Dziupla odnaleziona, niestety pusta, brak maskowania.

dziękuję

Tu był dramat, ale dla mnie. Bamba w spodniach a ja w kiecce w malinach. Moje nogi zapamietaja malinowe krzaczki, Spacerowo w cudownych okolicznościach przyrody rogalińskich dębów i płynąco leniwie Warty, dzięki za kesza :)

Cache podjęty TFTC. Prognoza pogody na dzisiaj zapowiadała się wyśmienicie, więc wrzuciłem moje 2 kółka do "keszowozu" i wybrałem się ponownie na pod warciańskie keszyki w okolicach Rogalina. Tutaj keszyna szybciutko namierzona. Serdecznie pozdrawiam autora, oraz bardzo dziękuję za motywację do aktywnego spędzenia wolnego czasu:).

Wyprawa na rogalińskie dęby razem z moimi A&A oraz Wicketem. Spojler mi nie za bardzo pasował, ale dziupla jest tu jedna i kesz był w niej. Dziękujemy pięknie.

Wiosenny spacer razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Hello,

Zimowo-mżawkowe przejście przez Łęgi Rogalińskie, w ramach przygotowań do większej imprezy :)  Pzdr, Wojtek

Dzięki!

Znaleziona na GC. Dzięki.

TFTC! Bardziej jeżyny niż maliny chybafajne miejsce, Gargamel teraz strzeże kesza.

Tutaj też kesza namierzyliśmy.

Dziękuję.

Cudowna podróż nadwarciańskimi łąkami i dąbrowami z wiatrem i słońcem jako towarzyszami. Pięknie dziękuję.

Skrytka znaleziona z tatą krogulcem. TFTC

Wreszcie, po kilku samotnych wyjazdach, dziś - w Święto Niepodległości - udało się pojechać na keszowanie razem z Amelką. Naszym celem był Rogalin i rowerowe zdobywanie keszy z serii Rogalińskie Dęby, wykorzystując zapowiadaną ładną, słoneczną pogodę. Poprzednia wizyta w tym miejscu (wtedy dodatkowo jeszcze z Michałkiem) bardzo nam się podobała i oczywiste było, że musimy tu wrócić. Niestety udało się to dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale . Dzisiejszą przygodę z nadwarciańskimi łęgami (i dębami) zaczęliśmy od labek oraz kesza numer 35. Oczywiście nie wystarczyło nam czasu na zebranie wszystkich tutejszych skrytek, więc kroi się następna wizyta - oby jak najszybciej ! Udało się nam dziś zdobyć większość poszukiwanych keszy - zaliczylismy dwa dnf-y, a w jednym przypadku zdecydowaliśmy się dokonać reaktywacji. Co ważne - dziś udało się odnaleźć trzy keszyki nieznalezione przy poprzedniej wizycie .

Znaleziona. Dziękuję za skrzyneczkę.

Tytuł kesza średnio zachęcający, już oczami wyobraźni widziałem przedzieranie się przez kolczaste krzewy. W rzeczywistości gałęzi nie tak wiele i bez problemu można przejść.

Wiosna jakoś w tym roku nie rozpieszcza, ale łapiemy promienie słoneczne jak się da i gdzie się da, a najlepiej podczas długich wypadów keszerskich. A te okolice nadają się do tego idealnie - piękna przyroda, majestatyczne prastare dęby i meandrująca rzeka. Wprawę rozpoczęliśmy w Rogalinku i mimo niespiesznego, spacerowego tempa i piknikowych przystanków po drodze, udało się zebrać całkiem sporo keszy. Dziękuję Założycielowi za wycieczkę, pewnie jeszcze tu wrócimy :)

 

Tutaj nie było wątpliwości gdzie sięgnąćMaliny jeszcze niewyrośnięte, więc dało się podejść bez większych dramatów ;)

TFTC :)

Dobrze ze maliny nie są obfite. Trochę tarły nas o nogi

Sylwestrowy spacer pośród prastarych dębów, które za każdym razem wzbudzają zachwyt. Magia! Dobrze tu wracać. Dzięki za kesze w tym miejscu. ;-)

Okolice Rogalina jak zawsze ładne i idealne na spacer. Skrzynki fajnie schowane, żadnych problemów nie było. Dzięki za kesze, ostatnie w 2020.

Rogalińskiego keszowania ciąg dalszy. Dzięki

Rowerowa wycieczka z kris89. Dzięki!

Bikepackingowo z nieska. 

 

TFTC!

Trochę ze strachem umieściłem rękę w wiadomym miejscu.

Szybko i przyjemnie.TFTC.

Skrzynka znaleziona.

TFTC

Znaleziona z szprychywtrasie

Znaleziona podczas niedzielnego keszowania z Ragnar95. Dzięki za kesza.

Spacerowo, w cudowną, słoneczną pogodę. TFTC, pozdrawiam, Nati..

Kolejny atak w te rejony. Tym razem z Nati i Maleską. Dziękuję!

dziękuję

Sylwestrowy rozruch z Buniaczkiem na szlaku dębów rogalińskich..

