Bardzo ciekawe miejsce. Woda że źródła bardzo smaczna, choć dojście dziś po kolana w śniegu. Wieży widokowej już niestety nie ma, zostały same słupy fundamentowe i kupa belek. Ciekawe dlaczego padła: wiatr, pożar ? Miejsce ukrycia kesza odnalezione, niestety bez wpisu w logbooku, gdyż pojemnik głęboko pod lodem i nie było szans go wydobyć. Dziękujemy.

Królewska Studnia - wybierałem się po tego kesza jak przysłowiowa sójka za morze. Wizyta długo po publikacj ponieważ już kilkakrotnie tutaj bywałem. Zawsze miało to związek z Keszowaniem. Dzisiaj w końcu udało mi się nadrobić zaległości. Pogoda petarda tak,że widoki na okolice były wyśmienite. Na kordach udało mi się całkiem sprawnie wytypować obiekt skrywający kesza. Dzięki skalpelx za skrzynkę. TFTC.
OUT - pierścień z orłem
IN - PWG

miejscówka odwiedzona i keszynka zaliczona ???? spacerowo ????‍♂️poobiednia porą ???? THX i chociaż pogoda nie najlepsza to udał się to i tamto zobaczyć ????...

W końcu długo wyczekiwany urlop stał się faktem i wyruszyłem w podróż do Krynicy - Zdroju, na dwa tygodnie do sanatorium. Plany są bardzo rozległe (góry, cerkwie i cmentarze wojenne), tak, że cele medyczne nieco spadły w hierarchii założeń na ten wyjazd. Ale po wizycie u lekarza już wiem, że wszystko powinno się udać pogodzić, oczywiście o ile pogoda będzie łaskawa.
Już piętnasty dzień wyjazdu, jutro czas wracać do domu.  Jak zawsze szybko obrabiam zabiegi i po śniadaniu jestem gotowy do drogi. Dzisiaj mają być tylko okolice Krynicy, trzeba jeszcze zrobić jakieś zakupy, a jak przez te dwa tygodnie wracałem do Krynicy, to sklepy w większości były już zamknięte. Zacząłem w Krynicy, potem Tylicz i Wojkowa, gdzie góry mnie pożegnały piękna panoramą z Królewskiej Studni. Do zobaczenia zimą!

Dwunasta dzisiaj znaleziona skrzynka, bez większych problemów. Widoki rewelacyjne.
Dziękuję za założenie skrzynki i serdecznie pozdrawiam Założyciela.
Jacek

Znaleziono szybko i sprawnie. Tftc

Dwu kilometrowy spacerek w pięknych okolicznościach przyrody i to ona najbardziej zachwyca , studnia skromna ale z ciekawą historią

Podziękowania

Trochę się zakręciliśmy. Internetu nie było, a zapomniałem zapisać offline skrzynki. Dobrze, że przed wyjściem przeczytałem opis. Jak już byliśmy przy studni, to popatrzyłem gdzie vis a vis jest buczek i zacząłem szukać. Masa pokrzyw, ale skrzynki brak. Potem przypomniałem sobie log, że to nie tak do końca vis a vis, tylko bardziej z boku i rzeczywiście z boku rośnie buczek. Do tego nowe odrosty wyrosły z karpy, czyli idealnego miejsca na skrzynkę. Ale tam też nic. W końcu udało się podłączyć do sieci i już wszystko jasne. Wtedy już po sznurku.

Woda ze studni pyszna. Fajna zimna. Ale mieliśmy butelkę z filtrem, więc nie biorę odpowiedzialności, jak ktoś spróbuje bez ;)

Skrzynka sucha, strunówka cała, ale logbook lekko wilgotnawy. Oczywiście bez najmniejszego problemu mogliśmy się wpisać.

Z Ciri.

Dzięki!

Pyszna woda!

Podejście tutaj zaliczyłam na speedzie, choć zastanawiałam się czy w ogóle powinnam, bo to ponoć już obcy kraj, jakieś mandaty wlepiają czy coś. Na szczęście udało się bez żadnych przygód. Fajna miejscówka, chciałam skończyć do chatki na coś dobrego od sąsiadów, ale wolałam nie ryzykować. Drzewko takie trochę obok naprzeciwko, ale w sumie intuicyjnie:) Dzięki! Teraz zostało mi wrócić w góry po moją zgubę...

Fantastyczne miejsce. Piękne widoki, spokój, zatrzęsienie motyli. Niestety za krótko mogliśmy się cieszyć, bo nadciągająca burza od strony Muszyny skutecznie nas przegoniła z powrotem do Wojkowej.

Dzięki!

Skrzynka normalna i jak dla mnie nie tak calkiem na przeciwko ale znaleźliśmy witajac grupkę seniorów pozdrowieniem "dobry den". Reko za miejsce a raczej niedlugą trasę spod auta, cały czas widokową , sielską i spokojną. Można całkiem się zatracić i odpocząć od codziennej bieganiny.

Genialne miejsce! Dzięki za jego pokazanie. Z pewnością będę tu wracał!

Keszyk znaleziony podczas wycieczki rodzinnnej :). TFTC :)!