Spacer do Błędnych Skał poszukiwaniu ciekawostek i keszy. Kesz na miejscu i ma sie dobrze. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza.  Pozdrawiam 

Wędrówka śladem Błędnych Skał.  Ślicznie dziękuję za skrzynkę i ciekawostkę :)

Skrzynka znaleziona w ramach bliźniaczego systemu w ciągu ostatnich 5 lat keszowania.

Zagadki super. Skrzynka cała mokra.

Trochę zamieszania było z samymi punktami, kilka ostatnich kolejnością i pozycją na mapie średnio odpowiada rzeczywistości. Ale w końcu udało się zgarnąć wszystkie. Tutaj w sumie po raz pierwszy zwróciłem uwagę na "tabliczki ostrzegawcze". Trzy razy zastanawiałem się czy tam szukać, ale po dojrzeniu skrzynki przez szparę już wątpliwości nie miałem :-).

Na GC jest już info, że skrzynka wróciła do gry - ale osobiście tego nie weryfikowałem.

Hejka piszę z małym opóźnieniem. Okazuje się że padło info na GC z dnia 15.06.2023 od właściciela że skrytkę skradziono i wyłączył ją na GC. Mimo to zachęcam do rozwiązania niniejszej zagadki/multaka bo i tak pokazuje ciekawostki na szlaku na które nie każdy zwracał uwagę, a szlakiem też będzie szedł.

Podczas eventu na zakończenie sezonu turystycznego organizowanego z Funduszu Leśnego. Bardzo dziękuję przewodbikom Krzysztofowi i Małgorzacie za orofesjonalne wdrożenie w temat geomorfologii skał oraz zarys działalności Parku Narodowego. Bardzo dziękuję za oprowadzenie oraz pomoc przy podjęciu kesza, a przede wszystkim za przygotowanie z Funduszem Leśnym profesjonalnej geościeżki na 2022 rok. Byliśmy pod wrażeniem jakości i rozmachu jej przygotowania. Oby służyła jak najdłużej (a do tego potrzebny jest też serwis).

Skrytka odwiedzona przy okazji publikacji nowej geościeżki ProjektFL. Mulciak fajnie pomyślany, ale strasznie szkoda, że taka fajna skrytka jest w takim stanie. Smutne to, ale cóż, bywa i tak.

Dziękuję ślicznie za kesza oraz otwarcie nowej "geościeżki". Było nam bardzo przyjemnie odwiedzić to miejsce i przespacerować się tą ścieżką zdobywając nowe cenne informacje. Dziękuję za piękne opisy i pracochłonne kesze.

Dziękuję bardzo naszym przewodnikom eventowym Panu Krzysiowi i Pani Gosi za oprowadzenie nas po Błędnych Skałach. Dzięki nim nie zabłądziliśmy oraz pomogli nam rozwiązać zagadkę mulciaka i odnaleźć Skarb Błędnych Skał. Dziękujemy!

Podczas krótkiego urlopu w Kudowie Zdroju
Mokro, pojemnik uszkodzony, brak kłódki, dwa ostatnie waypointy oznaczone w złych miejscach. 

No nie wiem czy aktualnie dziecko by tam weszło z chęcią ???? ktoś dobrał się od góry

heppi z kasik2 I GR5

Dzięki :)

Dzięki za zabawę
TFTC

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Fajny nietypowy kesz o dużych gabarytach znaleziony  wraz z Palinq i Gagu. Dziękujemy i pozdrawiamy.

Chciałam wejść, ale mi nie pozwolili! Przecież bym się zmieściła :((( Jesienne urlopowanie w Kotlinie. Dzięki

Wspólnie z Paulinką, Galowianami i ich "Pchlarzem" ;P. A no i jeszcze była pani z Czech, z którą połączyliśmy siły. Dzięki. 

Jako że prognozy zapowiadały całkiem ładną pogodę postanowiliśmy spędzić ten czas aktywnie ;)
Wyszedł z tego rodzinny weekend w Górach Stołowych - pogoda dopisała - było ciepło i przyjemnie - było dużo ruchu na świeżym powietrzu - spacery po górach, wieczorne spacery po parku zdrojowym w Kudowie, spacer po Kłodzku w drodze do domu - jak to określiła najmłodsza: "było fajnie ... i były kozy" :)
Do kompletu wpadło kilka skrytek w różnych miejscach - po drodze do, na miejscu i podczas powrotu :)

O skrytce: przyjemny spacer po labiryncie (o)błędnych skał :)
DO pełni szczęścia trzeba by usunąć wycieczkę emerytów i jakaś influencerkę, którzy co chwilę stawali i blokowali szlak - wykonując miliony zdjęć ...
Ale finalnie dotarliśmy do końca - tam ławeczka - czekolada - ciepła herbatka - długopis i kartka, by po chwili młody zniknął w ciemnościach aby przynieść nagrodę :)

TFTC :)

To się nazywa mieć rozmach. Jestem pod wrażeniem. Kesz dostosowany do poziomu wspaniałego miejsca jakim niewątpliwie są Błędne Skały.

Wielkie dzięki!

Znakomita skrzynka po prostu. Świetnie zlokalizowana i zamaskowana, chociaż jest na widoku"

Ech, te "drewniaki" od razu nam nie przypasowały, ale nie mielismy śmiałości grzebać w środku. Poza tym jaka to by była przyjemność  zajrzeć do skrzynki bez rozwiązywania tej całej rewelacyjnej zagadki. Niestety brak zasięgu przy jednoczesnym braku przygotowania do geościeżki nie pozwoliły nam cieszyć się zabawą... :(  Nie pozostaje nic innego jak wrócić tu za jakiś czas.
PS: Tak, dzieci chciały tam wchodzić. :D

Dzięki.Dobrze ,że latarka zawsze w plecaku.

