Skrzynka została zarchiwizowana.

Niestety, kolejna z serii na Wichrowym, której nie udało się znaleźć. Nie znaleźliśmy też nic co mogłoby być tym fajnym maskowaniem, więc może gdzieś być nadal - gdyby ktoś z poprzedników podrzucił dokładniejszą podpowiedź gdzie było to mogę jeszcze zweryfikować czy faktycznie skrzynka już nie istnieje.

Keszyka nie znaleziono, maskowania również.

Miejscówka znaleziona, maskowanie super, tyle, że puste. 

Od zawsze twierdziłem, że na winogradzkich osiedlach - w przeciwieństwie do tych po lepszej stronie Warty -  jest coś nie tak z numeracją. A tu na potwierdzenie taka ciekawostka. Bardzo lubiane maskowanie. Znakomita. TFTC!

Ogrodzenie budowy zniknęło i można było sprawnie podjąć skrzynkę. Dziękuję i pozdrawiam. 

Rzeczywiście dużo robaków, ale kesza i maskowanie omijaja. Uwaga - w logbooku brak cyfry do finału

Szybka skrzynka w niekomfortowym..."towarzystwie"...

Skrzynka już nie jest magnetyczna. Maskowanie leśne. Uwaga na pluskwiaki śródziemnomorskie!

Fajne maskowanie.
Dzięki

Szybko i bez trudu znaleziony cache
TFTC :-)

Niestety nie znaleźliśmy kesza - kordy stoją na zagrodzonym terenie, gdzie obecnie trwa budowa parkingu. Prośba o sprawdzenie miejsca.

Hello,

Ani klipsiaka, ani tym bardziej magnetycznego klipsiaka nie znaleźliśmy. Na kordach trwa budowa parkingu, dostępu broni specjalnie ustawiony płot. Przegląd okolicy nie ujawnił niczego keszopodobnego. Poprosimy o sprawdzenie. Pzdr, Wojtek

Goły logbook mógłby długo nie wytrzymać jesiennej aury dlatego został "ubrany" w klipsiaczek 

Bardzo ciekawa historia, bardzo dobrze w tej okolicy widać deficyt miejsc parkingowych. 

Bardzo fajne maskowanie którego chyba jeszcze w Poznaniu nie spotkaliśmy :)

Szabla z Uhuhu szybko się rozprawili z keszem Dziękujemy. 

Maskowanie ledwo się trzyma a w środku goły logbook, myślę, że za długo tutaj nie wytrwa. Razem z Blondo i Uhuhu. Dzięki. 

Jak w logu.

Czasu nie było za wiele, ale jakoś tak nas naszło, żeby zobaczyć, co to za osiedlowa ścieżka na Wichrowym Wzgórzu. Wichrów nie było, wzgórza nie zauważyłem, ba, nawet bloku widmo nie widziałemMaskowanie smętnie zwiesiło nos na kwintę. Bardzo potrzebna wizyta założyciela i doprowadzenie kesza do porządku. Logbook dziewiczo pusty, ani śladu literocyferek, o ile miały jakieś być, całość błaga o serwis. Razem z Blondo i Legendary Szablą, dziękuję za kesza i pokazanie tego miejsca.

Wielkie dzięki za  skrzyneczkę. :)

Szybko, sprawnie i bezproblemowo

Wraz z noorbim, dzięki za kesza!

Ciekawa historia z tym blokiem... Skrzyneczka ostatnia na dziś, kilka pozostało, będzie pretekst żeby kiedyś tu powrócić. TFTC!

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Znaleziona podczas majówki w PoznaniuDrugie podejście do projektu, tym razem bez problemów.

Podane współrzędne nie ułatwiają znalezienia skrzynki, lepiej skorzystać z wcześniejszych wpisówMaskowanie na wysokim poziomie, należy jednak zwrócić uwagę podczas odkładania, aby cieszyło jak najdłużej. TFTC.

W ramach uzupełniania skrzynek.. Znaleziona z Jowi i Ignacym w weekend majowy. Fajny patent. Dzięki za skrzyneczkę.

