Drzewo przgrzebane ale zadnej z reaktywacji nie znaleziono. TFTC

Znaleziona z Gackkiem i Natikiem podczas trzeciej wizyty w woj. dolnośląskim i okolicach w 2023!

Znaleziona na wyprawie w północne Dolnośląskie i akalice z Aki i Natik.

Akcja reaktywacja, nisko w szczelinie.

Znaleziono

#3865

Znaleziona reaktywacja za którą bardzo dziękuję. 

Niestety miejsce ukrycia przeszukane, bez rezultatu. Reaktywacja w pierwszym drzewie. Dziękuję za kesza i za geościeżkę.

Znaleziona. TFTC!

Dziś piękna pogoda, ciepło i słonecznie więc wymarzona pogoda na keszowycieczkę. Na szczęście udało mi się dziś wykorzystać te warunki i - choć niestety sam - pojechać na spenetrowanie południowej części Wielkpolski. Udało się odkryć kilka ciekawych miejsc i odnaleźć trochę skrzyneczek na przestrzeni od Żmigrodu do Gostynia. Bardzo dziękuję za tego kesza.

Kesz podjęty podczas keszowania w okolicach Rawicza TFTC. Tutaj poszło szybko i sprawnie. Dziękuję za przybliżenie historii tamtych wydarzeń. Pozdrawiam

Znaleziono z wolasek

Znaleziona dzięki

Znaleziono. Hm drzewo coś zjada może nie długo kesz być niżej

Na nas nie czyhał żaden zębaty stwór, było cicho i spokojnie, więc na luzie podjęliśmy reaktywację skrzynki, upamiętniającą kolejny epizod bitwy o Rawicz.

Dziękujemy. :-)

Wszystko na miejscu, Słupia obroniona

Reaktywacja namierzona,dzięki :)

Tu grupę reaktywantów chciał zaatakować zębaty pojazd rolniczy i trzeba było się częściowo ewakuować. Nie jest wykluczone, że oryginał zaginął spadając w czeluściach drzewa, bo któż by łakomił się na małe pojemniki ?

Obiekt keszerski wytypowany, ale kesza w środku nie zastaliśmy, co było zaskakujące. Czyżby rolnik zajumał? Tego się już nie dowiemy, w każdym razie reaktywacyjny pojemnik został umieszczony w jedyne, słuszne miejsce. Niechaj służy. :-)

Topole przywitały nas słonecznie, niestety jedna z nich oznajmiła, że kesza zgubiła, ale dla ekipy ReAL RoLaDa i HaHa takie wieści nie straszne, to też dokonaliśmy reaktywacji kesza w jedynym słusznym miejscu, każdy znajdzie :-) 

Miejsce wydawało się oczywiste, więc wpisu dokonaliśmy w przegotowanej przez RoDaJJów rekatywacji. TFTC!

DNF może ktoś może coś albo geoslepota

Dorodne drzewa. Musiały chyba rosnąć dziesiątki lat. Przyjemny widoczek na okolicę. Wszędzie pięknie zielono. Z podjęciem kesza nie było problemu. Dzięki.

⌚09:17 Jak zawsze zaległy log:

Dziś z Lu ruszyliśmy w okolice Rawicza.
Temat geościeżki bardzo fajny - lubię odwiedzić takie miejsca poznając lokalną historię.
Do keszyka jak to zwykle bywa ja zostałem oddelegowany odgórnie. Na dodatek gdy go odkładałem moja taksówka próbowała mi uciec.
Echh...

Dzięki wielkie za kesza!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Skoro ostatnio Lu stoczyła Bitwę z keszem, to teraz przyszedł czas na xluda. Z przyjemnością oddałam mu bagnet a sama odsunęłam się na kilka metrów, bo na polu bitwy pokazały się wielkie tłuste robalenie cierpię tych pasqdów :-p

Zaliczone, podpowiedź bezbłędna, pozdrawiam ????

Koordy bezbłędne. Keszyk podjęty. Dziękujemy.

Kameralne keszowanie przy pięknej słonecznej pogodzie. Pole świeżo wyobornikowane więc podejmowanie z efektami zapachowymiDzięki. Pzdr. 

Miałem zaszczyt pomagać przy zakładaniu :)

Obecna przy zakładaniu :)

Tu trochę zeszło i tylko fartem (wytrwałością Grześka) się udało. Dzięki.

Coś lub ktoś zniszczył maskowanie. Udało się wypatrzyć pojemnik w ciemnościach leżący w trawie.

Odłożony zgodnie z podpowiedzią.

Dziękuję.

Kiedy tutaj docieram wieje i pada. Stwierdziłem, że nie będę czekać w samochodzie, nie powinno zejść długo. Chowam okulary do kieszeni (kto je nosi - zrozumie czemu) i idę szukać. Po pewnej chwili stwierdzam, że nie, bez szkieł nic nie wskóram. Zakładam je na nos i dosłownie w sekundzie w której oczy zaakomodowały się widzę skrzynkę. Jak widać bez okularów nie ma co wychodzić z samochodu :-).

Asysta przy zakładaniu. Dziękuję za historię.

Bardzo szybka i przyjemna skrytka! Zdecydowanie polecam :)

Szybka skrzynka z majsterroo z okazji ładnej pogody ;). Można spokojnie zaparkować.

Podczas wycieczki na poludnie w towarzystwie Dzierza1

Kurczę, przyznaję, że bez spojlera mogło tu być krucho, choć niby miejsc ukrycia jest skończona ilość. Jakieś tajemnicze zapaszki się niosły, chyba jednak z pola, nie z rowu. Dziękuję bardzo.