Kolejna "skrzyneczka" wędruje do mojej ścisłej czołówki, jak się okazało ominąłem jedną cyferkę po drodze (powrót w tak zatłoczonych warunkach był niemożliwy) i gdy myślałem że już klops, to posilając się poczytałem jeszcze logi i coś mi zaświtało, po podejściu do miejsca przeznaczenia wszystko stało się jasne, jednak akurat w tym momencie byłem zbytnio narażony na konspirację, ale przecież ja MUSZĘ go podjąć nie ma innej możliwości.Po niecierpliwym półgodzinnym przeczekaniu wreszcie teren zrobił się na tyle czysty, by móc pobawić się w Davida Copperfielda.Dzięki wielkie, genialny kesz!

Na szczęście mamy w zespole małego człowieka który chętnie podebrał kesza :-)

W pierwszej chwili, to nie moze być to! Po krótszej chwili, to jednak to! Wiadomo kto wchodził. Po 15 minutach dalszej wędrówki kiedy przegarnialam włosy okazało się,że ze skrzynki coś jednak zabralam,,,,taki nieduży pomrowik zaplatał mi się we włosy.

No i to jest keszor...;))) wielgachny ;))

W końcu dziecko się do czegoś przydałorewelacja

Nie znaleźliśmy ostatniego etapu do współrzędnych, ale gdy główkowaliśmy po wyjściu z Błędnych Skał kesz wpadł nam w oko. Jeśli chodzi o maskowanie - macie rozmach w tym Parku!
Przy podejmowaniu trzeba uważać na skorodowane elementy.

Wakacje z Ori, Zuncjuszem i Pilobezoarem

Zaległy wpis. Dzięki.

spacerowo po PNGS z magibu :)

po raz kolejny zwiedzone błędne skały tym razem jeszcze dogłębniej :)

Kolejny świetny kesz w zestawie:-). Zdobywany z dużą porcją emocji, a na końcu - niekłamana radość z sukcesu! Dziękuję, pozdrawiam:-).

Było dużo zabawy przy poszukiwaniu poszczególnych etapów, a jeszcze więcej przy podejmowaniu finału. Dobrze się złożyło, że ruch był umiarkowany. Mega maskowanie z dużym rozmachem. Dziękuję i pozdrawiam.

Będąc w zeszłym roku w labiryncie Błędnych Skał nie udało się złapać tej skrzynki. Jednak dzisiaj przy okazji wizyty na Szczelińcu Wielkim postanowiłam podejść też tutaj. Nie da się nie zarekomendować tego kesza. :D

Poniedziałek w PNGS - dzięki za kesza!

Rodzinna wycieczka ścieżką dydaktyczną „Czynna ochrona ekosystemów w PNGS” powrót na YMCA szlakiem niebieskim. Trasa klonowym listkiem puściutka bez turystów a niesamowicie ciekawa, takie totalne przeciwieństwo tego co działa się na Szczelińcu i w Błędnych w czasie czerwcówki.

Błędne Skały robią wrażenieNumerki pospisywaliśmy - w Kurzych Stopkach, Syn zobaczył lody, a płot nie wiem czy wybraliśmy dobry... w końcu znaleziona na czuja - podpis dobry :D

Trochę na czuja ale wpadłoFaktycznie dorośli nie wejdą aż tak chętnieMacie rozmach a ostrzeżenie prawie mnie zmylilo :P

Jeden dorosły nie miał wyjścia i wszedł;)

Fajnie jest znajdować tak poukrywane kesze. Dzięki!

To nic, że podczas podejmowania już samej skrzynki w kurtce pojawiła się dziura przez to, że o coś zaczepiłato nie ważne, najważniejszy był rogal na ryjkudzięki wielkie!

Wspólnie z nieska. TFTC!

Szczęka mi opadła! 

Jesienny spacer z kris89. Dzięki!

Weekend w PNGS z ekipą Geocaching Warszawa. Dziękuję za świetne kesze w cudownych miejscach.

WOOOW! Ale jazda! Dobrze, że to nie ja musiałem tam wchodzić ;)

Znaleziona na wyprawie z Ygrekiem
Dzięki za kesza

Tutaj śmieszna akcja bo jak już byłem przy budzie to zawołała mnie Straż Leśna i zapytali co robię no to ja że szukam kesza i zaprowadzili mnie niby do kesza a był to ostatni etap i tak z rozpędu się wpisałem myśląc że zaliczone ale niestety okazało się że finał jest znacznie większy i dobrze węszyłem ale zostałem wprowadzony w błąd no w sumie to błędne skałyNo nic będę miał pretekst przyjechać jeszcze raz.

