Tutaj niestety poszukiwania nie przyniosły skutku. Jest jakiś czerwony pojemnik wciśnięty w słup, bez możliwości wyjęcia, ale raczej chyba nie jest to w ogóle skrzynka. Wraz z Charonem.

W trakcie robienia świątecznych .

Razem z LadyMoon (

Dużo niewiadomychzwłaszcza dwa pałace ślubów, a nie to dwie różne keszyny. Tej drugiej nie znalazłem. Dziękuje za pokazanie miejsca i opis, oraz skrzynkę. Dzisiaj zwiedzam Zgierskie rejony. Ruda Śląska pozdrawia !

Kesz znaleziony na poziomie gruntu, ale znając właściciela to chyba miało być jednak jakoś inaczej. Tak czy siak kesz jest, pałac jest, ślubów o tej porze nie stwierdzono.

Dzięki :)

Kesz ma się dobrze tylko miejsce ukrycia się nie zgadza. Na tą chwilę- nie magnetyk.

Szybko znaleziona bo Kesz leżał na trawie a logbook obok. Wszystko wysuszone i złożone do kupy.  Nie wiem dokładnie gdzie był kesz schowany, dookoła dużo ludzi, więc odłożyłem nisko,  od wewnętrznej strony A. Dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca

Kesz odmrówkowany bardzo szybko,dzięki Spoko Kesz

Więcej w opisach na geocaching.com

Faktu istnienia dwóch skrzynek obok siebie nie będę już powielał.

Ta jednak jest po stokroć lepsza. Przede wszystkim pokazuje obiekt z reprezentatywnej strony, po drugie posiada interesujące maskowanie, po trzecie schludny pojemnik na loga, po czwarte na uboczu więc bez stresu można szukać. Krótko - tamta jest do zaorania;).

Dzięki!

W sumie to fajnym pomysłem jest zakładanie dwóch keszy z dwóch stron jednego obiektu - raczej jest pewność, że trzeba będzie go obejść i może popodziwiać zewsządJa wiem, że ten drugi jest czyjś inny i z radością przyjąłem, że ten jest Snacka, bo kombinacja: fajna miejscówka i fajny kesz jest tym, co sobie cenię wielce!

Dzięki!

Rowerowo w niedzielę. Skrzyneczka na miejscu. Dziękuję za kesza. 

Świetnie schowany kesz, a można powiedzieć, że był na widoku ;P 

Zgierskie przedpołudnie, czyli trochę samochodem a reszta na piechotę!

Cyk, myk i mój! ;)

Dzięki!

Maskowanie znalazłem leżące pół metra od pierwotnego miejsca ukrycia. Złożyłem wszystko w całość. Dzięki.

Oj to naprawdę ładne. Dzięki.

Ładne skrzyneczki konstruuje właściciel.

Dziękuję.

Rok temu udało się zobaczyć pałac od zewnątrz, dzisiaj miło było tu wrócić po kesza. Idealnie dopasowane maskowanieDzięki!

Najpierw obejrzeliśmy pałac z całkiem bliska, a potem zakręciliśmy na kordy. Chyba najszybciej dzisiaj znaleziona skrzynka. Dzięki!

Rowerowy objazd Zgierza - odcinek drugi z Yakubem.

Zgierz ciąg dalszy z Kao oraz An Ną i Bogasem.

Tutaj mały trolling nastąpił. Trochę utrudniliśmy szukanie reszcie ;)

Po dwudziestu paru zgierskich keszach Założyciela wystarczył tu rzut oka i od razu można było zobaczyć, co zalegało w piwnicy. Dzięki za kesza, świetna robota.

Pałac obejrzeliśmy tylko z daleka, za to kesza całkiem z bliska. Poszło sprawnie i bez kłopotów. Dzięki za kesza!

Mam zapisanego gpxa więc chyba znalazłem ;-). I pewnie to było z Safrinem. I pewnie na rowerach. Dzięki!

Drugie podejście do ścieżki. Rower i murek zrobiły zasłonę dymną. Na siedząco można podjąć na spokojnie. Fajny patent:) Z pałacami ślubów mam taki stereotyp, że z zewnątrz wyglądają ok, ale w środku to już różnie bywa... No i te formułki urzędowe i urzędnik z łańcuchem na szyi - jakoś nie jara mnie to:D

Ładne maskowanie ale kto by się nabrał.Dzięki