Nie lubię tego typu urbexów ale cóż cash to cash Dziękuję pozdrawiam

Po przeczytaniu opisu mieliśmy zupełnie inne wyobrażenie atomowej miejscówki Mariana. Rzeczywistość skorygowała nasze wyobrażenia, zwiedziliśmy całość, bomba namierzona i rozbrojona. Dzięki za możliwość przeprowadzenia akcji!

Czytałem tę historię z niepokojem. Pan Marian wszedł w posiadanie wiedzy jak zrobić bombę atomową. Znając jego szczęście to eksperymenty przeżyłby tylko on sam, jego kumpel od kieliszka i pani Helenka. A z tego trójkąta ludzkość by się nie odrodziła. Na koniec historii ulga, to tylko sen pana Mariana. 

TFTC

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Znaleziona z Gackkiem i Natikiem w piękny wiosenny weekend :) 

Znaleziona podczas kolejnej wizyty w Wielkopolsce z aki i Natik.

Szabla widząc okolice przypomniał sobie, że już tutaj był i chciał mnie zabrać tylko zapomniał, gdzie to jest. Skrzyneczka nam to przypomniała. skrzyneczka po chwili wspólnymi siłami namierzona. Dziękujemy. 

W sumie to nie mieliśmy się tutaj pojawić ale jadąc w pobliżu przypomniał mi się ten obiekt z wcześniejszej wizyty ok 6 lat temu. Wtedy kesza jeszcze nie było, a i obiekt był w lepszej kondycji. Przekonałem Blondi, żeby się tu zatrzymać. Skrzyneczka po chwili odszukana razem z Blondi. Jeden z elementów maskowania jest ruchomy. Dzięki. za historię i przypomnienie znanego obiektuZielone za całość. 

Znakomity kesz, znaleziony bez problemu! Maskowanie pierwsza klasa!TFTC

Znakomity keszyk, znaleziony bez problemu wspólnie z piesełami Mariana!TFTC

Bardzo dobrze się bawiliśmy podczas szukania tej skrzynki, piękna okolica a w niej owaine tajemnicą miejsce ????

Fajna lokalizacja i super pomysł. Ciekawe jakie miało być przeznaczenie obiektu?

Świetna historia i czarujące miejsce. A może na odwrót? Nieważne. Zielone się należy. Keszyk też wywołał uśmiech na naszych twarzach. Dzięki.

HURRA !!!! udało się znaleźć:) trzeba było zwiedzić cały dom, ale warto było , znalezione skrzynki motywująna miejsce dotarłam z Bar + LPprzy okazji dowiedziałam sie o historii miejscadziękuję za skrzynkę, i bardzo ciekawe miejsce ukrycia, podpisałam się jako Jola

I znów skrzynka w klimatach sennych wizji. Tym razem nie powstańczych, a marianowych. Bardzo Łatwo nie było, ale Jola znów znalazła. Cieszy się jak dziecko. TFTC!

Sen Mariana jak na jawie. Strach dotknąć bomby i chociaż jak sięgnąć wzrokiem z pięknego tarasu nic oprócz lasów nie widać, to eksplozja drugiej bomby mogła by trochę istnień ludzkich unicestwić.

Myślę jednak, że i tutaj Marian był, to nie był sen.

Dziękuję.

super keszyk , nie wybuch na szczescie

Bomba znaleziona.Po zmroku strach tam wejść.

Poranna wizyta u Mariana przebiegła w iście atomowym stylu. Siła rażenia jak zauważyłem była ogromna, gdyż z tajnej bazy wymiotło prawie wszystko do zera, jednak spokojnie- druga bomba przetrwała i jest na swoim miejscu ;). Pomysłowa miejscówka ze świetnym klimatem.

Odwiedziny u Mariana nie mogą się skończyć inaczej niż zostawieniem gwiazdki. :).

Nocne poszukiwania w towarzystwie ronji. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Marian i atom? Do tego w Wielkopolsce? Brzmiało niezwykle intrygująco, więc jedziemy. Chyba coś temu Marianowi nie wyszło. Jak już powszechnie wiadomo, nauka nie bardzo mu szła, parę szkół zaliczył (dziwnym trafem ulegały później opuszczeniu i dewastacji). Możliwe, że próbował coś skonstruować metodami mało profesjonalnymi i sądząc po zniszczeniach obiektu najnormalniej w świecie to cudo zdetonowało w sposób niekontrolowany. Patrząc na pozostałości "uzbrojenia" odnieśliśmy wrażenie, że jednak elektronika nie była najmocniejszą stroną Mariana. Z wojskiem też chyba miał na bakier, no i wyszło, jak wyszło. Krwi nigdzie nie było, czyli raz jeszcze udało mu się ujść z życiem. Pewnie niebawem przeczytamy o jego kolejnych wyczynach :)  Pzdr, Wojtek

STF Razem z marass1111. FajnaDziękuje.

STF razem z zuza007. Fajna miejscówka choć spodziewaliśmy się jakiegoś laboratoriumMaskowania pasuje idealnie do snu Mariana. Dzięki. Pzdr. 

Udało się w końcu odwiedzić wybuchowego Mariana. Obiekt na luzie, kesz namierzony błyskawicznie. Marian ma wiele twarzy, może wkrótce ujawni się kolejna z nich. Dzięki za skrzynkę. ;)

FTF. Skrzynka kusiła kusiła i udało się w końcu pojechać. Obiekt już chyba kiedyś widziałem w drodze na innego keszaKlimat mroczny, bo okolica zamglona, obiekt też jakiś taki mroczny. Fajna skrzynka, takiej wagi to jeszcze chyba nie było, sekret Mariana został odkryty. Dzięki :-)