Rodzinny wypad w Góry Stołowe, Dzięki 

TFTC ;)) 24.09.2020r

CO ZA BUDA! Kordy finałowe trochę niedokładne, chyba, że my coś źle policzyliśmy :)
Ale doświadczeni po Szczelińcu Wielkim, wiedzieliśmy czego możemy się spodziewać i tak siedząc sobie na ławce nagle nas oświeciło :)

Wszystkie punkty znalezione to i kesz się na końcu znalazł. Wpis do logbooka, sniafanko zjedzone to wracamy. Zaliczono z Chochlikiem i Wołkami. Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

Skrytka - pierwsza klasa. Kesz znaleziony razem z ForgottenSilesia i Wołkami. Dzięki :-)

Jesienna wycieczka po (O)błędnych skałach wraz z RoDaJJ. Pogoda dopisała, trasa urokliwa, a skrzynki wykonane z należytą starannością. Szukanie takich keszy to sama przyjemność, a w takich okolicznościach przyrody, to podwójna radość. Co to dużo pisać, wyhasałam się po wszystkie czasy.Dziękuję za fantastycznie spędzony czas na górskim łonie natury. :-)

Maskowanie wymiata! To trzeba zobaczyć i przeżyć na własnej skórze. ;-)

Narnia wysiada przy zabawie w prawdziwych Błędnych skałach. Mimo braku ostatniego z punktów i pewnej niepewności co do innego prawidłowo oszacowaliśmy miejsce ukrycia. W drodze jednogłośnego głosowania do "zniknięcia" zostala delegowana Aga. Finał dorównuje całości zabawy, bo przyjemność to wielka inaczej niż zwykle rozglądać się przy przechodzeniu trasy. Dziękujemy i rekomendujemy.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Najpierw świetny spacer po Błędnych Skałach, pierwsze kilka punktów miało idealne koordy, potem nie wiem czy to wina GPSa, czy faktycznie źle oznaczone, ale pojaeiły się wątpliwości. Doszedłem jednak do końca, liczę... Nie no to nie może być tam. Wokół tłum, ja sam i cyk nagle znikam. Jeśli ktoś to widział to musiał być bardzo zdziwionyNiesamowity kesz. Powtórzę się po raz kolejny w Górach Stołowych - jeden z najlepszych jakie zdobyłem! 

Zdobyta drugiego dnia wędrówki po Górach Stołowych! Dzięki!

Świetnie schowany kesz. Przez tłumy ludzi przeoczyliśmy dwie cyferki, ale jakoś daliśmy radę coś "na oko" policzyć. Intuicja nas nie zawiodła. Piękne dzięki.

Ludu jak w Chinach i jakieś cyferki nam umknęły. Ale i tak próbujemy coś  wyliczyć i kilka wariantów mamy. Na miejscu jednego z nich coś nam wpada w oko. Szybka akcja z odegnaniem mugoli i droga wolna. Super pomysł, i tym bardziej cieszy że daliśmy rade niepostrzeżenie w samo południe, gdy wokół tłumy ludzi. Uśmiech nie schodzi do teraz. Dzięki wielkie.

W pewnym momencie już myślałem, że coś źle spisałem, jak kordy rzuciły nas gdzieś w krzaki i okazało się, że miałem racjęSuper sprawa, tego się nie spodziewałem. Leci zasłużone reko. Dzięki!

Bardzo przyjemny mulciak, zakończenie najlepsze i zaskakujące haha za całość zasłużone zielone leci, dzięki wielkie!

Wspaniały multak z finałem z dreszczykiem (Maniulek: Ja tam nie wchodzę!) Trochę miałyśmy problem z kordami i zasięgiem, przez co jeden zwyklak pominelysmy po drodze ale satysfakcja, ze zdobycia tego kesza wygrywa. Dzięki! 

:DAle fajneRewelacja :D 

Dzięki, no rewelacja! :D 

Chwila latania i liczenia, później znów chwila kombinowania i mamy goSzkoda tylko  że przez dzikie  tłumy nie udało się trafić kesza w sali tronowej. Piękne dzięki za kesza :)

Kolejny dzień na Błędnych Skałach z elmodemonico. Świetny kesz. TFTC

To był fantastyczny spacer, jedno z najbardziej magicznych miejsc jakie widziałem. Miałem okazję robic trasę dwukrotnie o różnych porach i zdecydowanie polecam rano. Maskowanie kesza robi wrażenie, intuicja podpowiadała mi to miejsce jeszcze przed rozwiązaniem quizu. Dzięki za kesza!

WOW, WOW, WOW :O Dla mnie to TOP 5 albo nawet TOP 3 multakow ktore do tej pory zdobylem. Przez tego kesza musialem sie kawaleczek wrocic po innego tradycyjniaka bo zapomnialem. Pomijam kwestie miejsca po ktorym oprowadza nas kesz. Za to nalezy sie rekomendacja od sercaJak zobaczylem ze to ma tyle etapow to troche pobiadolilem pod nosem bo najczesciej jest to czasochlonne i nuzace.. "a na koncu tylko +1 do statystyk.." :D:D ZartujeTemat zostal wyczerpany wzorowo, bawilem sie swietnie, wyjatkowo nieprzygotowany, poprosilem pana w kasie by uzyczyl kawalek rolki paragonu na moje zapiskiNo a tego.. final. Final rozwalil moje male rozowe puchate serduszkoStalem na kordach, na wprost siedzieli ludzie, zawiazalem buta i nie bylo mnie kilka minut"Etykietka" rozwalila system i ze smiechu mi sie prawie pepek rozwiazalNa szczescie do drewniakow nie naleze wiec egzamin zdalem na -5Przy okazji porwalem mobilniaka w dalsza podroz.. Dziekuje za swietna zabawe :))

Super zabawa. Finał niesamowity. Trzeba się było nieżle napocić, wśród tego tłumu mugoli. W końcu to nie Junior, a Dorka go podjęła, a w zasadzie dwa kesze. Dziękujemy.

Wakacyjne wędrówki. Tym razem wypadło na Błędne Skały. Plan co prawda był taki, że wjedziemy na górę autem, ale na miejscu okazało się, że do wjazdu nie dość, że długa kolejka to jeszcze musimy poczekać z 45 minut. Także zdecydowaliśmy się na pieszy spacer, dzięki któremu udało się zebrać większość dostępnych keszy.
Seria bardzo przyjemna, z bardzo fajnymi maskowaniami i z genialnymi informacjami dla przypadkowych znalazców.
Dziękujemy serdecznie za wspaniałą zabawę.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Zostawiam ZASŁUŻONĄ gwiazdę. Świetna skrzynka, znaleziona razem z NobbyNobbs. TFTC, No Trade :) 

Znalazłam z kafii, ofen95 i Zespół EŁ.

