Logs M22 Fort IV Optyń 10x 0x 0x Toon verwijderde logs
2022-07-20 07:32 starletka (6405) - Gevonden
Aktywny udział w lubelskim kwartecie po obiektach GeoŚcieżki Tajemnice Podkarpacia. Znaleziona bez problemu szybko i sprawnie. Dziękuję i pozdrawiam.
2022-07-17 19:22 grafen (10752) - Gevonden
Lubelski geocachingowy kwartet wyruszył na podbój Twierdzy Przemyśl.Dojście do kesz trudny, spacer wśród zielska sięgające wysokości głowy. Udało się dojść do strefy skrzyneczki. Znaleziona bez problemu. TFTC.
2022-07-17 16:32 NivilS (7807) - Gevonden
Akcja "Dokończyć Tajemnice Podkarpacia' czyli krzaki, trawy i gruzy ;P.
W końcu zawitałem do fortów twierdzy przemyśl
Znaleziona szybko i sprawnie TFTC
2022-07-17 12:00 Lucky Luke (3025) - Gevonden
Kolejny wypad z cyklu "Tajemnice Podkarpacia". Czas robi swoje i coraz więcej skrzyneczek z tej geościeżki trzeba ratować - nie ma co zwlekać, tylko zwiedzać i podejmować keszyki ;)
2021-08-05 19:56 Psikiszek (18070) - Gevonden
Przy okazji zwiedzania fortu natknąłem się na pierwszych turystów tego dnia. Myślałem że forty cieszą się większym powodzeniem, ale i dnia poprzedniego nigdzie nie było tłumów. Może w weekendy to się zmienia?
2020-09-14 14:55 Zespół EŁ (6153) - Gevonden
2019-09-22 16:51 haudek (255) - Gevonden
Poszliśmy na azymut, przez pokrzywy i inne miłe roślinki (np. łopiany – rzepy odrywaliśmy z ubrań przez całą drogę powrotną).
Za to skrzyneczka pierwsza klasa. TFTC.
In: PWG
2019-08-21 21:57 Petit77 (2210) - Gevonden
Znów okazało się, że po odnalezieniu kesza znalazłem łatwiejszą drogę do niego.
2019-02-24 13:50 Redpentos (6) - Gevonden
2018-09-18 13:39 A walon (2768) - Gevonden
18 września 2018 13:39
Spodziewałem się coś tu więcej zobaczyć. A może zbyt bardzo zarosło.
Maskowanie jak spod igły, to się rzuca w oczy. Co bardzo ważne, zabezpieczone jest np. przed żołędnicami, które w takim maskowaniu potrafią zamieszkać, a jak je otworzyć (znaczy: maskowanie) to najpierw skaczą na keszera i dopiero po nim uciekają w las. Wiem o tym z własnego doświadczenia, ale i z opowiadań - w pewnym parku narodowym, gdzie domki dla żołędnic są umieszczane na wysokości kilku metrów, pewien pracownik przystawił drabinę, wszedł i otworzył domek, by dokonać przeglądu. Dobrze znał zwyczaje żołędnic, ale kiedy skoczyły mu na głowę, zaczął machać rękami jak wiatrakami i poleciał... na glebę. Nie, nic mu się nie stało, ale spokojnego życia w pracy to on już nie ma.
TFTC