Rozwiązanie zagadki samo się rzuciło przy okazji szukania okolicznych keszy.

Dziękuję!

UWAGA: w opisie autor wyraźnie zaznacza, że kesz ma już fizyczny pojemnik, podczas gdy byłem jedyną osobą wpisaną do logbooka :(

Znaleziona, dziękuję.

Skrzynka zgarnieta w ramach doczesywania  wichrowych niedobitków. Po ostatnich logach już zwątpiliśmy, czy iść, czy nie, ale skoro udało się zahaczyć oko na TYM co trzeba, nie mamy wątpliwości.

Witam

Wpłynęło do COG zgłoszenie dotyczące kesza. Obecnie kesz jest wirtualny. Skrzynki wirtualne w takiej postaci można było zakładać do 23 maja 2009. Proszę o zmianę postaci skrzynki, w przeciwnym wypadku kesz zostanie zablokowany.

Obiekt znaleziony. Skrzynka niestety wirtualna... może doczeka się pojemnika z logbookiem w nowym miejscu? Pozdr.

Hello,

Z Ciacholem szukaliśmy go w ulewnym deszczu, z night_time w palącym słońcu. Wirtual jak diabli, trzeba go zmienić. Pzdr, Wojtek

Tutaj nie miałem problemu.Spytałem pierwszą napotkaną panią z małym dzieckiem gdzie jest plac zabaw z samolotem, a pani jak na spowiedzi pokierowała mnie w punkt.Dzięki

Znaleziona podczas majówki w PoznaniuDrugie podejście do projektu, tym razem bez problemów. Dzięki.

Łatwo nie było, razem z Bamba i Poli, dzięki :)

Trochę się ten flieger ukrywał, dzięki.

Znalazłam .:)

Dzięki za kesza

Zapraszam do szukania. UWAGA - Z RACJI NA WYJĄTKOWO NIEPRZYCHYLNĄ OKOLICĘ - KESZ BEZ POJEMNIKA!

Niestety maskowanie zostało a kesz zaginął, także potrzebna reaktywacja. Nastąpi ona wkrótce :)

jak to wszystko wyglądało Natalia opisała dość dokładnie... Nie mam nic do dodania :)

Kesza w swojej pierwotnej formie nie znaleźliśmy, było tylko maskowanie, co potwierdził również właściciel. Teraz było trzeba wrócić i spisać co trzeba. TFTC, pozdrawiam, Nati.. 

I tu znów ukłon w stronę Brasi - dziękujemy za pomoc w zlokalizowaniu lotniska i kesza.Pewnie musielibyśmy rozbierać po ciemku ten samolot, czego udało się dzięki Tobie uniknąć. :-)

Dziękujemy też oczywiście za skrzyneczkę. :-)

Drugi dzień poszukiwania samolotu i jest, na szczęście dziś ruch na lotnisku w Radomiu. Gorzej ze znalezieniem pojemnika, tym bardziej, że dorosły na placu zabaw wygląda delikatnie mówiąc dziwnie.

STFTeż operacyjnie podszedłem do tematu i w drodze wywiadów z okolicznymi mieszkańcami namierzyłem plac i samolot. Kto wie lepiej, gdzie są place zabaw jak nie mamy z dziećmi...Fajnie schowany keszyk, do tego już na miejscu nie ma wątpliwości, gdzie szukać. Dzięki. Pzdr. 

Plac zabaw odnaleźliśmy metodami operacyjnymi. Szczęśliwie pogoda, z drobnym deszczem sprawiła, że nie było konkurencji przy odprawie na lotnisku. Cały samolot dla nas, to polecieliśmy :-). Znakomita zabawa, dziękujemy.