Przyjście popoludniu w Błędne Skały było bardzo dobrym pomysłem. Spokojnie rozwiazywalismy zadania w labiryncie, a potem podejmowalismy kesza. Na kordach kręciliśmy się wokół skrzynki na początku w ogóle nie myśląc, że to może być to. Fantastyczne zakończenie spaceru! Dzieki bardzo;) 

Chciałbym tylko zaznaczyć, że to ja się poświęciłem, żeby podjąć tego kesza, moje obdrapane plecy mogą to potwierdzić :P

Zbieranie liczb było spoko, ale sama skrzynka to mistrzostwo. Dzięki za kesza i dajemy zielone.

Skrzynka sprawnie namierzona. Po południu było bardzo mało turystów, ale i tak trzeba było poczekać.

W środku znalazłem jeszcze mobilniaka: Autostop (mobilna) - OP65CC. Został na miejscu.

Mimo, że brakowało mi jednej cyferki bez trudu znalazłem skrzynkę. Po kilku minutach zastanawiania się, czy to faktycznie to, posłałem syna by wlazł tam gdzie ja nie chciałem wchodzić :-)

Jedna z najlepszych skrzynek, jakie znalazłem,, brak tylko waypoynta do pierwszej literki - ja szedłem z listą punktów i literkę A przegapiłem :-)

2 telefony z helpline, bo do samego końca nie wierzyłem że to tam, A wystarczyło zaufać intuicji. Super choć wilgoć już robi swoje. Dzięki

 

Ta skrzynka zdobyta trochę dzięki szczęśliwemu trafowi. W połowie okazało się że przegapiliśmy pierwsza literkę, potem zgubiliśmy jeszcze jeden punkt, a jak zatrzymaliśmy się w końcu by wyliczyć czy cośkolwiek nam wyjdzie z tego co mamy to skrzynka sama się znalazła, przy pomocy najmłodszego pokolenia:) No, nie tak sama, bo trochę podchodów było;) 

Super maskowanie, dzięki za skrzynkę! 

 

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Na szczęście Zyfika zbytnio nie oponowała, gdy została wytypowana do wykonania misji podjęcia kesza, z czego zresztą doskonale się wywiązała

Bardzo przyjemny multakObawialiśmy się go trochę, ale wszystkie obliczenia sprawnie nam wyszły i dostaliśmy się bez problemu do finałuOczywiście zaszczyt jego podejmowania przypadł mi, bo Unieski odmówił współpracyDziękuję za oprowadzenie po Błędnych Skałach i garść ciekawych informacji.

Bardzo podobał mi się ten multak, fajnie oprowadzał po Skałach plus finał bardzo niczego sobie :)

Mam tylko kilka 'ale':

1. Poszczególne punkty zagadki są wbite jako punkty dodatkowe. Niestety nie ma tam punktu pierwszego z literą A, czyli Skalnych Czasz. Trochę to problematyczne, bo kapnęliśmy się dopiero w połowie trasy i musieliśmy zawrócić. Akurat deszcz lał i ludzi było bardzo mało, więc nie było to problemem, ale w pełnym sezonie może być cieżko i frustrująco. A do Skalnych Czasz nie skręciliśmy świadomie ze względu na towarzystwo syna. Poza tym bez waypointa i tak pewnie byśmy nie wiedzieli, że nalezy czegoś tam szukac.

2. Przesmyk Liczyrzepy jest naniesiony zdecydowanie za blisko Sali Tronowej. W efekcie, będąc w Błędnych Skałach po raz pierwszy w życiu, nie wiedzieliśmy gdzie ów przesmyk jest, czy go minęliśmy tylko nie było nazwy (wszak Sala Tronowa też swojej tabliczki nie ma)?

 

Trzeci dzień w PNGS - deszczowe błędne skały - cali mokrzy ale przynajmniej było pusto!
włazić tam po deszczu - nie było przyjemnie ;)
dziekuję za skrzynkę

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

od początku szło topornie. Ilość turystów, w tym całych wycieczek nie ułatwiało sprawy. waypointy mam wrażenie, że im dalej, tym coraz mniej precyzyjne. Ale ostatecznie udało się znaleźć finał. REWELACJA!!!

Szybki wypad na Błędne Skały i powrót. Miejsce odwiedzone podczas nieplanowanego wypadu Góry Stołowe na wesele Przyjaciela w Pastercre. Który to już raz w okolicy, ale zawsze z wielką radością tu wracamy. Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca. Świetna robota PNGS!! 

 Zapomniałam dodać że chyba wcięło kłódkę. Zamknięte było na gwoździa, kod zbędny.

