Po drodze spotkałem pięknego jelenia i sarnę. Sam kesz leżał na ziemi . Po wpisaniu odłożyłem po najbliższy pniak i przykryłem kamieniami. Dzięki bardzo.

Ciężko otworzyć w tym zimnie, ale po chwili poszło. Dwie sarny plus zająć odhaczone  :)

Niedokładna lokalizacja a skrzynka na ziemi

skrzynka na ziemj

Pieniek widział lepsze czasy ale cache ciągle daje rade. Troszkę wilgotny ale żyje.

Niby Góra A jakoś tu płasko. Najpierw kordy gdzie indziej nas poprowadziły A jak chwilę postaliśmy to wróciliśmy w odpowiednie miejsce wszystko ładnie schowane. TFTC

Jak wszystkim to i mi też kesz leżał obok pienka 

Pieniek już spróchniały, skrzynka obok, uporządkowaliśmy.

Kesz znowu leżał gdzieś tam dalej od pieńka, w liściach, ale wszystko z nim w porządkuJest teraz przy pieńku, jak należy :) 

Dzięki za kesza i pozdrawiam :) 

Ostatni dziś. Można śmigać do samochodu. Dzięki za kesza.

Dzięki za porcję informacji, niestety w internecie na próżno ich szukać.

Witam super że ktoś się zainteresował tym miejscem kiedyś o skoczni opowiadał mi ojciec który sam kiedyś tam jeździł na nartach pierwszy rekord tej skoczni to był 27m został pobity przez kolegę ojca który mieszkał na blokach w Wielkich Hajdukach niedaleko starej manglowni nowy rekord wynosił 32m a rekordzista nazywał się Szweda 

Po spacerku po lesie, przyszedł czas na ulice. Długi spacer okolicami Rudy z karwdo a potem już samotnie.  Piękna pogoda i ciekawe miejsca. Dziękujemy

Mega ciekawostka z tą skocznią na Apostolbergu. Teraz pustka w pobliżu A4Kiedyś to było ... Leżał luźno na liściach koło kordów. Przykrywamy kamieniem przy pieńku ze zdjęcia. Objazdowo, noworocznie, żółtym keszowozem z pierworodnym zdobywamy pobliskie okolice i pierwsze skrzynki w 2022. Dzięki za całość. Pozdrawiamy. 

Jest na miejscupodjęte z smiecioszperaczem

trochę zeszło zanim właściwy pieniek się znalazłRazem z Hasiosznupkiem. aktualnie wygląda prawie jak że spojlera :)
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Szybko i sprawnie z Iwciaa91

Znaleziono z RafalPAX szybko i łatwo

Trochę więcej spodziewałem się po samej Górze. Keszyk odłożony na miejsce, ukryty pod kamieniem. Dzięki za skrzynkę!

Znaleziona. Leżała zupełnie luzem na liściach, więc teraz jest ładnie skryta, tak jak w opisie. TFTC

Oj chwilkę mi tutaj zeszło na penetrowaniu pieńków wokół współrzędnych. Okazało się że, po prostu, szukam źleDodatkowo dziki zadbały o skuteczne zamaskowanie pojemnika. Finalnie namierzony, wpis dokonany, kolejny deszcz zaliczony. TFTC :)

Kiedyś niepowodzenie, dzisiaj bez problemu

Znaleziony z kafii  :)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Nowe miejsce ukrycia.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Słupek znaleziony, stał ale w około niestety nic.
Być może nie stoi w pierwotnym miejscu, teraz jest pod drzewem. Poodgarnialiśmy liście w okolicy, ale nic pod nimi nie było.
Może ślepota,  a może przetrzebienie po grzybobraniu, ale po co komu kolejny plastik, jak pełno ich w okolicy:p

Historia grzesznych mnichów znana, bo czytałam kiedyś o tym i sama chciałam tą górę okeszować. Tyle czasu zastanawiałam się nad maskowaniem, że pojawił się ten keszpo schodach ze zdjęcia to nawet rowerem da się wjechać:) a w las już pieszo, chwila konsternacji, bo betonowy słupek przewrócony, zaczęłam grzebać w liściach dookoła i najpierw znalazłam ołówek, potem kawałki niebieskiej nakrętki i dopiero po jakimś czasie udało się z liści wydobyć kesza. Ewidentnie widać, że jakieś zwierzę się do niego dobierało i odcisnęło na nim swoje zęby.

Uzupełnienie zaległego wpisu, dzięki za kesz.

Chwila szukania i ogarte :)

Szybka akcja, niestety kesz mocno zniszczony, bez pokrywki, pet pęknięty. Potrzebny serwis!

Grzeszny żywot mnichów....chmmmm, historia zatacza koło, tylko nie mów nikomu. Dzięki

Kulturalnie schodami. Dzików nie stwierdzono. Dzięki.

Na azymut, schodów ze zdjęcia nawet nie zlokalizowałem :D

Dzięki!

Parking w okolicach jakiegoś urbexu szpitalnego.
Potem na azymut.
Kesz padł błyskawicznie.
Dzięki

Dzięki za kesza.

Trochę schodami, trochę na azymut. Słupek namierzyliśmy szybko. Niestety już nie stoi, a leży. Gina pod słupkiem namierzyła keszyka.

Dziękuję

Kiedyś na tym wzniesieniu, stała wieża triangulacyjna, w dawnych latach, zdarzało nam się na nią wspinać, dziś po wieży, nie ma żadnych śladów, ale milo było odwiedzić, to dawno zapomniane miejsce, TFTC:)

Przyjemny spacerek pod górkę, a na finale małe "starcie" ze stadem dzików. W biały dzień! Fajno było!:)

A na kordach 5 dorosłych dzików i około 15 małych... emocje były:)

Obecna przy zakładaniuTego miejsca i samej legendy nie znałam.

TTF z Aga.pl. 

Tego kesza na dość długo zapamiętamy a to z powodu bliskiego spotkania ze sworą dzików z małymi. Sprint do auta w parę sekund, da się, da. Dziękuję:)

Sympatyczny spacerek na koniec keszowaniaKolejna wycieczka do RudyUdało się szybciej robotę skończyć więc była chwila na keszowaniedzięki za skrzyneczkę.

Krótki spacer i kolejny Ftf w kieszeni. Dzięki