Skrzynka chyba ma już za sobą swoje lata świetności. Nie ma już żadnego maskowania, o których mowa była w poprzednich logach. Teraz jest już tylko pół pudełka oklejonego srebrną taśmą.

Dziwi mnie, że kesz dalej na miejscu choć jest w tak widocznym miejscu.

Doczepiłem magnesik, ale raczej jest zbędny.

Rowerem z Checheła do Tuszowa i Ksawerowa (Uhaha Pedały Dwa) - 78,00km ( Niedzielne przed i po południe )

Kontakt z BoGiem, CoG i innymi bubkami zerwany.

Czerwcówka, 2022 z keszami. Pozdrawiam. Myśl lokalnie, keszuj globalnie:

http:\\geocaching.com

Pictures for this log entry:

Cog

Dzięki. Udana akcja w drodze po kolejne kesze

Dziękidriveinowo :D

W drodze do Lasu Dłutowskiego. Szybka skrzynka, bo leżała widoczna na podmurówce kapliczki niczym pudełko zapałek. Widocznie została wymacana przez miejcowe Kółko Różańcowe i miłosiernie tak odłożona. Przypadkowemu znalazcy/czyni przydał się jednak neodymek, więc nie ma już swoich magnetycznych właściwości.

Odłożone na styku szarego z brązowym. Pozdrawiam.

Szybko i sprawnie. Dzięki. 

Pictures for this log entry:

Eq

Znaleziona razem z Fasolkami dopiero za drugim podejściem, ale to dlatego, że jestem mało "kontaktowa" :)

Dziękujemy!

Mroźny, raczej zimowy pierwszy dzień kalendarzowej wiosny. Skrzyneczka na miejscu. Fajne maskowanie. Dziękuję za kesza.

Bardzo mi się podoba taki patentRównież doznałem kontaktuŚwietne, w trakcie pisania mi się objawiło, że należy się gwiazdka - to daję. Dzięki :)

Skontaktowałem się z Bogiem. Dzięki. 

Fujara ze mnie a nie keszer bo dzwoniłem o pomoc :O Jedyne miejsce gdzie nie zajrzałem to było miejsce ukrycia. A sama skrzynka genialna :) 

Dzięki.

Miejsce ukrycia namierzone praktycznie od razu, ale i tak mi się podoba :) 

Jechaliśmy na misję do Lasu Dłutowskiego ale coś tam nawigacja popierdzieliła i musieliśmy objechać las. Po drodze zatrzymaliśmy się u pana Boga w ogródku. Mało nas nie popieściło z zadowolenia na widok maskowania ;-). Znaleziona razem z Safrinem. Dzięki!

Skrzynka podjęta podczas próby dojazdu do projektu Dłutowski Las. Nie mieliśmy w planach jej podejmować, ale siła wyższa zaciągnęła nas w to miejsce. Znakomicie ukryty kesz. Podjęty w towarzystwie Victora. Dzięki.

I to jedyny,słuszny , bezpieczny  kontakt z bogiem dla mnie.

Więcej nie potrzebuję.

Dziękuję za niebiańskie chwilę z keszem ! ;)

Kesza podejmowałem podobnie jak poprzednik, czyli czekałem aż auta ruszą na zielonym. Tylko mi się nie udało zdążyć na tą samą zmianę. Nie spodziewałem się że tytuł trzeba tak dosłownie interpretować. Zastanawiałem się czy dać zielone, bo jednak samo miejsce jakoś nie zapada w pamięć, ale za poczucie humoru też się należy.

Oczywiście byłem o 10:20, kiedy to nie dało się podjąć. Objazd po okolicy i godzinę później już w miarę na spokojnie. Droga obok w remoncie, wahadełko. Masa samochodów, wszyscy z nudów patrzą co robię. Zlokalizowałem tylko kesza i czekam na zielone.

Ruszyły, szybki wpis, bieg do auta i nawet na tym samym zielonym udało się przejechać :)

Dopiero teraz, przy logowaniu załapałem grę słów z nazwy kesza xD

Gwiazdeczka za poczucie humoru :)

Uwielbiam takie kesze ! Oczywiście leci rekomendacja :). Wielkie dzięki za super zabawę.

Świetny patent:) O mały włos a bym pominął miejsce ukrycia. Jak najbardziej leci zielone ^^

Skrzynka znaleziona... no na większości etapów przygotowywania. Pomysł na kesza był jednym z wielu etapów, o dziwo najszybszym i trochę przypadkowym. Maskowanie - ot modne zero waste i recyclingNo i lokacja - te wszystkie sytuacje '- hej pojedźmy dłuższą drogą do domu, przez wsie... - czyli mam wypatrywać...? - mhm... po pewnym czasie były już trochę nużąceIle było podjętych prób? Sporo, moglibyśmy okeszować z 10 innych podobnych miejsc w południowych rejonach Łodzi.
Finalnie lokalizację idealną znalazł Astro samodzielnie, ale wcześniej nie raz okazywało się, że no nie tu nie da rady (z różnych, różniastych powodów).

Ale finalnie Astro lokację znalazł sam i sam zamontował kesza - istna Zosia SamosiaI jak go spotkacie po znalezieniu kesza koniecznie zapytajcie się go o proces montażu - bo to niezła historia :D 

Jako to że ostatnio odprogramowałem się z fikcji jaką jest trup wiszący na krzyżu symbol porażki i przegranej Polaków wyznających dogmaty z Watykanu od 996r n.e. , tak kesz pt. kontakt z Bogiem bardzo mi się podoba w temacie, to jest własnie kontakt z Bogiem chrześcijan przydały by się wtedy jeszcze dodatkowo jakieś efekty specjalnesuper pomysł na kesza, dzk

Choć za kapliczkami nie przepadam, to za poczucie humoru daje zielone, Dzięki !

W pobliskiej kaplicy pw. św.Floriana trwało właśnie nabożeństwo, ale wokół była cisza i spokój i bez problemów mogliśmy podjąć bardzo pomysłowo zamaskowanego kesza. A za tę niebanalną grę słów - zielona gwiazdka. Dzięki, bardzo się podobało.

Bardzo ciekawa architektonicznie i ładnie położona kapliczka. Kasz bardzo sprytnie zamaskowany, podobało mi się. Zostawię tutaj zieloną gwiazdkę. Dzięki za kesza!

wracając z grzybokeszobrania:)

Kapliczka znaleziona, kontakt nawiązany.ładne maskowanie.Dzięki