Multi dokończone. Niestety nie mam już gwiazdek do rozdania. Tftc

Zapowiadał się piękny dzień, więc szybka decyzja: dziś Błędne Skały. Niebieskim do góry, labirynt skalny i ścieżką przyrodniczą w dół. Obie trasy piękne, Błędne jak zwykle obłędne. Tylko geokeszerem okazałam się kiepskim, bo nie odświeżyłam rano mapy i przeszłam sobie beztrosko koło dwóch FTF'ów, o których istnieniu nie miałam pojęcia. W drodze powrotnej doszłam do ostatniego kesza, który miałam na mapie (oprócz tego blisko szosy), schowałam sprzęt i wolna od keszerskich obowiązków delektuję się przyrodą. Ale keszer w człowieku, jak się zagnieździ, to już nie odpuści. Więc idąc tak sobie zauważyłam coś co przykuło moją uwagę, no to oczywiście zajrzałam i co znalazłam? Świeżutkiego KESZA! Wtedy odpaliłam mapę i okazało się, że ścieżka, którą idę właśnie została okeszowana. Wróciłam po poprzedniego kesza, którego już zdążyłam ominąć. Szukali go Czesi. Znaleźliśmy. Potem znaleźliśmy razem jeszcze jednego, a kolejnego długo szukaliśmy i nic. Czesi wreszcie się poddali, a ja jeszcze próbowałam ostatkiem nadziei. Wtedy z odsieczą nadciągnęła ekipa z Gdyni. Tyle oczu, to i musiało się udać. Udało się GeoLemurowi, kilkadziesiąt metrów od kordów. Dalej to już była bułka z masłem (pomijając mój padnięty sprzęt, popsuty kabel i brak zasięgu, co by wciągnąć na mapę te nowe kesze). Tyle, że musiałam jeszcze zapłacić gapowe i wrócić po te przegapione rano dwie świeżynki.
Dziękuję założycielom za wszystkie skrzyneczki, na dzisiejszej trasieA ekipie z Gdyni za miłe towarzystwo i geokeszerską pomoc :)

Niestety nie miałam ze sobą żadnych dzieci. Chciał nie chciał, trzeba było włazić samemu.

Ciekawy pomysł.

Genialna skrzynka! Jak zazwyczaj nie przepadam za długimi mulciakami tak tutaj było prosto i przyjemnie, wszystkie dane były wzdłuż drogi, łatwe do uzyskania bez komplikacji i niepewności. Dzięki temu finał namierzyłem szybko. Na początku myślałem, że wystarczy otworzyć i wyjąć pojemnik, a tutaj okazało się, że trzeba jeszcze odbyć podróż w głąb. Troszkę mokro było, ale bez przesady, za to na plus, że normalnie można było w środku oddychać. Za to na końcu ogrooomna skrzynia z nieco mniejszą skrzyneczką. Tam się wpisałem, wziąłem PWG PNGS za PWG, które zostawiłem wcześniej w plecaku i powolutku wyszedłem z powrotem. Na całe szczęście nikt w momencie wyjścia tam wtedy nie stał. Wielkie dzięki za kesza :)

Błędne Skały tak się dzieciom podobały, że przyszliśmy tu jeszcze raz i dokończyliśmy keszerskie trofea. Tym razem szliśmy z Pstrążnej.

fajna skrzynka

Wakacje 2019 - Dzień 8 - Góry Stołowe

 

Nie ma jak próbować złapać dwie sroki za ogon i do tego jeszcze osiągnąć sukces. Wyjazd w Góry Stołowe był opcją zapasową gdyby inne punkty programu ie wypaliły. A tu proszę - wszystko zaplanowane udało się zrealizować i do tego udało się odbyć spacer szlakiem rewelacyjnych keszy założonych przez Park Narodowy Gór Stołowych. I to nie tylko 6 keszy które pierwotnie chciałem znaleźć ale wszystkich w pętli Błędnych Skał. A stało się to ponieważ na pierwszym keszu spotkałem Krzyśka - opiekuna keszy z PNGS który namówił mnie na dłuższy spacer. I dobrze zrobił. Ze szlaku zeszliśmy o 21:30 jako ostatni turyści.

Uwielbiam Błędne Skały, a ten multak prowadzi przez nie za rękę. Kordy niektórych waypointów trochę są niedokładne ale one są tutaj absolutnie zbędne. Wystarczy czytać zadania i spacerować od punktu do punktu.
Po wyjściu z labiryntu usiedliśmy na ławce aby zrobić obliczenia. Na szczęście okazało się, że kesz jest rzut beretem od nas. I to w jakim rozmiarze. Tym razem paradoksalnie ja byłem za duży i kesza musiały mi podać dzieci.

Dzięki za spacer i super kesza. FAV bezapelacyjny.

TFTC

Tftc! Podczas keszowania na Szczelińcu i Błędnych! W logbooku znajdziesz mnie jako Filipiny34.

Tftc! Podczas keszowania na Szczelińcu i Błędnych! W logbooku znajdziesz mnie jako Filipiny34.

Cud, miód, malina! Kreatywny autor, nie powiem:) Wielkie dzięki za keszyka!

Naprawiona, nowa skrzyneczka zamontowana

Udało się dziś znaleźć wszystkie zaplanowane 16 skrzynek. I to jakich! Coś pięknego, dzięki!

Z tym keszem to mieliśmy przygodę. Gdy obliczyliśmy kordy finału, coś wyszło nie tak. Po jakimś czasie mieliśmy zrezygnować, ale sprawdziliśmy jeszcze jedno miejsce... i ono okazało się być strzałem w dziesiątkę! Kesz może i był częściowo niekompletny, ale warto było go znaleźć. Za te wszystkie okoliczności i samego kesza, leci zielone. TFTC 

Co do tej skrzynki mam mieszane uczucia.

Moim zdaniem etapów pośrednich było zbyt dużo i trzeba było chodzić z nosem w GPSie, żeby żadnego nie przegapić.

Z drugiej strony, Błędne Skały to piękne miejsce, a finał również konkretny i za to leci rekomendacja.

Podczas keszowania z freneyem w Górach Stołowych.

TFTC

Bardzo przyjemnie w takich okolicznościach przyrody zdobywaliśmy kolejne etapy multaka. Okolica przecudna, podobało się bardzo.

