Znaleziona podczas tripu 100/100 tropów sowich obrońców galaktyki :D

Tftc! Na tropie Obrońców galaktyki ze smashinem - szybko pokonujemy asfalt, by jak najszybciej zniknąć w buszu. O, nie tak szybko, jest jeszcze jeden kokon do zgarnięcia. Jestem tak spięta po poprzedniej przygodzie, że uwijam się z nim błyskawicznie;)

Zakaz wstępu do lasu!

drugą pętlę czas zacząć :)

Obrońcy Galaktyki vol. 2i nie ostatniTaki wyczekiwany dzień, sam na sam z naturą, na reset. Super było. Rewelacyjne przyrodnicze klimaty, jedna z moich ulubionych rzek, mijające kajaki, wracające wspomnienia(choć jeszcze wrcóćą :))..... Piesza wędrówka góra dół dała się we znaki, tereny podmokłe i mokre niekonieczniesuper dzień, za co serdecznie dziękujęWidać tu niesamowity wkład Sir Blacka, który wszystko robi, aby pokazać reszcie społeczności OC wszystko co najlepsze w okolicy Damnicy. Polecam tym, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości, aby pprzyjechać w te urokliwe okolice :)

Znaleziona. Dziękuję

Wsparcie logistyczne dla Autora podczas zakładania skrzynki, co miało poważne konsekwencje - po pierwsze wyłączyło mnie z walki o nagrodę dla pierwszego zdobywcy geościeżki, po drugie musiałem odrobić kilka kilogramometrokamieniogodzin :)

Ruszamy skoro świt!

TFTC!

Bardzo przyjemnie przemierzało się te ostępy leśne, szczególnie urokliwe miejsca znajdowały się nad brzegiem rzeki. Powielogodzinnej wędrówce zasłużyliśmy na kiełbachę z eventowego ognicha.
 Spodobała nam się forma umieszczenia keszy w niedużych odległościach, co miało wpływ na to, że nasza wędrówka ani przez chwilę nie była nużąca. Poza tym w dobrym towarzystwie zawsze jest się z czego pośmiać.
Dziękujemy autorowi za schodzenie tych wszystkich kilometrów, żebyśmy potem mogli mieć dobrą zabawę. Poza tym kordy w punkt nie pozostawiały wątpliwości, w którym miejscu należy szukać i czego :):):):):):):)
Skrzynka zdobyta jako BAM.(Badzia Gadzia, areckis, Miki.)

Miejsce odnalezione. Potencjalne lokum kesza wypatrzone, ale ten się gdzieś schował. W końcu jest.

Zakładamy tu bazę i przemieszczamy się na zachodni koniec tego fragmentu ścieżki.

 

Dzięki za pokazanie miejsca i założenie kesza. Dzień drugi keszowania na galaktycznej ścieżce. 

Zdobyta po evencie jako BAM. (Badzia Gadzia, areckis, Miki.).

Dzięki wielkie za kesza. Piękna okolica, ogrom zwierzyny !! Miki. non stop potykał się o zające. Ktoś tam "zaliczał" sarnę, bobra oraz grom ptactwa, od tych mniejszych po ogromne:). Teren jak piękny , tak i trudny , ale obeszło się bez kaloszy. może z dwa razy jakieś wodery i toplesik był. Naprawdę było super , najlepsze kesze z dotychczasowo zdobytych w tym roku, a było już ich prawie tysiąc. Na koniec współtowarzysze zaczęli wchodzić mi na głowę i to był sygnał powrotu do domu. Jeszcze wrócimy!!! wpis jako BAM.Q (Badzia Gadzia, areckis, Miki. , Qbacki) - 25 maja , 26 już jako BAM.

Zaległe logowanie. PS tu już miałem się poddać ale głupi upór i SUKCES

Zdobywanie "Obrońców Galaktyki" w towarzystwie Bamby i Poli, dzięki:)

Po raz drugi na Galaktycznej trasie, dziś pogoda o wiele lepsza bo chłodno.

Za to tereny "ciekawsze" tzn.. za pierwszym razem myślałem, że jest wymagająco, a teraz bez kaloszy nie podchodź ;)

Dzięki.

STFBardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkiŚrodowy poświąteczny rekonesans nowego szlaku wspólnie z abigeo. Mieliśmy dzisiaj niewiele czasu, ale udało się uszczknąć nieco keszy. Teren trudny, miejscami bardziej wymagający, zdecydowanie lepiej podejmować w porze suchej. Keszyki- można by powiedzieć- "powrót do kamienia łupanego" hehe, kordy w punkt, spojlery konkretne, więc znalezienia nie sprawiały problemówDo tego jeszcze bardzo ładny odcinek nam się trafił, więc nawet piaski saharyjskie nam nie przeszkadzały. Na koniec jeszcze krótkie spotkanie ze sprawcą tego całego "zamieszania", po którym każdy pojechał w swoją stronęDzięki Panie Czarny :) 

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Bardzo dziękuję za keszyka!
Odnaleziony razem z Michałem na rozpoznawczej wycieczce w okolice Damnicy…

Opublikowanie nowej geościeżki w Wielką Sobotę zmobilizowało mnie do przeproszenia się z zaniedbywanym ostatnio serwisem (tak to bywa kiedy w okolicy nic się nie dzieje…)
Za dzisiejszy cel obraliśmy sobie jedną z pętli nad Łupawą i szczerze przyznam, że nie żałuję. Przepiękne okolice!
Teren nie należy do najłatwiejszych i dał nam nieco w kość. Przy kilku keszach mieliśmy nieco dodatkowej zabawy, za co serdecznie dziękuję :)
A co do samych keszy, to powiem tylko, że kamieni do rzucania w dinozaury starczy na długie miesiące ;)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

FTF Dzięki.