Wpisy do logu 12 KJ Zielony Stawek 31x 6x 9x 11x Galeria Pokazuj usunięcia
2024-05-06 11:42 R-Sol (10978) - Znaleziona
Jeziorko wyschło, logbooka nie :-). Daliśmy nowy. Dziękujemy za kesza.
2024-03-16 13:29 crazy_baby (17545) - Znaleziona
2023-05-03 10:10 WRÓBEL. (5358) - Znaleziona
2023-04-09 16:45 marass1111 (15486) - Znaleziona
W deszczowej pogodzie...Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr.
2023-04-09 12:00 Zuza007 (3826) - Znaleziona
Razem z marass1111. Dziękuję.
2023-04-08 15:37 Marcin M :) (1128) - Znaleziona
2022-11-01 15:04 AgataKK (1431) - Znaleziona
2022-10-24 14:05 gura (7444) - Znaleziona
#4455
No tu zaliczyłem lekkie podtopienie. Nawet obrzezę stawu jest dosc podmokłe i but może zostać wciągnięty. Dzięki za pokazanie stawku, które nie znałem (fakt, że wody tu jest jak na lekarstwo obecnie)
2022-09-11 12:30 Kubecki (73) - Znaleziona
2022-09-11 12:30 Kubecki (73) - Nieznaleziona
2022-09-11 12:29 Kubecki (73) - Nieznaleziona
2022-08-16 13:34 A walon (2943) - Wykonano serwis
Zmiany i uzupełnienie w opisie kesza.
2022-08-15 12:28 hobbbysta (25775) - Znaleziona
2022-07-19 15:00 Mensor (3327) - Nieznaleziona
Nie wiem, co poeta miał na myśli. Edycje, zmiany, dodatkowe ramki i ciekawostki, uwagi, nieaktualne spoilery, to wszystko na telefonie staje się kompletnie niejasne, współrzędne stare, ale jakby aktualnePoszukałem tu i ówdzie, ale ostatecznie odpuściłem. Miejsce na pewno warte kesza. Wrócę, gdy nabiorę więcej doświadczenia
2022-04-14 16:22 A walon (2943) - Wykonano serwis
14 kwietnia 2022 16:23
Serwis wykonany. Zmiany uwzględnione w opisie kesza. Najważniejsza to zmiana miejsca ukrycia. Spoilera brak.
ZAPRASZAM DO SZUKANIA, JUŻ BEZ HASŁA
2021-11-15 12:15 ankos (4674) - Znaleziona
Podczas długiego wekendu - o tej porze można podejśc do kesza
2021-11-14 13:39 ajka (4203) - Znaleziona
Spacerkiem do kolorowych jeziorek. Mało wody, to nie trzeba było sprawdzać swojej sprawności. Dzięki za skrzynkę:)
2021-10-16 18:01 Szemkel74 (3894) - Znaleziona
Znaleziony prawie w ciemnościach. Dzięki za kesza.
2021-10-16 18:00 dziadek72 (2312) - Znaleziona
2021-09-18 23:03 Hr. Jan Usz (25957) - Znaleziona
Jak dla mnie dziś stawek był żółty jak pszeniczniak zmętniony drożdżami. W najlepszym przypadku witbier. Dzięki.
2021-09-17 12:50 GFS (27475) - Znaleziona
Dla mnie żółty, piękny stawek. Klimatyczne miejsce.
Przy tym stawie jeszcze nie byłem. Dziękuję.
2021-09-17 12:49 freney (10409) - Znaleziona
Dzisiaj ten stawek miał kolor wybitnie mętno-żółty, a po chwili ekwilibrystyki skrzyneczka wpadłą w nasze ręce :)
Z hasłem było lekko pod górkę, jak to w deszczową pogodę, na szczęście pomoc nadeszłą w porę :)
Dzięki za kolejnego górskiego kesza do kolekcji :)
2021-09-05 14:00 sebastianj (2629) - Znaleziona
Znaleziona z Weroniką Adamem, Izą Markiem, Gosią, Hanią i Michałkiem. Rodzinny wypad na kolorowe jeziorka. Tu poszło sprawnie. Dotarliśmy z markiem po kładce do kesza. Dzięki za trochę adrenaliny. Podziwiam tych co w deszczu tu podejmowali. Drzewo bez kory może być ślisko jak jest mokro a kąpiel mało przyjemna.
Co do hasła to myślałem że to co widać to co innego. Tam są fajne jaskinie.
