szukalem dziury ale wszystkie załatane. Łatki całkiem świerze, kłódki nowe. Znalazłem jednak jakieś wejście w narożniku.

Studnia wielka ale ku mojemu zaskoczeniu pojemnik przywitał mnie na wejściu. Czesc maskowania przytrzaśniętą drzwiami. Myślałem, ze uda się zreanimowane sam pomysł ale drzwi bardzo mocno trzymają. Tutaj tez nowa kłódka wisi. Całe szczęście ze to nie był koniec chociaż początkowo sadziłem ze ktoś sobie zrobił kawał i mnie wystawił. Pojemnik baaaardzo okazały. Zawartość rownież. Aż miło coś takiego znaleźć. Poza tym a w zasadzie przede wszystkim zacna historia stojąca za tym. Zasłużone zielone dla znakomitej skrzynki.

Logowanie zaległości. Razem z marass1111. Dziękuję za skrzynkę. 

----------------------------------------------------------------------------------------- 

Świetne miejsce,  świetna skrzynka. Dziękuję za pokazanie tego niezwykłego miejsca... miejsca pracy dziadka, połączonego z patriotycznym keszem. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Pomysł na skrzynkę bardzo ciekawy, wykonanie również.

Niestety, teren okazał się tak bardzo czyjś, że upomniała się o to ochrona. Miejsce jest zabytkiem, należącym do Aquanetu, wstęp wzbroniony.

Po dłuższej chwili rozmowy, przybliżania Panu Ochroniarzowi idei zabawy, którą w pełni zaakceptował, a okazało się nawet, że znał, stanęło na tym, że Założycielka może spróbować skontaktować się z Szefem ochrony (telefon do niego dostępny u nas) i przekonać go, by pozwolił keszerom penetrować teren. Jeśli się to nie uda, skrzynka będzie musiała być przeniesiona poza ogrodzenie i nie będzie już wtedy wglądu do "studni".

Wątpliwości Pana Ochroniarza co do powodzenia misji budzi fakt, że na teren trzeba się włamywać (czytaj: wchodzić przez dziurę w siatce), tę samą, którą zapewne wchodzą tam wandale, wybijający okna i niszczący budynek, co zdarzało się już niejednokrotnie. 

Przykro nam... ale prawdę mówiąc i w nas obudziły się wątpliwości, gdy zobaczyliśmy nowe rynny na budynku, nową kłódkę... dobitnie świadczące, że obiekt nie jest pozostawiony samopas i że bezczelnie włamujemy się na prywatny teren, zarządzany przez konkretnego właściciela.

Obiekt do tej pory mi nieznany, okazał się bardzo ciekawy i dodatkowo połączony historią rodzinną z Założycielką. 

Sposób schowania kesza wydał mi się dziwnie znajomy.

Rekomenduję za miejsce, pomysł i zawartość - wyczuwam potencjał na Skrzynkę Tygodnia  :)

Nie mam pojęcia, jak to się stało i jak stać mogło. Pamiętam tylko, że na gorąco, zaraz niemal po powrocie do domu dodawałem wpis znalezienia. A przed chwilą, gdy wszedłem na mapę zobaczyłem migocący nieznalezieniem marker „Dziadkowej Studni”. Niesłychane. Treści logu już nie pamiętam, pamiętam jedynie, że nieśpiesznie obejrzeliśmy okolicę i przez nikogo nie zaczepiani spokojnie dokonaliśmy skrzynkowych rytuałów. Gwiazda za przednią opowieść i miejscówkę. TFTC!

Studnia wcześniej nieznana, miejsce owiane nimbem tajemnicy, bardzo fajnie to wszystko wygląda. Zapomniałam tylko wypowiedzieć życzenia. ;-)Skarb dziadka ogromny, dzięki za fajną skrzynkę. Pozdrawiam. ;-)

Świetna historia, sporo uciechy z podjęcia. Warto!

Wodociągi odkryte wraz z kris89. Tak tylko przypadkiemzwiedziliśmy cały teren wodociągowy. Świetna skrzynka, spory zachwyt, polecam!

I my, i my też do studni zaglądaliśmy ! Wcześniej zaś tak długo przepatrywaliśmy teren - czy bezpiecznie nadaje się do wejścia - że z poprzednikami ledwie o parę uderzeń serca pewnie się minęliśmy. Skrzynka wielka i bogata, dla jej przeglądu oraz wpisu wynieśliśmy ją poza teren ogrodzony. Dziękujemy założycielce, że chciała się z nami podzielić sekretem budowli i przybliżyć nam dziadkową historię. Rekomendujemy jej rozważne poszukiwania.

Jestem zaskoczony, wcześniej nie znałem tego miejsca, budynek wywarł duże wrażenie, a to co w środku jeszcze większe. Wygląda to jak wrota do jakiejś kopalni. Super miejsce, dzięki za pokazanie. Skrzynia wspaniała, duża i bogata w zawartość, wielkie dzięki za skrzynkę i za pokazanie miejsca. 

Studnia pokaźna, całe szczęście, że kesz nie chował się w środku, bo byłoby ciężko. A tak było ładnie, sprawnie i znakomicieno prawie, bo to hasło....

FTF zdobyty wraz z noorbim, super skrzynia i ciekawe miejsce, leci rekomendacja, dzięki!

FTF! Ten budynek od dawna mnie intrygował, mijany wielokrotnie w trakcie rowerowych wycieczek. Dziś zachęceni nową skrzynką oraz rocznicą wybuchu Powstania udaliśmy się po nią "z buta". Spacerek zakończony sukcesem, świetne miejsce i mega kesz. Dzięki za historię, kesza i certyfikaty!