Mimo tłumu podejmowanie bezproblemowe. Dzięki.

Poszło od strzału bez spojlera - jakoś tak sam wpadł w ręce. A napis hmmm...stolicą mi troszkę zawiałoDzięki.

Lubelsko-mazowiecki najazd na Łódź pod kryptonimem "DY". Celem nr 1 ścieżka świąteczna ale nie tylko. Kesz leżał, nie wisiał. 1/3 za nami. Dzięki.

Ygrek i dawidnd najeżdżają Łódź (czasem w logbooku znajdziecie "DY". Wszystko gra - to my!)

Główny cel - geościeżka 12 dni świąt  Bożego Narodzenia (cel zrealizowany). Cele równie ważne - napoczęcie dwóch innych, łódzkich ścieżek i nie tylko.

Tu: Już nie wisi. 4/12

Dzięki!

Skrzynka zdobyta za drugim podeściem. Miejsce ruchliwe wiec trzeba bylo uważać. Dzięki za skrzynkę.:)

Logbook mokry. Ledwo mi się udało wpisać. 

Jakby co to już nie wisi - od jakiegoś czasu podobno ;-)

Nie będę pisał ile razy tu byłem, bo to wstyd. Dwukrotnie był akurat deszcz, więc miałem nadzieję na mniejszy ruch, ale ludzie chyba naprawdę kochają tę Łódź, bo nawet wtedy spacerują po centrum i robią sobie tutaj zdjęcia.

Zresztą ja też muszę przyznać, że pokochałem to miasto od pierwszego wejrzenia, jak jeszcze nie było takie piękne jak teraz.

Skrzynka okupiona odmrożeniami psich i ludzkich łap, zgarnięta za drugim podejściem tego samego dnia - za pierwszym razem idealnie trafiliśmy w moment, gdy ktoś ją na chwilę 'zajumał'Za drugim podejściem złapana za pierwszym macnięciem.

Dzięki za kesza :)

Szybka akcja. Jakoś namacałem kesza choć był w troszkę innym miejscu niż sugeruje spoiler. Dzięki!

Kesz znaleziony od pierwszego macnięcia. Nie wiem jak to się stało wcześniej. Nie ten czas, nie to miejsce, nie te okoliczności. Dzięki za skrzynkę :)

Panie JAnie, keszyk jest. Jedynie przewędrował kilkanaście centymetrów. 

Dość długo czaiłem się, żeby buszować w miejscu ze spoilera. Nie znalazłem. Ale żebym miał jakiś komfort i czas na szukanie to nie mogę powiedzieć. Ciągle ktoś fotkę pstrykał. Ludzie spacerowali. Nie mam pojęcia co oni w ogóle w taką pogodę robili na dworze. Brrr....

Za drugim razem. Wcześniej inny element układanki mnie zwiódł.

THX ZA CACHE !!! Pierwsze w 2019 roku

Faktycznie. Nie zakładałeś tego wraz z Pani_ka ? :)

Dzięki !

I jak tu nie kochać Łodzi;)

W sobotnie przedsylwestrowe popołudnie ruch nie był zbyt wielki, zwłaszcza, że pogoda też niewyraźna. Sprawną akcję spowalniały pojedyncze osoby robiące sobie selfiki i inne fotki z ładnie prezentującym się napisem. Dzięki za kesza 

Razem z Izeq. 

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Pierwsza skrzynka z nowej serii. W drodze do mojego "falstartu" zgarnąłem tą. Na fotografa nawet się udało. Radiowóz stojący obok też na mnie nie zwrócił uwagi :)

A co do samego oświetlenia: jestem na tak. Mnie się podoba :)

Znaleziona razem z AstroSkrzynka na miejscu i ma się dobrze :) 

Kesz cały czas na miejscu czeka na kolejnych znalazców.

Dołączyłem plik do poprzedniej informacji

Lukooo, skrzynka nie miała nic czarnego w sobie. Ale skoro nie znalazłeś to sprawdzę dzisiaj... przed 20 :-)

Niestety już nie wisi,  ostał się ino czarny zacisk :-(

Obrazki do tego wpisu:

plik

Żeby nie było, że Olo śpiOlo czuwa i świętował, więc był bardzo zajęty ;)

Wszyscy rowerowo to i ja też, choć przyznam, że dzisiejsza podróż do pracy do przyjemnych nie należała, ale przynajmniej skrzyneczka od samego rana poprawiła nastrój :)

Dzięki.

Trochę za późno wyszedłem z domu, na miejsce dojechałem o 20:20. Na FTFa już nie miałem co liczyć, STF okazał się również nieosiągalny, powiem więcej TTF też mi zwiał.. no szkoda, okazuje się że się trzeba bardziej starać

Jakbym nie wiedział czyj to kesz to bym powiedział że panik_owy, aczkolwiek logbook nie ten.. ale skrzynka zupełnie jakaś taka nie Victorowa - nie drewniana, nie trzeba jeb****, żadnego kamienia wokół...

Dzięki za rowerowe rozruszanie po 3 dniach za stołem. To mi było potrzebne.

Mógłbym rzec gonitwa po ftfa jak za dawnych czasów, ale jednak jakoś tak nie było pośpiechu, ważne że trasa się pokryła i że ten kesz był znakomitym urozmaiceniem po wcześniejszych mikrusach dzisiejszego dnia. Dzięki!!

Skrzynka znaleziona wspólnie z Plebkiem i Bogasem. Często mijam ten obiekt ale nigdy noe było okazji przyjrzeć mu się bliżej. Dzięki za szybkiego kesza i okazję do wyjścia z domu. Czas operacyjny12 minut.