Złapana z yabayem podczas długiego weekendu w Kotlinie Kłodzkiej i okolicach.

Dzięki za kolejną skrzynkę na górskim szlaku :)

Rodzinnie z Gabeną:) Finał niezły,trzeba być czujnym:)

Piękne miejsce! Świetny pomysł na kesze zakładane "odgórnie" pierwszy raz się z tym spotkałam i przynajmniej są wartościowe, dobrze wykonane i wiadomo, że będą serwisowane i nie znikną z mapy haha :)

Z psiakiem lawirowanie pomiędzy ludźmi było trochę utrudnione ale daliśmy radę! Na pewno jeszcze tu wrócimy na dłuższy wyjazd bo pięknie tu u Was! 

A kesz... To trzeba zobaczyć haha tylko kordy w labiryncie trochę szaleją a ciężko się wracać ale daliśmy radę bez jednej cyfry również.

Znaleziono wspólnie z pazimax. Rewelacyjny multik. Finał zaskakujący... to mało powiedziane. Całe szczęście mamy podział obowiązków. Zagadki, cyferki itd. to moja działka, a pazimax woli działać w terenie ;)). Wielkie podziękowania i ukłony dla twórców.

Finał mnie rozwalił. tak pozytywniemoje wewnętrzne dziecko uśmiechnęło się po całości :))).
Dzielnie rozgryzaliśmy temat wspólnie z Sabrielką. Z racji ogromnego natężenia mugoli na metr kwadratowy musieliśmy być faktycznie jak te liski albo agenci GRU. Zabawa przednia, adrenalina i ogromny fun. Dziękujemy ślicznie :)

Wspólne z miśkiem wędrowanie po Górach Stołowych i keszowanie.
Dziękuję za wszystkie znalezione skrytki i spotkania.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Idziemy po Odznakę geocachingową PTTK PNGS

Długi majowy weekend. Ogłoszone przez PNGS - "Odlotowe otwarcie sezonu!" - spotkanie i to - w dwóch równoległych wszechświatach!
Podzielana przeze mnie i Park zgoda na bezpieczne keszowanie w górskich terenach!

Jak więc nie zaplanować kilkudniowej wycieczki - połączenia wędrówki po turystycznych trasach Gór Stołowych, a równocześnie po geoŚcieżkach, z przystankiem w niezawodnych Dusznikach Zdroju? To wyzwanie dla "długoweekendowego", górskiego trapera ;-), ale też OC i GC turysty.

Jedziemy do Kotliny Klodzkiej!!! Jedziemy mimo niekorzystnych prognoz meteo!!!

Jedziemy na poszukiwanie skarbów :D, zwiedzanie kolejnych geoŚcieżek oraz nasz pierwszy (wspólny) GC/OC-event!!!

Wyprawa okazała się bardzo udana, jak znalezione skrzyneczki, z których niektóre nagrodziłem FP i wysokimi ocenami.

Coś o skrytce PNGS #19 Błędne Skały - Skarb Błędnych Skał:
Ledwo Sabrielka i pazimax zamknęli kesza, a już misiek z XadamoX znów otwierali :)

Dziękuję Park Narodowy Gór Stołowych za pokazanie miejsca, kesza PNGS #19 Błędne Skały - Skarb Błędnych Skał, znalezionego w dniu 2019-05-03, o godzinie 13:34 i dobrą zabawę :-)

Pozdrawiam z Kędzierzyna - Koźla, dokąd zapraszam na zapoznanie z okolicą, jej historią i na poszukiwania :-)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Fantastyczna majówka z Aga.pl w Górach Stołowych. Mega miejsce, mega kesz, mega przygoda. Dziękuję:)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Znaleziono

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

\

Nasza skrzyneczka zapada w sen zimowy. Zapraszamy wiosną.

Skrzynka została zabrana z terenu.

 

Our cache falls into a winter sleep. We invite you in the spring.

The box was taken from the area.

 

 

Naše box spadá do zimního spánku. Zveme vás na jaře.

Krabice byla převzata z oblasti.

Wspaniały, świąteczny weekend w Górach Stołowych - jestem zauroczona nimi. Było ciekawie.Dzięki za skrzynkę

Znaleziono

Brawo! To była naprawdę fajna zabawa edukacyjna. Byłam w tych "O"błędnych skałach wiele razy ale tym razem patrzyłam na nie innym okiema finałowa skrzynka rewelacja, trzeba było troszkę się namęczyć bo nie było z nami dziecka żeby je tam wpuścić a nasz Argo nie potrafi łamać kodówdziękujemy za super zabawę i świetną skrzynkę ! Oczywiście leci zielone!

Díky za keš.

Weekend w Górach Stołowych; piękna okolica szkoda tylko że pogoda nie dopisała; ciekawy pomysł na multaka a finał rozwalający :)

Powrót w Góry Stołowe. Po 2 miesiącach, z wielką ciekawością poniosło mnie posprawdzać efekty końcowe pierwsze fazy budowania geościeżek w PNGS. Piękna trasa multaka, finał baaardzo sympatycznie wymagający. Trafiło na mnie, trochę musiałam schnąć. Dzięki za zabawę :)

Skrzyneczka znaleziona w większej ekipie, dzięki za kesza!

Wielkie za ściągnięcie mnie w te strony i pokazanie ciekawych miejsc, skrzyneczka zdobyta w silnej ekipie podczas spaceru w malowniczej jesiennej scenerii. TFTC!

