Nowy pojemnik na miejscu , tam gdzie być powinien :) 

Nie udało się tam nic znaleźć mimo starań. Zastanawia też co tam robi ta wisząca na sznurku tabliczka blaszana z numerem 25. Hm.

Reaktywowano znaleziona podczas powrotu z łagiewnik wraz z towarzyszem BGSem.

Obrazki do tego wpisu:

Eq

Reaktywacja w rogu. Pod latarnią, tą dalszą od ścieżki, nisko, magnetyczny pecik. Nie wisi, a leży magnetycznie się przytrzymując dodatkowo.
Wszelkie wątpliwości powinien rozwiać mój spoiler.

Obrazki do tego wpisu:

Mój spoiler wszelkie wątpliwości rozwiewający.

Ludu keszerski. Niestety w najbliższym czasie nie będę w okolicach tej skrzynki, więc gdybym mógł prosić o wykonanie reaktywacji w moim imieniu to byłbym mega wdzięczny. Kesz to mała fiolka z magnesikiem przyczepiona do... w sumie wszystko jest w opisie i podpowiedzi :)

Jeśli ktoś ogarnie reaktywacje, to proszę o kontakt. Z góry dziękuję :)

Pozdrawiam,

Zefiroman

Po poprzednich skrzynkach od razu zapoznałem się z podpowiedzią, która jest konkretna i jednoznaczna, dlatego znalezienie kesza nie stanowiło problemu. Dzięki.

Po przeczytaniu nowych wskazówek nie było problemu z namierzeniem skrzyneczki. Dzięki za kesza.

Skrzynka wymaga zmiany typu, nie jest to kesz tradycyjny:

- kordy nie wskazują miejsca ukrycia

- w jawnym opisie nie ma kompletu informacji niezbędnej do znalezienia skrzynki (jest dopiero w kodowanej części.

Pomnik wygląda z daleka jak wielki kloc. Starałem się odczytać fragmenty inskrypcji ale ona została celowo zniszczona. Tak mi się coś wydaje, że pewnie wychwalała jakiś komunistyczny twór. Przede wszystkim jednak skrzynka nie jest tradycyjna, co nie jest wielkim kłopotem przy poszukiwaniach ale jednak...

I weź tu bądź mądry, która latarnia na rogu jest wyższa ;-). Pierwszy strzał był właściwy. Skrzynka znaleziona za drugim podejściem. Dzięki!

Szybciej zobaczyłem niż wymacałem. Wystarczy odpowiednio spojrzeć :)

Skrzynka złapana podczas długiego spaceru z Fritzem Callahanem.

Rozstrzygnąć - która latarnia jest wyższa - udało się dopiero po znalezieniu pojemnika :)

TFTC!

Kolejny kesz z serii 'Współrzędne nie wskazują miejsca ukrycia skrzynki."
Dzk

Zaległy wpis skrzynki zdobytej razem z Izeq. DZK 

Typowaliśmy inne miejsce, ale po chwili udało się wymacać skrzynkę :) 

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Kesz przez chwilę ukrywał się przed mym wzrokiem, ale ostatecznie się poddał. W nowym miejscu ma zdecydowanie większe szanse na przetrwanie. Dzięki za kesza!

Początkowo miałem problem ze zlokalizowaniem nowego miejsca ukrycia. Najpierw nie wyświetliła mi się w komórce podpowiedź, a jak już do niej dotarłem, to nie byłem pewny, która latarnia jest wyższa. Ale ostatecznie udało się namierzyć mikrusa. Miejsce darzę pewnym sentymentem, bo tuż po sąsiedzku skitrałem swojego pierwszego kesza ( @Snack: w keszowozie mam dla Ciebie certyfikat TTF). Dzięki za kesza

Wstyd. No wstyd się przyznać, ale jako łodzianin nie do końca wiedziałem, czemu ten park ma nazwę "Promienistych". Ba!!! Gorzej!!! Ja za dziecka będąc zuchem i potem harcerzem, byłem pod zarządem hufca "Promieniści", ale nadal nie kojarzyłem o co tu chodzi. Być może nawet wówczas ktoś mi to wyjaśnił, ale z czasem wszystkie te informacje umknęły - także tym bardziej dziękuję za skrzynkę w tym miejscu, za pokazanie pomnika, za kawałek historii i za wyjaśnienie tajemnicy :)

Dzięki.

Znaleziona. Napis na pomniku niewidoczny zupełnie, dobrze, że opis w keszu jestDzięki!

Dzienx za kolejną historię o historii  :) Wrocław pozdrawia :)

Reaktywacja kesza!Zmieniło się miejsce ukrycia, ale wszystko opisane jest w podpowiedzi :)

Kesza brak

Nie ma.

Znaleziona ale tak po części. W miejscu ukrycia brak ale obok leżała fiolka po keszu. W dalszej okolicy znalazłem Logbook. Poskladalem w całość i odłożyłem na miejsce. Obawiam się, że znów polegnie ponieważ bawi się tu mnóstwo dzieci a wiadomo jak u nich z poszanowaniem nie swoich przedmiotów...

Nie znałem tego pomnika. Dzięki za pokazanie :)

Przy tych skrzynkach czuję się będąc tuż za Snackiem jak Adaś Miauczyński: "Znowu drugi. Całe życie ciągle drugi. Nawet jak gdzieś pierwszy byłem, czułem się jak drugi, ku***" ;)

Rowerowo, dzięki za pokazanie miejsca.