#1552
2021-08-05 21:44 Serengeti (27708) - Znaleziona
Trudno określić kolor wody przy takiej pogodzie i braku słońca, ale zielony to raczej nie był,dzięki :)
2021-08-05 19:57 bamba (29501) - Znaleziona
jak weszliśmy to nic nie zobaczyliśmy, ale najważniejsze że przynajmniej kierunek wyznaczyłem +- 30 stopni, potem na mapę i okazało się że za 3 razem weszło...autor żartowniś, inteligentne ;)) dzięki
2021-06-28 17:42 RoDaJJ (11229) - Znaleziona
Nie wiemy czy teraz łatwiej, czy tak było od początku ale wracając z Wielkiej Kopy mogliśmy podjąć skrzynkę (reaktywacyjną poniżej oryginalnego maskowania) w pustym, odmugolonym już rejonie. Dziękujemy.
Mhhmmm, nie weszło, to będziemy inaczej zobaczoną górę nazywać, kiedyś wejdzie. Edit: no i weszło, wszak co się zobaczy trudno odzobaczyć ale nazwę przypisać to już Da musiała i trafiła od pierwszego typu.
2021-05-16 15:52 Dawid2003 (2252) - Znaleziona
2021-05-09 07:08 A walon (2943) - Komentarz
Nie udało się nawet zbliżyć do kesza. Na drodze przed Zielonym Stawkiem tłumy, w jego otoczeniu - jeszcze ciaśniej. No tak, pierwszy prawdziwie wiosenny dzień w roku, w dodatku niedziela. I tak dobrze, że tu autostrada dla pieszych znacznie bardziej przepustowa niż asfaltowa droga dojazdowa do Wieściszowic.
Tłumy mi nie przeszkadzają, chyba że na drodze do kesza mini-pikniki, nawet na drzewie, ćwiczenia fizyczne, badania naukowe, sesje fotograficzne - i nie ma jak serwisu wykonać.
UWAGA: akceptuję podejmowanie kesza w obecności tłumów, np. na szalonego fotografa; tylko najpierw należy odczekać przy keszu chwilę, by już nie być w centrum uwagi, i wtedy... Prawdopodobnie i tak kesz zostanie przeniesiony - dojście do niego robi się coraz bardziej niebezpiecznie wyślizgane.
2021-04-05 15:42 Wesker (10776) - Znaleziona
Myślałem, że dotarcie do kesza będzie najgorszym zadaniem, a tym okazało się hasło. Idąc do góry musiałem odpuścić poszukiwania bo za dużo ludzi się kręciło. Na powrocie było jeszcze gorzej, ale w końcu nadarzyła się okazja. "Jeziorko" miało dzisiaj piękny zielony kolorek. Reaktywacja Atrisa odnaleziona. Ślisko po padającym śniegu, trzeba uważać jak się stąpa. Dzięki za keszyk.
2021-03-14 14:50 atris (5167) - Wykonano serwis
Reaktywacja, detale w logu znalezienia.
2021-03-14 14:50 atris (5167) - Znaleziona
Tutaj pojawił się pierwszy problem dzisiaj. Mimo dłuższych poszukiwań podobnie jak poprzednicy trafiłem na trytytkę przymocowaną do gałęzi i to by było na tyle. Szukałem na ziemi w okolicy, ale nic z tego. Pozwoliłem sobie reaktywować. Jako, że pojemnik który ze sobą miałem do trytytki się nijak nie mieścił, zrobiłem własną zawieszkę i umieściłem obok. Także wisielec, kolorystycznie dopasowany, zgodny ze spoilerem i trudnością terenu (choć przy mokrym dołożyłbym z 0,5 kreski) i koordami (prawie).
Pozostała jeszcze kwestia hasła. W dzień jak dzisiaj widoczność była mocno taka sobie, na szczęście z racji dobrej znajomości Rudaw kojarzyłem gdzie, mniej-więcej, szukać góry pasującej do określenia rozpirzona (są w sumie dwie o których wiem, jedna znacznie bliżej).
2020-09-19 17:47 ForgottenSilesia (8811) - Nieznaleziona
2020-09-19 14:10 Chochlik. (9633) - Nieznaleziona
2020-08-14 17:56 A walon (2943) - Komentarz
W dniu serwisowania ścieżki (21.07.2029) nie miałem informacji o zaginięciu tego kesza, a skoro reaktywant został odnaleziony przez kolejnego keszera to oznacza, że reaktywacja została dobrze przeprowadzona i niech służy keszerom. Wielkie dzięki, Kao.
