.TFTC!

Razem z ekipą Wyszków Forest. Dzięki za kesza.

13:06 Bezproblemowo. No trade. TFTC

Znaleziona podczas wyprawy Wyszków Forest :)
dzięki.

20/35. znaleziona silną ekipą podczas wyprawy na punkt G. TFTC

Znaleziona z doborową białostocką ekipą w ramach operacji Wyszków Forest - OP4CD5

TFTC

Podczas wyprawy Wyszków Forest

Na Wyszków Forest. Znaleziona bez problemów. Słonko grzało, rosa już wyschła, świat był piękny.

Znaleziona podczas Wyszków Forest.

Trzeci kesz zdobyty razem z Wredną Bestią podczas pierwszej części misji "G". Szybko poszło :)

Znaleziona razem z Ranwersem , kesz nr 3 na dzisiejszej akcji Punkt-G. Odszukany  bez problemu , dzieki za kesza :)

Nr 17 na pierwszej wyprawie na Punkt G.. zbierałem się do niej dość długo i jakoś nie wychodziło. Dopiero teraz, a i też nie do końca.. Dzięki za kesz i pomysłowy projekt.

Kolega Drzazga doda opis

OK

Jeden z szybkich keszyków na trasie. Zdecydowanie podbudował nasze niskie morale.

Szybko, ale tylko na początku, potem będzie wolniej...

Ech, szybko nam idą te skrzynki. Tylko niestety większość małych okazała się za ... krótka na większość większych fantów które wzięliśmy, więc musieliśmy wrzucać jakąś drobnicę

Tu też było sucho i relatywnie szybko. Uwaga Namarie o wielkości pojemnika uzasadniona: większe fanty taszczyłem całą drogę a potem z powrotem do domu..

#398

20 z kolei. Jeszcze dwie i odpoczynek. Resztę zrobimy jutro.

Znaleziona z Anto podczas Dnia Lasu ;)

TFTC!

Z Miśką, Qbackim i Harpusem

TFTC !

odwiedzona podczas wyprawy keszowo - Inowskiej na punkt G oraz Puchar Polski w MnO Podkurek 2010. Z Miśką, Kaczorem i Harpusem. Dzięki :)

Miejsce odwiedzone podczas 5,50h wędrówki po okolicy - tak rzuciło nas w bok z trasy Gdańsk - Wa-wa :), w teamie z Miśką6, Kaczorem i QbackimTHX

Znaleziona w silnym toruńskim składzie.

Trzecia w kolejności. Drzewka namierzone- keszyk również.

Nastąpiła wymiana krecików.

Znaleziona z ekipą G. Im dalej w las, tym większe kesze.

9:25 Znaleziona.

09:25 bez kłopotów.

Drzewka z fotki namierzone i keszyk nasz :)

Znaleziona.

out: pierścionek

in: świecący pomarańczowy ludek

Serwis! Dodany logbook, pojemnik wyczyszczony. Można szukać.

Z geotomo. 

ksekse wyniuchała

Wraz ze SkyDriverem i Orqanem

Z hiroaq'iem i Sky Driver'em

Wraz z Werk Inc.

#12 w ramach rowerowego ataku na Punkt G.

Znaleziona jako jedna z wielu tego dnia razem z Johnny224.

Keszyk zaliczony podczas wspólnej wyprawy z Kukułkami.

Znaleziona już po zmroku. Trochę nieswojo się czuliśmy, bo zwierzęta dawały nam do zrozumienia, że o tej godzinie to one rządzą w lesie...

20.

Skrzynka znaleziona ze smok6 podczas sobotniej wyprawy na punkt G.

Dzięki za kesz.

Poszla szybko, zabraliśmy krecika konika szachowego!!!

Dołożyłem nowy logbook. Pzdr, Wojtek

coraz bliżej drogi już słychać cywilizację

Znaleziona razem z całym wesołym peletonem. W końcu wiemy, gdzie jest mityczny punkt G :)

Dziękujemy i pozdrawiamy

Whatever Team: Magda i Piotr

Zaległy wpis. Znaleziona w doborowym towarzystwie }:-)

Skrzynka w zacnych okolicznościach przyrody, znaleziona w doborowym towarzystwie. Dziękuję i do następnego, darz bór!