Szybka skrzyneczka złapana przed pracą. Dziś święto więc puściutkio wszędzie. Kordy do poprawy. Sprytne maskowanie. Dzięki

Takie ładne popołudnie przed długim weekendem że szkoda wracać do domu, decyzja natychmiastowa o dokończenie PWWTa miejscówka była już przeze mnie przeszukiwana ale za pierwszym razem nic nie znalazłam, dzisiaj poszło szybko bo wsparłam się małą podpowiedzią z komentarzy poprzedników ... super maskowanie, nie łatwo było ją wypatrzyć. Dziękuje za spacer i keszyka... pozdrawiam :)

Kordy pprzedników pomogły, dzięki.

Warto czytać logi,sprawnie,razem z Bamba i Poli, dzięki :)

Tu gdyby nie wpisy poprzednikow kręcilibyśmy się o okolicy znacznie dłużej. Szczególnie cenna jest informacja o mocno przestrzelonych kordach. Dzięki uważnej lekturze, dzisiaj poszło szybko. Dziękujemy, o Pionierzy za pomoc.

Dzięki za kesza

Dzięki za skrzynkę

Maskowanie rewelacja, dzięki

po kilku chwilach kołowania , odłożyliśmy odwrotnie czyli tak aby mocowanie pasowało

Blok widmo, a w mojej pamięci lukiWłaśnie Vilku przypomniał z czym to się jadło. Idziem dalej na łajzy :)

Keszowanie po ziomalsku, Naramki & Kosmonauta tat11 na sąsiednim Wichrowym

Mimo przestrzelonych kordów, dla nas to nie problem, dobry klasyk, dzięki

O mamo... Kordy na środek ścieżki na trawie, no ale szukamy, może coś tam znajdziemy. Nic. Zaczęliśmy zataczać coraz większe koło, szukać bardziej "leśnie", tudzież nawet "parkingowo" i nic... Po małej podpowiedzi obraliśmy kilka kierunków i..... finalnie Darasek znalazł osobno kesza i maskowanie na ziemi. Po wpisie zaczęliśmy szukać pierwotnego miejsca. Patent bardzo ciekawy, lecz wymaga dopracowania, bo obawiam się, że pomimo mocnego przytwierdzenia będzie odpadał...
I fakt - 17m pod kordów. Bliższe współrzędne:
N 52° 26.234' E 016° 56.365'
Dziękujemy!

Tutaj przez niedokładne koordynaty troszkę się pokręciliśmy po okolicy... koniec końców po telefonie po przyjaciela udało się namierzyć fajne maskowanie. Niestety znaleźliśmy je leżące na ziemi... Fajny patent, jednak wymaga małego tuningu... Dzięki 

Kesza znaleźlibyśmy dużo szybciej gdybyśmy patrzyli pod nogi - leżał on mianowicie rozczłonkowany. Gdy pomysłów zabrakło to wspomogliśmy się telefonem do przyjaciela, wróciliśmy do miejsca w którym już szukaliśmy i z latarką odnaleźliśmy maskowanie pod nogami. TFTC, pozdrawiam, Nati..

Doceniam maskowanie, lecz kordy i rozmiar skrzynki do poprawy :)

Ktoś nas tutaj wprowadził w błąd! Jak to: "nic nie ma? Szukaliśmy wielkiego "nic", a znaleźliśmy niewielkie "coś", do złudzenia przypominające nam nasze własne... a to dopiero! ;-)

Dziękujemy za skrzyneczkę w znakomitym, chociaż trudnoodkładalnym maskowaniu. ;-)

Jak ukryć skrzynkę w miejscu, gdzie nic nie ma, nawet bloku ? A proszę założycielowi się udało i to jeszcze jak znakomicie - Dziękujemy.

Pokręciłem się na kordach i nic, po logu brasi biorąc dokładnie 17 metrową poprawkę kesz znaleziony. Ładny. Dzięki. Pzdr. 

już myślałam,że skrzynka też widmo ale DP nieoczekiwanie znalazłdzięki

Długo nie chciał się znaleźć, a to z powodu kordów przewalonych o jakieś 17 m :(