Jako, że Szabla lubi takie miejsca zgłosił się na ochotnika do podjęcia, gdy my wykorzystaliśmy chwilę na posilenie się przed dalszą drogą. Nagle pojawiło się szczekanie i warczenie ale okazało się, że to niegroźna istota,;)  która dała się przekupić ciastkami z miskiDobrze się tu bawiliśmy. Dziękujemy i oczywiście za maskowanie leci zielone. 

Udało się dotrzeć na miejsce docelowe, gdzie po chwili wytypowaliśmy trafnie miejsce ukrycia kesza. Zgłosiłem się na ochotnika ostateczne rozprawienie się z nim, ku uciesze reszty ekipy, która wykorzystując chwilę zajęła się konsumpcją i żartowaniem na co musiałem zareagować "odszczekaniem" się hehe (ale nikogo nie pogryzłem) zostałem uspokojony michą ciastekSkrzyneczka warta polecenia dlatego leci zielone.  Dzięki. 

Labirynt wart przejścia, ale tylko i wyłącznie w "samotne" dni. W dniach szczytowo-turystycznych skałki stają się obłędne, a przyjemność podziwiana grzybków jakoś znika. Przynajmniej w moim przypadku. Finał w bardzo wesołym miejscu, honory podjemcy czynił Szabla, czym zasłużył sobie na całą michę ciastek, z którą musiał pozować do zdjęćDziękuję bardzo.

Skały O-Błędne, Finał znakomity i w świetnym miejscu:) Przy tej skrzynce nie mogłam się zdecydować czy zbierać dane czy cykać zdjęcia. I jeszcze te bezludne trasyDzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Świetnie się przechodziło przez labirynt. Nie było ludzi, więc mieliśmy czas na fotki, cofanie się, przystawanie na dłużej. Night_time musiała jeszcze pozbierać dane do wyliczeń - szło jej sprawnie :)  Narobiliśmy fotek, fajne światło było. Finał godny skarbu. Oczywiście, mam swoją drobną satysfakcję z udziału w jego częściowym przygotowaniu. Myślę, że kesz będzie się jeszcze długo podobał. NT dopełniła wszystkich formalności, niespodzianek nie było :)  Takie skarby lubimy. Pzdr, Wojtek

Znaleziony w czasie geo wypadu z Lumen. Tftc.

Ostatnie dni ciepłej jesieni były okazją do spaceru po Górach Stołowych. Razem z januslook , Kasia1 janusteka wyruszyliśmy w dobrze znane miejsca aby naładować się energią na bardziej pochmurne dni. Granice czasoprzestrzeni określiliśmy do godziny 16. W planie były najpierw labirynty Błędnych Skał a dopiero później kulminacja Szczelińca. Na Szczeliniec zabrakło czasu . Będzie okazja do ponownego odwiedzenia miejsca.

Wybraliśmy szlak, który wytyczały nowe skrzynki. Tym szlakiem, pomimo, że Błędne skały odwiedziliśmy już parę (a może paręnaście ) razy jeszcze nie szedłem.

Największą obawę miałem czy uda się skrzynkę wymagającą UV podjąć za dnia. Tutaj posiłkowałem się telefonem do przyjaciela.

Ze wszystkich ukrytych nowych keszy nie znaleźliśmy dwóch skrzynek (podstawczaka i Sali tronowej). Mam nadzieję, że skrzynki nie będą znikać w tempie jednej na tydzień.

Ścieżki przygotowane bardzo pomysłowo. Zastosowane pomysły bardzo różnorodne , pokazują kreatywność autorów a także zwracają uwagę na to po co się tu przyjechało – na przyrodę. Zaawansowane techniki ukrywania najczęściej ogromnych pojemników wywoływały u mnie dużo radości.

Trochę szkoda, że seria nie jest całoroczna. Ale też to szanuję. Pamiętam jak kiedyś wczesnym majem wąskie szlaki Szczelińca były tak oblodzone, że najlepsze buty górskie z vibramem nie dawały żadnej przyczepności i przejść oblodzone odcinki można było jedynie używając mięśni rąk i przykutych do skał łańcuchów.

Jeszcze jedna dygresja. Pamiętam formy skalne sprzed 40 lat. Wtedy okno kasy nie było większe od wielkości głowy człowieka. Teraz w otworze z powodzeniem zmieści się małe dziecko. Niestety piaskowiec ukształtowany przez erozję zupełnie nie daje rady entuzjazmowi turystów.

Po wyjściu ze skał szukałem śladów jesieni. Na górze jej nie widać, bo w większości drzewostan jest iglasty (no, może jedynie po kolorze rudych traw), ale na dole jesień już w krasie. Piękne wygląda buczyna i inne krzewy dolnej partii lasu.

Dziękuję za energetyczną wycieczkę!

 

Xlud miał niezłą zabawę. Dziękuję!

Kesza podejmowałem razem z Alpinką. Niezapomniane chwile...

Skrytka znaleziona z tatą krogulcem. Bardzo fajny (i duuuuży) finał. Wymieniłam zakładkę do książki na breloczek i bardzo ładny obrazek. TFTC.