Nawet jeśli teraz kesz jest dubeltowy, no to co - wystarczy wpis w jednym logbooku. No chyba, że jak w bajce... osiołkowi w żłoby dano, w jeden owies, w drugi siane, a ten nie mogąc się zdecydować, od czego zacząć, źle skończył - zatem wpis w pierwszym znalezionym.
Co do spoilera, moim zdaniem jest bardzo precyzyjny i nazywa się "po drodze".
2020-08-05 19:26 wini (6) - Znaleziona
2020-07-19 17:25 Kao (3084) - Wykonano serwis
Reaktywacja według spoilera.
2020-07-19 17:25 Kao (3084) - Komentarz
Jeziorko nie było ani zielone, ani czarne. Raczej brudnobrązowe, ale było! W tym miejscu zrobiłam sobie dłuższy postój, częściowo wymuszony przez mugoli, ale też miło odpocząć w cieniu. Po chwili dopasowywania zdjęcia do rzeczywistości już byłam gotowa do balansowania. W prawdzie spoiler nie jest zbyt precyzyjny co do samego miejsca ukrycia kesza, ale wydaje mi się, że go nie było. Oczywiście jeżeli okaże się, że go po prostu nie zauważyłam - zmienię treść wpisu. Ogólnie fajny pomysł żeby było trzeba się trochę wysilić, z drugiej jednak strony ciężki do realizacji przez stada mugoli.
Pomimo działań w Locusie, hasła nie udało się ustalić.
Dogtrekkingowy wypad Marciszów - Wysoka Kopa i z powrotem, dzięki!
2020-06-01 16:44 A walon (2943) - Komentarz
Keszu nie ma nic wspólnego z głazem, który podobno kiedyś leżał na dnie stawu. Ja zawsze nad stawkiem jestem, gdy on jest wypełniony, dlatego przy podpisie zdjęcia dałem znak "?" - niepewna lokacja obiektu.
2020-05-30 17:45 Mario&Monia (19085) - Nieznaleziona
2020-05-10 14:00 A walon (2943) - Komentarz
Dodaj w komentarzu obrazek wypełnionego certyfikatu TTF. Albo zdjęcie logbooka ze swoim wpisem. Albo jakieś charakterystyczne zdjęcie ze stawkiem z określeniem miejsca, z którego je zrobiłeś. Jeśli nie robiłeś zdjęć, prześlij NIE DO LOGU, a formularzem kontaktowym ,przez moje konto, wszystko to, co zapamiętałeś o keszu: kolor pojemnika, rodzaj maskowania, patent na instalację, co utrudnia dojście do kosza itp. Po uzyskaniu wskazanych danych - "no jasne, że coś podpowiem".
Aha, hasło wprowadzone było po to, by właśnie popatrzeć na tą górkę - to znane miejsce w regionie, dokonano tam wiele ciekawych odkryć - bo rozpirzona, niestety, miejsce niedostępne dla wszystkich - bo rozpirzona. Mnie zaskoczyło, że górka stąd widoczna.
Powiadomienie przez formularz zostało przesłane. Zatem, CZEKAM.
19 V 2020: przestaję monitorować sprawę; stabilo92, jeśli chcesz dodać jakieś informacje, zrób to w nowym komentarzu - zmiany w starym mogę nie zauwwżyć; jeśli wyślesz coś przez formularz kontaktowy, odnotuj to także w tym nowym komentarzu.
2020-05-03 17:22 stabilo92 (187) - Komentarz
Głupio zabrzmi - skrzynka znaleziona, pogoda była, ale nie wypatrywaliśmy żadnej górki, ot - nie doczytałem o haśle. Można prosić jeszcze o jakąs dodatkową podpowiedź, jeśli nie spojrzało się na tablicę :(?
2020-05-02 16:12 Peyoo (455) - Znaleziona
Keszyk znaleziony w większym gronie, w trakcie spaceru po Kolorowych Jeziorkach. Kolor jeziorka raczej odrzucał niż przyciągał, ale kesz zachęcił do zejścia i obejrzenia jeziorka z bliska. Jednak znalezienie to tylko połowa sukcesu, z drugim punktem (hasłem) mieliśmy duży problem, ale w końcu się udało. Dzięki za keszyka.