Skrzynka zdobyta na azymut w  tyralierze po "głębokim" (też na G) mchu. Pogoda wytrzymuje to i my musimy.

tu trochę dobijała myśl, że oddalamy się od miejsca startu gdzie stały nasze samochody.

14-45

ctrl+V

Znaleziona silną grupą.

Dzięki

Znaleziona podczas "ZYR & Ska Punkt G Expedition 2009".

znaleziona z ekipą poniżej (i powyżej ) wrzuciłam krecika

Nie wiem jak Wy, ale ja szukałem Cafe Vyshkoof, a znalazłem jakies takie niebiewskie pudełko ;->

27 z kolei:)

Znaleziona grupowo podczas "Zajęć Praktycznych" :)
 

Znaleziona grupowo podczas "Zajęć Praktycznych".

out: kulka, in: parasolka

Hern miał taki pociąg do chodzenia po drodze, a nie na przełaj, że zrobiliśmy jakieś dodatkowe pół kilometra, jak nie więcej - przez jakiś moment szliśmy nawet dokładnie w przeciwnym kierunku niż powinniśmy. W rezultacie wyszliśmy na drogę równoległą do właściwej i musieliśmy się przedzierać przez morze traw, które moim nogawkom nie robiły już różnicy, ale hernowym jak najbardziej.

Z poszukiwania właściwych drzewek po zdjęciach sama przyznałam sobie 5+.

Dzień drugi poszukiwań:
Znaleziona jako 26 skrzynka z serii "Punkt G" o 15:25 razem z Meghan.

Samo znalezienie tej skrzynki może nie było całkiem łatwe, ale to w sumie pikuś. Skrzynka jest przy wygodnej leśnej drodze, ale nam (a właściwie to mi - przypominam, że miałem kryzys) od poprzedniej skrzynki zachciało się iść wygodna drogą "nieco" odbijącą na prawo, czyli poza krąg "G". Skutek był taki, że skrzynka w pewnym momencie znalazła nam się prawie za plecami. Drugi skutek, był taki, że do skrzynki trzeba było przejść przez pole żółtej wysokiej trawy ..... szał ciał na uwięzi. W deszczu oznaczało to natychmiastowo i całkowiocie mokre spodnie z przodu
Dopasowanie zdjęcia do rzeczywistości to był mały pikuś.

Powoli opadaliśmy z sił, ale motywacja ogromna dodawała otuchy.

TFTC - Grupowy TTF: Nannette, Etna&Mars, Art_Noise&Reniusia. Dzięki za skrzynkę i wspólną, rewelacyjną wyprawę.  

Wspólny rajd po wyszkowskim lesie z Nannette, Reniusią i art_noise.
Właściwe drzewko szybko namierzone. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

20 keszyk zdobyty w doborowym towarzystwie: Etna&Mars, Aneta, Renia i ja.

Spokonie przez las i daliśmy radę.

Pozdrawiamy
Art_noise i Reniusia

Szybo zdobyty i w dalszą drogę …

Trafiona jak po sznurku. OUT karty, zegarek, IN serca.

Pojawiaja się pierwsze oznaki zmęczenia, a grzybów coraz więcej ...:)

Szybki cache. Polmetek za nami. Teraz to juz bedzie z gorki... chyba

Trawa momentami po biodra, ale większych problemów nie było. Żywcu nawet silnika nie gasił a o światłach to nawet nie wspomnę ;)

No jakoś trafiliśmy.

TFTC!

#1149 tT <br /> Znaleziona w czasie wspólnej wyprawy G Force, czyli Załogi G w składzie coza, Żywcu i my.<br /> Może i tam jakaś droga jest, ale jeszcze na 10 metrów od skrzynki to jej z trawy nie widać.