Pojawiliśmy się wraz z Amelką na parkingu YMCA w niedzielę przy pięknej, słonecznej pogodzie i ruszyliśmy w kierunku Błędnych Skał. Spokojnie, po kolei odkrywaliśmy coraz to nowe skrytki, ciesząc się z pięknej przyrody i wspaniale przygotowanych keszy. Bardzo podoba mi się opis skrytek, z jednej strony profesjonalny i merytoryczny, z drugiej - pełen inwencji i z wielką porcją humoru. Pomysły na przygotowanie skrytek w terenie oraz ich wykonanie również w najlepszym gatunku. Na uwagę zasługują logbooki z odręcznymi, tematycznymi rysunkami, a gdzieniegdzie także z tekstami. 
(Co ciekawe - w niektórych pojemnikach znaleźliśmy certyfikaty przygotowane dla pierwszych znalazców ! Nie wiem czemu ich nie zabrano, uważam, że to trochę brak szacunku dla tych, którzy je przygotowywali .)
Szukanie i odkrywanie takich keszy to dla keszera naprawdę niesamowita frajda. Ogólnie wrażenie po tym pierwszym kontakcie z geościeżkami w Górach Stołowych bardzo dobre. Sporo tu zostawiam Zielonych Gwiazdek, a jeszcze przede mną wizyta na Szczelińcu... Ogromne podziękowania dla całej ekipy zaangażowanej w przygotowanie tych skrytek i ... czekam na więcej .

Trochę uwag do jednego z etapów ale ogólnie rewelacja. Oczywiście do ulubionych !

Tu  kłopoty, nie zatrybiły mi ilości sztachet, jednak finalnie po kilku obrotach kłódeczki , zapadka pozwoliła grzecznie zajrzeć do wnętrza. Thx za kesza.

Trochę nam się nie zgadzało na którymś tam etapie z płotkiem, ale finał pozamiatał. Udało się go odnaleźć metodą na rozglądanie się. Widać dużo włożonej pracy. Dzięki.
PS. dobrze byłoby dodać punkt A do waypointów.

Nie wszystkie etapy właściwie odczytaliśmy, jak się okazało Kordy pokazały nam niewłaściwy płot. Przy keszu spotkanie z Czechami- oni nie dali rady rozbroić, więc Sławek poszedł i metodą prób i błędów trafił. Dzięki za kesza, szkoda, że etapy nie są jednoznaczne.

Keszowanie razem z M, SR, W i L1

#2767

Kolejny kesz świetnie pomyślany, ale słabo wykonany. 

Finał świetny, ale etapy - części brakuje na mapie, część ma złe kordy (i to sporo - bo strzelone o 100 metrów czyli w takim terenie o kilka minut drogi), jeden już zniknął...

Jak się poprawi wszystkie te niedociągnięcia to będzie super. 

Szybki wypad w Góry Stołowe z GFSami. Grzegorz ma matematykę w genach, więc o obliczenia się nie bałemPiękna skrzynia na finale! Znakomicie dziękujemy za kesza.

Edytowałem, bo mi gwiazdka nie weszła ;)

Błędne Skały odwiedzone po raz kolejny tym razem z Brajanami.

Etapy poszły praktycznie z marszu, więc nie zaburzyły przyjemności zwiedzania.

Finał multaka godny miana finału projektu. Dziękujemy za skrzynkę i poświęcenie Maksa który podejmował finał.

Skrzynia rewelacyjna , nie spodziewaliśmy się takiego kesza . Bardzo nam się podobało-super

Kesz znaleziony razem z Alpinką. Alpinka wyciągała kesza, Deg siedział na keszu

Super skrzyneczka, super schowajka. Tylko cyferek trochę brakowało, ale daliśmy radę. Dzięki

Rewelacyjny pomysł.Rzadko się zdarza taka komnata w której sam na sam można się delektować zawartością skrzyneczki.Dzięki

Różnorodność skrzynek, rodzai logbooków, a co najważniejsze maskowań sprawiała, że wędrówka malowniczymi szlakami Gór Stołowych w poszukiwaniu kolejnych keszy dawała niesamowitą frajdę. Cała seria keszy w PNGS trafia na listę moich ulubionych. Szczególne podziękowania należą się dyrekcji Parku oraz wszystkim którzy włożyli wiele pracy aby ten projekt mógł powstać.

Opis skrzynki nie zgadzał się z opisami poszczególnych waypointów. Niektórzy przechodzili błędne skały kilka razy by to  złapać wszystkie podpowiedzi. Kordy finału przesunięte, ale mimo to się udało. To drugi kesz w moim żuciu do którego dało się wejść do środka. TFTC!

tutaj kolejny raz mi się poszczęściło i jeszcze zanim wszedłem w labirynt Błednego Fauna dostrzegłem skrytke a hasło to już zasługa Rubina , dlatego Nanette przypadło dokonczyc dzieła, pięknie dzięki

Bardzo fajny pomysł na zrobienie mulaka, siłą rzeczy musisz przejść całą ścieżkę, no pod warunkiem, że kordy nie są gdzieś walnięte, bo wtedy trzeba się wracać, a ludzi tutaj jest sporo to i korki się robią. Sama ścieżka rzuciła mnie momentami na kolana z racji gabarytów. Fantastyczne miejsce i jeszcze na pewno tutaj wrócę. Znakomicie i na zielono.

 

Ps. Sam finał wymiata...mnie staremu przyszło się.. nie będę spojlerował, ale właściciel wie o co chodzi. Dzięki.

wspaniały dzień w cudownym towarzystwie i w najlepszych górach w Polscedzięki za inicjatywę i super kesze! pokazaliśmy/ ście że OC i GC świetnie się bawi razem i razem "pracuje" na szlakach! oby tak dalej!  absolutnie superowy kesz!

Swietny i olbrzymi finałStołowo - weekendowo z Żonką i Norbim z Marzenką.Dzięki za skrzynkę.

Tutak kordy niektórych waypointów były pokręcone, jednak mimo to bez problemów. Tym bardziej bez problemów, że finał znaleziony bez obliczeń, z racji zastanego w środku pająka Mangus czynił honory. Dzielny chłopak był. Super kesz, dzięki

Nie do końca dopracowana skrzyneczka.