2020-05-02 16:12 FrozenLynx (463) - Znaleziona
Skrytka zdobyta w dużym towarzystwie podczas jednodniowej wycieczki za Wrocław. Dziękuję za skrytkę. Z hasłem mieliśmy pewien problem, ale w końcu pykło.
2020-05-02 16:12 LuckyDragonPL (596) - Znaleziona
Skrzyneczka podjęta w doborowym towarzystwie. Trzeba przyznać, że jeziorko za dobrze nie wyglądało, ale chętnie zeszliśmy do niego w celu poszukiwań skrzyneczki. Dziękuję za skrzynkę oraz za późniejszą długą zabawę z hasłem :P
2020-05-02 16:12 Lumen (9321) - Znaleziona
Choć bardzo się starałam, nie dopatrzyłam się tam żadnego odcienia zielonego. Przychodził mi do głowy tylko jeden kolor, hm, jakby latrynowo TOI TOIkowyNo cóż - mimo, że jeziorko tycie i schowane lekko z boku szlaku - to widzów dziś miało sporo. Tylko nam zachciało się jednak zejść na dół i balansować w poszukiwaniu kesza.Podziękowała!
2020-05-02 15:29 Opona Tramwajowa (3503) - Znaleziona
Wycieczka na kolorowe jeziorka na 3 auta wypchane keszerami i ich rodzinkami. Zielono to nam się zrobiło, jak musieliśmy znaleźć hasełko. Udało się, dzięki!
2020-04-20 13:30 A walon (2943) - Skrzynka gotowa do szukania
Skrzynka gotowa do szukania w ramach "spacer w najbliższej okolicy miejsca zamieszkania".
2020-03-24 15:26 A walon (2943) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
2019-10-21 16:00 xbakusdaniox (932) - Komentarz
Tutaj niestety się nie udało. Nie loguję DNF-a, bo zbytnio nie przykładałem się do szukania. Zajrzałem tylko nad zielony staw, a właściwie brudną kałużę, o większych rozmiarach. Zajrzałem też w okolice miejsca ze spojlera, niestety nic w tym gąszczu nie znalazłem, ale pewnie kesz był gdzieś na wyciągnięcie. Może jeszcze kiedyś tu zawitam... :)
2019-09-29 20:16 norbinorek (13592) - Komentarz
dziś nic z tego , wolna niedziela + fajna pogoda przyciagneło w te strony dziesiątki osób , mogliby być zdziwieni jak stary chłop loto po pniu, zrezygnowałem
ps. tu tez na tą chwile wody jak na lekarstwo
2019-09-05 09:11 A walon (2943) - Komentarz
uhuhu - gratulacje za zdobycie FTF-a kesza oraz FTF-a geościeżki
... żeby wyprawiać się na kesza w deszczowy poniedziałek????, kiedy od wtorku panoszy się już słoneczko!!! Nie ma wyjścia, pora zaplanować babie lato z bukami malowanymi. I zabrakło fotoarchiwizacji jak dwóch jednocześnie podejmuje tego kesza, ????, tak by pokazać wnuczkowi, co dziadek kiedyś wyprawiał, i to bynajmniej nie kiedy jeszcze był dzieckiem.
2019-09-02 12:45 uhuhu (7897) - Znaleziona
No cóż, w dniu dzisiejszym zieleń zupełnie nie wyszła temu stawku - powiedziałbym, że była to barwa ochrowa tudzież brunatnożółta. Może kiedyś przyłapię go w bardziej soczystej kondycji. Szybko namierzyliśmy stosowny obiekt, a że deszcz nie ustawał, zabawa i atrybut ostrzegawczy natychmiast nabrały dodatkowego smaczku. Kesza wypatrywaliśmy na cztery oczy z różnych perspektyw, a jak już się udało przydybać dobrze maskującego się drania, to nastąpił podział zadań, żeby było sprawiedliwie: Kitomasz wyciągnął logbook, a ja dokonałem wpisu i odłożyłem całość na miejsce. Dobrze - choć niepotrzebnie długo - się tu bawiliśmy. Na punkcie widokowym zobaczyliśmy niestety wyłącznie ścianę deszczu i chmur, pozostaje zatem pogłówkować co nieco przy mapie. Dziękuję bardzo za kolejną znakomitość na kolorowym szlaku.
PS Zagadka niełatwa, ale udało się skojarzyć z podpowiedzią :)