Świetne tereny i sympatyczne kesze prowadzące jak po sznureczku keszera..

Dzięki i pozdrawiam

Cudowny spacer sylwestrowy z Vilkiem, ach co za krajobrazy, o tej porze idealne! Skrzynka namierzona szybciutko, ruszamy dalej. Dzięki :)

Nadzwyczajna, jak na połowę listopada, pogoda sprawiła, że wybraliśmy się z Algidą na spacer rekonwalescencyjny. Bardzo mi się podobał, tym bardziej, że stało się to tuż po tym, jak uniknąłem położenia hellerowskiego żołnierza w bieli.

Tak to jest kiedy spoilerów się nie ogląda, a nawet nie tylko podpowiedzi ale i nazw keszy się nie czyta. Dzięki temu odnaleźliśmy najpierw zupełnie niekeszerski chociaż na wskroś keszersko zamaskowany artefakt, a dopiero później kesza. TFTC!

Ponieważ szybkim krokiem nadchodzi już jesień dlatego pogodne weekendy są na wagę złota. Dziś w niedzielny poranek swoim zwyczajem zapakowałem rower do auta i ruszyłem w trasę. Długo czaiłem się na Dęby Rogalińskie ponieważ wiedziałem że potrzebuję dobrej pogody i więcej czasu. I dzisiaj mi się udało. I muszę przyznać, że ta miejscówka jest jak do tej pory moją ulubioną pod względem krajobrazowym. Rozlewisko Warty, majestatycznie stare dęby i łąki dookoła. Fantastyczne widoki i atmosfera. Maliny dzielnie broniły dostępu do dziupli. Dziękuję autorowi za tę wycieczkę. Na pewno tu jeszcze wrócę. ????

do dziupli dwie ścieżki pośród kolczastych, czepialskich jeżyn wybierz właściwąTFTC

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Szybko i sprawnie podczas spaceru w deszczowa sobote. TFTC!

Znaleziona podczas rodzinnego spaceru. Dzięki za pokazanie miejsca :)

Znaleziona w towarzystwie Mamy i Taty. Dziękuję :)

Piękna okolica, piękna pogoda, w sam raz na sobotnie rowerowe keszowanko, dzięki za kesza!

Wspólnie z Antosiu; dzięki za kesza!:-) 

Majowy najazd rowerowy na dęby rogalińskie z Asek19. Przy ładnej pogodzie skrzyneczki same wpadały w rączkiDziękuję i pozdrawiam.

Szybka i przyjemna skrzynka podjęta podczas majówkowego wypadu na rowerowy objazd okolicy Rogalinka. Wjechaliśmy tu tak zwyczajnie po skrzynki ale okolica jest tak niesamowicie piękna, że do tej pory nie możemy wyjść spod jej wrażenia. Często w trasie schodziliśmy z rowerów i po prostu gapiliśmy się na okolicę zalaną słońcem albo pogrążoną w nagłym mroku chmur. I żadne nasze zdjęcie nie oddało jej uroku. Dęby wyglądają niesamowicie na tle zachmurzonego nieba, tak godnie i wyniośle. Niesamowite. To trzeba zobaczyć. Za lokalizację i piękne widoki rekomendujemy. Dziękujemy i pozdrawiamy Ojca Założyciela.

Pan przyssany do komórki i żeński duet z wózkiem robili za utrudniaczy pdejmowania. jZnaleziona podczas rowerowo pieszego, pierwszomajowego pochodu keszerskiego - dziękujemy.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Kolega lubi się pastwić nad Keszerami, prawda? A to maliny, a to krzaki róży, a to jeżyny... ;-)

Niestraszne nam te zasieki, skrzyneczka poddała się łatwo. Dziękujemy. :-)

Niedzielne keszowanie. Dzięki ????

Popołudniowa wyprawa z rowerem na rogalińskie dęby. Ruch tu dziś jak w ulu - po drodze, autem mijałem keszera cezaryprentki z rodziną, na miejscu spotkany Brasia, a w logbookach jeszcze kilka nickówNad Wartą również sporo piknikowiczów, na szczęście z dala od skrzynek, więc można było spokojnie szukać. Kordy w punkt, (chyba poza jedną skrzynką) podpowiedzi nie pozostawiające wątpliwości, więc całość poszła sprawnie i przyjemnie.
Będzie się działo, jak te jeżyny nabiorą życia;) Dojście stanie się nieco trudniejsze.
Dzięki mstachul za skrzynkę

Dobrze, że rośliny jeszcze nie wyrosły, dzięki temu wszystko widać. Dzięki za skrzynkę.

Odnaleziona Dziękuję.

Pogoda sprzyjała kesz dał się odszukać TFTC!!

tu nie poszło za pierwszym razem do tego te malinyyyehhh

Rowerowa wyprawa po okolicy. Szybka akcja i ruszam dalej. Maliny faktycznie tworzą solidne zasieki ale głodnego keszera nie tak łatwo powstrzymaćDzięki.